Skocz do zawartości

zetorson

Użytkownik
  • Postów

    120
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zetorson

  1. 11 godzin temu, Matib90 napisał:

    Nie licz na to. Wbudowany android gdzie automatycznie będzie dostosowywać ilość klatek ma być dopiero w wersji 12. A że jeszcze nawet 11 nigdzie nie ma to pewnie ze dwa lata będziesz musiał poczekać i posiłkować się dodatkowa przystawką aby odbierać w 50hz poprawnie.

    ...

    Jak nie ma jak jest. Wielu producentów w swoich modelach na rok 2021 dają na start Android TV 11. Jest tak chociażby w omawianym tu TCL (np seria C825).  A Android TV 12 został zapowiedziany na jesień tego roku, choć oczywiście producenci TV wprowadzą go odpowiednio później (o ile dany model zakwalifikuje się do aktualizacji).

  2. 7 minut temu, Umkwatata napisał:

    Nie pisałem jaki to model gdyż w tej sytuacji nie powinno mieć to (teoretycznie) żadnego znaczenia - to zwykła aplikacja...

    Jak widzisz ma bardzo istotne znaczenie.

     

    Jak piszesz o Mi BOX to nikt  nie pomyśli, że może Ci chodzić o Mi BOXA 4C bo nikt normalny w Polsce nie używa tego produktu, który nie jest do kupienia u nas ale przede wszystkim nie nadaje się do użytku w całej Europie (działają nam w większości tylko chińskie aplikacje). Wywal to na śmietnik, bo zapewne nie uda Ci się go odsprzedać i kup normalną oficjalną wersję albo kup coś lepszego np. Nvidię Shield TV albo chociaż  Chromecast 4.0.

    • Popieram 1
  3. @Umkwatata, Mi BOX 4C nie jest przeznaczony na rynek Europejski. Zapewne ściągałeś go z Chin bo u nas nie jest w ogóle sprzedawany i nie bez powodu. Większość naszych aplikacji na nim po prostu nie działa (inny region). Nawet menu nie jest po polsku.  Trzeba było kupić normalnego Mi BOXa S. Działa mułowato ale działa. Apka Canal+ na nim śmiga w pełnym zakresie, co też potwierdziły Ci osoby wyżej.

    • Lubię to 1
  4. 5 godzin temu, Umkwatata napisał:

    Do tej pory nie ma działajacej wersji Canal+ na MiBoxa - tylko jakaś która wywala dziwny błąd ...

     

     

    To ewidentne kłamstwo. Na Mi BOxie S od dawna działa apka canal + . Instalowałem pół roku temu  normalnie ze sklepu Google. Nawet teraz leci Canal+ FIlm przez nią. I nie wywala żadnych błędów. 

    • Dzięki 1
  5. 1 godzinę temu, ircios napisał:

    Gdyby tak było to by dawno był wycofany. Mam MiBox S i Stick. Nie ma żadnych problemów i wszystko działa szybko. Zero przycinek i innych objawów dyskwalifikujących ten sprzęt.  Być może trafiłeś na wadliwy egzemplarz. 2 znajomych też ma MIBOX i zero problemów o których wspominasz. 

     

    Widocznie różnie interpretujemy pojęcie "szybko". Użytkując na co dzień TV SONY z Android TV oraz Nvidię Shield TV, po przejściu na Mi BOXa, cisną mi się jak najgorsze słowa i jestem bardzo daleki od uznania go za pracującego "szybko". Miałem 2 egzemplarze Mi Boxa S i oba działały tak samo. 

  6. 28 minut temu, stanley840 napisał:

    Porównałem Tv z 2020 na Android obraz może być zdarza się lekkie rwanie obrazu.

    Xiaomi Mi Box S 4K ta sama sytuacja z obrazem ale operowanie na systemie jak by trochę szybsze od telewizora.

    Apple TV 4K to jest inna liga obraz bajka płynność taka jak się oczekuje a finał LM na Ipla w 4K to była sama przyjemność oglądanie i szybkość działania sytemu poza konkurencja która będzie na tym samym poziomie kilka lat😉

    Rwanie obrazu na TV z 2020 roku ??? Nie wiem co "porównywałeś" ale takie rzeczy od dawna się już nie dzieją nawet na TV z dolej półki w modelu sprzed kilku lat.

    Mam TV SONY z 2020 na Android TV. Obraz mega płynny, żadnego szarpania na żadnym normalnym materiale 4K, HDR itp. Poruszanie po menu również 100% płynne. Aż miło się obsługuje (podobnie jak na Nvidii Shield TV pro 2019). Natomiast na Mi BOX S (miałem do niedawna) to istna tragedia. Przymuł na maxa. Poruszanie się po menu, uruchamianie czy instalowanie aplikacji... aż się najgorsze słowa cisną. Ciężko nie stracić przy nim cierpliwości. Przycinka co chwilę. Reakcje mocno opóźnione. Ale jak już film ruszy to sam obraz się w nim nie przycina. Nie wiem więc o jakim rwaniu piszesz.

