Anteny satelitarne - dwie obok siebie

[Toompaa1]

Witajcie,

 

Jestem początkującym instalatorem i proszę o radę. 

Kilka dni temu instalowałem klientowi antenę do odbioru z Hot Birda. Niestety pojawił się problem z miejscem instalacji. Na kominie była już zainstalowana mniejsza antena Cyfrowego Polsatu, niestety w takim miejscu, że nie miałem wyboru na instalację nowej.

Zrobiłem tak, że postarałem się zamontować antenę jak najdalej od tej pierwotniej zainstalowanej, czyli patrząc na przód talerza, po jej lewej stronie i wyżej. 

Dzień po instalacji zadzwonił do mnie klient od anteny Cyfrowego Polsatu i powiedział, że ma teraz jakość sygnału na poziomie 30-40%. 

Pojawia się więc pytanie: czy nie ruszyłem tej anteny podczas instalacji nowej (jestem pewny na 99% z mojej strony nie było przesunięcia tego talerza), czy może nowa antena mimo, że jest wyżej od tej polsatowskiej, nie zasłania swoim bokiem lekko sygnału tej mniejszej anteny.

Nie wiem jaka jakość sygnału była przed moją instalacją, więc nie wiem czy człowiek nie chce mnie też wykorzystać  za free do poprawy ustawienia swojej anteny.

Sygnał z satelity dociera na wprost do czaszy, czy antena łapie ten sygnał też z boków? 

 

[Toompaa1]

Zrobiłem tak, że dogadałem sąsiadów  Zmieniłem konwerter na unicable i tym sposobem 2 sąsiadów jest podłączonych do 1 wspólnej anteny.

Oczywiście do tej większej i lepszej  Antene Cyfrowego Polsatu odłączyłem. 

[kfm877]

Jeśli Twoja antena, patrząc na nie z przodu, nie zasłania w żaden sposób lustra anteny Polsatu to nie masz się czym przejmować. Jeśli nakładają się na siebie, a twoja jest pierwsza to popełniłeś błąd. Czasza satelitarna zbiera wiązkę fal swoją powierzchnią, nie łapie sygnału z boków.
Jeśli jesteś przekonany, że w obu przypadkach nie zawiniłeś tzn nie przykryłeś czaszy i jej nie poruszyłeś to zwyczajnie gość chce Cie wykorzystać. Anteny Polsatu to niestety najgorszy złom. Nie dość, że małe to po latach warunki atmosferyczne deformują czaszę pogarszając odbiór. Jeśli Ci zależy na dobrej współpracy i nie chcesz robić kwasu, zawsze możesz podjechać z miernikiem i zmierzyć mu sygnał. Może ma tylko źle skręcony konwerter? Dobra wola zależy od ciebie.