Skocz do zawartości

whitestar

Użytkownik
  • Postów

    611
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez whitestar

  1. (...)Wisła zachwyca, ale to Legia budzi strach. Wisła zachwyca polotem i ofensywną grą. Jest bardziej efektowna od Legii. Ale to postawa legionistów jest na razie wydarzeniem sezonu. Legia – sześć meczów, sześć zwycięstw, żadnej straconej bramki. Wisła – pięć zwycięstw, jeden remis, czternaście zdobytych goli. Drużyny, które w latach 2001-2006 rozst[beep]ły między sobą sprawę mistrzostwa, znów nie mają godnych rywali. (...)[Życie Warszawy]

     

    (...)20 tysięcy na trybunach, sześć bramek - oto prawdziwa reklama futbolu. Jeśli ktoś narzeka na polską ligę, to powinien zobaczyć sobotni mecz Wisły z Lechem. Było w nim wszystko to, co kochają kibice - sześć bramek, mnóstwo sytuacji, czerwona kartka i bohaterzy - ci pozytywni i negatywni. Emilian Dolha na pewno mógł się spodziewać chłodnego przyjęcia, chyba jednak w najczarniejszych snach nie przewidywał, że czeka go w Krakowie jedno z największych upokorzeń w karierze. Każdy kontakt Dolhy z piłką powodował potężną porcję gwizdów. I co tutaj dużo mówić - bramkarz "Kolejorza" nie wytrzymał presji i pękł niczym bańka mydlana. Cóż, life is brutal...(...) [Gazeta Krakowska]

  2. Tylko zobacz jaki zaraz płacz są jak nas nie ma...

    Legia gra bez dopingu, ło jezus... dlaczego ??? Nie ma kibiców, nie śpiewają ? Dlaczego ? A takie ładne oprawy były... Zrzędzicie jak stare baby.

     

    Po prostu nie czujesz klimatu. I nie masz pojęcia o co w tym chodzi. I nie wymyślaj tu jakichś definicji typu - "pozabijajcie sie", "bydło" itp. Bo kto tu sie bije ? Ide na mecz w Krakowie i jest 15 tys Wislaków - niby z kim mam sie bić ? wez sie zastanów. Ale nie - najlepiej wszystkich na księzyc wysłać - wtedy bedzie spokoj na stadionach. Rozejrzyj sie kto jest na stadionie, coraz wiecej dziewczyn przychodzi, ale nie... lepiej dalej siać propagande ze sie tylko leją karki

     

    To wy jesteście kibicami przez szklany ekran, i tylko wtedy jak drużyna wygrywa. A jak jej przestanie lepiej iść to sie odwracacie i szukacie nowego obiektu. Albo lepiej... narzekacie jak im idzie. Bo to znowu w lidze im idzie, wygrywają po 4-0 ale za to w pucharach słabo. I tak w koło macieju.

    Zacytuje to jednego goscia co wczoraj z nim rozmawiałem - troche poglądowo mi Ciebie przypominał...

    "Wisła znowu ma pake, chyba znowu bedzie komu kobicować" No ręce opadają....

  3. Takim kibicem jak ty to może być każdy :D raz dasz się pokroić za piłkarza a zaraz masz go w [beep] :lol: nie interesuje cie widowisko sportowe ? wiec po co idzisz na stadion? spotkac sie z kumplami? to juz lepiej tak jak już pisał michał iść do baru ale na stadionie zawsze można porzucać krzesełkami itp :lol: na tym zakończmy bo szkoda słów

     

    Ide na stadion tworzyć widowisko, być częścią tego klimatu.

    A mecz jest do tego tylko tłem. A kibic ze mnie taki, że nie przeszkadzają mi tak bardzo porażki w odróżnieniu co do niektórych tzw. kibiców telefoniki

    Wierz mi, takich kibiców jest garstka niestety, bo większość z nich to kibice sukcesu.

  4. Jaka to Twoja Wiselka,skoro masz w d.. to co sie dzieje z jej zawodnikiem?Jesli tak ma wygladac kibic swiadomy,znajacy sie na pilce,to faktycznie pubowe rozwiazanie jest duzo lepsze.Tam zawsze mozna spotkac swoja brac i to na krzeslach i z piwkiem w reku.Pokrzyczec mozna tak samo...Zawodnicy oprawe maja zazwyczaj w powazaniu,doping i owszem sie przydaje,ale ten mozna uzyskac takze od widzow ogladajacych mecz.

    Większość zawoników to są najemnicy, którzy za 50gr więcej pójdą grać np. do LEcha Poznań. Jeżeli krzywda by im sie działa od strony kibiców obcej drużyny bądź piłkarza to jestem w stanie dac sie za nich pokroić ale przeciętny mecz jako taki juz mnie nieco mniej interesuje ale co Ty mozesz o tym wiedzieć. Jak widziesz, dla niektórych osób nie tylko jest najważniejsze być najlepszym w aspekcie sportowym ale też na innej płaszczyźnie: oprawa, doping. Dochodzą tez inne ważne aspekty jak być najlepszy na mieście ale wy pikniki tego nie zrozumiecie.

