C2009
-
Postów
51 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez C2009
-
-
@ArtS007 - żeby coś dostać, trzeba wiedzieć, czego się chce.
Na podanej przeze mnie stronie www, nie ma "regulaminów" konkretnych sprzedażowych akcji promocyjnych, gdyż:
1). akcje sprzedażowe CIĄGLE się zmieniają, są jeszcze abonenci z zeszłorocznymi promocjami świątecznymi a nawet i starszymi promocjami - jeśli tylko podpisali umowę na więcej niż 18 m-cy. W tym czasie zestawy promocji zmieniły się kilka albo i kilkanaście razy - czy wszystkie one ze wszystkimi możliwymi kombinacjami mają być umieszczone na stronach www.? To już by encyklopedia była potrzebna.
2). w zasadzie to powinien być jednak punkt pierwszy, bo >NIE MA< regulaminów dla akcji sprzedażowych. Jest regulamin ogólny i ANEKSY do umowy. Konkretne warunki promocyjne zawarte są w ANEKSIE do danej oferty sprzedażowej. Mógłbyś więc jedynie zarzucać Cyfrze+, że nie umieszcza aneksów, ale nadal pozostaje w mocy punkt pierwszy, który (moim skromnym zdaniem) tłumaczy, czemu ich nie ma. W końcu jednak KAŻDY abonent otrzymał aneks jak podpisywał umowę, choć przyznać trzeba, że mogło się przytrafić, że nie otrzymał samego regulaminu ogólnego, jeżeli dystrybutor chciał zaoszczędzić trochę papieru i tuszu/tonera i nie wydrukował.
Pozdrawiam.
-
Treść regulaminów powinna być dostępna na stronie internetowej. Tak robią np. operatorzy komórkowi. Dlaczego C+ tego nie robi? Moim zdaniem powinna.
ArtS
Jak to nie jest dostępna
A co to jest w takim razie TO (http://www.cyfraplus.pl/_abo_regulaminy.html)?
-
Procedury są takie, że idziesz do dystrybutora i wymieniasz.
Pamiętaj wziąć od dystrybutora formularz wymiany sprzętu z jego podpisem i pieczątką, żeby w przyszłości nie mieć problemów ze zwrotem urządzenia, jak numery seryjne dekodera nie będą się zgadzały z tymi, które masz na pierwotnej umowie.
A że to złom to fakt - chociaż najprawdopodobniej jest taki złomowaty przez software, a nie hardware.
-
@antosławie, od kilkunastu stron tego tematu nie odpowiedziałeś na moje pytanie.
Na początku tego wątku rzuciłeś autorytatywną opinię o tym, jakoby na C+HD nie było pozycji HD a na nFilmHD wszystkie są w jakości HD.
Ponawiam więc pytanie: po czym odróżniasz HD od SD.
Nalegam na odpowiedź, bo Twoje pierwsze negatywne opinie o C+, które zresztą agresywnie narzucałeś innym, budowane były są na założeniach iż na C+ nie pozycji HD, a to ma kompletnie rozmija się z rzeczywistością.
Później co prawda zmieniłeś front i wskazywałeś na stracone wytwórnie a nie brak HD, a ostatnio nawet nagle nie wykluczasz podpisania umowy na C+ - więc widać poniekąd ewolucję poglądów.
Podpisałem umowę z n-ką, mam też C+, i tyle mogę napisać, że od tygodnia obejrzałem 0 filmów na nFIlmie i 2 na C+.
Jedynie co jest lepsze w n to dekoder, ale nie o tym jest temat.
-
W zasadzie temat aktywacji dla mnie jest już dzięki Bogu zamknięty, ale skoro zostałem jeszcze raz wywołany, to odpowiem...
Nie wiem, gdzie Ty dopatrzyłeś się w moich postach założenia, że filmy będą się ściągać w "kilka minut".
Nie oczekiwałem tego, nie mógłbym zresztą tego oczekiwać, znając temat choćby z racji tego, że od około roku aktywnie korzystam z dekodera PVR od Cyfry+.
Wiem, że ilośc zgranych filmów zależy od wielu czynników, z których najważniejsze wymieniłeś.
Jednak oczekiwałem, że po pierwszej nocy zgra się cokolwiek.
Nie zgrało się pierwszej, ale już drugiej tak. Obecnie mam już z grubsza około 10 pozycji. Być może całość oferty będzie dostępne dopiero po 2 tygodniach, jak piszesz - tego nie wiem, bo nie wiem ile jest obecnie pozycji w ofercie.
Tak czy inaczej, aż tak głupi żeby oczekiwać filmu w kilka minut, nie jestem
Ale dzięki za "troskę" 
-
Dzięki za odpowiedź.
Już aktywacja za mną.
Okazało się, że aktywacja trwa OD 2 DO 24 godzin a nie 2 godziny, jak mi najpierw mówiono.
Po całej nocy, rano już był odbiór TVN HD.
Oczywiście, więcej połowy innych programów brakowało. Nie zaobserwowałem żeby z jakiegoś konkretnego transpondera. Po prostu niektóre były (w tym HD) a innych nie było. Więcej czarnego ekranu niż kanałów.
