Ama18
-
Postów
450 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Ama18
-
-
Te gadanie o tym, że "kiedyś muzyka była lepsza" to coś w stylu rozmów "za moich czasów to było tak dobrze, teraz to brak słów". Polo TV gra na takim sentymencie do lat 90, co udaje się na razie znakomicie. Kiedyś to się rozpadnie, bo Heńkowi znudzi się oglądanie 157 raz "Jesteś szalona" (po 9 latach przerwy od disco-polo i "Disco Relax"), ale na razie ta taktyka zdaje egzamin.
-
Stacja na pewno z bardziej wartościową ofertą od TV6 (choć to nawet inne rodzaje kanałów). Trochę jednak te wszyskie programy "blisko ludzi" trącą "Uwagą" czy "Interwencją" Jeżeli tylko nie będzie za dużo polityki i historii "60 letniej pani Jadwigi oszukanej przez osobę podszywającą się pod wnuka" (a na razie pod tym względem jest dobrze), przyklasnę temu projektowi - w końcu tego naszej NTC potrzeba.
Przy "Pogodnym poranku" można usnąć, choć z drugiej strony taka formuła ma swój urok. Ciekawszy, niż wsadzenie Kuźniara, Zubilewicza i jakiejś Werner
W ogóle widział ktoś tam zdjęcia widzów, o które cały czas proszą na belkach?Te "rozmowy o seksualności" wieczorami, owszem, są jakimś przełomem (żadna stacja tak szeroko takiej tematyki nie poruszała), ale ludzie powiedzą "nie ucz ojca dzieci robić" i cała misja tego programu pójdzie hen, daleko. To temat tabu (o czym ktoś w TTV chyba zapomniał) i raczej nie ma dobrego gruntu na cokolwiek poza pogadankami w "Dzień dobry TVN" czy innym takim programie.
-
Tak, oglądałem. Nie dziwi mnie dobór restauracji wobec obecnie panującej atmosfery dot. ludzi z Dalekiego Wschodu. Ten odcinek tylko pogłębia tworzące sie stereotypy.
-
Wymowa tego odcinka - Chińczycy są niedobrzy, nierzetelni i w ogóle traktują ludzi jak bydło. Nagonka na mieszkańców Dalekiego Wschodu zatem nadal trwa.
-
Największe sukcesy Polsatu jakoś dziwnie pokrywają się z czasami, kiedy Solorzowi dostawało się za tworzenie kanału dla "wieśniaków" i za żenującą ofertę programową.
W "Miodowych Latach" formuła uległa wyczerpaniu (a próba odświeżenia zakończyła się klapą - ku uciesze części aktorów). "13 Posterunek" to efekt współpracy z Canal+ - a jak wiemy, drugą serię serialu Francuzi robili jakimś dziwnym trafem z TVN-em (inna sprawa, że bez jakiegokolwiek sukcesu). A Kiepscy to zawirowania w produkcji (jak np. zmiana reżysera), odejście wielu aktorów - tylko tutaj drobne urozmaicenie scenariusza zadziałało. Inna sprawa, iż teraz mniej niż kiedyś sitcomów (a może prawie w ogóle - jak jest inaczej, niech mnie ktoś bardziej obeznany poprawi
)Takie lata, iż "prawdziwe" seriale komediowe są w odwrocie. Telewizje poszły w stonę "miętkich" i niezbyt górnolotnych historii (nawet porównując do wspomnianych Kiepskich). Taka "Rodzinka.pl" chociażby. Na zmiany szans nie widzę, taka moda. Swoją drogą, aż wstyd, by przez ponad 4 lata Polsat nie potrafił zrobić czegoś równie dobrego, jak "Mamuśki" (a taki okres czasu minął od pierwszej serii).
-
Zasadniczo mamy w Polsce dwie opinie:
- PRL był beznadziejny, wstrętny i w ogole be,
- PRL to dobry okres w historii Polski, Gierek zbudowal kraj murowany itp.
Osoby z pierwszymi poglądami nie dają się namówić na przeciwną opcję, w drugą stronę tak samo - a na pewno na to nie wpłynie "Dziennik Telewizyjny". Garstka, która potrafi bardziej szczegółowo ocenić ten okres historii, uzna dziennik za źródło wiedzy o tamtej telewizji, cenzurze i propagandy sukcesu. Dużego wpływu nie widzę.
A te peerelowskie dyrdymały obroniły się same. A właściwie nie obroniły, bo teraz żyjemy w trochę innym kraju, niż przed 1989 rokiem.
-
Puls raz się już wkopał w MacGyvera. Nawet wyprodukowal takie znaczki:
Zapiera dech w piersiach. Ta stacja stoi na tak słabym poziomie pod względem promocji, że aż żal pisać. A te "sprawdzone programy" to to samo, co "Pomysłowy Dobromir" emitowany teraz rankami - odgrzewane kotlety. Dąbski raczej nie takiej stacji chciał, no przyjamniej taka taktyka sukcesu nie przynosi.
