Skocz do zawartości

Cybertop

Użytkownik
  • Postów

    96
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Cybertop

  1. Mam dziwny problem, otóż czasem potrafi bez powodu zniknąć pamięć. Podręczną i wgl. stale czyszczę jednak aż ciśnienie mi się podniosło gdy nagle bez powodu poszedł cały gigabajt (albo mi się coś zdaje xd), podręczna wyczyszczona oczywiście. I tu ciekawa sprawa, aplikacje zajmują wg. telefonu dużo bo aż prawie 10 gb (mam Xperię Z3 Compact z 16gb wewnętrznej z czego dla użytkownika jest 11). Nie chciało mi się wierzyć że aż tyle zawaliłem (tylko jedną grę mam większą bo koło 800mb NFS No Limits, Real Racing wywaliłem gdy zaczęła znikać pamięć), po liście aplikacji również mi się nie wydawało, poszedłem nawet tak daleko by obliczyć kalkulatorem (fajnie że można go sobie w okienku włączyć) ile te apki zajmują. Dodałem je do siebie i... wszystkie zajmują około 6gb, przypomnę że Android uważa że zajmują 9-10. Dramat.

     

    EDIT:Znalazłem rozwiązanie. Okazało się że "Kopia zapasowa i przywracanie" zajmowało 4,5gb i  po wyczyszczeniu danych tego można się cieszyć sporą ilością miejsca. Mam nadzieję że nie przyniesie to żadnych szkód.

  2. Wielki mysi detektyw - świetny film o mysiej wersji Sherlocka Holmesa - Basilu z Baker Street. Oglądałem po raz drugi po trzech latach i był super wtedy i jest super dziś. Bardzo fajne postacie, zwłaszcza główny bohater Basil (!) i mocny czarny charakter - Ratigan. Dobre sceny np. z pułapką i przede wszystkim trzymająca w napięciu końcówka - pojedynek między dwoma bohaterami na Big Benie. Super film Disney'a, niestety bardzo jednak niedoceniany i mało znany, gorąco polecam. 9.5/10

  3. Od niedawna jestem właścicielem Xperii Z3 Compact i mam problem. Nie jestem pewien czy pojawił się on po aktualizacji czy był już na Lollipopie (myślę że jednak był wcześniej). Problem dotyczy przenoszenia aplikacji na kartę SD i polega na tym że po przeniesieniu aplikacji (robi się to normalnie w menu aplikacji, wszystko niby ok przebiega i wyświetla że aplikacja wykorzystuje kartę sd i nawet jest napisane że tyle i tyle niby z niej jest na sd) najwyraźniej nie są jednak przeniesione. Miejsca na wewnętrznej nie przybyło, na sd nie ubyło. Próbowałem różnych rzeczy (np. przeniesienia przed zainstalowaniem całej aplikacji w przypadku Real Racing czy Asphalt) ale po prostu nic. Automatyczna opcja do przenoszenia zdjęć, filmów działa okej, preinstalowanym File Commanderem również mogę przenosić ręcznie np. piosenki. Szukałem w Google, ale co dziwne ani po polsku ani po angielsku nie ma nic o tym problem ie (albo ja coś źle szukam, nie wiem czemu forum widzi wulgaryzm stąd ta spacja). :(  Telefon mam w Orange (więc brandowany) jeśli to istotne. Nie chcę używać żadnych zewnętrznych aplikacji, wolę nie ryzykować i u mnie nie jest to tego zbytnio warte, jestem ciekaw co jest nie tak. :(  Wątpię by problem udało się rozwiązać bo najwyraźniej to po prostu błąd w oprogramowaniu i zaniedbanie Sony. 

     

    EDIT:Problem dotyczy najwyraźniej bardzo dużych apek, przy przenoszeniu mniejszych (w tym wypadku ok. 100mb) wszystko działa. Kłopot pojawia się przy np. takim Real Racing 3 które po probraniu całości zajmuje aż 2,60gb. Wówczas tak jak wyżej, przenosi, ale nie przenosi.

  4. Ciekawa sprawa, przed chwilą słyszałem reklamę lodów Nestle i zmienili jeden z wersów piosenki. Zamiast "rzucaj wieczkiem z Manhattana" jest "ciesz się smakiem Manhattana". Może chcieli nadać tej reklamie więcej sensu bo Manhattan to obszar, a nie budynek.

