Skocz do zawartości

El Loco

Użytkownik
  • Postów

    1518
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez El Loco

  1. Do Alfa

    Ranking klubowy jest bardzo sprawiedliwy - kazdy gra mecze i kazdy moze zdobyc za nie tyle samo punktow - liczy sie kazdy mecz i w kazdym meczu trzeba grac o punkty - na jakiej innej podstawie niby mialo byc decydowane kto gdzie zagra? Liga Wloska pewnie mialaby miec 4 kluby od razu w fazie grupowej LM i jeszcze 3 w LE, "bo tak"? :brawo: Przeciez oni maja problemy w LE czesto z awansem, wiec o czym mu w ogole mowimy :?:

    Apropo rankingu, to moim subiektywnym zdaniem punktacja zwycięstw w LM i LE powinna się odrobinę różnić ;) Np. taka Benfica, bardzo dobry klub, nikt nie zaprzeczy. Zajmują 5 miejsce w klubowym rankingu UEFA. Jednak w ostatnich pięciu sezonach, tylko raz dotarli do ćwierćfinału LM. Resztę punktów zdobywali w Lidze Europy. A Arsenal, który gra w LM co rok, wychodząc z grupy uzbierał ilość punktów wystarczającą do 9 miejsca. Jak dobrze widać, coś tu się nie zgadza. Owszem, Benfica dwukrotnie dotarła do finału, ogólnie w LE grała świetnie, ale to LM jest tymi rozgrywkami, które powinny być najlepiej premiowane :) To bym zmienił, no ale nie nazywam się Platini :P

  2. Smuda trochę się skompromitował tym składem, bo chyba celem Wisły jest miejsce w trójce dające awans do pucharów.A o to łatwo nie będzie, szczególnie, że końcówka sezonu to walka z ligową czołówką gdzie o punkty nie łatwo.

     

    Warto poważnie podchodzić do krajowego pucharu. Dzięki niemu w tym roku w Lidze Europy grał 3-ligowiec(!!!) z Estonii - Santos Tartu. Fajna historia dla takiego klubu. Co prawda zebrali srogie baty(nomen omen od drugoligowca z Norwegii :D), ale przygody nikt im nie zabierze :)

  3. Włosi płacą po części za odpuszczanie Ligi Europejskiej, co prawda w ostatnim sezonie jakby to lepiej wyglądało, Juve szczególnie walczyło mając finał z u siebie, ale nic z tego nie wyszło. Ciekawe czy Napoli awansuje, bo jeśli nie, to w lidze mistrzów zagra tylko Juventus i Roma, która będzie losowana na 99% z ostatniego koszyka (podobny los czeka francuskie Monaco).

    Pomimo sympatii do Napoli to awansu życzę Baskom :) Należy im się za poprzedni świetny sezon.Poza tym ich polityka trochę utrudnia budowanie drużyny, jakoś, że mogą grać w niej tylko Baskowie.No i tak walczą z Sociedad o najlepszych.W zeszłym sezonie tamci pograli w CL, w tym roku życzę tego samego Bilbao, bo moim zdaniem mogą ugrać więcej :)

     

    No i to prawda, że LE ma duży wpływ na ranking UEFA.Najlepszym przykładem jest wysoka pozycja ligi portugalskiej ;)

     

    Od następnego sezonu UEFA Europa League jedną z znaczących zmian jest fakt, że finalista krajowego pucharu nie będzie mógł zagrać w tych rozgrywkach pomimo faktu, że zwycięzca tegoż pucharu może w rozgrywkach ligowych zająć miejsce premiowane grą w UEFA Champions League. Pierwotnie wcześniejszy pomysł miał zwiększyć zaangażowanie klubów w krajowym pucharze choćby w dotarciu do samego finału, ale to nie wypaliło. To samo to, że dla wielu federacji zdobycie krajowego pucharu nie będzie już oznaczało startu od późniejszej rundy niż klubowi, który zajął wysoką pozycję w lidze. Od następnego sezonu będzie tak, że słabsze federacje będą jeszcze więcej klubów będą wystawiać w wcześniejszych rundach, a te najlepsze federacje jak najpóźniej (a tak, żeby kluby z tych lepszych federacji nie przemęczały się za bardzo jak mniemam).

