Lis wraca do korzeni

[Shadowriver]

Tak tak Lis wraca do TVP bo, po wędrówkach do innych stacji jak to na lisa przystało ;p

 

Tomasz Lis wraca do TVP. Od 25 lutego dziennikarz będzie miał autorski program w Dwójce. Sfinalizowano rozmowy na ten temat - poinformowała rzeczniczka TVP Aneta Wrona.

Autorski program w TVP będzie też miał były prezes TVP Bronisław Wildstein. - Program będzie realizowany przy współpracy z IPN; będą to debaty zakorzenione w najnowszej historii Polski - powiedziała rzeczniczka TVP. Dodała, że program ma ruszyć w okolicach lutego i być produkowany przez krakowski ośrodek telewizji. Będzie emitowany w Jedynce.

 

Natomiast program Lisa będzie łączył cechy magazynu publicystycznego z pełnym rozmachu widowiskiem telewizyjnym, utrzymanym na najwyższym poziomie merytorycznym i realizacyjno- technicznym. Gośćmi dziennikarza będą politycy oraz popularne osoby życia publicznego. Program ma być współprodukowany przez TVP i firmę producencką Tomasza Lisa. Emisja planowana jest na antenie TVP2 w paśmie wieczornym.

 

- Program Tomasza Lisa w TVP2 oznacza, że zagości u nas publicystyka na najwyższym poziomie, która wzbogaci debatę publiczną - uważa dyrektor Dwójki Wojciech Pawlak.

 

Tomasz Lis, który powraca do telewizji publicznej po 10 latach, mówi - jak czytamy w komunikacie TVP - że programowi i sobie stawia dwa cele: wysoką oglądalność i wysokie udziały w rynku. "Po drugie chcę, by pod względem poziomu i dziennikarskich standardów program był porównywalny z najlepszymi programami publicystycznymi w najlepszych europejskich telewizjach publicznych" - dodał.

 

Do września ubiegłego roku Lis prowadził swój program w Polsacie, gdzie był też członkiem zarządu i szefem "Wydarzeń". We wrześniu kierownictwo Polsatu ogłosiło decyzję o odsunięciu Lisa od kierowania "Wydarzeniami", w efekcie Lis zrezygnował z członkostwa w zarządzie i dalszego prowadzenia programu "Co z tą Polską?".

 

Decyzje o odsunięciu Lisa stacja argumentowała potrzebą "racjonalizacji kosztów" i łączeniem "Wydarzeń" z kanałem TV Biznes. Media spekulowały jednak, że prawdziwym powodem odsunięcia Lisa mogły być powody polityczne, ponieważ jako publicysta jest on krytykiem PiS. Z drugiej strony pojawiały się opinie, że powodem odsunięcia Lisa mógł być jego "trudny charakter" i konflikty w zespole "Wydarzeń".

 

Sam Lis mówił po odejściu z Polsatu, że szefostwo stacji od pewnego czasu podlegało "brutalnym atakom".

 

Odsunięcie Lisa głośno krytykowało m.in. Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczpospolitej Polskiej, według którego było ono wymuszone na władzach Polsatu przez "rządzących". Z kolei rada Etyki Mediów zaapelowała do zarządu TV Polsat, Tomasza Lisa oraz kompetentnych władz o "jednoznaczne oświadczenia informujące opinię publiczną o przyczynach i okolicznościach zaistniałej sytuacji".

 

Lis rozpoczynał karierę dziennikarską w TVP. Był tam m.in. głównym prowadzącym "Wiadomości", a także korespondentem w USA. Po odejściu z TVP Lis był jednym z twórców "Faktów" TVN, które prowadził do lutego 2004 r. Z TVN został zwolniony po tym, jak "Newsweek Polska" opublikował sondaż, z którego wynikało, że Lis ma znaczne szanse na zwycięstwo w wyborach prezydenckich.

 

Lis jest laureatem wielu telewizyjnych nagród, w tym Wiktorów, Telekamer, a także Nagrody Kisiela i tytułu "Dziennikarz Roku" za 1999 r.

 

źródło: onet.pl

[Fiant]

No patrzcie, a kilka dni temu był w TVN i czytał przegląd prasy...

TVN pewnie nie chciał jego żonki, bo mają o wiele lepszą Rusin w swojej stacji, a jak wiemy obie panie sympatią się nie darzą

[Peter Parker]

Ciekaw jestem gdzie wyląduje Hanna Lis. Słyszałem, że ma pracować w Panoramie, jednak nie widzę jej tam w roli prowadzącej. Ten program ma takie zawirowania w ramówce TVP2, że i ona by się pogubiła Dobrze by było, gdyby prowadziła Wiadomości.

[Kamil]

Szkoda, ze nie wraca do TVN wraz z zona

 

bo mają o wiele lepszą Rusin

 

nie da sie ich porownac, Rusin jest w programach rozrywkowych, a Hanna Lis w informacyjnych .

[Fiant]

"Informacyjnych" ludzi im nie brakuje

A Rusin z Lisami pracować pewnie by nie pracowała

[Karol]

Jeśli Lis będzie przynajmniej przez jakiś czas prowadzić przegląd prasy w "Dzień dobry TVN", to muszę zobaczyć odcinek, który poprowadzi Kinga Rusin

[Jarinho]

A ja pamiętam jeszcze jego niedawne wypowiedzi na temat TVP. Tylko pewna opcja wyborcza wygrała wybory, dostał solidną gotówke i od raz śmig na stare śmieci. Śmieszny ten koleś

[binladenik]

chodzi lise(ek) kolo drogi bez polsatu i bez nogi

[mariusz B]

ponoć nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki

[Fiant]

To do Pulsu miał iść?

