Skocz do zawartości

Ator

Użytkownik
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ator

  1. Witam serdecznie, od tygodnie, dwóch mam problem z rzeczonym dekoderem. Otóż w czewcu przeprowadzałem się do nowego domu i ponieważ w nowym miejscu nie było podłączenia SAT to dekoder stał bezczynnie, odłączony od wszystkiego ok 3 miesiące. Po 3 miesiącach wziąłem go na stare mieszkanie i uruchomiłem dziada bez internetu ale z podłączeniem do instalacji SAT i co prawda uruchamiał się i aktywował strasznie długo to jednak po tym długim czasie (chyba nawet zrobiłem push aktywacji z serwisu abonenta) uruchomił się, zaktualizował i działał ok. Zostawiłem go tam odpiętego od pradu i po tygodniu przy próbie ponownego włączenia niestety już nie chce działać. Wygląda to tak, że po podłączeniu zasilacza na moment zapala się ta literka + na biało, ale dosłownie po sekundzie gaśnie i nic się nie dzieje kompletnie (czekałem dobre kilkadziesiąt minut). Jak przytrzymuję ten przycisk + dłużej to jest w pewnym momencie takie pyknięcie jak w kompie przy twardym shutdownie. Po odpieci od prądu i poonwnym podpięciu to samo, próbowałem z kilkanascie razy i echo, zero. Czy to oznacza, ze sprzęt padł? Czy można jeszcze próbować wykonac jakiś reset do ustawień farbycznych etc, Ewentualnie co w tej sytuacji robić, jechać z dekoderem do punktu czy najpierw dzwonić. Będę wdzięczny za wszelkie porady. Aha, sprzęt jest z dyskiem 1 TB podpiętem przez eSATA, ale niezależnie od tego czy jest podpięty czy nie, efekt identyczny, Może ktos spotkał się z czymś podobnym
×
×
  • Dodaj nową pozycję...