Skocz do zawartości

MartinFC

Użytkownik
  • Postów

    2369
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez MartinFC

  1. Wielka szkoda, bo to było idealne uzupełnienie wersji naziemnej telewizji. Nieco pal licho Metro, ale TVN, TVN7 i TTV w wersji HD z dopiskiem HEVC oglądało  się bardzo dobrze. Aż się człowiek przyzwyczaił, i teraz nie wyobrażam sobie tego braku, tak samo jakby miało nie być Polsatu HD...

  2. Wszystkie długie serie, bez rywalizacji, łatwe, przewidywalne są nudne. Zarówno kolejne tytuły mistrzowskie kierowców jak i konstruktorów. Dla kibica nie ma nic lepszego jak rywalizacja. Wiadomo, dla postronnego. Kibic konkretnego kierowcy zawsze będzie z klapkami szukał faworyzowania swojego. Nie siedzę w przepisach szczegółowo, pewnie jest mało osób które znają wszystkie przepisy. Ale to zamieszanie dało jakieś emocje w tym  - przez zaskakująco dużą ilość czasu - nudnym wyścigu.  Może ten wyścig sprawi, że uszczelnią, doprecyzują przepisy. Zmiana na plus, bo już od dawna było nudno...

  3. 31 minut temu, czerstwy napisał:

    Kto to ten Trela? Był gdzieś w tradycyjnej tv?

    Dziennikarz, publicysta, z telewizji miał chyba epizody w ''Wysoki pressing''. 

    9 minut temu, Arkon napisał:

    Na pewno był ekspertem w Eleven od Bundesligi. Jestem na 100% przekonany, że w studiu często go słyszałem.

     

    Nie był. Tymi ekspertami byli Urban, plus Kruk lub Kapusta.

     

     

    Dobrze widzę, że co tydzień wysyłają kogoś na stadion?

  4. Z jednej strony jest mi to obojętne, z drugiej strony byłbym za zniesieniem. Oczywiście w ramach unormowanych godzin, ale przede wszystkim żeby pracownicy mogli przepracować maksymalnie dwie niedziele w miesiącu. Bo tutaj każdy patrzy pod pryzmat własnej wygody, ale problem pracowników sklepów spożywczych rozumieją tylko Ci, którzy też ''musza'' w niedzielę pracować.

  5. @Project_ALF projekt Juventus się sypnął? Chwilowy kryzys? Spadło morale po odejściu C. Ronaldo? A może to on sztucznie pompował jakość Juve? Wydawać się mogło, że ten piłkarz to ostatni pionek do szachowej partii po upragniony uszaty puchar. Skończyło się niesmakiem, nie wiem czy większym niż rozpoczęcie tego sezonu. To nie wygląda tak tragicznie jak wskazuje tabela, ale też nie wygląda na tyle dobrze, by Juventus miał się znajdować w top 4. Na tle Milanu, Interu, Romy wyglądają przeciętnie.  Czy Allegri był taki dobry bo miał ''gotowca''? Czy Agnelli ''ronaldowym kaprysem'' nie pogrążył klubu? Pesymistycznie to wygląda.

    Trochę całość wygląda dziwnie. Miał to być najlepszy sezon, ale Juventus, Lazio i Atalanta jakoś nie przekonują. Juventus ma kryzys nieznanego pochodzenia. Lazio łatwo zweryfikowane z kimś lepszym, niby stare, ale jednak przy Sarrim wiązane były jakieś nadzieje na coś więcej. Jak dla mnie Lazio od kilku sezonów tylko pozoruje aspiracje do top 4. Ale oni się tam nie nadają. Grupę ligi europy mają trudną. Teraz pytanie czy zgodnie ze schematem opuszczą ligę by poszarpać się w LE, przy okazji dostając zadyszki w lidze? Czy odwrotnie, wszak Lazio nie ma formy na samą ligę, a gdzie tu takie dodatkowe mecze...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...