    I o co bylo gorzej,bo za komuny?Jak wszystko,co bylo wtedy-to gorsze?Po upadku komuny jeszcze pare lat bylo tak samo,do momentu kiedy to "kominiarze" zaczeli rozwalac stadiony.

    Cieżko sie z Tobą rozmawia bo jak widziesz nie znasz podstaw. Nawet mając ponad 500 postów nie potrafisz posługiwać sie forum cytując przedmówce. "Kominiarzy" nie skomentuje bo ostatniego którego widziałem to roznosił kalendarze.

  5. Na pewno nie jest nim osoba rzucajaca nozem,moneta,czy innym bananem.Ani tez wyrywajaca krzeselka,a i takze ktos,kto pol meczu "oglada"go tylem do boiska,a drugie pol z flaga na glowie i w kominiarce tez z pewnoscia nim nie jest.To jest ok 50% ogolu,ktory bywa na meczach.Ze 30 % stanowia bierni jak dla niektorych,ogladacze,a moze pozostale 20 % PRAWDZIWI KIBICE,w tym takze spora grupa malolatow.

     

    Ja [beep]a siedze tyłem do boiska przez pół meczu a przez drugie pół z flagą na głowie ! I co też jestem bydłem ??

    Akurat bardziej mnie interesuje spotkać wiślacką brać, oprawa i doping mojej Wisełki niż to co sie dzieje na boisku, bo to jest rzecz drugoplanowa. W [beep]ie mam to że Zieńczuk sie potknął i leży. Wszystkich byś wysłał na księżyc albo do Afganistanu, zostałbyś sam i wtedy może czułbyś odrobine bezpieczniej. Tylko może łatwiej byłoby wysłać sie samemu na księzyc ?

     

    A to o czym mówisz to są czasy, które już dawno mineły, Ty pamietasz kibicowanie za komuny. AZS to mój ojciec też grał, takie opowieści to wogóle teraz mają sie nijak z rzeczywistością. Wtedy były inne czasy.

    Wezmy np. mecze na takim Górniku Zabrze. Ile wtedy chodziło ludzi, całe rodziny były na meczu, wszyscy pili wódke na stadionie i było spokojnie.

    dobra skończ waść... bo straszny już OT sie zrobił...

    Ale Wy wogóle macie jakieś przewrażliwienie na tym punkcie.

    Co byliście na jakimś meczu i dostaliście oklep czy co ? Przeciez teraz tak spokojnie jest :D

  6. Za wzór stawiasz Anglie...

    Tam kibole siedzą po pubach bo już ich nie stac na bilety. Leją sie po mordach ale tego nie widzisz bo oglądasz canal+ w którym pokazują tych biznesmenów na trybunach których stać było żeby wydać worek funciaków za bilet. Ci Twoi Angole jak sie wypuszczą za granice, gdzie nie ma tylu kamer na stadionie i są mniejsze kary, bądz słabiej zabezpieczony teren to co wyprawiają ? Też ich do Afganistanu ?

    Najlepiej to wszystkich wyślij na księzyc i sam idz na mecz, wtedy Ci sie nic nie stanie, acha... i jak będziesz przechodził przez ulice - też będzie mniejsze prawdopodobieństwo że Cie auto potrąci.

  7. Żeby było śmieszniej to własnie Anglia jest koblebką hoolsów :D

    A co macie do ustawek ? W czym Wam to przeszkadza ?

    Spotykają sie poza stadionem i nikt nie cierpi z tego powodu.

     

    Nie wasza sprawa. Robią to co lubią i tyle. Macie problemy...

    Nie każdy przychodzi na mecz z mamą za rączke.

  8. Zestaw par i obsada sędziowska 5. kolejki Orange Ekstraklasy:

    Lech Poznań - Widzew Łódź - Jacek Granat

    Ruch Chorzów - Korona Kielce - Hubert Siejewicz

    Polonia Bytom - Groclin Grodzisk Wlkp. - Adam Kajzer

    Legia Warszawa - Zagłębie Sosnowiec - Jarosław Żyro

    Jagiellonia Białystok - Górnik Zabrze - Jacek Walczyński

    Cracovia - Łódzki KS - Mirosław Górecki

    GKS Bełchatów - Wisła Kraków - Robert Małek

    Odra Wodzisław Śląski - Zagłębie Lubin - Paweł Gil

    za PZPN

  9. Dziewięć fałszywych gwizdków

     

    2. kolejka

     

    Wisła Kraków - Górnik Zabrze 2-0, Włodzimierz Milczarek

    0-0 (wynik w momencie pomyłki) - Jarczyk (Górnik) czysto wybił piłkę spod nóg Cantoro (Wisła). Mimo to rzut karny.

