Skocz do zawartości

czesiu.miszczu

Użytkownik
  • Postów

    113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez czesiu.miszczu

  1. Pozwolę się nie zgodzić z takim sposobem myślenia. Jeśli abonenci Cyfry maja problem, to i Cyfra ma problem. Gdyby to było rzeczywiście tak, że abonent ma problem, a platforma nie, to znaczyłoby, ze platforma ma abonenta w głębokim poszanowaniu. Jeśli Cyfra chce, żeby myślano o niej w ten sposób, że ma problemy abonentów gdzieś, to proszę bardzo. Tylko czy w ten sposób ma wyglądać rynek telewizji satelitarnej, że klient musi gdzieś kupić abonament, jeśli chce coś obejrzeć mimo świadomości, że liczy się tylko kasa, a to czy on coś ogląda czy nie, to już mało istotny szczegół?

     

    EDIT:<

    - Al Hayat: 11,317 GHz, pol. V, SR: 27500, FEC: 3/4 (DVB-S/QPSK)

    - Art Slide: 11,317 GHz, pol. V, SR: 27500, FEC: 3/4 (DVB-S/QPSK)

    - ATV International: 11,200 GHz, pol. V, SR: 27500, FEC: 5/6 (DVB-S/QPSK)

    - Kino Polska Muzyka: 10,796 GHz, pol. V, SR: 27500, FEC: 5/6 (DVB-S/QPSK)

    - Persian Radio: 11,200 GHz, pol. V, SR: 27500, FEC: 5/6 (DVB-S/QPSK)

    - Persian TV: 11,566 GHz, pol. H, SR: 27500, FEC: 3/4 (DVB-S/QPSK); przerwano przekaz (czarna plansza)

    - RTA Afghanistan: 11,179 GHz, pol. H, SR: 27500, FEC: 3/4 (DVB-S/QPSK)

    - Turkce Hristiyan TV: 11,179 GHz, pol. H, SR: 27500, FEC: 3/4 (DVB-S/QPSK)

    - Wesal TV: 11,566 GHz, pol. H, SR: 27500, FEC: 3/4 (DVB-S/QPSK)>>

    I proszę sobie popatrzyć na listę skopiowaną ze strony Sat Kuriera. Według mnie ten transponder od początku jest jakiś felerny. Po pierwsze nie było na nim żadnych "poważnych" kanałów, tylko jakieś nie wiadomo co. Po drugie oddano całą pojemność jakoś tak bez żalu. Chyba nikt nie będzie się upierał, że ktoś oddał świetny transponder? To, według mnie, przypomina sprzedaż auta, z którym non stop były jakieś problemy. Tylko, że teraz problemy mamy my

  2. Stawiam, że wśród abonentów C+ odsetek mających problemy będzie mniejszy nawet niż 5%, ale te setki tysięcy nie mających problemów nie siedzą tu na forum :)

    No dobrze. Załóżmy, że jesteś wróżką i w szklanej kuli odczytałeś właściwy odsetek abonentów z problemami na 11411. Wtedy, o ile nic nie pomyliłem, takich osób z zakłóceniami lub bez odbioru będzie 77500 (1.550.000x0,05). Jeśli źle policzyłem, to poprawcie. Jeśli zaokrąglimy tą liczbę, dla świętego spokoju, do 100.000 to okaże się, że tych "poszkodowanych" będziemy mieć całkiem sporą armię.

     

    Ile jest osób z problemami, trudno powiedzieć, ale gdyby było ich 1000 czy 10.000 to jeszcze można by sprawę bagatelizować. Ale gdyby to było rzeczywiście coś około 5%, to świadczy o tym, że Cyfra naprawdę coś spaprała i to bardzo bardzo spaprała. Pytanie tylko, jak problem rozwiązać i to nie medialnie, tylko od strony technicznej.

