Skocz do zawartości

kwakii

Użytkownik
  • Postów

    883
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kwakii

  1. Cieszę się że Austria wygrała 59. Konkurs Piosenki Eurowizji. Wynik jest z pewnością sprawiedliwy i zasłużony, świadczy o tolerancji. Czego by nie sądzić o Conchicie, jednego nie można jej odmówić - głosu :) Ma naprawdę dobry głos. Polska na rewelacyjnym, 14. miejscu! Już dawno nie było tak dobrego wyniku, a ja już od dawna się tak dobrze nie bawiłem! Wielkie podziękowania należą się Cleo i Donatanowi! Miejmy nadzieję że za rok będzie równie dobrze a może nawet lepiej. Wejście do finału to wbrew pozorom trudna rzecz. Zaskoczył mnie brak punktów od Austrii (tam "My Słowianie" było na szczytach list przebojów) i Gruzji. Pozytywnie zaskoczyło mnie 10 punktów od Niemiec i 8 od Włoch. Myślałem, że Ukraina da nam więcej i miałem nadzieję że my też damy Ukrainie więcej :) Nie rozumiem tego całego uwielbienia dla piosenki z Holandii. Owszem, było to ciekawe ale na pewno nie na ten Konkurs. Mnie to raczej uśpiło :) No to co..za rok spotkamy się w Austrii!

     

    PS. Dostałem na Facebooku zaproszenie do grona znajomych od Marii Yaremchuk ;) Jaram się ;)

  2. Na Niemcy bym nie liczył. Ale Hiszpania...wprawdzie nie jest faworytem, szans na trójkę to raczej nie ma, w piątce może być. Zaskoczenie to moim zdaniem Austria - ma spore szanse na wygraną. Być może Węgry. Bardzo chciałbym żeby wygrała Ukraina albo Polska - jednak w tych dwóch przypadkach szanse zapewne nie są duże.

     

    Moje TOP 10 finału:

     

    Ukraina - 12

    Rumunia - 10

    Hiszpania - 8

    Polska - 7

    Austria - 6

    Wielka Brytania - 5

    Rosja - 4

    Słowenia - 3

    Włochy - 2

    Czarnogóra - 1

     

    Finał będzie wyrównany, emocjonujący, ekscytujący. Dla nas szczególnie, bo po raz pierwszy od sześciu lat będziemy mieli reprezentantów w finale. Wygra któreś z tych państw: Armenia, Szwecja, Austria, Węgry. Od kilku lat przewiduję i jak dotąd się sprawdzało ;)

  3. Ja zaprowadzam porządek ;) Na studiach sami nacjonaliści, na forum satelitarnym też. Ludzie! Ile można?

     

    PS. Na fb lubię wkurzać moich znajomych o poglądach prawicowych różnymi [beep]imi tekstami. Oj, jakie potem są dyskusje!

  4. Ale ta osoba swoją obecnością obrzydziła cały konkurs.Jest wykolejona,niech sobie będzie ale po co to pokazywać całemu światu.

     

    Co do konkursu to faworytem według bet365 jest Grecja - kurs 1,02.

     

    Fajnie że nasi przeszli dalej ,gorzej że nikt nie zapamięta wykonania piosenki tylko cycki.

     

    Kolego, dlaczego obrażasz innych? Twój papież JPII wzywał do szanowania ludzi, a nie ich lekceważenia. Zachowuj się!

  5. @bjmuri ma rację, nie gadamy o seksualności reprezentanta Austrii. Ja mogę tu dużo rzeczy napisać na temat homoseksualizmu, ale to nie ten temat. Gadamy o Eurowizji! Bo zaraz się zaczną nacjonalistyczne i konserwatywne wywody ;)

     

    PS. Ja jestem [beep]iem i mnie takie rzeczy absolutnie nie przeszkadzają ;)

  6. Grecja, Gruzja, Finlandia, Norwegia i Białoruś to moim zdaniem w tym roku najgorsze występy. Finlandii i Norwegii się udało, Grecja wchodzi do finału zawsze, Białoruś to spore zaskoczenie jak dla mnie.

     

    Występ Austriaka był moim zdaniem świetny, na żywo nawet jeszcze lepszy niż w teledysku. Jeden z lepszych występów II półfinału. A poza tym...fajna z niego kobieta! Miał ładne rzęsy ;) Austria w tym roku na pewno w TOP 5 a szanse na wygraną też ma duże.

  7. I znowu przewidziałem 6/10. Zal mi Izraela i Macedonii. Miałem głosować na Izrael, zagłosowałem na Macedonię, bo pomyślałem sobie że Izrael na pewno przejdzie do finału. Nie przeszedł ani Izrael ani Macedonia, a ja mam wyrzuty sumienia. Najważniejsze że my jesteśmy w finale! Wielkie podziękowania i gratulacje dla Donatana i Cleo. Dokonali rzeczy wręcz do tej pory niemożliwej. Sądzę że w finale będzie miejsce w pierwszej dziesiątce. Musi być!