     

    Odra Wodzisław - Zagłębie Sosnowiec 1-0, Jacek Walczyński

    0-0 - Pilarz (Odra) wychodzi z bramki, ale zamiast piłki, łapie nogi Kmiecika (Zagłębie). A jednak - gramy dalej zamiast karnego!

     

    Cracovia Kraków - Ruch Chorzów 1-0, Leszek Gawron

    0-0 - dyskusyjny rzut wolny na linii pola karnego gości. Po nim padł gol.

    1-0 - Janoszka (Ruch) wyraźnie szarpany za koszulkę w polu karnym. Gramy dalej.

     

    Górnik Zabrze - Legia Warszawa 0-3, Paweł Gil

    0-1 - Grzelak (Legia) „nurkuje”, biegnąc obok Laskowskiego (Górnik) - bez faulu ze strony bramkarza. Rzut karny.

     

    3. kolejka

     

    Wisła Kraków - Korona Kolporter 4-0, Marek Mikołajewski

    1-0 - Kosowski (Wisła) przeskakuje nad Mielcarzem (Korona). Rzut karny.

     

    Polonia Bytom - Cracovia Kraków 1-0, Adam Kajzer

    0-0 - Jurczyk (Polonia) nie trafia w piłkę, za to powala Moskałę (Cracovia). Karnego nie ma.

     

    4. kolejka

     

    Górnik Zabrze - Ruch Chorzów 1-0, Leszek Gawron

    0-0 - Jarka (Górnik) szybuje nad Mioduszewskim (Ruch). Goście ukarani rzutem karnym, a ich bramkarz wyrzucony z boiska. Dwa błędy arbitra.

     

    ŁKS Łódź - Legia Warszawa 0-1, Paweł Gil

    0-1 - Ewidentne zagranie ręka Edsona (Legia). Powinien być rzut karny.

    Źródło: Dziennik Sport

  10. PRzeciez wiadomo że OE w porównaniu do angielskiej czy niemieckiej ligi to "w starym kinie" dlatego sie nie porównuje tylko ogląda.

    To jest nasza liga i trzeba lubić co sie ma :D

    Ostatecznie nie jest taka zła a w dodatku nieźle sie oglada jak to canal+ pokaże. CO innego na żywo a co innego w TV. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Tego sie nie da porównać. Tylko u nas mentalność jest do d**y.

    Zobaczcie jak jest w takie załóżmy Hiszpanii. Tam każda sprzątaczka ze scierką wie jaki dziś mecz, mało tego... wie w jakich składach wyjdzie jej drużyna. Ludzie wychodzą na ulicy sie cieszyć ze zwycięstwa. Bo tam ludzie żyją piłką !

    A u nas lepiej pobiadolić.

     

    Jestem czasami w Hiszpanii u znajomego. Bez ściemy ale baby po 60-lat i gają o meczu. A ten piłkarz to to... a ten to tamto :D jak to baby... ale rozumiecie ? gadają o piłce, o swoim klubie. Gazety piszą o jednym meczu kilka stron a u nas jedynie afera goni afere. Taki Fakt napisze - Wisle pomagaja sędzia i karuzela sie nakręca. Później jeden z drugim to przeczyta i dyskutują... Żaden pewnie nawet meczu nie widział, tylko herby z wynikami na TVN. Ale nie... zdanie mają już wyrobione i nie przegadasz ich... Ma mecz to trzeba nóż wziąść - tak od jednego usłyszałem, ale czy sie nie boje jeździć hehe albo czy butelką nie dostałem ? No ręce opadają... Najlepiej to od razu takiemu w pysk dać za sianie propagandy :D

    Niektórzy to żyją w jakiejś fikcji. Tworzą swój świat, dodają sobie część i wierzą w to... :D

  11. Dzieki ze wklejenie, właśnie zastanawiałem sie jak to wkleić lub ewentualnie gdzie znaleść na necie. Czytałem wersje papierową.

     

    A w mediach zawsze tak było, agresja sprzedaje sie najlepiej, jakieś burdy na stadionie - fajnie wyglądają w Wiadomościach a kogo interesuje że w 99% jest fajna atmosfera i ludzie świetnie sie bawią i razem dopingują swój zespół, śpiewając wspólnie pieśni. ech... aż ciary czasami przechodzą po plecach jak pare tysięcy ludzi ci ryknie za uszami :D Tego nie odda żadne 5.1 kino domowe :D

  12. Niektórzy powinni przeczytać ciekawy artykuł "Patrioci w szalikach"w Angorze (nazwiska nie pamietam) profesora socjologii. Wtedy może wiedzieli by coniektórzy chodz troche o czym mowa.