  3. Znany jest problem z odbiorem z częstotliwości 11411. Niewiele da się tu zrobić, poza idealnym ustawieniem anteny. A warto zaznaczyć, że problemów można było uniknąć, gdyby cyfryści zdecydowali się na zastosowanie jakiegoś normalnego FEC. 5/6 to wartość bardzo zła i sprawiająca masę problemów. Sedno sprawy polega na tym, że na jednym transponderze usiłowano zmieścić zbyt dużą liczbę kanałów HD. Zdecydowanie za dużą. Efekt jest taki:

     

    1. Bitrate poszczególnych kanałów jest takie sobie.

    2. Kłopoty odbiorców z odbiorem i dekodowaniem kanałów są ogromne.

    3. Ogólna jakość kanałów jest raczej słaba.

     

    Gdyby chodziło o dostarczenie programów o dobrej jakości i łatwych w odbiorze, to zdecydowano by się na dodanie trzech, może czterech kanałów HD. Ale jak zawsze i wyłącznie chodziło o tani chwyt marketingowy polegający na pójściu w ilość, jakość olewając kompletnie, mówiąc kolokwialnie.

     

    Skutkiem taniego marketingu mamy kanały HD w kiepskiej jakości i o nieciekawej zawartości. Ale przecież nie o jakość i treść chodzi. Chodzi o to, żeby ogłupiały ciemny lud mógł sobie poprzerzucać jak najwięcej kanałów ze znaczkiem HD. Jeśli ktoś się zatrzymuje na danym kanale przez kilka sekund, to nie zauważy manka w jakości.

     

    Pod warunkiem, że w ogóle będzie można te kanały odebrać, a to, jak się okazuje, wcale nie jest takie proste..

  4. Od dziś mamy kilka nowych kanałów HD w Cyfrze. Zainteresowanie nimi przynajmniej na początku będzie spore. Być może dzięki temu, że są w HD spadnie nieco oglądalność kanałów, które są w SD, a na dodatek są złej jakości. Nie od dziś twierdzę, że najgorszym z tych bardziej popularnych kanałów jest AXN. Nie raz już pisałem, że ma on niski bitrate, niską rozdzielczość i fatalny dźwięk. Tym razem chciałbym pokazać, dlaczego obraz w AXN jest tak podłej jakości.

     

    Otóż normalnie, a zatem nie dotyczy to AXN, bo tam nic nie jest normalne, obraz w SD ma 720x576 linii. To dot. kanałów nadawanych cyfrowo. Nienormalnie, czyli w AXN, ma 544x576 linii i wygląda to tak:

     

    nov11201190200pmkolekcj.jpg

     

    Gdyby AXN było normalne, to obraz, który odbiera dekoder byłby taki:

     

    nov11201190200pmkolekcj.jpg

     

    Jeśli się przyjrzymy tej parze zdjęć, to łatwo zauważymy o ile mniej informacji zawiera to pierwsze. To właśnie jest powodem tego, że obraz na AXN jest rozmyty i pozbawiony drobnych szczegółów. Warto podkreślić, że standardowa rozdzielczość obrazu to w sumie dość niewiele linii. A, jak to łatwo zauważyć, AXN obcina nam ich całkiem sporo.

     

    Oczywiście obraz na ekranie telewizora powinien mieć takie proporcje:

     

    nov11201190200pmkolekcj.jpg

     

    Zdjęcie jest mniejsze od reszty ze względu na limity forum.

     

    Zastanawiam się czasem czy tylko mnie irytuje takie celowe obniżanie jakości. Trudno mi na to pytanie odpowiedzieć. Żeby się nie denerwować wystarałem się o wszystkie filmy, które chciałbym obejrzeć, a które AXN będzie pokazywać w ciągu najbliższego miesiąca. Dzięki temu nie będę musiał włączać tego kanału. Czego i wam życzę.