    W tym roku była ciekawa sytuacja w pierwszej rundzie Ligi Europy, bo przeciwko sobie zagrały: 2-ligowiec(!) z Norwegii - Tromso i 3-ligowiec(!!) z Estonii(!!!).A to dzięki temu, że zagrały w finałach krajowego pucharu z mistrzami swoich krajów.Trochę to dziwne, no ale przepisy to przepisy.Mi ciężko sobie wyobrazić, żeby w pucharach nas reprezentował Znicz Pruszków, czy Legionovia :D

  4. W ogóle jak patrzę na ranking UEFA to ciekawe rzeczy się dzieją/mogą się dziać :D Liga portugalska przeskakuje włoską i jest czwarta w Europie, a rosyjska obecnie wyprzedza francuską. I tutaj może być ciekawie, bo przez ten sezon będzie się toczyła walka o 6 miejsce w rankingu.Pewnie wielu się wydaje, to mało istotnym faktem, ale spadek Francuzów oznacza, że stracą drużynę w LM, na rzecz Rosjan, którzy będą mogli wystawić aż trzy kluby ;) Na wschodzie rosną w siłę.

  5. Sytuacja Legii pokazuje też jakie te przepisy UEFA są niesprawiedliwe. Nie umniejszam tu winy Legii, bo do przepisów(jakie by nie były) trzeba się stosować. Jednak warto zauważyć, że Bereszyński odcierpiał karę trzech meczów(gdyby pojawił się w którymś poprzednim meczu to nie byłoby wątpliwości co do błędu). A tu jeden mały błąd w rejestracji i marzenia o Lidze Mistrzów, trzeba odłożyć...

    Szkoda. I nie ma co zwalać na Vrdoljaka. Trzeba uwazniej czytać przepisy w przyszłości.

  6. Całe szczęście, ze spadli.Może wreszcie zrobi się porządek w tym klubie i da szansę zdolnym juniorom, których Zagłębie ma wielu, a nie dostawali oni szans. I liga jest na to idealna.Taki kubeł zimnej wody na pewno nie zaszkodzi temu klubowi :) A może wyjść na dobre, bo drużyna wróci, może nie silniejsza, ale bez zawodników pozorujących grę i zadowalających kasowaniem co miesiąc kilkudziesięciu tysięcy.

  7. Wiadomo, że w niższych ligach działaczom nie chce(?) się starać i pozwolenia na imprezy masowe.Chociaż czasami też wpływa na to infrastruktura obiektu.Stąd też na stadion zwykle można wpuścić max. 999 osób, co budując taki piękny stadion mija się z celem(jeżeli są możliwości na wysoką frekwencję).

     

    Na początku tego sezonu mój Ursus grał w 1/16 PP z Widzewem.Stadion był pełny(wspomniane 999), a chętnych spodziewam się, że było co najmniej 2-3 razy więcej.Szkoda, że w polskich przepisach nie uznaje się miejsc stojących...

     

    Policja jest niestety przewrażliwiona(aż nadto) na punkcie bezpieczeństwa, dlatego czasami na stadionach dzieją się dziwne rzeczy.

     

    A Sokołowi życzę powodzenia w barażach :) Na Ursus całe szczęście nie traficie :) Bo ostatnie wyjazdowe 4:0 z Bronią Radom(ówczesnym liderem) może przestraszyć :P

  8. Stadionu pozazdrościć :) Ursus też jest na dobrej drodze do wygrania III ligi, ale niestety z poziomem sportowym nie idzie poziom infrastrukturalny.Niestety druga warszawska siła(:D) w razie awansu nie będzie mogła grać u siebie.Chyba, że zostaną tak dobrze znane na tym poziomie rozgrywkowym prowizoryczne rozwiązania :P

  9. Koniec Świata jest blisko.Szachtior Karaganda wygrał pierwszy mecz eliminacji LM z Celtikiem 2:0 i jest mały kroczek od fazy grupowej :D Będzie ciekawie w rewanżu.Te ogórki z których się śmiejemy i z którymi odpadają nasze kluby osiągają co raz więcej :P Życzę powodzenia Kazachom :)

  10. Może i Sevilla zajęła dopiero 9 miejsce w lidze, ale wystarczy popatrzeć na skład i już można zacząć się bać.Co nie znaczy, że trzeba przekreślać szanse Śląska :) Sevilla to nie Brugge, ale też mecz meczowi nierówny.Konsekwencją taktyczną i zaangażowaniem na prawdę można wiele zdziałać.To dlatego zdarzają się niespodzianki w sporcie.I taką też było zwycięstwo z Belgami.Trochę więcej koncentracji i wynik dwumeczy byłby na prawdę imponujący :)

     

    A Legia? Jak nie ze Steauą to z kim? Bez rozstawienia na łatwiejszych przeciwników nie trafimy.Cieszmy się, że to Rumuni są na drodze, a nie np. półfinalista LE Bazylea ;)

  11. Ja bym chciał, żeby Śląsk jeszcze pognębił Belgów :P Chociaż najłatwiej wydaje się, że mieliby z Nordsjaelland.

     

    Szkoda Lecha Poznań, bo w losowaniu byliby rozstawieni, a więc autostrada do fazy grupowej.Lata mijają, a punkty w rankingu odpadają i za dwa lata, jeżeli nie ugrają czegoś w Europie to będą mieć podobną drogę jak np. Śląsk.Czyli będzie trzeba liczyć na szczęście w losowaniu i w dodatku zagrać świetne mecze.

