Skocz do zawartości

chrishugo

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez chrishugo

  1. Jest jeszcze pojęcie nVOD (Near Video On Demand), czyli filmy dostępne dla użytkownika w ograniczonej ilości (typu 20 - 30), które są wysyłane automatycznie do STB, a po miesiącu usuwane i zastępowane nowymi. Klient ma dostęp tylko do ograniczonej biblioteki filmów, która z góry jest ustalana przez operatora. Tak działa np. N-ka.

    W tradycyjnym modelu VOD (dostępnym w IPTV i Digtal Cable TV) klient ma dostęp do nieograniczonej ilości filmów (w praktyce w USA i Europie Zachodniej nawet do 2 - 3 tysięcy tytułów). Różnice są oczywiste.

    Polska raczkuje w VOD i brakuje nam pełnej oferty, a liczba dostawców VOD jest mocno ograniczona. Brakuje też firm, które oferują tzw. niezależne serwisy VOD, do których można się podłączyć z innej platformy iptv czy kablówki (tzw. Content Aggregatorów). Generalnie - mając np. Livebox TV czy będąc abonentem np. Multimedia Polska, można zamiast filmu na serwerze VOD naszego operatora połączyć się do zewnętrznego serwera VOD i obejrzeć film, którego nie znaleźliśmy u naszego dostawcy. Taki serwer ma połączenia w wieloma różnymi sieciami / platformami, przez co jego oferta jest dostępna wszystkim.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...