Wczoraj pod wieczór jednak, dekoder zdecydował, że musi znów zaktualizować sobie listę programów - po zaktualizowaniu - wszystkie brakujące kanały pojawiły się.
Zatem wszystko jest w zasadzie ok., poza tym, że z opcji nSeriale i tych wszystkich innych opcji VOD, które domyślnie są gratis przez kilka miesięcy - nie wgrał mi się na dysk ŻADEN film. Ale nie będę rozpaczał, bo i tak tego bym nie oglądał...
nRecordera chciałem WYŁĄCZNIE w celu nagrywania różnych pozycji a nie VOD.
-
Witam, odgrzebuję stary wątek, bo mam problem z aktywacją eNki.
Może któryś z forumowiczów - użytkowników telewizji "n" będzie umiał mi pomóc.
Dziś zakupiłem sobie eNkę z recorderem. Pan w punkcie sprzedaży powiedział, że po podłączeniu wszystko powinno być aktywne, a jeśli nie będzie to aktywują mi w BOKu.
No więc po południu podłączyłem to pudełko odłączając jednocześnie dekoder Cyfry+.
Straaaaaaaasznie długo się odpalał, wyświetlał się "TEST" i mrugały różne lampki.
Wreszcie pojawił się obraz "uruchamianie dekodera" (czy jakoś tak).
Potem w końcu po paru minutach wyskoczyła plansza ustawień anteny. Wyłączyłem 2 gniazdo bo chwilowo będę miał tylko 1.
Siła sygnału 69%, jakość 100%.
Dekoder sprawdził sobie aktualizacje, pobrał listę kanałów i wywalił ekran "EKRAN AKTYWACJI" z przemiłym komunikatem "Brak sygnału, przywróć go lub skontaktuj się z numerem 0 801 555555" A pod spodem wskaźnik sygnału 69% i 100%.
No więc spanikowałem - jednak instalacja antenowa jest zła? No bo skoro pisze "Brak sygnału" ?
Jednak nie, drugi dekoder na drugim kablu w drugim pokoju (cyfra) sygnał widzi. Ten zresztą też widzi, bo wszystko sobie posprawdzał, pobrał z satelity czas i datę.
Dzwonię na podany na ekranie numer --- surprise - ten numer jest zły, trzeba dzwonić na inny 0 801 05 55 05 a nie 0 801 555555. Ekstra - połączenie nie jest darmowe, ale co tam... Dzwonię na ten drugi numer .
Automat każe podać numer umowy i kod cyfrowy - biorę bezpośrednio z druku z umowy - oczywiście błąd i tak z 3 razy. Automat nie odpuszcza, nie da się tego kroku pominąć a zawsze stwierdza, że błąd. Zupełnie jak w TPSie,jak dzwoniłem żeby zamówić podłączenie linii telefonicznej to wpierw usiałem podać swój numer telefonu w TPSA... Jakieś chore rozwiązania...
Więc rozłączam się i znów dzwonię (już 3 telefon) - udaje mi się przebrnąć przez IVR i po parominutowym oczekiwaniu połączyć z konsultantką - ta twierdzi, że jest ten ekran jest i ok. za 2 godziny będzie odbiór.
Ale... 2 godziny dawno minęły a u mnie ciągle ten ekran aktywacji i "Brak sygnału" z jednoczesnym wskaźnikiem poziomu sygnału 69%/100% i z zieloną "lampką" przy tym sygnale.
Jak więc to jest? Aktywuje mi się wreszcie czy nie? Czy poziom sygnału jest wystarczający czy nie? Czemu IVR odrzuca mój numer abonenta i kod/nie ma mojej umowy?. Próbowałem się też zalogować do "Strefy abonenta" - bezskutecznie "zły numer abonenta". Jak może być zły, skoro mam podany na umowie? Nie wprowadzili mi tej umowy do systemu, czy co? Może tak być?
Czy WY też tak mieliście z aktywacją? Bo ja już gonię w piętkę. Obrazu nie ma i nie wiem czy to wina braku sygnału, mam grzebać przy antenie, czy może wystarczy dłużej czekać (ile?), czy może coś jest nie tak w ich systemie? W Cyfrze+ przynajmniej można oglądać kanały FTA bez aktywacji, wiadomo przynajmniej, że antena jest ok. a tu nic - tylko ekran aktywacji ze sprzecznymi informacjami i błędnym numerem telefonu pod który każą dzwonić
. Rewelacja! Ale co mam robić ?Pozdrawiam.
-
Mam pytanko do fachowców. Przymierzam się do N-ki, ale...
Mam teraz Cyfrę+ z ich dekoderem PVR - talerz antenowy to niestety tylko 60cm, z konwerterem Quad. Wszystko idzie przez wzmacniacz(czy też rozdzielacz, nie wiem jak to się zwie, jest takie, że wchodzą 4 kabelki, każdy z innego pasma od anteny i wychodzą też 4 - każdy może iść osobno do innego dekodera). Dwa idą do PVRa Cyfry+, pozostałe dwa mam w zasadzie wolne (no, prawdę mówiąc jeden, bo drugi "szlaken trafen", tj. nie działa i nie wiem dlaczego, pewnie kabel się uszkodził gdzieś "po drodze" w ścianie).
