Izolacja przeciw wilgoci u konwertera.

[Wanderer]

Kupiłem go na Allegro, po rozpakowaniu paczki okazało się, że dwie ścianki na złączeniu zaznaczonym strzałką są rozchylone, rozerwana była również papierowa plomba. Ścianki wystarczyło ścisnąć lekko palcami aby się zatrzasnęły.

Pozostała wątpliwość. Jak uszczelniany jest konwerter? Nie zauważyłem aby połówki obudowy były łączone jakimś uszczelniaczem, rozbierać go nie chcę aby to sprawdzić.

 

[RafiX]

Mam podobny problem na swoim monoblock'u. Wysokie temperatury spowodowały delikatne odkształcenie się obudowy (pojawiły sie większe i nierównomierne wielkości szczelin między złączami ścianek). Choć na razie to nic nie przeszkadza, ale trzeba będzie coś z tym fantem zrobić.

 

Myślę, że najlepiej byłoby tą szczelinę zakleić jakimś silikonem mrozo i wodoodpornym. Posiadam również jeden konwerter typu "Single" z pękniętą pokrywką. Zastosowanie silikonu spowodowało, że konwerter chodzi bez zarzutów już trzeci rok

[pitter]

W sumie nie ma co się za bardzo przejmować. Wewnątrz tego plastiku jest "konwerter właściwy" w metalowej obudowie. Przy wyjściu (złączce F) oraz pokrywce do całej elektroniki jest silikon i uszczelki jakieś. Zalanie raczej nie grozi ale lepiej aby i plastik był szczelny, przynajmniej syf się nie będzie dostawał

Tutaj macie przykłady konwerterów pozbawionych plastikowej obudowy:

http://hollex.pl/index.php?page=prod&kat=27&id=576

http://hollex.pl/index.php?page=prod&kat=27&id=388

[Wanderer]

Po przejrzeniu zdjęć wygląda na to, że nie ma się czym przejmować. Dla spokoju duszy potraktuję go tylko bezbarwnym silikonem.

Dzięki i pozdrawiam.