  5. No nie za bardzo. Mogę tylko opisać, jak to się w moim tunerze robi, a szansa, że mamy takie same jest raczej niewielka. Trzeba, w każdym razie, wejść w menu w opcję szukanie kanałów, wybrać przeszukanie transpondera, u mnie wystarczy wpisać częstotliwość, w tym przypadku 11411 H o ile się nie mylę, wybrać DVB-S2, polaryzację, nie trzeba pamiętać, jeśli się ustawi złą, to pasek z jakością sygnału pokaże, że coś jest nie tak, a potem już wcisnąć szukaj i jest. U mnie tylko trzeba wybrać dołączanie kanałów, a nie sortowanie, bo ta opcja rozwala mi wszystko i zrobione. Więc to się robi tak..

  6. Dziękuję za informacje. Ja jestem abonentem Cyfry i, przyznam, trochę mnie zniechęcała perspektywa przeczytania 114 stron wątku.. Z tego jednak wynika, że kumpel ma przerąbane, bo zdaje się, że umowa jest na 28(?) miesięcy, a z tego upłynęło może 10-12. Swoją drogą takie umowy jak w Polsacie, to jak zsyłka na sybir na pół życia.

  7. Witam wszystkich Polsatowców! Co prawda nie mam Polsatu, ale chciałbym zadać pytanie w imieniu kumpla, który ma, chce zrezygnować, ale nie wie jak i jakie to niesie ze sobą konsekwencje. Dlatego byłbym wdzięczny za krótkie info czyli ile się płaci kary oraz jak czyli gdzie oddać sprzęt. Proszę o wyrozumiałość.

  8. Od dziś TV Puls nadaje w anamorficznej panoramie. Mogę więc stwierdzić, że wreszcie mamy jakąś zmianę na satelicie. Oczywiście można się zachwycać, że panoramiczny film jest wreszcie na całym ekranie. Można też podejść do sprawy bardziej sceptycznie. Otóż TV Puls ma rozdzielczość 704 pikseli w poziomie, a to nie jest dobrze. Jeśli nam telewizor rozciągnie ten obraz z tymi brakującymi 16 pikselami na szerokość, to nie za bardzo mamy jakieś duże szanse na lepszy obraz. Po staremu tj. w letterboxie obraz był mniejszy i jakby mniej były w takiej wersji widoczne wszelkie braki w jakości przekazu, co zrozumiałe zresztą. Poza tym nie ma obowiązku powiększania takiego obrazu na cały ekran, więc ten mniejszy w mojej ocenie był lepszy. Ale to tylko moje zdanie.

     

    Ogólnie rzecz biorąc jestem za nadawaniem panoramicznym czyli tak jak Puls. Jednak, żeby efekt był dobry, to musi być jeszcze dość wysoki bitrate. No i pełna rozdzielczość czyli 720x576 linii. Bitrate średnio więcej niż 4000 kb/s. Oczywiście więcej to znaczy lepiej. Tylko skąd wziąć pojemność na TP, skoro tam milijony kanałów z reklamami?

     

    Trochę to nie na temat, ale mam taką obserwację, którą chciałbym się podzielić. Otóż wczoraj nagrałem sobie kilka programów z Discovery. Ściągnąłem je z dekodera do komputera i zacząłem sobie oglądać. Było już późno, bo koło północy, a że bylem zmęczony postanowiłem się położyć spać. Nagrywałem jednak Minimaxa z Trójki i dlatego nie mogłem jeszcze wyłączyć komputera. Leżałem więc sobie w wyrku i spoglądałem na monitor. Jak wiecie Discovery ma w poziomie tylko 544 linie. Ale subiektywnie jakość obrazu wydała mi się idealna. Jakim cudem, spytacie, idealna jakość na Discovery?

     

    Monitor 19" i odległość oglądania około 3,5 metra. Zatem, jeśli macie pięćdziesiąciocalowe plazmy, to z jakichś 10 metrów też będziecie mieć wrażenie, że jakość obrazu jest idealna.