Chyba wyboru za bardzo nie miał i musiał wejść do tej rzeki jeszcze raz (przecież w TVN też pracował ).

[GieKa]

Musi sobie wygrzać posadkę. Urbański jest zamieszany w jakąś łapówkę więc jego szefowanie nie będzie trwało zbyt długo. Lisek pomiesza troszku od środka, przeciągnie ludzi na prawą stronę mocy. PO musi coś pozmieniać w TVP więc z czasem Lis będzie idealnym kandydatem na prezia Telewizji POlskiej

[andyg]

Uchowaj Boże! Już teraz będzie brał ten bufon przez głupote obecnych prezesów 100tys za godzinny program raz w tygodniu. Mieliście rację:

trzeba znieść abonament.

[Gość PawelU1981]

A może dlatego SLD chce podnieść bogatym abonament... No to by wiele wyjaśniało

[lucius]

Na serio będzie brał 100tyś.?

Ach! A zainwestowali by te pieniądze np. w OE

[Gość PawelU1981]

Jeśli to prawda, że 100tyś. to ja się pytam, po co tak płaczą że po zniesieniu abonamentu nie będą mieli za co tworzyć kanałów, jak dla Lisa mają takie pieniądze...

[Fiant]

Ktoś chyba zastosował skrót myślowy z tą kwotą

Na pewno nie będzie to 100 tys za godzinny show. Ale miesięczna pensja... jak najbardziej (czyli 25 tys za odcinek).

 

Urbańska za to że nic nie robi dostaje 20 tys miesięcznie

[Fiant]

Sorki za posta pod postem (niech moderator je później złączy jak ktoś odpisze).

 

Według media2.pl Lis miał być w TVN, a Hanka w Tańcu z Gwiazdami Ale Lisowczyk zachował się nieprofesjonalnie i poszedł do TVP.

 

Tutaj link: http://media2.pl/media/31751-tomasz-lis ... l-tvn.html

[GieKa]

Co się dziwić? Raz dostał kopa od Walterów to nie chciał ryzykować ponownie. Mnie zastanawia ten cytat

Miał otrzymać swój autorski program w niedzielny wieczór

W niedzielny wieczór program publicystyczny? Żaden kanał tego teraz nie oferuje. Króluje rozrywka. No i Lis, Durczok, Morozowski, Sekielski, Rymanowski pod jednym dachem, oj wrzałoby

[andyg]

Ktoś chyba zastosował skrót myślowy z tą kwotą

Na pewno nie będzie to 100 tys za godzinny show. Ale miesięczna pensja... jak najbardziej (czyli 25 tys za odcinek).

 

Urbańska za to że nic nie robi dostaje 20 tys miesięcznie

 

Zgadza się, to miałem na myśli, 100tys. miesięcznie za 1 godzinę tygodniowo.

[lucius]

Ach! To faktycznie zbyt napastliwi byliśmy w swoich ocenach... Co tam 100tyś. na miesiąc

[andyg]

Za aż 4 godziny roboty Też mi zarobek Będzie miał czas sobie dorobić Niestety, albo stety gwiazdy (lub pseudogwiazdy) tak mają, zarabiają dużo więcej od prezesów.

[nojszek]

 

 

Nie chciałbym bronic Urbańskiej czy tez Lisa ale wydaje mi sie ze przygotowanie programu zajmuje więcej niż godzinę...

Sam będąc kiedyś na nagraniu programu pt.; "Jaka to melodia" wiem ze nagranie programu trwa około 3 godzin, wiec to nie jest tak ze pracuje 1 godzinie tygodniowo

Poza tym trzeba pamietac tez ze liczy sie pomysl. mam na mysli to w przypadku Lisa, ktory szkoli swoj warsztat od wielu juz lat. Na poczatek w Polsce a potem w USA dla TVP gdy odchodził po raz pierwszy do tvn nie byl az taką gwiazdą jaką jest teraz, i to on stworzyl "Fakty", w tej jakosci (nie mam tu na mysli jakosci obrazu), ktore sa ogladane przez wiekszosc z nas

[andyg]

Wiemy, wiemy... znów zastosowałem skrót myślowy Ale z drugiej strony jak ktoś ma to już obcykane to przygotowanie się do takiego programu to rutyna.

[GieKa]

Takie programy to przygotowuje sztab ludzi. Prowadzący dużo się nie napracują. Dostają gotowe materiały. Nie zdziwił bym się gdyby były w nich nawet pytania jakie mogą zadać gościom

Tak sam jest z Szymon Majewski Show. Majewski to tak jest tylko z nazwy. Równie dobrze mógłby to być dowolny Kowalski. W Rozmowach w toku Majewski czasem nawet nie potrafił płynnie przeczytać tego co miał na kartkach.

[Karol]

To nie jest do końca tak. Większość rzeczy konsultowana jest wcześniej z prowadzącym, często to on zleca działania wspomnianego sztabu ludzi, którzy pracują nad programem. W końcu nic go zaskoczyć nie może.