-
Na 10% oglądalności? To prawie tyle (jakieś 4 punkty procentowe różnicy), ile ma teraz TVP2. Wątpię, by Jedynka czy Polsat tak nagle straciły z widzów i wątpię, by Czwórki czy nawet jakiegoś Polo TV nikt nie obejrzał. No i wątpię, by ludzie szturmem rzucili się na nagie ciała kobiet w "Goło i wesoło" czy Jerry'ego Springera. Inwestycje ramówkowe na razie pomijam, bo według mnie Puls nie będzie miał z czego utrzymać głównej anteny i tego "Pulsu 2", co go planują. No chyba, że powtórkami
-
To, co zaplanowali (młodzieżowy kanał rozrywkowy), nie wypalił.
W sumie to wypalił. Jakieś kreskówki są (w tym "Różowa Pantera" niepokazywana dobre kilka lat), "Mam talent" i inne takie programy w wersjach oryginalnych też są (a to się młodym w dużej części podoba), Galileo jest - a że to sukcesu komercyjnego nie odnosi? Trudno...
A emisja telenowel czy filmów to niewypał. TV6 nie zaoferowałaby nic ponad poziom Czwórki - a i tam bieda.
-
Pół minety, ekhm, minuty zajmuje wyszukanie tego...
Tak promuje się te osoby od propogandy i wspierania Komuny. Gratulacje TVP.Choć historia TVP sprzed 1989 roku jest ciemna, mroczna i powinno się w ogóle wymazać ją z pamięci, "obowiązkiem kronikarskim" jest mówienie nawet o tamtych latach. Żadna to promocja, bo częśc osób sama się skompromitowała. A że różni ludzie są wśród nas? Nic tego nie zmieni, tak jak np. nie zmieni faktu, iż Andrzej Turski był w PZPR.
-
Czy w "Jednym z dziesięciu" nadal są zadawane pytania dot. funduszy Unii Europejskiej i innych rzeczy związanych z UE? Kilka dni temu widziałem finał jakiegoś odcinka - nikt nie wiedział, zabytek którego miasta został odnowiony przez (pół minuty mówienia nazwy jakiegoś funduszu)... Bardzo rażą mnie te pytania - trochę wieje tanią reklamówką Brukseli. Choć wiem, iż "Jeden z dziesięciu" sponsoruje coś związanego z UE to krzywo patrzę na ten fakt.
-
W czym konkurencyjny? W "Animkach" czy "Goło i wesoło"? To poziom Polsatu sprzed dobrych 10 lat i taki Puls w zadnym wypadku nie będzie konkurencyjny dla głównych stacji. Ale że kanał znalazł własną niszę - temu nie sposób zaprzeczyć. Jakąś oglądalność mimo badziewiastej ramówki też osiągnął, więc jest nieźle.
-
Upada już trzeci kanał regionalny. Najpierw TVS wykasowała większość tematyki regionalnej, później TVN Warszawa upadł, teraz CSB TV. Po prostu w Polsce tematyka regionalna się nie może przyjąć, czego mamy następny przykład. Szkoda, widocznie okienla lokalne na TVP Info wystarczą...
-
300 widzów to rzeczywiście niewielu. Sądzę, iz władze Polskiego Radia rzeczywiście mogły oczekiwać nieco więcej, choć jak uczy historia, złe dane nie są pretekstem do likwidacji. Polsat News po roku miał mieć 1% udziałów - istnieje ponad 3 lata i dobił do 0,8%... Liczenie zysków po kilku miesiącach zdecydowanie nie jest dobrym pomysłem.
A co, gdyby rzeczywiście telewizyjno-radiowa Czwórka była kulą u nogi? Za bardzo na wersji telewizyjnej nie da się przyoszczędzić. Cięcia dotknęłyby radia, co zaszkodziłoby wszystkim. Smutny wniosek, bo Program IV jest naprawdę rewelacyjną stacją niosącą swoją misję - dla mnie mającą większą wartość, niż chociażby TVP Kultura.
-
Znowu ta sama śpiewka. Jaki ten Viacom zly, niedobry i okropny. Gdyby nie on, może VIVA nie istniałaby nawret z resztą obecnej muzyki. No i gdyby wtedy kanał byl taki super, nie musianoby szukać inwestora. Ale to tylko gdybanie. Jakiś jednak widzow obecna VIVA ma i im kanal się podoba.