Na PVRrze Cyfry+ nie mam problemów z odbiorem, również kanałów HD, pomimo tej małej antenki (widać dobrze ustawiona, w końcu sam to robiłem, "na oko" z podłączonym dekoderem analogowym-tak się najlepiej szuka:-))
Chodzi mi o to, czy nie będzie problemów z odbiorem kanałów platformy N. Słyszałem/czytałem, że nadają ze słabszych transponderów (??), oraz że przeszli na inny parametr FEC odpowiedzialny za korekcję błędów, co utrudnia odbiór na słabej instalacji antenowej.
Więc jak to jest? Czy poprawny odbiór kanałów HD na dekoderze PVR Cyfry+ nie gwarantuje mi, że odbiorę HD z N-ki (mam FilmboX HD w Cyfrze+ chyba z transpondera N-ki i odbiera mi ostatnio, choć kiedyś się czasem na tym kanale dekoder wieszał, ale po aktualizacji oprogramowania, jeszcze się nie powiesił, ach ten PVR)?
Czy lepiej mam brać od nich drugą antenę i montować oddzielnie (ale czeka mnie wtedy kucie dziur w ścianie na nowe kable, wolałbym nie...)
Czy recorder z N-ki będzie umiał poprawnie działać na instalacji z jednym kablem? Będzie nagrywał zaprogramowane pozycje (zakładam nagrywanie w nocy lub w ciągu dnia, kiedy wszyscy są w pracy/nikt jednocześnie nie ogląda)?
-
nie zauwazylem, aby jakis film byl w wersji nie HD.
Czy mógłbyś nam zdradzić, po czym poznajesz, czy dana pozycja programowa jest nadawana w HD czy nie...
Pytanie może pozornie wydawać się głupie, lub bez sensu, jednakowoż tak nie jest.
Wygłaszasz zdecydowane i jednoznaczne opinie o tym, że na kanale Cyfra+HD nie ma pozycji HD lub jest ich mało, natomiast na kanałach nFILMHD wszystkie są rzeczywiście w HD. Ponieważ, jako żywo, nie jest tak jak piszesz, stąd moje pytanie.
ciekaw jestem tylko czy dzis mielibyscie w cyfrze VOD, HD czy recordera gdyby na rynku nie bylo nki.
Ja z kolei, jestem ciekaw czy "wy w eN-ce" kiedykolwiek będziecie w ogóle mieli ten obiecywany od początku istnienia platformy "multiroom".
Tak, już czytam Twoją odpowiedź: "oczywiście, będzie w listopadzie, po wprowadzeniu nowego dekodera >turbo< i to dużo lepszy, bez głupiego biegania po domu w celu aktywacji dodatkowej karty..." Odpowiadam więc zawczasu, w Twoim stylu: "Czy mielibyście w eN-ce multiroom, gdyby na ranku nie było Cyfry+ (która multiroom właśnie wprowadziła). Tak więc to tyle a propos "zaślepienia" czy "zakochania" w danej platformie.
W zasadzie to nic dziwnego, że każdy chwali swoje. No bo nic bardziej przykrego, jak stwierdzić nagle, że ugrzęzło się w 24-miesięcznej umowie z jakąś platformą, która nie spełnia oczekiwań i jest uznana za gorszą. Więc, w ramach "reakcji obronnej" albo przekonujemy samych siebie (na forum publicznym), że wybrana przez nas platforma jest "naj...", albo wcielamy w życie zasadę, że najlepszą formą obrony jest atak.
No, ale tutaj już zbaczamy trochę z tematu.
Kwestia obecności usługi VOD czy multiroom czy rozważania psychologiczne, wykraczają raczej poza tematykę tego wątku, który przypomnijmy dotyczy wyższości (bądź niższości) Canal+ nad nFilm.
Wracając zatem do tematu, wydaje mi się, że jest to dyskusja w stylu wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Canal+ i nFilmHD to przede wszystkim różne wytwórnie filmowe. Jest zatem kwestią gustu, kto co woli. Komu się podoba bardziej ten lub inny film (jak rozumiem pierwotnie dyskusja miała dotyczyć oferty programowej a nie kwestii technicznych?). Ja wolę akurat Canal+ (także za profesjonalizm i trochę za sport), ale bardzo żałuję, że nie mam dostępu do filmów z wytwórni, które z Canalu wypadły. Z tego względu zamierzam sprawić sobie również eN-kę, i w pełni tu popieram któregoś z przedmówców, który napisał, że końcowemu odbiorcy się to nie opłaca żadną miarą, bo teraz za to co kiedyś kosztowało 60zł, trzeba płacić 80zł. Dodam, że nawet więcej, bo przecież ani "gołego" Canal+ ani "gołego" nFilmuHD wziąć się nie da. W Cyfrze+ konieczny jest jakiś pakiet główny, a w eN-ce aż trzy.
Poprawka, można wziąć "goły" Canal+, ale za wyższą cenę (nazywa się to "multipakiet canal+"). Samego nFilmu wziąć się niestety nie da.
-
Czyli jak mam swój tuner z PVR nie ma możliwosci korzystania z VOD ??
Dokładnie tak jak piszesz.