  9. A ja mam taki problem. chciałbym wysłać do Cyfry pismo z rozwiązaniem umowy o abonament. Znalazłem w internecie nawet kilka wzorów takich pism. Są one dość podobne, ale zawsze jest w tych pismach taka formuła mniej więcej: "nie zamierzam kontynuować umowy o abonament zawartej w dniu {Data zawarcia umowy}". Chodzi o datę zawarcia umowy. Jako, że chodzi o przedłużenie umowy na czas określony, zresztą po raz kolejny, i odbyło się to telefonicznie, jak zawsze zresztą również, to nie za bardzo mogę podać tą datę. Skoro mam umowę na 18 miesięcy i skończy mi się za 3 to mógłbym odjąć te półtora roku wstecz. Tylko, że dla mnie przynajmniej brzmi to niespecjalnie przekonywająco: nie zamierzam kontynuować umowy o abonament zawartej prawdopodobnie w lipcu (czy co mi tam z rachunków wyjdzie).

     

    Czy mam zadzwonić/napisać maila, żeby mi podano datę zawarcia umowy?

  10. Filmy na AXN jednak są, czy też może jakieś ich szczątki. Wczoraj wieczorem był emitowany film Aniołki Charliego z Cameron Diaz - brunetką czy szatynką, nie wiem nie znam się, w każdym razie włosy miała czarne. Bliżej określić koloru włosów nie sposób, patrząc na kanał AXN. A to, co AXN nam zaprezentowało spowodowało w moim przypadku lekki szok. Mianowicie oglądałem jakiś czas temu ten film, na "szklanym" telewizorze i w wersji analogowej. Film jest dość lekki, ale obejrzeć można. W tym wątku jednak zwracamy uwagę na jakość techniczną, a ta w przypadku obu emisji to jakby niebo i ziemia. Z tego, co pamiętam, oglądając przed laty te Aniołki Charliego czułem się w pewnym sensie jak w kinie. Emisja nieprzerywana reklamami. Dobre kolory i miły dźwięk. Było sympatycznie.

     

    Jednak to, co zrobił z tego filmu wczoraj AXN nie sposób ująć w słowa. Trzeba być literatem albo poetą. Mi przychodzą na myśl takie słowa jak: klęska, degrengolada, rozkład, skandal, porażka, badziew, kompletne dno oraz wodorosty.

     

    Nie nagrałem nawet fragmentu tego wczorajszego nieporozumienia, ale jeśli ktoś chciałby sobie wyobrazić, jak wyglądał obraz, to trzeba zrobić coś takiego. Wybieramy najgorsze zdjęcie ze wszystkich, które mamy na dysku. Zapisujemy je jeszcze raz, ale zmniejszamy rozmiar co najmniej o połowę. Można wybrać dodatkowo jakość na poziomie 60%. Teraz "poprawiamy" to zdjęcie w taki sposób, że zwiększamy kontrast, nasycenie kolorów i co tam nam jeszcze przyjdzie do głowy. Po "poprawieniu", kiedy mamy już kolory landrynek i ostrość żyletki, którą zatemperowano pudełko kredek, powiększamy zdjęcie na pełny ekran. I mamy jakość emisji wczorajszych Aniołków Charliego w AXN.

     

    Dodam jeszcze, że wytrzymałem z tym filmem kilka chwil. Mianowicie tyle, żeby ochłonąć na tyle, żeby móc powiedzieć: to jest niewiarygodne, ale to się dzieje naprawdę.

  11. TVN HD jest MPEG-4, tak mi to pokazuje mój odbiornik. To nie jest jednak żaden problem. Jest natomiast inny, nad którym tu deliberujemy od dłuższego czasu. Mianowicie jakość. Otóż jakość TVN SD jest bardzo dobra. Lepszy jest jedynie Polsat SD, aczkolwiek ja skłaniałbym się ku TVN-owi ze względu na to, że nadaje w anamorficznej panoramie, Polsat natomiast wyłącznie 4:3. Z drugiej strony to polsatowskie 4:3 jest w praktyce niedoścignionym ideałem jakości w SD, oczywiście na naszym rynku. Wspomniałem jednak o problemie i dlatego możemy TVN i Polsat, tj. te kanały, zostawić w spokoju.