    Reasumując, Mi BOX to zabytkowy muł, który już w dniu premiery zajmował oststnie miejsca w rankingach wydajności, dawno powinien być wycofany i pisanie, że jest szybszy od TV na Android TV z 2020 roku, to prawdziwa herezja.

    • Lubię to 1
  7. 5 godzin temu, Toma441 napisał:

    Tu nie będę się kłócił, bo mając wersję 3.0 po prostu napisałem najkrócej czym takie urządzenie de facto jest. Z opisu wersji 4.0 wynika, że posiada ona więcej możliwości i bardziej przypomina typową przystawkę do streamingu. Jest jeszcze pilot, którego w mojej wersji nie uświadczysz. Więc sumarycznie jest to urządzenie o klasę wyższe i bardziej rozbudowane. No i o połowę droższe. 

    Kolega wyżej ma rację. O ile poprzednie urządzenia Chromecast służyły tylko i wyłącznie do przechwytywania "linków" z telefonu/tableta itp., tak Google Chromecast 4 jest pełnowartościowym i niezależnym odtwarzaczem, podobnie jak Nvidia Shield TV, Mi BOX S itp. Ma on swój własny interface, pilota i możliwość instalowania aplikacji w swoje pamięci i do jego używania nie jest potrzebny smartfon/tablet itp., choć oczywiście współpracuje też z nimi, jak choćby na zasadzie typowego chromecasta jako usługi.

    14 godzin temu, Wodzu napisał:

    a u mnie na android tv co jakis czas obraz sie zatrzymuje, cofię się i po chwii dźwięk idzie szybciej a dopiero pożniej obraz. A przed aktualizacją aplikacj było ok

     

     

    13 godzin temu, nix124 napisał:

    @Wodzu pisałem o tym. Skopali coś z ostatnią aktualizacją. Taki problem był dawniej, potem to naprawili i teraz wróciło znowu... Właściwie zepsuło się to już nie z tą ostatnią aktualizacją z profilami, tylko z tą, która była parę dni wcześniej.

    O jakich urządzeniach piszecie? Ja nie zauważyłem takiego problemu a używam Nvidię Shield TV Pro 2019 i mam też SONY 49XH9505. Oba urządzenia z Android TV.

     

    • Lubię to 1
  8. No to nie jesteś sam.

    Kilka lat temu, przy ulicy pod domem moich rodziców jacyś pracownicy przeciągali kabel między studzienkami. Zapytani powiedzieli, że kładą światłowód dla NETII, że będzie szybki internet i faktycznie, 2 tygodnie później w skrzynce rodzice znaleźli ulotkę NETII z info, że już mogą przejść na światłowód. Wtedy nawet zadzwoniłem z ciekawości do NETII i tam potwierdzili, że faktycznie za miesiąc będzie można podpisać z nimi umowę na światłowód 300/600/900 Mbps czy jakoś podobnie. Po roku, gdy kończyła się stara umowa (VDSL 20Mbps), sam zadzwoniłem do Netii z info, że już rodzice chcą przejść na ten ich światłowód i co usłyszałem, że pod tym adresem nie ma żadnego światłowodu. Sprawdzali po kilka razy, przełączali mnie nawet do jakiegoś działu technicznego i nic. W ich systemie nie ma żadnego ich światłowodu w promieniu kilku kilometrów od domu i koniec. I o co tu chodzi??? Firmy na pewno mi się nie pomyliły, poza tym żaden inny operator nie przyznaje się do światłowodu w tej okolicy i jedyna opcja to stary wolny VDSL na drutach telefonicznych.

  9. 20 godzin temu, zetorson napisał:

    U mnie jak na razie jest cały czas po staremu, czyli wysyłanie ok 46-48 Mbps  (pobieranie zazwyczaj 300 Mbps).

    Oczywiście, zgodnie z opisem router NETII restartowałem nawet przed chwilą.

    https://www.speedtest.net/result/11409853200

    https://www.speedtest.net/result/11409868105

    https://www.speedtest.pl/wynik/290939317

    U mnie dalej po staremu ale zastanawiam się, czy dla mojego abonamentu, wysyłanie się powinno zwiększyć, bo w podlinkowanym artykule, opis jest dla mnie albo sprzeczny albo niezrozumiały.

    Mam dokładnie: "Szybki Internet Max 300^50M" ze światłowodem pociągniętym do mieszkania, gdzie mam router od Netii: Huawei HG8245Q2.

    https://gsmonline.pl/artykuly/netia-internet-jaka-jest-predkosc-wysylania

     

  10.   