  5. Chyba napiszę na FB Pulsu 2 by pomyśleli nad Super Baloo albo Agentem Kaczorem/Kuprem. Dawno nie dali żadnej nowej-starej kreskówki. (ostatnio miłym zaskoczeniem były Nowe Przygody Kubusia Puchatka). Może coś to da choć wątpliwe.

  6. Top Gear oglądałem od bardzo dawna, od dzieciaka gdy logo TVN Turbo to był płomień (pamięta ktoś jeszcze Monster Garage, to też strasznie lubiłem). Program lubię do dziś, czasami żarty prezenterów były przesadzone (żarty o podłożu religijnym, wrażliwy jestem na nie trochę, ale staram się nimi nie przejmować), ale szło się uśmiać. Najzabawniejsze były te ich wyzwania np. gdy musieli kupić jakieś używane samochody i wykonywać zadania. Jednym ze śmieszniejszych było budowanie amfibii, głównie ta pierwsza próba gdy Hammond zatonął, Clarkson płynął do góry kołami i May jako jedyny wydostał się z wody o własnych siłach (ale samochód był uszkodzony więc go nie uznali za wygranego, przed laty zawsze uważałem że to było nie fair i że to on wygrał). Oglądam do dziś, mam wrażenie że BBC Knowledge i potem Brit strasznie dużo tego daje i zwłaszcza przy tym pierwszym za każdym prawie razem gdy włączałem to trafiałem na Top Gear, to przy obiedzie, to przy kolacji, ciągle akurat leciał i chyba do teraz tak leci. :D Fajny program ogólnie. Nowej serii nie widziałem, planuję to zmienić, nie wątpię że nowi prowadzący próbujący jakby podrabiać starą trójkę to raczej nie będzie nic specjalnego.

  7. W sumie ja myślę raz tak raz tak. Zmienia mi się co chwila. Gdy powróciła po roku to powiem szczerze że byłem raczej pozytywnie zaskoczony. Czasem denerwuje, czasem aż chce się to podśpiewywać. :)

  8. Tak, Pinky i Mózg też byli ale wtedy musiałem już wychodzić i nigdy nie mogłem obejrzeć. Szkoda że z lektorem te kreskówki. W Animkach był katastrofalny błąd tłumaczenia w odcinku "Honey to nie tylko miód"

    Film powie więcej niż tysiąc słów.

  9. W sumie jak raz nie puszczą to nie powinno nic się stać. Mnie smuci to co stało się rankami w dni powszednie na Polsacie. Pamiętam jak przed pójściem do szkoły oglądałem (z lektorem, ale i tak bardzo mi się spodobały) Przygody Animków i generalnie Polsat miał takie kreskówkowe poranki, niestety paradokumenty dotarły i tam. :(

  10. Ja również pamiętam te kawałki. I masz rację, CN to właśnie była stacja charakteryzująca się takim humorem, w sumie do dziś nieco też. Myślę że "Mój kumpel z sali gimnastycznej jest małpą" nie przypadł mi bardziej przez mało lubialne postacie, wtedy to była dla mnie najważniejsza rzecz w kreskówkach.