  8. Mam 20 lat i mam nadzieję jeszcze trochę pożyć ;) Pewnie że Donatan i Cleo nie wygrają, ale ważne, że coś "drgnęło". Sukces już jest, bo TVP doceniła Eurowizję i wystawiła nie najgorszą piosenkę. Zawsze mogło jechać disco polo :) Myślę, że mamy duże szanse na awans do finału z kilku powodów. Po pierwsze, drugi półfinał jest słabszy, wszyscy faworyci pojawili się w pierwszym. Po drugie, jest 15 piosenek, czyli mniej. Po trzecie, w naszym półfinale głosują Niemcy, Austria (gdzie "My, Słowianie" znalazło się na szczytach list przebojów) i Wielka Brytania, gdzie wprawdzie nas krytykują ale to i tak jakiś rozgłos zawsze jest. Tak więc nadzieja zawsze jest ;). A oto moja dziesiątka z drugiego półfinału, wraz z eurowizyjną punktacją. Uwzględniłem też Polskę i dałem tyle punktów na ile oceniam nasz występ, czyli obiektywnie, przynajmniej według mnie ;)

     

    Izrael - 12

    Rumunia - 10

    Macedonia - 8

    Polska - 7

    Słowenia - 6

    Irlandia - 5

    Szwajcaria - 4

    Malta - 3

    Litwa - 2

    Austria - 1

  9. Szwedzka piosenka w tym roku mi się nie podoba, a pewnie wygra. Ale gorsza była dla mnie piosenka Azerbejdżanu - ta kobieta się tak męczyła na scenie, wyła, ogólnie była to tragedia.

    Żal mi Estonii, Portugalii a najbardziej Albanii - piosenka Hersi naprawdę mnie urzekła.

  10. 6/10 po pierwszym półfinale. Tyle udało mi się przewidzieć ;) Cieszy mnie że weszła Ukraina, ale nie mogę zrozumieć że weszła reprezentantka Azerbejdżanu czy zespół z Islandii (choć to też w sumie można przewidzieć, pewnie głosowali na nich Szwedzi i Duńczycy albo też przyjechało dużo Islandczyków do Kopenhagi). Strasznie nie spodobały mi się gwizdy po występie sióstr z Rosji i później gdy ogłaszano awans Rosji do finału. Gwiżdże tylko hołota. To są artyści, konkurs jest apolityczny. To nie ich wina, że w Rosji jest tak a nie inaczej.

  11. Pomyślałem, że po długim weekendzie trzeba by tu coś napisać :) Już dziś pierwszy półfinał, na który chyba wszyscy czekamy. Na mnie również ogromne wrażenie robi Ukraina, gorąco życzę Ukraińcom wygranej w Konkursie. Szanse nie są jakoś szczególnie duże, ale czasami trafiają się na Eurowizji niespodzianki.Prawdopodobnie znów wygra Szwecja, ale stawiam też na Armenię, Rumunię albo Węgry. Piosenka rumuńska jest dobra, ale pozostałe to naprawdę nic nadzwyczajnego. Przedstawię teraz swoje TOP10 pierwszego półfinału. W tym roku przyznałem też eurowizyjne punkty od 1 do 12. Wygląda to tak:

     

    Ukraina - 12

    Albania - 10

    Węgry - 8

    Czarnogóra - 7

    Estonia - 6

    Rosja - 5

    San Marino - 4

    Portugalia - 3

    Łotwa - 2

    Szwecja - 1

     

    Na koniec jeszcze dwie uwagi ode mnie: po raz pierwszy od 22 lat Eurowizja będzie się odbywać w cieniu wojny. To z pewnością trudny czas, ale dobrego rozwiązania problemu nie ma. No bo co, wyrzucić Rosję? A może razem z Ukrainą? W Eurowizji biorą udział artyści, ludzie kultury i oczywiście nie można ich karać za politykę. Sam konkurs jest apolityczny. Miejmy nadzieję,że już nic złego się nie wydarzy.

    A druga moja uwaga dotyczy polskich występów na próbach. Oglądałem filmik z drugiej próby i muszę przyznać że tak pozytywnego wrażenia się nie spodziewałem. Mamy szansę na dobre miejsce w tym roku :)

  12. Ja przeczytałem około 10 w zeszłym roku.Najczęsciej czytam kryminały ( ale takie lepsze, nie jakies czytadła) czasem jakas obyczajowe, zdarzą się historyczne, rzadziej sf . Wszystkim polecam kryminały norweskiego pisarza Jo Nesbo, napisał 10 ksiązek w serii o Harrym Hole- policjancie alkoholiku tropiącego seryjnych morderców (jedną z nich miał zekranizować Scorsese, ale sie wycofał z powodu nawału zajęc, film chyba nie powstanie poki co. Poza tym napisał tylko jedną książke "Łowcy Głów", która już została zekranizowana i leciała chyba w HBO.