W Cyfrze+ NIGDY dekoderów PVR nie sprzedawali, zatem w teorii NIE MA LEGALNYCH dekoderów PVR HD dostępnych w sprzedaży z "drugiej ręki"
Oczywiście pewna część dekoderów w cudowny sposób "zaginęła" co cwańszym abonentom, zostali oni obciązeni za nie odszkodowaniami... i tyle...
Takie dekodery pojawiają się czasem na rynku i pewnie nie bardzo jest jak udowodnić, że są sprzedawane nielegalnie --- no bo jeżeli poprzedni użytkownik (nie właściciel!) zgłosił zagubienie lub kradzież i zaplacił odszkodowanie... Jednak Cyfra+ nie wspiera takich "skradzionych/zagubionych" dekoderów i nie ma możliwości skorzystania na nich z usługi VOD. Wychodzą z założenia, że skoro nie sprzedawali sami takich dekoderów, to nie ma ich na rynku. Poniekąd całkiem logicznie. Nie można wspierać złodziejstwa lub cwaniactwa. Być może z czasem to się zmieni, ale na razie nic tego nie zapowiada.
-
Multiroom mógłby być hitem i prawdopodobnie stałby się gdyby:
- cena za tę usługę była realne (niechby pozostało to magiczne 15 zł)
- objęła by również pakiet przynajmniej komfortowy
- była by ardziej przyjazna w użytkowaniu codziennym.
Pomysł z lataniem co 6 godzin jest jak z koszmarnego snu, po prostu to jakaś parodia.
Uważam osobiście, że większość ludzi jest z gruntu uczciwa i jeżeli operator da legalną możliwość rozdzielenia sygnału na kilka odbiorników, to ci ludzie skorzystają i zapłącą (rozsądną cenę) ale to musi działać w inny sposób.
Wiadomo nie od dziś, że korzystanie ze splitterów, może nie jest przestępstwem, może nie łapie się nawet pod wykroczenie, ale z punktu widzenia umowy, którą się z operatorem podpisało, jest jej łamaniem (a przynajmniej naginaniem) i jako takie uczciwe nie jest.
W Cyfrze+ wszyscy doskonale wiedzą o tym że pewna część abonentów ze splitterów korzysta, ale:
- to są statystycznie najlepsi abonenci, nie odejdą od Cyfry+, bo zainwestowali w splittery i teraz musi im się inwestycja zwrócić, ponadto nie mają dokąd odejść;
- statystycznie są zamożniejsi i korzystają z wyższych pakietów - generują więc większy zysk.
Nie można oczekiwać, że Ci powyżej wymienieni zaraż wezmą Multiroom (maja splittery), ale weźmie kolejna grupa abonentów, która również jest zamożna (wysoki pakiet, kilka telewizorów) - chodzi o tych, którzy jednak nie zdecydowali się na splitter (nie wiedzieli, że cos takiego jest, uważali to za nielegalne, ale również również ze względu na konieczność poniesienia jednorazowego sporego wydatku).
Problemem pozostaje to, że Cyfra+ sama ogranicza popyt (przyczyną może być cena za moduły, jaką musi producentowi zapłacić oraz ich ograniczona ilość - jak przypuszczam) no i sposób działania tego sprzętu, kt.ory jest po prostu tak śmieszny, że aż żałosny.
Dziwię się, że wykombinowali tak wymyślny i u[beep]liwy sposób na aktywację modułu co 6 godzin, zamiast zastosować np. technologię radiową (coś na kształt WiFi czy telefonów przenośnych 2,4GHz).(radiowa aktualizacja uprawnień, niechby wtedy nawet co 2h a nie co 6h, tyle że bez konieczności latania z modułem po całym domu) również zapobiegała Pewnie chodzi o zapobiegnięcie dzieleniu sygnału pomiędzy sąsiadów, ale technologia radiowa również spełniała by ten warunek, ze względu na ograniczony zasięg (choć z pewnością w mniejszym stopniu). Mogli się wzorować na radiowych splitterach.
Poza tym, nawet jeżeli w bloku ktoś podzieliłby się z sąsiadem z górydołu, to przecież i tak dla operatora to by był zysk.
Teraz jest tak, że sąsiad z góry cyfry+ nie ma wcale. A gdyby "podkradał" sygnał multiroom, to przecież nie za darmo, tylko za .... 35 lub 15zł - więc operator ma do wyboru: albo zarobi 0zł albo 15/35zł i pogodzi się z podkradaniem.
To trochę tak, jak z neostradą i jej pochodnymi. Z założenia nie wolno dzielić poza mieszkanie. Jednak sygnału WiFi nie daje się zatrzymać na ścianie. Nikt jednak nie robi problemu i nie zabrania korzystania z WiFi, choćna na pewno zdarza się tak, że sąsiedzi dzielą się sygnałem. Tyle, że to jest margines, który trzeba wliczyć w koszty mając na uwadze to, że usługa bardziej popularna i użyteczna przyniesie większy zysk niż mało użyteczna i przez to mało popularna.
Nie sądzę zresztą, żeby to było nagminne, gdyż jak już napisałem, wierzę, że ludzie z gruntu są uczciwi. Cwaniactwo, kombinatorstwo ujawniają się wtedy, kiedy uczciwymi drogami nie da się załatwić tego, co się chce, albo kiedy cena za załatwienie tego jest zaporowa.
