Światek ma fuksa, że teraz tenis kobiecy jest strasznie słaby. Nie ma takich dominatorek jak za czasów Radwańskiej.
Jakby Radwańska grała z obecną stawką, to idę o zakład że odnosiłaby podobne sukcesy. Poza tym Aga była bardziej wszechstronną zawodniczką i potrafiła odnaleźć się na każdej nawierzchni.
Natomiast dla Światek trawa, to "lawa" jak to małolaty kiedyś śmieszkowaly.
Dokładnie. Z resztą jeden z naszych narodowych czempionów jednoznacznie wskazał jak to wygląda mówiąc:
Jak rośnie, to spada. Jak spada, to rośnie
Ten wzrost to w 80 procentach zasługa praw do F1. W Holandii było podobnie.
Edit mój błąd. F1 jest dopiero od tego sezonu. Pomyliły mi się daty