     

    Już kilka osób polecało mi Jo Nesbo i chyba muszę sięgnąć po tego autora, choć kryminały czytam rzadko. Film "Łowcy głów" widziałem w zeszłym roku na Cinemaxie i nawet mi się podobał, nie był taki "typowy" jak inne z tego gatunku. Ostatnio przeczytałem "Czarnobylską modlitwę" Swietłany Aleksijewicz. Jako reportaż średnie, wydaje mi się że autorka trochę przegięła w paru miejscach i z reportażu zrobił się manifest antysocjalistyczny. Polecam natomiast zmarłego niedawno Marqueza i generalnie całą literaturę iberoamerykańską. Marquez jest po prostu rewelacyjny. "Miłość w czasach zarazy" czytałem w czasie, gdy kończyłem liceum i przeżywałem swoją pierwszą poważną, choć niespełnioną miłość. Miejscami miałem wrażenie, jakbym czytał o sobie... Tego uczucia nie da się opisać, to trzeba przeżyć. Myślę, że dlatego Jego książki są tak popularne, ponadczasowe i ważne dla milionów ludzi na całym świecie.

  13. @bjmuri, znacznie lepsza jest ta wersja, która pojedzie na Eurowizję :). Metamorfoza rzeczywiście jest największa :) Ze względów politycznych raczej na pewno nie wygra, bo w końcu jest też jury, nie same głosy. Mimo tego, stawiam, że od Rosji i Białorusi nie dostaną nic, a od nas pewnie 10 albo 12 punktów. Chciałbym, żeby wygrała Mariya Yaremchuk, ale pewnie wygra któreś z tych państw: Szwecja, Rumunia, Armenia. Tak mi się wydaje.

     

    Odnośnie głosów z Krymu, powstał już artykuł: http://eurowizja.org/index.php?p=4436 Jak widać, problem jest i nikt na razie nie wie, jak go rozwiązać. Oczywiście, Krym nie jest ludnościowo duży, większość i tak pewnie nie weźmie udziału w głosowaniu, ale sama sprawa jest precedensowa w historii Konkursu.

  14. Jak dla mnie w tym roku jest jeden faworyt i jest nim Ukraina. Piosenka Marii Yaremchuk jest rewelacyjna, według mnie najlepsza na tegorocznym konkursie. Moim zdaniem, Polska powinna zająć miejsce w pierwszej piątce, do finału wejdziemy na pewno. Donatan i Cleo to bardzo dobry wybór. Widać, że TVP się postarała w tym roku i nawet środki finansowe się znalazły. Boję się jedynie o to, że wygra znów Szwecja. W tym roku piosenka szwedzka jest moim zdaniem najgorsza obok propozycji z Belgii (ta jest zdecydowanie najgorsza z wszystkich 37) - przy tych dwóch piosenkach męczę się najbardziej. Dobra propozycja Rumunii, ale nie tak dobra jak się wszyscy zachwycają. Poza tym fajne piosenki z kilku państw, m.in. Hiszpanii, Portugalii, Armenii, Wielkiej Brytanii, Irlandii i Albanii. Skandynawia się nie popisała w tym roku :(

  15. Od kilku dni zastanawiam się nad taką sprawą: jak będzie wyglądać tegoroczne głosowanie na Eurowizji? Chodzi mi o sytuację ukraińsko-rosyjską. W ramach jakiego państwa będą głosować mieszkańcy Krymu? Ukrainy czy Rosji? Chyba nikt nad tym jeszcze nie myślał, a to ciekawe. Bo gdyby Krym wchodził w skład Rosji, to wówczas krymscy Ukraińcy mieliby szansę głosować na Ukrainę, czyli na swoje państwo. To jest dość głupia sytuacja i może wypaczyć wyniki głosowania tych dwóch państw.

  16. Pewnie szybko się skończy, jak już kiedyś Adventure TV, które na dobrą sprawę nawet nie wystartowało. Albo druga opcja: będzie tak trwał ten kanał, z minimalną liczbą widzów i jakimiś słabymi przychodami, aż za kilka lat i tak upadnie albo go przekształcą w coś innego. Proste. W dobie Internetu otwieranie takiej stacji mija się z celem, bo większość rzeczy jest właśnie tam, a telewizja musi wymyślić coś niespotykanego, żeby zainteresować odbiorców.

  17. Oczywiście, że TVN24 BiŚ. Tematyka międzynarodowa rewelacyjna, informacje ze świata biznesu profesjonalne i podane przystępnym językiem. Magazyny ciekawe, również filmy dokumentalne. Takiego kanału nam brakowało. Polsat Biznes oglądam stosunkowo rzadko, ale mogę powiedzieć że jeśli chodzi o biznes i nadawane tam magazyny, też wcale zły nie jest. Tylko że dla mnie najbardziej liczą się informacje ze świata i pod tym względem przeważa TVN24 BiŚ.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...