-
Powiązanie TVNu z PO to wymysły ludzi w wieku 60 lat i więcej (którzy mieli co najmniej 30 lat w latach 80)
Polemizowałbym. TVN po prostu jedzie na odległość krytyką krytyki PO. No chyba, że mam jakieś wizje, ale skoro nawet w Wielką Sobotę w "Faktach" potrafili dać na pierwszym miejscu "szopkę smoleńską" (przedstawianą w bardzo odważny sposó
, to trudno miec o tej stacji pozytywne zdanie. Ale tyle tytułem OT-u, już polityki nie mieszajmy - choć trudno o to.Nie słyszałem w radiu zwycięzcy tegoż programu (w domyśle - X Factora)Wiesz, Ala Janosz z pierwszego Idola tez sukcesu nie odniosła
Poczekajmy trochę, trzy miesiące to za mało.Ja, choć RTL7 nie pamiętam (bo nawet satelity nie miałem - to były czasy, 4 kanały polskie i 3 czeskie
), twierdzę, że usunięcie marki TVN byłoby fatalnym rozwiązaniem. Stacja ma opinię "kreatora hitów" (choć dla mnie to raczej [beep]y), w ogóle jakoś marka wbiła się w polski rynek telewizyjny. Zresztą, zmiany nazwy nie będzie. Bądźmy o to (raczej) spokojni.Poza tym, skoro przeszkadzają/podobają się nam programy stacji Waltera, mamy prawo decydować, czy je oglądamy, czy nie. Mamy pilota, każdy ma minimum 4 kanały na zmianę - droga wolna. Po co się kłócić, czy Polsat jest lepszy, czy np. Jedynka? Każdy ma inne upodobania przecież.
Jedyne, co dodam - śmieszyło mnie w moim środowisku podniecenie Gienkiem Loską. Większość (grupa docelowa stacji - nastolatkowie i "inteligenci" do trzydziestki), niezależnie od poglądów czy gustów, włączało jak jeden mąż TVN w niedziele o 20 i oglądało tego cudownego muzyka w walce z okropnym Szpakiem. Coś w tym jest, iż TVN ma największe zdolności do prania mózgów i kreowania gustów. Czy to zaleta, czy wada, niech każdy sam zdecyduje.
-
Piątki o 18:30. Tak wyczytałem na jakimś forum a strona TVP mi się nie ładuje.
-
Jest pozytyw. Sobolewski nie zarobił czerwonej kartki
-
Mamy efekty znakomitej taktyki Wisły w pierwszym meczu. Teraz dopiero widać, jak to 1:0 zaważyło... Dzisiaj to w ogóle pogrom i bramka Wilka wypacza obraz gry. Nie da się dojść do LM stawiając autobus po 20 minutach pierwszej połowy... Obrona Częstochowy w drugiej to już w ogóle brak słów.
-
MTV Dance lub Rocks, (...) a na dodatek o zgrozo codzienne pasmo reklam typu "tv shop" od 4 do 7 rano, 3 godziny bez muzyki, zdarzyło się że "wpadłem" któregoś poranka na MTV Dance (około 6 rano) i byłem zasmucony że straciłem ten kanał, że pewnie kablówka go wycofała
Tragedia, 3 godziny telezakupów o porze wstawania kur i piania kogutów. O takich porach już nie wymagajmy super oferty, tym bardziej, że pozostaje 21 godzin muzyki (a że z reklamami, to inna sprawa).
Tydzien bez nowości i już sądy? Ludzie, tak jest wszędzie. Jak VIVA nie puszczała najnowszych teledysków, to "stacza się oferta", "przed Viacomem było lepiej". Tutaj tłumaczenia o DVB-T. Taki "poważny" nadawca jak ZPR koszy koncesji i nadawania ma chyba wliczone w funkcjonowanie kanału, a że Eska TV nie ma tylu nowości teraz? Może niedługo będzie lepiej.
I błagam, "4fun.TV" czy inaczej, tylko nie "4fan". Brrr...
-
Jestem szalenie ciekaw, jak się sprzedaje nowe "To i owo". Odświeżona wersja została zjechana w zasadzie wszędzie i przez wszystkich, więc skok (w dół) musi być. Sam przyznam, że tygodnik bardzo poleciał dzięki nieczytelnemu układowi kanałów i innym "polepszaczom".
-
Dla Polsatu "Dlaczego, k***a, ja?" jest sukcesem. Nastolatki się tym podniecają jak szaleni, więc sukces PR-owy jest. No i w ogóle śmiesznie jest, taka stacja
Jak się zobaczy wyniki oglądalności większości hitów, to już w ogóle można mieć ubaw po pachy. -
Czeka do końca, bo widocznie nie widzi opłacalności emisji hitowych spotkań Legii czy innej drużyny. To nie TVP.
-
No proszę, następny lód ukręcony na DVB-T. Super oferta pierwszego multipleksu jeszcze sie polepszyła. Bo czy TVN będzie inwestował w UTV, mając całą paczkę swoich kanałów? Zgoda na przejęcie Stavki przy ciągłym udziale kanału w NTC byłaby rzeczywiście skandalem.
TVN
w Polskie kanały FTA/CI
Opublikowano
"Sądy", te wszystkie "W11" czy "Trudne sprawy" są robione na jedno kopyto. Niby wszędzie rzeczywiste akcje, niby dużo śmiechu, ten sam schemat "winny zawsze jest zaskoczeniem i nigdy nie rozpatruje się go na początku programu", a gdyby się tak przypatrzeć - taka sama, nastolatkowa grupa docelowa (wyjątek, "W11", tez był lata temu przed 19:00). No i większość programów (jak nie wszystkie) są na niemieckich licencjach
TVN co najwyżej się dostosował do realiów rynku, choć dla mnie to powód do chluby nie jest - "programowo najlepsza", "dla inteligencji z miast" - taaa. Założenia będące od dawna fikcją.