berdys Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Witam wszystkich, jako ze to moj pierwszy post Mam takie nietypowe zdarzenie. Sprzedalem ferdka 8018UCI. Na allegro. Wczesniej tuner byl tylko raz w serwisie, wylacznie na aktualizacji oprogramowania. Wrocil z serwisu, podlaczylem go anteny , sprawdzilem - dzialal. No i wystawiam na allegro- aukcja trwa, ktos go kupuje. Sprawdzam go po raz drugi- dziala znakomicie z karta Cyfry ( antena 85 i monoblock Lemon + druga instalacja- 110cm antena i konwerter inverto 0.2 db) . Pakuje bardzo starannie i wysylam 31 stycznia. Przez jakis czas cisza, nagle odzywa sie gosciu ze mu nie dziala. No to ja dalem pare rad co zrobic zeby zaczal dzialac... Nic , pusto i ciemno- wymiana maili trwa- podobno mial sygnal na 99%) Dzisiaj(15 stycznia ) dostaje maila o tresci- bylem w serwisie, serwis stwierdzil ze jest w nim spalona glowica,wada nie mogla powstac podczas transportu- chce zwrotu kasy. No i fajnie. W tym momencie poczulem sie jak oszust i jak oszukany. Bo cos, komus sprzedalem,to cos nie dziala; a u mnie dzialalo- jesli nie dziala- to dostane zepsuty sprzet i jeszcze mu zaplace za to, ze mi go sp!@#$%^ ! Co byscie zrobili w takiej sytuacji ? Osobiscie mam czyste sumienie- sprzedawalem jako uzywany, wgralem najnowsze oprogramowanie ( w autoryzowanym serwisie! ) i sprawdzilem przed wysylka. Tuner byl "uzywany"przez tego goscia, nie wiem jak sie z nim obchodzil, z tego co pisal kompletnie nie mial pojecia o "strojeniu"( jak to sam nazwal ) , podlaczaniu i ogolnie o tym sprzecie. Napisal mi tylko, ze wczesniej mial polsat i tam bylo prosto..... W jakich sytuacjach moze powstac podobna awaria , jezeli moge to tak nazwac ? Dajcie mi jakis trop Znalazlem to: viewtopic.php?f=5&t=4184&start=0 Prawde mowiac, jestem lekko zdenerwowany. Czuje, ze to bedzie pierwszy negatyw... I sprawa sie skonczy nieprzyjemnie. Pozdrawiam i zycze milszego wieczoru , niz ten ktory ja mam obecnie PS - nie wiem czy dobry dzial wybralem, ale ten mi najbardziej pasowal do tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr. Orbita Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Nie da się spalić głowicy podczas transportu - niby czym? Powietrzem ? Wstrząsami ? Prędzej w/w osobnik podłączał sprzęt pod zasilaniem (tj. najpierw prąd, później antena), przeskoczyła iskra i wywaliło głowicę. Cudów nie ma. Lepiej sprawdź ile osobnik ma komentarzy i jakie, bo być może nie warto się nad negatywem zastanawiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
berdys Opublikowano 15 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Zapewne tak bylo. Z tego co czytalem na forum SK i innych, moze byc kilka rownie spektakularnych przyczyn... Poczekam do jutra, moze jeszcze ktos cos ciekawego napisze na forum; a wieczorem wysmaruje mu maila - i po po zabawie Niestety ma malo komentarzy Uscislajac: 41- ja mam nieco wiecej, bo 194 ( 217 ) z czego 78 pozytywow za sprzedane. ;] Takze u mnie szału z komentarzami nie ma-ale obiektywnie rzecz biorac - mam ich nieco wiecej-dlatego ew negatyw splynie po mnie , jak po kaczce a raczej kaczorze ;] Oczywiscie bedzie odwetowiec...... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.