  11. Ja pierwszy raz CN oglądałem chyba gdzieś w 2001 jak miałem 5 lat, taki orientacyjny czas bo nie wiem dokładnie, raczej przed 2003, może sam 2003, nie wiem do końca. Mimo tylu bardziej bawiących kreskówek jako mały dzieciak lubiłem najbardziej "Scooby'ego Doo" i "Scooby Doo:Gdzie jesteś?", w tym czasie nie było jeszcze na pewno "Co nowego u Scooby'ego". Ale oglądałem różnorakie kreskówki, Edki, Johnny Bravo, Chojraka (którego lubiła moja śp. Babcia), Dextera (jego z kolei lubiła moja Mama), Flintstonów, Jetsonów. Niestety w pewnym momencie jak byłem jeszcze w przedszkolu (prawdopodobnie 2003) chyba musieliśmy zrezygnować z kablówki i później oglądałem już głównie wieczorynki. W 2005 znów podłączyliśmy kablówkę, ależ to było wydarzenie. Niedługo potem zachciało mi się być dorosłym w wieku 10 lat i nie oglądałem praktycznie kreskówek, przywrócił mnie do nich i tu uwaga... "Harcerz Lazlo". Jakoś spodobała mi się ta kreskówka. Jakiś czas później (2007) znów oglądałem CN, niezbyt na bieżąco, ale oglądałem i oglądam do dziś. Lazlo fanem nie byłem za długo, zaraz niezwykle spodobał mi się "Chowder". Dziś oglądam w zasadzie głównie kreskówki Disney Afternoon (Darkwing Duck, Super Baloo, Kacze Opowieści) i myślę że gdybym miał Disney Channel w okresie 2007-2009 to byłbym sporym fanem Disney'a już w wcześniej. A że to temat o CN to napiszę że dziś bardzo rzadko zdarza mi się tam zajrzeć. Naprawdę fantastyczną kreskówką wg. mnie (choć nie wszyscy się pewnie zgodzą) było "Looney Tunes Show". Czasem można obejrzeć też Gumballa. Bardzo podoba mi się ich nowa kreskówka "Między nami Misiami". Co do wymienionych powyżej kreskówek, KND oglądałem trochę, wtedy zdawało się fajne, ale dziś kompletnie nie podoba mi się koncept tej kreskówki z walką z dorosłymi, może dlatego że sam już właściwie nim jestem, ale ta fabuła jest moim zdaniem bez sensu. "Mój partner z sali..." niezbyt mi się podobało, dziś wiem że to przez duże dozy bardzo toaletowego humoru i brakowało tam czegoś. Uf, rozpisałem się, mam nadzieję że nikogo tym nie wkurzę.

  12. Ta stacja w ogóle jest taka na odpiernicz, pomysł był wspaniały by emitować stare kreskówki, ale zawsze muszą zepsuć. Brakuje takich kanałów, Top Kids próbuje, ale wiemy jak to jest z tym kanałem. Cartoon Network którego stare pozycje miał Boom w założeniu emitować kompletnie wycofał się ze starych kreskówek. Gdy pojawiły się Przygody Animków to byłem wręcz w szoku że ściągnęli wówczas moją ulubioną kreskówkę na antenę, potem długie oczekiwanie na Animaniaków. Obie kreskówki wyemitowane jedynie częściowo i potem już nic ze starszych animacji. :(

  13. Czy powstał tylko do kilku bym się spierał, zdjęli serial "bo przemoc" i pewnie mieli wszystkie/większość odcinków, choć dubbing pewnie nie przetrwał. :( Co do Agenta Kupra, obejrzałbym nową wersję. Agent Kuper brzmi w sumie ciut lepiej niż Robin Duck ale to nie to. Rzadko narzekam na dubbingi, właściwie nigdy, ale Darkwinga świetnie oglądać chyba tylko w oryginale.

  14. Zastanawiało mnie nieraz to ograniczenie. Czy było tam naprawdę coś aż tak złego by osoba poniżej tego wieku nie mogła oglądać? Za dziwne uznaję też puszczanie zapowiedzi kreskówek z ograniczeniem 12+, wygląda to trochę śmiesznie w tym przypadku. Co do kreskówek, niestety zeszło trochę starszych animacji, Brygady RR nie ma, Gumisiów nie ma, Puchatka też nie, wiadomo jednak że nie mogą emitować w kółko tego samego ale tych nowości (chciałbym nowych-starszych kreskówek) nie pojawiło się wiele. Brygadę RR niedawno zaczęli emitować od... piątej części "Na ratunek" co jest naprawdę głupią rzeczą. Chciałbym by puścili kiedyś "Super Baloo" (zwłaszcza że pojawia się Księga Dżungli) czy "Dzielnego Agenta Kaczora" (choć dubbing moim zdaniem wypada naprawdę źle, głównie przez to że przetłumaczyli Darkwing Ducka na Robina co mi nie pasuje wcale). Fajnie że emitują jednak pełnometrażowe animacje Disney'a.

  15. Na Boomerangu zwłaszcza podczas reklam i podczas choćby Garfielda (co ostatnio oglądałem) jest naprawdę fatalna jakość obrazu, rozumiem że to nie 16:9 i HD, ale jest naprawdę źle i chyba powinno być lepiej. (w UPC)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...