Skocz do zawartości

bogdan425

Użytkownik
  • Postów

    12658
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bogdan425

  1. Obudził mnie deszcz. I całe szczęście, że to nie było zimno. Może jeszcze będzie i ta okazja? Nie napiszę, że pogoda jest brzydka, bo jest przenikliwa. Uciekają najfajniejsze dni. I ta Noc Świętojańska będzie byle jaka.

    Pogodynki przy mapach wyginają się na wysokich obcasach. Promując siebie zamiast odrobinę pogody. Ale cóż, jeśli ta druga jest nijaka. A co może być po ciepłej zimie?!

    Niebo stalowe z wiatrem umiarkowanym. Przy tym wysoka wilgotność. Temperatura nie rozpieszcza. I jeśli się tak przyjrzę, to widzę już wrzesień. Zielony?! Od traw, liści drzew i pól.

     

    noc-swietojanska-sobotka-noc-kupaly_19902510.jpg

  2. Szkoda mi tych dni najdłuższych w roku. Przez pogodę przechodzą niezauważone.

    I niestety - zacznie się powolne skracanie obecnie najdłuższych dni, a wydłużanie nocy, choć na razie jeszcze o sekundy...

  3. Nie próbuję przekonać nieprzekonanych. Ale jeśli zaistnieje młodość komentatorska z aspiracjami, i jeśli do tego dodamy dobry obraz oraz przystępną cenę, to razem może zaowocować w branie tego kanału do swojej oferty. I jeśli tylko będzie takowa w każdej platformie.

  4. Skupiam się raczej na tym, co tu i teraz...

    Jakoś nie porwały mnie te artykuły. Więcej tu opowiadań, które nie przekonują do zakupu oferty kanałów Eleven i Eleven Sports. Mało i skąpo. Chyba, że dla wielbicieli takich piłkarskich lig, jak włoska Serie A, francuska Ligue 1 czy szkocka SPFL.

     

    Jedno to, co dostrzegam dobrego to to, że szukają całkiem nieznanych otoczeniu i zarazem młodych komentatorów.

    To naprawdę może się udać.

  5. Nie krytykujcie aż tak. O Szpakowskim powiedzieć można wiele, ale też nie ma takiego drugiego sprawozdawcy, który by się tak emocjonował, kiedy relacjonuje mecz piłkarski. Jak już się nakręci, to mocno utożsamia się z tym widowiskiem i chce przekazać, jak najwięcej słowem mówionym. Wtedy bardzo łatwo o gafy.

  6. Echa Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.

     

    Oglądam Opole i nie wiem, czy się śmiać, czy płakać.To jest jakiś upadek kultury kompletny. Jarmark i żenada. Dlaczego telewizja ma publikę z durniów? Jeśli to jest obraz polskiej piosenki, to ja dziękuję za taką piosenkę. Epigoństwo, perwersja, niedbalstwo wykonania, kompozycje liche jak skalp seniora, braki emisyjne....gdzie te czasy, kiedy liczyło się piękno, poezja, charakter, prostota? "Ale to już było i nie wróci więcej"......hm... - napisała wokalistka na Facebooku (pisownia oryginalna).
  7. Wydawałoby się, że to jest racjonalne ale nie zawsze tak by było. Zacytowania postów z poprzedniej strony nie zawsze oddadzą esencję dyskusji, która może tam zostać. I wtedy i tak należy ją "odwiedzać".

    Nie upieram się. Moim zdaniem rzeczywiście można by takie cytowanie czasami uznać za jak najbardziej zasadne.

  8. @ draco_san tak też myślałem, że nie boisz się katolika :jupi:

     

    A poza tym intrygujące są wasze przepowiednie o cenie kanału, którego nie ma! W istocie rzeczy nic o nim nie wiadomo. Z jednym małym wyjątkiem, że to Eleven Sports Network...

    W sierpniu br. na polskim rynku wystartują dwa kanały sportowe nadawcy Eleven Sports Network, który startował w przetargu na pokazywanie Ekstraklasy. Na ich antenach widzowie nie zobaczą jednak polskiej piłki, ale m.in. mecze włoskiej Serie A, francuskiej Ligue 1 czy Formułę 1.

    Czy aby na pewno?

  9. Off-topic.

    Draco bój się Boga z tą ceną..

    A tak poza tym, jestem ateistą. ;)

    Taki zwrot, to nic innego, jak zwrócenie komuś uwagi...

    Zatem nie należy we wszystkim dopatrywać się tego, czego sam się dopatrujesz. Całkiem niepotrzebnie.

     

    zwrot mający na celu zwrócenie komuś uwagi, że źle robi : - Bój się Boga! Opamiętaj się! Wiesz, która godzina? - szepnęła mama z wyrzutem, otwierając Jarkowi drzwi.
  10. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu na dnie. Co to za "festiwal piosenki polskiej"! W którym królują odgrzewane kotlety.

    I w którym nagrody przyznaje się już za same urodziny. Bo tak wypadło.

    Gdzie są te wszystkie nowe przeboje?! Po tych programach śmieciowych o tych "cudownych" talentach i celebrytach.

    Gdzie są w końcu prawdziwi soliści i zespoły, że stale sięga się po repertuar dinozaurów. Z całym szacunkiem dla ich twórczości, ale chciałbym już posłuchać zupełnie coś nowego. A potem się dziwimy, że beztalencia są na Eurowizji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...