-
Postów
11 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez edmund
-
-
-
No to chyba browara powinieneś Panom budowlańcom kupić w takim przypadku
-
Podsumujmy:
- masz dekoder twin na jednym talerzu;
- jedno wyjście z konwertera idzie do pokoju #1 (osobny przewód), drugie do pokoju #2 (osobny przewód);
- w pokoju #1 gra jak złoto, w pokoju #2 są problemy opisane jak powyżej;
- zamieniasz dekodery i problem jest taki sam, tzn. pokój #1 jest OK, pokój #2 nie jest OK.
Wnioski: 1) oba dekodery są sprawne; 2) talerz antenowy ustawiony jest prawidłowo i rusztowanie nie powoduje problemu z odbiorem sygnałem (tzn. pewnie jakieś powoduje, ale pomijalne).
Co dalej?
Sprawdź czy po zamianie przewodów na konwerterze, czy będzie odwrotnie tj. pokój #1 jest słabo, pokój #2 jest OK > wtedy problemem jest w konwerterze - przewody antenowe są OK.
Jeśli natomiast w pokoju #1 jest OK, a w pokoju #2 nadal słabo to problem leży w przewodzie/wtykach idących do pokoju #2.
-
@mariusz98
Oczywiście, że rusztowanie może powodować takie problemy - a nawet na pewno powoduje. Zdejmą rusztowanie to problem minie.
@kajojekb
A przypomnij proszę, jaki masz konwerter i jaki dekoder?
-
@kajojekb
Wykręciłeś?
Ja kilka dni temu miałem podobny problem - po ostatniej wichurze przestało działać. Kręciłem z dobrą godzinę i nic... cały czas zero, zero, zero. Tknęło mnie i poszedłem do drugiego pokoju (tam mam drugi dekoder), a tam wszystko śmiga... no jak mnie szlag jasny piorun siarczysty trafił. Zamieniłem dekoder, ale nic to nie pomogło tzn. w salonie nie działa, w sypialni działa (tym samym wykluczyłem problem głowicy - dekoder sprawy, wykluczyłem też problem konwertera i złego ustawienia anteny... został kabel.
I w rzeczy samej, pier.... chomik córki dobrał się do przewodu, ale jak on go wydłubał to ja nie wiem... wymieniłem przewód i gra gitara.
-
Odpowiedź jest bardzo prosta.... "Polska to dziki kraj"
-
Co przypadek to inna konfiguracja więc i inne rozwiązanie. Pożycz dekoder od kumpla i zobacz czy będzie podobnie (albo może masz jakiś nieużywany gdzieś w piwnicy czy coś...). Jak wyeliminujesz jedną przyczynę, to przejdź do kolejnej... i tak po nitce do kłębka.
-
Jak mawiał mój dziadek elektronik: "wszystko co elektroniczne, drogi wnusi, kiedyś się zepsuje... to tylko kwestia czasu..."
-
Ja mam swoją komunię - ale nie wiem, czy chcę to oglądać.
-
Platforma CANAL+ i przyszłość kart nieparowanych w Polsce
w Platforma CANAL+
Opublikowano
Myślicie, że to rzeczywiście ukróci sharing? Stawiam orzechy przeciwko kasztanom, że ziomale od sharingu znajdą i na to sposób...
Także jedynym efektem wprowadzonych zmian będzie to, że zamiast swojego dekodera będę musiał korzystać z n-[beep]u, a sharing jak był tak będzie.