Ale cóż, operator założył jednak, że jego abonenci z pakietem prestiżowym i prestiżowym hd+ są złodziejami i koniecznie trzeba im utrudnić życie wprowadzając tak dziwny system. Pozostaje mieć nadzieję, że pójdą po rozum do głowy i zmienią to w przyszłości. Moim zdaniem to ślepa uliczka. Bardzo ciekawa usługa przez zły sposób jej realizacji może przynieść cyfrze+ więcej kłopotów niż korzyści. Konkurencja nie śpi. Jeżeli ktokolwiek kupi na pewno tę usługę, to przedstawiciele konkurencji po to, żeby dokładnie ją przetestować zanim sami się za to wezmą i podobnych błędnych rozwiązań nie zastosować. Poza tym pozostanie niesmak "o, to ta platforma, która ma swoich abonentów za złodziei", "ta, która wprowadziła tę dziwaczną, skomplikowaną i nieużyteczną usługę".
-
Tak czytam i czytam sobie ten wątek i dochodzę do wniosku, że rację mają ci, którzy zarzucają moderatorom stronniczość.
Wszędzie między wierszami przemycają "obiektywną" tezę o wyższości 'n'-ki. Jak nie wprost, to wytykając innym platformom brak "najważniejszych" (ich zdaniem) kanałów, tj.... TVP HD i TVN HD.
Od kiedy to TVP czy TVN są najważniejszymi kanałami to ja nie wiem. Są przecież dostępne naziemnie (w wersji SD rzecz jasna) i są przesycone sieczką dla 14-letnich murzyńskich analfabetów (nie chciałbym sprawiać im przykrości), w postaci tańców z gwiazdami, na lodzie, durnymi konkursami, tanią sensacją itd. itp.
Może faktycznie fajnie jest te bzdury oglądać w wersji HD z reklamami w wersji HD (ciekawe swoją drogą, czy reklamy są w prawdziwym HD czy "upscalowane") - ale to nie dla mnie.
Ja zamiast tego, wolę czasem obejrzeć jakiś wartościowy dokument, program przyrodniczy czy historyczny. Trochę poszerzyć horyzonty po prostu. A w wolnym czasie obejrzeć przy piwku jakiś meczyk albo w miarę nową produkcję filmową. Nie, żeby klasyka mi nie odpowiadała.
Bardzo rzeczowe i "obiektywne inaczej" są stwierdzenia typu: "MGM jest korzystniejszy od Ale Kino!" Faktycznie, jest to pewna teza, ale potrzebne by było COKOLWIEK na jej poparcie. I pisząc "cokolwiek" nie mam na myśli subiektywnych odczuć autora przytoczonej opinii. Ja akurat Ale Kino! nie oglądam, ale tak patrząc na ramówkę, odnoszę wrażenie, że stoi wyżej od MGM. Ale przynajmniej swoim opiniom nie nadaję miana obiektywizmu. Zresztą, te kanały nie powinny być w ogóle porównywane (a ktoś próbuje to zrobić).
Nie będę pisał, z jakiej platformy korzystam, bo zaraz sępy się rzucą.
Swoją drogą, to jest ciekawe, ta agresja i zacietrzewienie, z jaką niektórzy abonenci platform bronią ich i atakują zwolenników innych. Jakby rodzonej matki bronili ! O co tu chodzi ? A może chodzi po prostu o to, żeby samego siebie przekonać o słuszności wyboru... czyli jednak mają wątpliwości... sprawa ciekawa z punktu widzenia psychologii. Zresztą, takich ciekawych zjawisk jest sporo w internecie. Może o tym też kiedyś obejrzymy zajmujący dokument na którymś z naszych kanałów dokumentalnych. Ciekawe na którym byłoby to możliwe, prawda? Zapewne na TVN HD, prawda Panie Bartku?
Pozdrawiam.
-
O, no widzicie... a jednak się da jakoś.
Dzięki za podpowiedź.
Ciekawym, ile taki access point może kosztować i jaki by się nadał...
Czy np. taki: http://www.ceneo.pl/276268, tj. PLANET WAP-4000
Albo może taki: http://www.ceneo.pl/627461, czyli TP-Link (TL-WA501G)
A już najlepiej, gdyby niejako "przy okazji" przedłużał mi zasięg Wifi, ale pewnie za dużo wymagam 
Czy możecie coś polecić
-
Naprawdę nie da się inaczej?
Mam router Wifi na piętrze, a nboxa na parterze - strop betonowy, nie mam jak przekuć, żeby puścić kabel. Może jakieś "przejściówki", czy inne specjalistyczne urządzenie by pomogło ?
Coś takiego:
ROUTER---(wifi)---<>--(kabel)--NBOX
Naprawdę nie ma nic takiego?
-
Na jednym z tut. forum cyt:
"Hugo napisał(a):
Hehe, ogólnie spore zmiany idą do Cyfry Do maja poczekajcie..."
Czy ktoś coś moze więcej napisać? Podwyżka nowe kanały?
Już sobie odpowiedziałeś na pytanie - patrz podkreślenie i pobrubienie (czy jak mowią: wyboldowanie).
