Skocz do zawartości

platforma "n" - pytania początkującego


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Peen jakie to są Tv. Czy jest gdzieś dostępna lista Tv niekompatybilnych ( HDCP ) z dekoderem N-ki.

Jak możesz podaj link.

 

Nie ma takich bo wszystkie już działają.

 

@sqnek - to jakim sposobem mnie udało się umowę która przeszła na czas nieokreślony rozwiązać w 1 m-c zamiast w 3? Regulamin jest prawidłowy, bowiem nie musi zawierać czegoś, co już w ustawie jest ujęte - no ale kto o tym wie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj 3 punkt artykułu 8 tej ustawy - jest to możliwe, by umowa była rozwiązana z miesięcznym okresem wypowiedzenia.

 

Moje pytanie dotyczyło zupełnie czego innego, więc dalej pytam: Gdzie w tej ustawie jest informacja, że umowę podpisaną na okres dłuższy niż 12 miesięcy można rozwiązać, bez konsekwencji, po 12 miesiącach? Nie z jakim okresem wypowiedzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sqnek kiedyś myślałem tak jak Ty, ale po przykładach ludzi widać, że interpretacja właściwa jest taka:

"2. Umowę zawartą na czas dłuższy niż rok poczytuje się po upływie tego terminu (CZYLI ROKU a nie terminu na jaki została zawarta umowa) za zawartą na czas nieoznaczony"

Zresztą nawet na infolinii N mówią, że można po roku rozwiązać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci tak - pracowałem na infolinii C+ i CP i wiedza konsultantów odnośnie jakiejkolwiek interpretacji prawa jest na poziomie zerowym i to jest fakt, więc nie uwierzę, póki UOKIK nie nałoży kary na N, C+, CP, PLAY, Plus, Era, Orange, wszystkich operatorów kablówek, za zapis niezgodny z prawem. Konsultanci bardzo często mówią cokolwiek, by tylko spławić klienta jeżeli nie mają takiej informacji. Do tej pory nikt nie napisał, kto był w takiej sytuacji i komu udało się rozwiązać umowę po upływie 12 miesięcy - jeśli tak, to proszę by podał też numer abonenta, by każdy abonent mógł się powołać na ten precedens i w ten sposób również rozwiązać umowę.

Moja interpretacja wynika z dwóch rzeczy, po pierwsze logiki tworzenia zdań w języku polskim (sformułowanie 'tego terminu' nie może dotyczyć tylko wybranego fragmentu poprzedzającego go sformułowania więc odnosi się do 'czas dłuższy niż rok'), a po drugie z rozmowy z prawnikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie muszą o tym informować w swoim regulaminie, bowiem regulamin jest dokumentem niższej rangi niż ustawa i z zasady określa on to, czego nie określają ustawy.

Co do logiki formułowania zdań to nie widziałem jej w chyba żadnej ustawie dzięki temu sztaby prawników mają robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie umowę zawartą na czas określony (24 miesiące) można spokojnie zerwać po wspominanych w ustawie 12 miesiącach bez ponoszenia kary za zerwanie umowy przed uplywem 24 miesięcy. Operator nakaże nam jednak zwrócic rabat jaki został nam przyznany w promocji na abonament/dekoder.

 

Z tego co się orientuję umowę z CP podpisuję się w punkcie obslugi, więc wposminiana ustawa nie ma zastodowania. Nie wiem jak podpisuje sie umowę z C+.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory nikt nie napisał, kto był w takiej sytuacji i komu udało się rozwiązać umowę po upływie 12 miesięcy - jeśli tak, to proszę by podał też numer abonenta, by każdy abonent mógł się powołać na ten precedens i w ten sposób również rozwiązać umowę.

Może jeszcze do tego hasło cyfrowe i literowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie hasło nie jest potrzebne. Chodzi mi o zupełnie inną sprawę. Na forum jest kilka osób, które nie znają prawa i błędnie interpretują ustawę, przez co wprowadzają w błąd innych. Chodzi mi tylko o to, że nie ma takiego prawa, które nakazywało by operatorowi rozwiązać umowę zawartą na odległość po 12 miesiącach i jeżeli komuś by się to udało, to byłby to precedens, który umożliwiał by innym rozwiązanie umowy, nie tylko w N, ale i u wszystkich operatorów płatnej telewizji/operatorów telefonii.

Żeby uniknąć kolejnych niepotrzebnych dyskusji na ten temat, proszę, by kilka osób napisało do rzecznika praw konsumentów i on na pewno potwierdzi moje słowa.

Poza tym (pytanie retoryczne), dlaczego kilkanaście firm, nie zmieniło swojego regulaminu, aby dostosować go do ustawy sprzed 10 lat i dlaczego przez 10 lat UOKIK nie nałożył na nich kary, skoro w innych przypadkach działał bardzo szybko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co tu jest niezgodne z prawem co? Widzę, że sam do końca nie rozumiesz tematu. Jak mówi ustawa można zawierać umowy na odległość na czas dłuższy niż 12 miesięcy tyle że według naszego prawa (ustawa) już po 12 miesiącach umowa taka jest traktowana jako umowa na czas nieoznaczony w świetle prawa. Regulaminy i Umowy nie kolidują z Ustawą, bo jest ona ponad nimi. Rozumiesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że gdzie w tej ustawie jest zapis, że umowa po 12 miesiącach zamienia się w umowę na czas nieokreślony. Podpowiem Ci. Nie ma takiego zapisu. Poza tym, regulamin nie może być sprzeczny z prawem (a tu istniała by od 10 lat taka sprzeczność - umowa na 24mcy, ustawa na 12, dziwne, że ktoś nic z tym nie zrobił), a ty próbujesz przekonać ludzi, że nie ważne co mówi regulamin, ważna jest ustawa. Rozumiesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty, a możesz przeczytać moje posty jeszcze raz, tym razem ze zrozumieniem?