     

    Mowa tam jest m. in. właśnie i o Legii, i o Wilnie, i o wspomnianych kibicach angielskich oraz co ciekawsze o kibicach Lechii Gdańsk co walczyli z komuną w latach 80-tych.

    Ciekawe czemu tak tam jadą po zarządzie Legii :roll::wink:

  13. Mamy taką samą jak to że mecz z Górnikiem potoczyłby się inaczej. Moim zdaniem skończyłby się jeszcze wyżej niż 2-0, Wisła nie cofnęłaby się, aż tak jak to zrobiła przy korzystnym wyniku.

     

    Fakt jest niestety taki, że wielu z obecnych sędziów to ogórki. Muszą być jakieś skutki uboczne walki z zakładem fryzjerskim.

  14. W tym sezonie Wisła nie wygrała ani jednego meczu 1:0 po kontrowersyjnym karnym. Więc może karny jest nie słuszny ale nie przesądza o zwycięstwie.

     

    W kazdym meczu który do tej pory rozegrała Wisła, to Wisła miała przewagę w polu, dłużej utrzymywała się przy piłce i była stroną rozgrywającą atak pozycyjny. Można się kłócić co do rozmiarów zwycięstw ale bez przesady! Np. jeśli sędziowanie było by w 100% słuszne, trzeba by doliczyć co najmniej 3 wątpliwe spalone odgwizdane przeciwko Wiśle, a teraz udowodnijcie mi, że z żadnego z nich nie wpadła by bramka?

    Nikt na razie nie pokazał w tej rundzie lepszej gry niż Wisła, ja wiem że niektórym jest to w niesmak. W każdym z rozegranych meczów Wisła zasłużyła na zwycięstwo i to nie podlega najmniejszej wątpliwości.

     

     

    Tu zdjęcie kibiców Legii, którzy mają już dość ITI

    4v8rb60.jpg

  15. Zobacz ilu arbitrów zostało i jak często muszą sędziować mecze.

    Większość z nich przeszła na szybkiego kursy aby sędziować w I lidze.

    Jest deficyt. Duża liczba z nich sędziowała niedawno na niższym szczeblu rozgrywkowym.

     

    EDIT: hehe 500 post :wink:

  16. Aby wyprzedzic Izrael, Dyskobolia i GKS Bełchatów musiałyby zdobyc o 8 punktow więcej niż 3 druzyny Izraelskie.

     

    Żadna z 3 drużyn izraelskich pierwszego meczu w II r. kw do PUEFA nie przegrała więc szanse mają spore na awans. Ponadto Hapoel bedzie rozstawiony w I rundzie PUEFA.

    Dla Dyskoboli i GKSu Bełchatowa zdobycie 8 punktów w ogóle bedzie sukcesem na miare lotu w kosmos. Za dwa tygodnie jak Bóg da znów zremisujemy z Dnipro (to jest wariant optymistyczny) i Groclin wygra z Tobolem. Zostaje 6,5 punkta.

    Jesteśmy w I rundzie kw do PUEFA i obie drużyny są nierozstawione czyli trafiaja na silne zespoły. Zakładam, że jedna druzyn ma szczęście i awansuje do grupowej czyli przynajmniej dwa razy remisuje lub wygrywa jeden mecz a przegrywa drugi ale "korzystnie"- zdobywa co najmniej 2 punkty, niech druga druzyna zdobędzie choć 1.

    Więc mamy 3 punkty jeszcze straty zakładając że Izrael nic nie zdobywa. czyli w grupowej musimy przynajmniej dwa mecze zakończyc remisem i wygraną.

    Nawet gdyby sie udało zrealizować ten nierealny plan to przeskakujemy dopiero Izrael i jestesmy na 22 miejscu a mamy jeszcze Serbie, która radzi sobie świetnie jak na razie.

    23 to maksimum naszych mozliwosci niestety i módlmy sie by nas Chorwacja lub Szwecja nie wyprzedziły.

  17. Jak to co ? Bedzie grał z Ćwielągiem albo Paulistą. Jest jeszcze Patryk Małecki. No i ten nowy testowany Nigeryjczyk Dudu Omegbemi.

     

    Czy ktoś jeszcze powie że Wisła wygrywa dzieki sędziom ??

    JAk ktos widział wczorajszy karny dla Górnika Z. to chyba juz wie ze mamy kiepskie sędziowanie a najlepsi i doświadczeni sędziowie siedzą we Wrocławiu a to dlatego ze zachciało im sie "dorabiać" na boku.

    Sądziowie gwizdają dla Wisły... juz nie moge czytać tych gazet...

    Gdyby babcia miała wąsy, płacz nad rozlanym mlekiem, teoria spisku i wybielanie lub oczernianie wszystkich. Dajmy już spokój...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...