-
Hehe, ogólnie spore zmiany idą do Cyfry
Do maja poczekajcie...Hugo, a co będzie nowego poza nieuniknioną już podwyżką?
Jakieś konkrety możesz zdradzić?
Miał być nowy soft do PVR. Już w poprzednim magazynie abonenta pisali, że od kwietnia zostanie odblokowana naziemna tv cyfrowa w PVR-ach -- kwiecień sie już przepołowił i nic...
Miał byc TVP Sport - co prawda nie pisali o tym w gazetce, ale były takie słuchy i nic.
Moje źródło informacji o tym milczy, może Twoje coś wie więcej...?
-
Podpowiedzcie proszę, kiedy C+ wystawia faktury
Faktury wystawiane są w pierwszym tygodniu danego miesiąca.
Jeżeli faktycznie chodzi Ci o faktury, bo wszyscy nagminnie mylą zwykłe blankiety do zapłaty z fakturami VAT.
Rachunki (w rozumieniu blankiety do zapłaty) w Cyfrze są wystawiane co 2 miesiące - w maju dostaniesz na maj i czerwiec.
W lipcu za lipiec i sierpień (na marginesie dodam, że niektórzy nieuważni mogą w lipcu być zaskoczeni).
No ale chciałbym mieć jednak jakiś "namacalny" dowód,Zadzwoń do nich lub wyślij emaila - dostaniesz odpowiedź...
W każdym razie nie czekaj na to aż otrzymasz fakturę/rachunek bo to będzie już w maju - czyli za późno na rezygnację od 1 maja - wtedy będziesz musiał zapłącić za maj tyle ile Ci przyślą a odłaczysz dopiero od czerwca.
-
Ponoć w procedurze sprzedaży pierwotnie była data obowiązywania od 26 marca. Może przyspieszyli o dzień?
Po ewnetualnym odłaczeniu c+ lub hbo od powitalnego+ podobno nie będzie na razie możliwości ponownego dołączania.
Piszę "ponoć/podobno", bo to informacja z drugiej ręki
No, ale jeżeli ktoś podpisze umowę, to chyba nie o to, żeby zaraz rezygnować - zwłaszcza przy cenie 24zł?!
Tylko, że trochę mi to wygląda na strzał we własną stopę - co w takim razie z multipakietem, w którym za SAM CANAL+ płąci się 39zł. Tutaj będzie powitalny z CANAL+ za mniej. Abonenci multipakietu mogą chyba czuć się oszukani... Kto w ogóle teraz podpisze umowę na multipakiet?
Pozdrawiam.
-
Zacytowalem to co powinienem zacytowac a mianowicie:
...
Zaznacze jeszcze co mnie w tym razi:
"Przyznaj się, musiałeś"
Drogi kolego Clayman'ie, widzę, że jesteś przewrażliwiony na słowo "musiał", do tego stopnia, że gubisz potoczne rozumienie sformułowania "przyznaj, że musiałeś..."
Oświecę Cię więc, że oznacza to podejrzenie (zaznaczam, tylko podejrzenie), że zaszło zdarzenie, o którym nie wspomniano, a które w istotny sposób mogło zmienić opisaną sytuację. Nie jest to zarzut, a chyba tak to odebrałeś.
W postach pomija się wiele nieistotnych lub mniej istotnych kwestii - wszystko zależy od piszącego. To że nie napisałeś wprost za pierwszym razem, że nie dzwoniłeś/pisałeś do Cyfry+, nie koniecznie musiało oznaczać, że tak nie było. To, że coś nie zostało napisane, nie znaczy, że nie miało miejsca. Weźmy przykład, nigdzie nie napisałem np, jak mam na imię - podążając Twoim torem rozumowania wynikało by, że imienia nie mam - no bo gdzie widzisz, że napisałem, ze mam?
Tak samo było i tu - Twierdzisz, że z tego że nie napisałeś, iż kontaktowałes się z Cyfrą+ wynika, że się nie kontaktowałeś. Logika szwankuje.
Dlaczego mam sie przyznawac do czegos czego nie robilem.
Jeszcze to "MUSIAŁEŚ" - bez komentarza.
Proby wciskania mi czegos na sile (a zwlaszcza kiedy to ja wiem lepiej bo to do mnie dzwonili) sa chyba nie na miejscu.
No ale skoro Ty wiesz lepiej niz ja (zwlaszcza o sytuacji w ktorej ja bralem udzial, a nie Ty) to ja juz sie nie odzywam na ten temat bo Ty i tak wiesz lepiej.
(ach te znajmosci
)Pozdrawiam.
Tu już w ogóle mieszasz rózne znaczenia słowa "musieć" - gdybym Ci wciskał dodatkowo płatny pakiet, "musisz go mieć" - to miało by sens, to co napisałeś. Sęk w tym, że ja Ci nic nie wmuszam, więc ...
Moja pierwotna sugestia iż się kontaktowałeś - została odrzucona przez Ciebie. Pokaż mi, gdzie -już po tym fakcie, dalej Ci wpieram, wbrew temu co twierdzisz, że dzwoniłeś? Oczywiście wiem, co zaraz znów zacytujesz - to samo co juz dwa razy poprzednio.