     

    Szkoda, że nasze kluby nie wykorzystują tego co same sobie wywalczyły, bo obecnie Legia, Lech i Wisła dzięki swojej grze miałyby rozstawienie.

  12. Ale odpadnięcie Partizana Belgrad z jakimś Mistrzem Bułgarii - PFC Ludogorets Razgrad to już chyba lekka kompromitacja, bo już sam ranking UEFA mówi wiele - Partizan jest w nim 104, a Ludogorets jest dopiero... 295, więc Partizan nie popisał się :D

    No niespodzianką bym tego nie nazwał.Ludogorec w tym roku zdobył mistrzostwo po raz drugi z rzędu, więc przypadku tu nie ma.A na ranking UEFA w tym przypadku nie ma co patrzeć.Po prostu Bułgarzy grają dopiero drugi sezon w pucharach, ponieważ wcześniej nie mieli takiej możliwości.Dopiero dwa lata temu awansowali z drugiej ligi i jako beniaminek od razu zdobyli mistrzostwo :P To mocny zespół i lepiej go unikać w IV rundzie, mimo, że jest nierozstawiony :)

  13. Lech się skompromitował.To też porażka trenera, a wiemy jaki charakter ma Rumak.Myślę, że w rewanżu piłkarze będą tak zmobilizowani, że odrobią straty z nawiązką.

     

    Po Legii nie wiadomo czego można się spodziewać.Mogą roznieść przeciwnika, ale mogą też męczyć się niemiłosiernie.Jednak bliżej mi do tej pierwszej opcji.Z takim potencjałem w końcu muszą odpalić także w pucharach.Wygrać powinni, tym bardziej na Łazienkowskiej :)

     

    A Śląsk? Jak chcą to potrafią za[beep]ać przez 90 minut i wygrać nawet z Bruggią, która organizacyjnie i sportowo jest sporo przed polskimi klubami.Życzę powodzenia, bo na prawdę z przyjemnością się oglądało ich grę.Oby był awans, nieważne z jakim wynikiem.Po prostu awans, a potem może trochę szczęścia w losowaniu :)

  14. Szkoda, że ani Orange Sport ani TVN Turbo nie pokusił się o transmisję meczu Ursusa :) Tym bardziej, że wszystko będzie się działo na miejscu, w Warszawie.

     

    Na prawdę może być ciekawie, bo do tej pory gramy rewelacyjnie i z przyjemnością patrzy się na grę, mimo, że przeciwnikami były zespoły z I i II ligi.To największy sukces od wielu wielu lat :) Jeżeli ktoś nie wymyśli jakiejś głupoty z ograniczaniem frekwencji to naprawdę publiczność może dopisać.Nasze małe święto :)

  15. Nadzieje na łatwiejszą przeprawę Legii można upatrywać w tym, że Molde nie zachwyca w lidze.Bo 10 miejsce i 2 pkt. przewagi nad strefą spadkową raczej nie imponuje.W każdym razie rywal obowiązkowo do przejścia.

     

    Lech trafił idealnie pod każdym względem.Rywal słaby, blisko i na dodatek atut własnego boiska w rewanżu.Awans musi być.

     

    Śląsk niestety będzie miał ciężko. ale Brugge to nie jest rywal nie do przejścia.Może mecz z Rudarem nie jest dobrym wyznacznikiem, ale z taką grą na prawdę można upatrywać jakichś szans.

     

    Piast to Piast :) Za wiele nie można od nich oczekiwać.Co ugrają to ich.

  16. Lech, tak jak i Legia powinni poradzić sobie z każdym rywalem jeśli myślą poważnie o fazie grupowej.

     

    A Śląskowi potrzeba po prostu szczęścia w losowaniu.Takiego jakie miał kilka lat temu Lech, trafiając na Austrię Wiedeń, a potem Dnipro.Dzięki temu nabił sobię punków, które liczą się do dzisiaj i mają wpływ na rozstawienie od początku do końca :)

     

    O Piaście na razie nie ma co mówić, bo muszą pokonać Azerów.

  17. Piast na pewno jest w stanie u siebie wygrać z Karabachem i awansować.Szkoda tej bramki w końcówce, no ale z przebiegu spotkania Azerowie zasłużyli na wygraną.W każdym razie rywal w naszym zasięgu i powalczyć można.

     

    A reszta naszych zespołów już spokojnie mozna oglądać jutrzejsze losowanie i poznać kolejnego przeciwnika :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...