[Ostra krytyka nowej platformy - w platformie CANAL+ lecą głowy]

abonenci Cyfry dostają, w większości, drgawek na samą myśl o sprzęcie ADB.

 

Dostaję drgawek na myśl o jakimkolwiek (!) dekoderze dedykowanym od platform, bez względu na to, czy to jest sprzęt ADB, czy dekodery dedykowane Cyfry+/Cyfrowego Polsatu/innej platformy!

 

Już mniejsza o dowolną listę kanałów - mógłbym się przyzwyczaić do tego TVN-u czy czego tam na pierwszej pozycji, ale zrozum, że zaleta własnego dekodera to NIE TYLKO DOWOLNA LISTA KANAŁÓW. Choć ja własną listę kanałów też sobie bardzo cenię i w sumie rozumiem ludzi, których drażni, że na pierwszej pozycji mają to, co chce platforma. W telewizji naziemnej, w analogowych kablówkach, w analogowych tunerach satelitarnych można było ustawiać kanały w jakiej kolejności się chce, a teraz w dedykowanych dekoderach cyfrowych narzuca się kolejność kanałów! "Wspaniały" postęp, nie ma co!

 

Z własnego dekodera mogę przenosić nieszyfrowane nagrania na komputer! Żaden dedykowany dekoder nie daje takiej możliwości. Dla mnie funkcja PVR w dedykowanych dekoderach platform jest w zasadzie bezużyteczna, bo to już nawet w epoce magnetowidów i kaset VHS było znacznie lepiej (przykre, ale prawdziwe). Jak się coś z telewizji nagrało na kasetę, nagranie było moje i mogłem odtwarzać je wszędzie, na dowolnym magnetowidzie. Teraz zostaje w dedykowanym dekoderze i nigdzie indziej nie da się tego odtworzyć. Jeśli kiedyś dekoder się popsuje albo zrezygnuje się z usług platformy i odda dekoder, z całą biblioteką nagrań można się pożegnać!!! Niejeden raz słyszałem narzekania ludzi, którzy z jakiegoś powodu wymienili dekoder albo zrezygnowali z danej platformy i ubolewali, że muszą się pożegnać z gromadzonymi od dłuższego czasu nagraniami na dysku dekodera. Uf, jak dobrze, że w dekoderach niezależnych takiego koszmaru nie ma!!! Najciekawsze rzeczy, jakie nagram z telewizji, zachowam sobie na własnym dysku twardym i będę mógł obejrzeć je po latach.

 

Oprócz tego na dobrym własnym dekoderze mogę korzystać z więcej niż jednej platformy. Nie muszę mieć kilku pudełek pod telewizorem i plątaniny kabli, wystarczy mi tylko jedno pudełko, do którego wsadzam karty/moduły kilku platform i jazda.

 

Dekoderom dedykowanym z ich megaograniczonymi możliwościami mówię stanowczo NIE! I nie ma znaczenia, czy to jest ADB od platformy N, czy Pace od Cyfry+, czy coś innego... Tylko dekodery niezależne dla mnie mają rację bytu i zapewniam, że większość użytkowników, która przyzwyczaiła się przez wiele lat do zalet własnych dekoderów, nie da się już tak łatwo zmusić do jakiegokolwiek ubogiego dedykowanego szmelcu!

[Platforma CANAL+ i przyszłość kart nieparowanych w Polsce]

Witam wszystkich. Ten temat mi również bardzo leży na sercu, dlatego postanowiłem zabrać tutaj głos. Mnie również bardzo niepokoją pojawiające się w różnych miejscach w sieci pogłoski o tym, że docelowo NC+ przejdzie na parowany Conax, że będzie koniec własnego sprzętu, itd. Szkoda, że NC+ do tej pory nie wydała komunikatu w tej sprawie i nadal wiadomo tylko tyle, że nic nie wiadomo... Są tylko domysły, plotki, pogłoski i pobożne życzenia. W nieżyjącej już Cyfrze+ można było właściwie w ogóle się nie martwić o takie sprawy i spokojnie oglądać ulubione kanały na ulubionym sprzęcie, a teraz zaczyna się (nie tylko u mnie) życie w ciągłej obawie, że pewnego dnia luksus się skończy i NC+ przeprowadzi obowiązkową wymianę sprzętu na dedykowane dekodery. A ja się bardzo się przyzwyczaiłem do własnego sprzętu i nie mam zamiaru odzwyczajać od dobrego. Wiem, że na własnym dekoderze nie mam VOD od NC+, ale świadomie godzę się na to ograniczenie! Nie każdemu taki gadżet jest potrzebny do szczęścia. Wolę zalety własnego dekodera od zalet VOD. Oby NC+ w przyszłości też pozwalała na odbiór na własnym sprzęcie, obojętnie czy będzie to niesparowana karta, czy karta sparowana z modułem, jak w Cyfrowym Polsacie. Ale niestety wiele znaków wskazuje, że docelowo mogą zostać tylko dedykowane dekodery (skoro nowi abonenci są skazani na dedykowane dekodery ze sparowaną kartą Conax i już nie mają możliwości dostać nieparowanej karty cameleon, to chyba o czymś świadczy). Uważam, że nie warto rezygnować z abonentów, którzy wolą własne dekodery, bo tacy abonenci raczej nie należą do najbiedniejszych (skoro było ich stać na dobry dekoder niezależny!), więc pakiety też wybierają raczej te droższe. Ale NC+ niestety może uważać inaczej.

 

Sam bardzo dobry własny dekoder z dwoma czytnikami kart i dwoma wejściami na moduły. co daje możliwość na jednym dekoderze skorzystać nawet z czterech platform. Oprócz NC+ opłacam jeszcze Cyfrowy Polsat i platformę zagraniczną, i wszystkie trzy platformy mam na jednym dekoderze! Nie potrzebuję trzech skrzynek pod telewizorem i plątaniny kabli. Listę kanałów oczywiście też zrobiłem taką, jaką ja chciałem, a nie jaką chce platforma, i tę dogodność też bardzo sobie chwalę. Bardzo sobie też chwalę możliwość robienia nieszyfrowanych nagrań. Lubię czasem nagrać coś ciekawego z telewizji, przenieść nagranie na komputer i zatrzymać sobie to nagranie na komputerze. Bardzo fajnie jest po wielu latach do czegoś wrócić i obejrzeć ponownie. Proszę wskazać chociaż jeden dedykowany dekoder, który na coś takiego pozwala? Nie ma takiego! Funkcja PVR w dekoderach dedykowanych jest dla mnie całkowicie bezużyteczna i niestety w pewnym sensie dużo gorsza nawet od dawnych magnetowidów VHS. Kiedyś jak się coś nagrało z telewizji na kasetę VHS, nagranie było moje i mogłem je później odtworzyć z tej kasety na dowolnym magnetowidzie (do dziś mam na kasetach liczne nagrania telewizyjne sprzed wielu lat i wspaniale się ogląda po latach stare produkcje telewizyjne). Teraz jak się coś nagra z dekodera dedykowanego, to albo zostaje w dekoderze na wbudowanym dysku twardym, albo (w niektórych dekoderach) nagrywa się na zewnętrzny dysk jako zaszyfrowane i nie można tego odtworzyć na niczym innym, prócz tego dekodera. Jeśli taki dekoder się zepsuje albo kiedyś zrezygnuję z usług danej platformy i oddam dekoder, to się z nagraniami trzeba pożegnać... Dziękuję bardzo za taki "postęp XXI wieku"! Wolę dekodery niezależne, które nie szyfrują nagrań.

 

Żadnego dedykowanego dekodera nie chcę i kropka