Ale ja sie nie obrażam. Tylko na prawdę nie rozumiem o co sie czepiasz. Jakby był jakiś poważny powód. Przyznałem, że nie wiedziałem o tej JEDNORAZOWEJ akcji Cyfry+. NIGDY(?? może za silne słowo, w sumie nie mam 100%C gwarancji, a chyba tego wymagasz???) wcześniej pracownicy nie dzwonili do abonentów, żeby ich przestrzec o końcu promocji - zatem chyba nie dziwne, że miałem wątpliwości. Ale to Ci nie starcza. Faktycznie, mam na kolanach przepraszać, za to, że źle zrozumiałeś moją intencję?
No, a jeszcze na dobicie tylko dodam, że najbardziej mi się podoba ten kawałek, który dodałeś okraszając obfitym komentarzem:
Jeszcze to "MUSIAŁEŚ" - bez komentarza.
Również pozdrawiam.
Jerzy.
PS. a propos znajomości - nie chwalę się, tylko tłumaczę wiedzę/niewiedzę. Czyżbym wyczytał przytyk między wierszami?
-
Drogi kolego,
skoro akcja tych telefonów jest jednorazowa, to nie ma żadnej sprzeczności z tym, co napisałem. Jak mówię/piszę, mam kontakt z osobą pracującą w cyfrze+. Ta osoba nic mi o tym nie mówiła. Przez nią jednak mam dostęp do wielu informacji - akurat nie do tej.
Wytoczyłeś potężne działa przeciwko mnie - od razu z zarzutami czytania bez zrozumienia, a w podtekście można doszukać się więcej. Byłeś zaskoczony telefonem - ja też informacją, że w ogóle miał miejsce, wcześniej takich akcji cyfra nie robiła. Stąd moje pytania, czy probowałeś się z nimi wcześniej kontaktować.
Zresztą, zacytowałeś mnie wybiórczo - tak, żeby uprawomocnić swój atak na mnie - pominąłeś to, że napisałem "dotychczas cyfra+ nie praktykowała takich telefonów" i dalszy kawałek, dlaczego tego nie robili. Dotychczas - nie wyklucza przecież, że tym razem tak zrobili (polecam słownik).
Po co w zasadzie był ten atak? Leczenie frustracji?
Jak pewnie zauważyłeś, do forum dopisałem się wczoraj, jak tylko odkryłem, że coś takiego w ogóle jest. Od razu odpisałem, na te tematy, na które coś wiedziałem (albo wydawało mi się, że wiem) - stąd faktycznie prawdą jest to, że nie miałem możliwości/czasu zapoznania się ze wszystkim, co ktoś kiedyś napisał na jakiś temat. W szczególności, że kolega Hugo napisał zacytowaną przez Ciebie informację PO moim poscie.
Nauczyło mnie to jednego. Wiesz coś - nie dziel się z innymi - bo jak się okaże, że wiedza jest niepełna - zostaniesz zakrzyczany.
Pozdrawiam.
-
Ok,
Dołączą tvp sport, hd, paczkę mtv, coś-tam history, ng wild i inne [beep]ołowate kanały (no akurat ng wild, nie jest [beep]ołowaty i chciał bym go widzieć w cyfrze)i co potem... podniosą abonament. W końcu nie będą do tego interesu dokładać.
A tak na serio - są szanse na tvp sport i hd z tego co słyszałem od znajomego, ale chyba nic więcej. (niestety z naciskiem na >chyba<, bo informacje są z drugiej ręki, a "pierwsza ręka" też nie decyduje o tych sprawach, wie tylko to, co usłyszy a na dodatek nie chce/nie może wprost nic powiedzieć)
-
Wynajęcie HD to 15zł miesięcznie, chyba, że się załapiesz na jakąś promocję.
-
... Problem pojawia się wówczas, gdy chcemy coś obejrzeć po kilku godzinach przerwy. I w połowie programu karta przestaje działać. Mam nadzieję, że wydłużą ten okres do przynajmniej 24 godzin....
ArtS
Ma być 6 godzin. Moduł dodatkowy wyposażony jest w diodę, która mruga lub świeci w określonym kolorze (zielony lub czerwony), w zależności od stanu. Przykładowo, rozładowana na czerwono, naładowana na zielono, a na około godzinę(??) przed końcem naładowania (czyli przed upływem 6 godzin) zaczyna mrugać.
Być może trochę pokręciłem, bo widziałem u znajomego, który mi się tym chwalił (testuje), ale tak to mniej więcej ma działać.
Moduły są większe niż zwykłe karty - dłuższe i grubsze z zewnętrznej strony - muszą więc wystawać z czytnika, co trochę głupio wygląda - ale chyba nie gorzej niż przy splitterze.
Ogólnie znajomek twierdzi, że to działa i jest ok., ale nawet on nie wie, kiedy to będzie usługa dostępna dla abonentów (albo wie, ale nie może powiedzieć, w każdym razie mi nie powiedział).
-
... konsultant nie ma możliwości odpiąć w systemie tych promocji, dopiero w kwietniu może... .