    W dniu 5.03.2021 o 08:37, _Artek_ napisał:

    Panowie wczoraj zupełnie niechcący przeprowadziłem ciekawy test, otóż okazało się że ten dekoder zapewnia komfortowy odbiór nawet przy 24% jakości sygnału :D nie wiem czy to zasługa konwertera czy dekodera ale uważam że wynik jest genialny :D

     

    W ogóle dziwny jest ten wskaźnik poziomu sygnału. Długo musiałem ustawiać antenę gdy miałem jeszcze poprzedni dekoder PREMIUMBOX. Max jaki ustawiłem to siłę sygnału 100% a jakość ok 65-70%. Wystarczył milimetr w prawo/lewo/góra/dół i sygnał tylko spadał. Po podpięciu Ultraboxa do tej samej anteny mam 100%/100%. Jak widać, Ultrabox ma źle skalibrowany wskaźnik i będzie utrudniał precyzyjne ustawienie anteny bo nie będzie wiadomo, gdzie faktycznie jest max poziomu sygnału. Podobnie może być z dolnym wskazaniem. Może się okazać, że przy tych Twoich 24%, które pokazał Ci Ultrabox, Premiumbox pokaże 45%. Wszystko zależy od wyskalowania wskaźnika w danym dekoderze i bez profesjonalnych przyrządów pomiarowych nie ocenisz czułości jego głowicy.

  11. 47 minut temu, Pawel napisał:

    Diseqc ustawiasz na TAK i następnie konfigurujesz HB->LNB1,Astra->LNB2. Jak będziesz miał podświetlony HB pokaże sygnał z HB,jak przejdziesz na Astrę pokaże z Astry. Drugi tuner ustawiasz identycznie i zapisujesz konfigurację.

    Przecież kolega wyżej napisał, że ma konwerter TWIN, czyli na 1 satelitę. Dlaczego więc mu radzisz, by programował 2 satelity i czym niby miałby się przełączać na Astrę???

     

     

    Godzinę temu, Borussia Dortmund napisał:

    Pytanko do posiadaczy, odebrałem tuner po przesiadce z Paca, duża różnica. Czy mając instalację na konwerterze twin, możecie sprawdzić sygnał na każdej głowicy oddzielnie. W ustawieniach tunera  instalacja przy wybraniu opcji dwie anteny brak DiSEqC pokazuje sygnal hotbird lnb1, ale już z Lnb2 nie, gdy ustawie że mam DiSEqC to pokazuje lnb2 ale wtedy chce pokazać sygnal z astry.

     

    Od jakiegoś czasu, miernik sygnału pokazuje sygnał tylko dla jednaj anteny. Z tego co pamietam, kiedyś był dla każdej anteny/głowicy osobno (w Premiumboxie na pewno tak jest). O ile dla konwertera TWIN to nie problem, bo wskzazania są zazwyczaj podobne ale jakby ktoś miał dwie osobne anteny z konwerterem single, to już się robi problem.

    Dopiero podczxas pełnego startu dekodera (np po wyjęciu zasilacza lub przy max osczędzaniu energii) pokazuje przez moment sygnał 2 głowic jednocześnie.

     

    A dla konwertera TWIN wybierasz konfiguracją podstawową 2-antenową i dla każdej "anteny" ustawiasz HOTBIRD (bez DISEqC)

    • Dzięki 1
  12. 33 minuty temu, bugmenot napisał:

    @zetorson Evobox IP nie ma najlepszego wifi i też parę razy widziałem przypadki, że żadnej sieci nie łapał. Jak masz blisko router to najlepiej jednak podłączyć go po kablu.

    Sama logika działania Evoboxa w przypadku problemów z siecią (które na kablu też czasami się zdarzają bo powodów może być wiele, po stronie ISP, ich CDNa itd) też nie jest najlepsza, bo jak już wyskoczy ten błąd połączenia z netem to wisi w nieskończoność. Trzeba przerzucić kanał i wtedy ponownie załapie. Jak się ogladało coś z catchupu oznacza to ręczne przewijanie do danego miejsca.

    A jak np. przypauzowany mecz to zobaczenie aktualnego wyniku ;).

    Dzięki za info. Sęk w tym, że nie mam jak pociągnąć kabla (TV z dekoderem są na ścianie) ale sam sygnał WiFi jest 5/5.  

    Oglądam rzadko na tym Evoboxie ale dzisiaj już 4 razy miałem komunikat jak niżej. Pojawia się dosłownie 1-2 razy na godzinę. Gdy się pojawi i wejdę w sieci WiFi to jest tam pusto. Dopiero po czasie załapuje i nagle pokazuje, że widzi np. 10 sieci, w tym moją (z sygnałem 5/5) i w tym momencie pojawia się już obraz oglądanego kanału.

    Samo z siebie, tak jak pisałeś, nie chce się naprawić i  ten komunikat wisi:

    https://zapodaj.net/2575c863ecb62.jpg.html

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...