r0siu Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Witam serdecznie wszystkich. Mam mały problem z sygnałem w czasie zachmurzenia. Z 2 tyg temu kupiłem ojcu zestaw satelitarny jaki sobie wybrał (OTO ON) [url]http://www.euro-sat.com.pl/produkt/zestaw_satelitarny_tnk_czasza_lnb_stojak_2x_wtyk_f,424[/url] Wszystko bardzo dobrze i solidnie zamontowałem. Sygnał jest w granicach 80%. Więcej nie mogłem na tym wydołać. Gdy przychodzą chmury nagle staje się 0% i nic niema. Za jakiś czas będę podłączał u siebie cyfrę+ (ten sam dom) Będę kupował inna czaszę i konwerter. Wtedy mój i ojca TV podłączył bym pod jedną czasze. I mam teraz pytanie -czy na nowym sprzęcie sygnał nie będzie tak się gubił? -czy sprzęt który wybrałem jest dobry? -czy opłaca się podłączać 2 TV pod jedną czaszę? Oto sprzęt który wybrałem: Czasza [url]http://www.hollex.pl/index.php?page=prod&kat=88&id=590[/url] lub [url]http://www.hollex.pl/index.php?page=prod&kat=19&id=911[/url] Konwerter [url]http://www.hollex.pl/index.php?page=prod&kat=24&id=1119[/url] jeśli ktoś poleca inny sprzęt proszę o podanie nazwy i modelu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Przy chmurach burzowych czy odpowiednim deszczu jest duże prawdopodobieństwo, że sygnał będzie ginął. Sprzęt, który wybrałeś jest dobry, a nawet za dobry, a przede wszystkim drogi. Na poważnie przy takim sprzęcie jaki wybrałeś jakość sygnału powinno być lepsza, jak i powinno być mniejsze prawdopodobieństwo zaniku sygnału podczas burzy czy tylko deszczu. Pewnie, że się opłaca podłączyć dwa tunery pod jedną antenę. Masz mniej żelastwa na ścianie/balkonie, a i konwerter twin nie wpływa na jakość sygnału. To tylko moje zdanie i inni z nim nie muszą się zgadzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
r0siu Opublikowano 26 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Ja wiem że przy gęstych chmurach będzie ginąć. Ale teraz ginie zbyt często. Dajmy na to mój sąsiad ma jakąś starą czasze (coś ponad 100cm nie pamiętam) na dodatek plastikową i ginie mu rzadko. Chce coś lepszego. Żeby TV było praktycznie cały czas. Wole wydać parę zł więcej a cieszyć się z tego parę lat. Tylko nie wiem którą czaszę? aluminium czy stalową? Dodam że antena będzie na kominie wentylacyjnym, na czubku domu, gdzie będzie podatna na wiatry. W poprzedniej pracy zakładałem internet w technologii 2,4GHz i 5GHz i widziałem że przy silnych wiatrach czasze się czasami składały lub wyginały. Anteny te były też na kominach lub wysokich masztach i były podatne na wiatr. Dlatego zmieniliśmy je na gridy;] Ja chcę uniknąć tego typu sytuacji. Dodam że na mój dach/komin ciężko się dostać i już przy nawet lekkich wiatrach nie da się wejść (nie mówiąc o zimie). W przypadku awarii i złej pogodzie mogę nie zmienić sprzętu nawet od paru dni do paru miesięcy (zależy od pory roku). Nie powieszę na ścianie z kilku powodów. -ocieplenie -dość drogi tynk na ścianie (szkoda zniszczyć) -mam instalacje (kable) pociągnietą już do komina (ukryte w ścianie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Jeśli boisz się, że przy większych wiatrach antena może ucierpieć to wybierz stalowego Triax-a. Famaval jest aluminiowy więc delikatniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
r0siu Opublikowano 26 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Dzięki za podpowiedź. Oczywiście jeśli ktoś ma jakiś inny sprzęt na myśli (jakiś lepszy). To proszę o podanie nazwy i modelu. Chętnie zapoznam się z propozycjami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trtrtr Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Do testów możesz antenę postawić na ziemi, dobrze tylko wbij rurę w ziemię albo można wykorzystać jakiś słupek do którego można złapać mocowanie anteny lub nawet na jakimś stojaku bezpośrednio na betonie tylko stojak trzeba dociążyć żeby się nie przemieszczał przy podmuchach wiatru, tylko pamiętaj żeby po drodze nic nie przesłaniało lustra anteny (np. krzaki albo gałęzie albo kable zasilające) i rurę ustaw idealnie pionowo przy pomocy pionu lub poziomicy (niektórzy się będą śmiać czytając o trzymaniu pionu rury i powiedzą że tak się robi dla polarmounta - to prawda ale chodzi w tym przypadku o przeniesienie ustawień na inne mocowanie na dachu nie dokładając sobie roboty). Czasem przy silnym wietrze korony drzew tak się potrafią nagiąć że też przeszkadzają. Jak sprzęt przetestujesz i wyregulujesz bo czasem okazuje się że samo skręcenie konwertera jest niewłaściwe i niewielkie zachmurzenie (a nie za małe wzmocnienie konwertera) powoduje już problem a mając do wszystkiego dostęp bez wspinania się na dach będziesz wiedział że sprzęt jest na 100% sprawny i wyregulowany i większe zachmurzenie lub deszcz nie będzie przeszkadzać w odbiorze (nie mówię o silnej burzy bo na to nie ma rady). Możesz sobie po takich próbach wszystkie ustawienia poznaczyć jakimś niezmywalnym flamastrem (skręcenie konwertera i elewację anteny). Założyć wszystko na dachu zgodnie z tym co poznaczyłeś i tylko wyregulować azymut i powinno działać od ręki o ile rura do której mocujesz antenę trzyma pion (tu jest mi ten pion z testu potrzebny) lub kable które masz tam gdzieś położone są dobrej jakości i nie są zawilgocone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.