To zależy. Może zaplanować zmianę opcji na dwa miesiące naprzód, tj. teraz może wpradzić zmianę od dziś (jeśli podłącza opcje) lub od 1 kwietnia bądź 1 maja - jeżeli odłącza.
Oczywiście w większości przypadków. Bo są wyjątki - to zależy od systemu, okresu umowy, przełomu okresów umowy itd. itp.
Tyle, że z tego co wiem, dotychczas w cyfrze nie praktykowano telefonów do abonentów, którym się kończą promocje. Po pierwsze - zależy im, aby delikwent (klient) tę opcję miał i za nią płacił 100% przynajmniej przez jakiś czas. Po drugie umowa jest tak skonstruowana, że to abonent ma dzwonić. Po trzecie, mają takie przecążenie linii, i tyle telefonów, których nie są w stanie odebrać, że trudno by im było znaleźć wolnego konsultanta żeby mu kazać dzwonić - i to jeszcze tylko po to, żeby odłączał opcje, czyli de facto działał na szkodę firmy.
Przyznaj się, musiałeś zrobić jedno z poniższych:
- zadzwoniłeś, ale rozmowa została przerwana
- napisałeś e-maila takiego, że nie zrozumieli o co Ci chodzi
- wysłałeś im pismo, któego także nie zrozumieli i musieli się dopytać.
w takich przypadkach oddzwaniają najczęściej (bo poniekąd muszą)
Rezygnacje z Cyfry+
w Archiwum: CYFRA+
Opublikowano
Tak ciągle piszecie, jaka to Cyfra+ jest droga itd. itp. Już ciężko się to po raz setny czyta.
A tymczasem, oferta podstawowa, (dla abonentów nie mających dekoderów HD i nie zamawiających usługi VOD ani kanałów "premium", wybieram pakiety lub zestawy pakietów, w których zawartość programowa jest "porównywalna" zarówno jeśli chodzi o ilość kanałów jak i zróżnicowanie tematyczne) jest taka:
*Cyfra+ pakiet KOMFORTOWY+ - cena 63,90zł;
*Telewizja "n", 5 pakietów po 6zł - cena 80,00zł - z HD nie możemy zrezygnować, mamy to "wliczone w cenę", czy korzystamy, czy nie
(ew. 4 pakiety za 64zł, ale z czegoś rezygnujemy: rozrywki, bajek, filmów, progr.przyrodniczych lub sportowych);
*Polsat Cyfrowy, Familijny Relax Mix - cena 57,80zł.
Jeżeli chcielibyśmy jednak HD, to na wstępie zapominamy o Polsacie i porównujemy "n" i C+
Cyfra+, pakiet KOMFORTOWY+ oraz opcja 5xHD (63,90+16,90zł)=80,80zł
Telewizja "n" - jak wyżej, 80,00zł
Różnica wynosi 80 groszy.
No i faktycznie, Cyfra+ JEST droższa - o 80 groszy.
W polsacie oraz "n"ce można zapomnieć o przedłużaniu umów ze zniżkami rzędu 30-50%, a w Cyfrze jest to na porządku dziennym, więc rzeczywiste ceny są niższe od wyżej podanych. Również dekoder PVR obecnie można dostać za darmo więc nie doliczam 20zł. Aktywacja w C+ wynosi zwykle 1zł-49zł, w "n" przynajmniej 99zł, a PC 149zł.
Oczywiście, wszystko ma też "drugą stronę medalu". Byłem do niedawna gorącym zwolennikiem C+, a jednak przestawiłem się powoli na "n"kę . Po prostu, nie potrzebuję pełnej oferty, jedynie filmy i programy naukowo-przyrodnicze - no i tu "n"ka ma lepszy podział pakietów (chociaż zmuszają do wzięcia 3-ch pakietów, kiedy mi starczyły by 2). w Cyfrze w pakiecie podstawowym za 42,90 nie miałbym tego, co mam w "n"ce w 3-ch pakietach za 48zł - i na dodatek w HD, choć prawdą też jest to, że do kanału Planete NIC się nie równa, jest najlepszy i wyraźnie w "n"ce go brak. Tak samo z Ale Kino.
Jednak pomimo, że uważam, że mitem jest twierdzenie o drożyźnie w C+ i na dodatek jestem zdania, że koniec-końców C+ ma najlepszą ofertę - to zgadzam się, że w szczególnych przypadkach, oferta "n"ki może być korzystniejsza.
Zgroza, że pomimo najlepszej oferty i wcale nie tak drakońskich cen, Cyfra+ może przegrać walkę o widza.
Powody widzę takie:
1. jak napisałem wyżej, podział pakietów jest korzystniejszy w "n".
2. "n" ma lepszy technicznie sprzęt (dekoder z nagrywarką) no i generalnie lepiej się reklamuje
3. PC ma lepszą/większą sieć dystrybucji
4. PC startuje niebawem z internetem wraz z aero2 i sferią, z ofertą "triple play" - co może tylko zwiększyć grono abonentów głównie na terenach wiejskich, ze słabą infrastrukturą, gdzie nie ma dostępu do internetu, kablówki itp.
Wygląda na to, że Cyfra+ trochę przesypia sprawę i może obudzić się z "ręką w nocniku", czyli najlepszą ofertą kanałową ale najmniejszą ilością abonentów.