Skocz do zawartości

marycha000

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez marycha000

  1. Na oficjalnej stronie producenta faktycznie nie ma już tych modeli, ale w sklepach internetowych i na serwisach aukcyjnych jeszcze znajdzie się 525 i 555.

    Co do nielogiczności ustawienia klawiszy w 525 to generalnie wszystko jest kwestią przyzwyczajenia, po dwóch latach ciężko mi się przyzwyczaić do jakiegokolwiek innego pilota i jakiekolwiek inne ustawienia klawiszy niż w harmony jest dla mnie nielogiczne :)

     

    Ale popieram przedmówców w 100% że takie piloty mają sens przy sporej liczbie urządzeń (u mnie 525 steruje tv, dvd, amplituner, dekoder PVR cyfrowego polsatu i dekoder sd cyfry +).

  2. Ja polecam Logitech Harmony 525.

     

    Posiadam go od dwóch lat i jest bezbłędny.

     

    Jednym przyciskiem włączam tv, dvd, amplituner, przełączam tv na av 2 i dodatkowo otwieram szufladę dvd, po zakończeniu oglądania jednym przyciskiem wyłączam wszystkie te urządzenia.

     

    Do zaprogramowania jest osiem kombinacji, w każdej niezliczona ilość czynności i urządzeń.

     

    Liczba urządzeń obsługiwanych przez pilota to na dzień dzisiejszy 150 000 (są też np. ściemniacze do świateł).

     

    Pilot posiada funkcję "uczenia" która o dziwo działa.

     

    Jedynym minusem jest programowanie pilota tylko online (komputer + internet), inaczej się nie da.

    No i dobre zaprogramowanie pilota zajęło mi jakieś dwa tygodnie prób :)

  3. Mam Echostara DVR-747 od maja tego roku i faktycznie nie jest aż taki zły.

    Tak naprawdę jedyną jego poważną wadą jest fakt, iż jest głośny.

    No przyczepić się można jeszcze do długiego wyszukiwania programów oraz tego , że jest trochę powolny i często zdarza się że przy przełączaniu programów jakiś program się nie wyświetli (ale to już raczej słaby soft).

     

    Dobrze rozwiązane są sprawy z listami programów, EPG i cała reszta.

    Dysk twardy OK - i na dodatek całe 160 GB przeznaczone na nagrywania, minus za przegrywanie - póki co istnieje tylko jeden sposób - rozkręcić dekoder (utrata gwarancji ) i podłączyć twardziela do kompa - no i potem już normalna obróbka programami.

     

    Jeśli chodzi o zarzuty co do jakości obrazu to nie stwierdziłem żadnych z powyżej opisywanych problemów (sprawdzane na Philipsie i LG).

     

    W sumie za takie pieniądze można brać.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...