I wskaż mi proszę moment, w którym napisałem, że zawieranie umów na odległość na okres dłuższy niż 12 miesięcy jest niezgodne z prawem. Do tej pory napisałem tylko, że ustawa nic nie mówi o tym, że można rozwiązać umowę na odległość po 12 miesiącach, mimo, że została podpisana na dłuższy okres.

No ale tak to jest jak brakuje umiejętności czytania ze zrozumieniem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty, a możesz przeczytać moje posty jeszcze raz, tym razem ze zrozumieniem?

I wskaż mi proszę moment, w którym napisałem, że zawieranie umów na odległość na okres dłuższy niż 12 miesięcy jest niezgodne z prawem. Do tej pory napisałem tylko, że ustawa nic nie mówi o tym, że można rozwiązać umowę na odległość po 12 miesiącach, mimo, że została podpisana na dłuższy okres.

No ale tak to jest jak brakuje umiejętności czytania ze zrozumieniem...

 

2. Umowę zawartą na czas dłuższy niż rok poczytuje się po upływie tego terminu za zawartą na czas nieoznaczony.

3. Jeżeli czas trwania umowy nie jest oznaczony, każda ze stron może ją wypowiedzieć bez wskazania przyczyn, z zachowaniem terminu miesięcznego, chyba że strony zastrzegły krótszy termin wypowiedzenia.

 

to wynika z pkt.3 ponieważ zgodnie z pkt. 1 umowa po 12 miesiącach przechodzi automatycznie na czas nieoznaczony.

 

W umowie na 24 miesiące z :n: nie ma nic o karach za zerwanie umowy bo takich nie ma. Nakażą Ci zwrot udzielonego rabatu a tego ustawa nie zabrania.

Na infolinii :n: jedna Pania powiedziała, że umowy można zrywać bez konsekwencji po 12 miesiącach (pewnie chciała pozyskać nowego klienta), na drugi dzień inna powiedziała również, że można ale będę już musiał zwrocić wielkość udzielonego mi rabatu (proporcjonalnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

REGULAMIN NIE JEST SPRZECZNY Z PRAWEM!!!

Prawo pozwala zawierać umowy na okres dłuższy niż 12 miesiecy na odległość!

 

Tak jest, bo dlaczego niby nie? Skoro prawo pozwala ;)

Mimo tego,ze bierze się umowę na 24 miesiące można ją rozwiązać po upływie 12 miesiąca. Trzeba tylko pamiętać aby wypowiedzenie z podpisem i informacją /numer abo itp , oraz tym,ze umowa była zawierana na odległość wysłać do nich na 30 dni przed upływem własnie tego dwunastego miesiąca. Później nie ma takiej opcji,bo umowa przechodzi na oznaczoną. Wiec jak jest już ten 11 miesiąc wysyłamy pisemko i po problemie. Nie ponosimy żadnych kosztów nie licząc kosztów wysyłki pisma. :wink:

Ci co przegapią ten okres pozostają związani umową na 2 lata lub odpowiednio tyle na ile podpisali umowę oznaczoną terminem.

Proste?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ sqnek: tak jak inni uwazaja, ze maja racje, tak ty uwazasz, ze to ty ja masz, wiec nie odmawiaj innym pewnosci siebie, jaka ty reprezentujesz, ok?

 

po 1. zalozmy, ze to ty masz racje w interpretacji tego przepisu czyli ustawa mowi o tym, ze: "jesli zawre umowe na 5 lat (ustawa wielkodusznie daje mi taka mozliwosc), to po tym okresie ta umowa jest traktowana jak umowa na czas nieokreslony"

 

taki przepis bylby wtedy zbedny i bezsensowny, bo nic nie wnosi. jesliby tego punktu nie bylo czy cos by sie zmienilo? (powtarzam, zakladamy, ze ten przepis nie istnieje): mam umowe na 5 lat, bo taka podpisalem i jak mija ten czas (5 lat) to umowa przechodzi na czas niekokreslony.

 

czy jest jakas roznica miedzy dwoma poprzednimi zdaniami obrazujacymi dwie sytuacje: 1. gdy dziala twoja interpretacja i 2. ten punkt ustawy nie istnieje? NIE MA

 

PS. wspominales, ze UOKiK powinien nalozyc kare m.in. na C+. nie wiem jak jest w CP, ale w C+ przez telefon nie jest zawierana zadna umowa tylko "rezerwacja", "przygotowanie umowy". wlasciwa umowe zawierasz w APSie podpisujac tam umowe, wiec pracownikiem, wiec wnioskuje z powyzszego, ze pracownikiem C+ byles miernym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, bo zrobił się off top. Ja swoje racje przedstawiłem i nie chce nikogo na siłę zmuszać do czytania ustaw ze zrozumieniem. Uważasz, że da się rozwiązać umowę na odległość po 12 miesiącach? Świetnie, podpisz umowę i przekonaj się sam. Jeśli ktoś zamierza skorzystać z tego rozwiązania, to tylko ostrzegam żeby uważał, żeby potem nie narzekał jaka to N nie jest zła i w ogóle.

 

Ps. Nie zauważyłeś, że zamiast odpowiedzieć na moje pytanie, odwołałeś się się do czegoś co nie jest związane z tym co mówiłem. Świetny masz argument, czyż nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...