     

    Niestety poza tymi dwoma programami nadawanymi w bardzo dobrej jakości mamy jeszcze kilka, które można policzyć na palcach jednej ręki, których jakość jest tylko i wyłącznie gorsza, zła lub tragiczna.

     

    Nie omieszkam nie wspomnieć o AXN, który jest (źródło: Wirtualne Media) najczęściej oglądanym kanałem filmowym z widownią 32 000. Jakość tego kanału nieodmiennie kojarzy mi się ze ściekiem i chciałbym złożyć wyrazy współczucia widzom, którzy muszą znosić fetory. Jakość(???) tego kanału(ścieku?) to niezmiennie 544x576 linie i bitrate 2418 kb/s, co jest wartościami naprawdę zatrważającymi i właściwie niewyobrażalnymi w 21 wieku w dobie fascynacji HD (taniego marketingu?) i telewizją cyfrową wysokiej jakości.

  12. Dzisiejsza nowość to TVN HD. Nowość dla mnie, bo w moim pakiecie ten w wersji HD jest od dziś. Zresztą w ofercie mojej platformy też jest od dziś;-)

     

    Wypada podać podstawowe parametry dotyczące jakości nadawania.

     

    Rozdzielczość 1080i

    Średni bitrate 7972 kb/s

     

    W porównaniu z Canal+ HD, który ma średnio 6487 kb/s, to bardzo dobrze, bo bitrate Canal+ jest bardzo nierówne i są dni z naprawdę kiepskim bitrate, a i takie z trochę lepszym. Natomiast TVN HD jest równy.

     

    Subiektywnie jakość w porównaniu do wersji SD jest, jak zwykle zresztą, minimalnie lepsza. Jeśli chodzi o kolory, to trudno mi stwierdzić, że jest jakaś wyraźna różnica. Może różnica i jest, ale trudna do zauważenia, przynajmniej w ciągu kilku minut poświęconych na przełączanie się pomiędzy jedną i drugą wersją. Takie porównanie jest trudne, bo przeważnie trafia się na różne pozycje kamery, rożne ujęcia i różne sceny w ogóle. Czyli ogląda się dwie różne rzeczy. Żeby stwierdzić różnice trzeba trafić na jakiś program z gadającymi głowami. Ale taki program jest kręcony z przeplotem i prawdopodobnie w SD, więc znów jest problem. Niemniej jednak różnice są, jak zwykle, jeśli chodzi o wrażenie ostrości i ilość drobnych szczegółów. W HD jest trochę lepiej. Aczkolwiek pisanie, że jest 5 razy bardziej szczegółowy obraz to czysty marketing. Nawet postawienie obok telewizorów pokazujących obraz z DVD i BD nie skłoni nikogo do mówienia o jakimś wielkim skoku jakości. To jest zawsze trochę, jeśli chodzi o film kręcony kamerą i trochę więcej, jeśli chodzi o animację komputerową.

     

    Przy średniej wielkości telewizorze wrażenie identycznej ostrości i szczegółowości uzyskuje się w przedziale jednego metra, jeśli chodzi o odległość widza od ekranu. To znaczy, że jeśli usiądziemy metr dalej, to już nie będziemy w stanie stwierdzić czy to DVD czy też może BD. Może jest jakiś odsetek osób o ponadprzeciętnej ostrości widzenia, ale ile ich jest, które zauważą różnicę. Wobec tego można zaoszczędzić na kanałach HD w ciągu roku sporą sumę za cenę zwiększenia odległości pomiędzy kanapą czy fotelem i odbiornikiem o metr.

     

    Odczucie jakości, dobrej jakości, nie zależy od standardu. Można i tu i tu, czyli w HD i SD, mieć bardzo pozytywne odczucia. Zależą one tylko i wyłącznie od tego czy jakość odbioru jest rzeczywiście dobra. Bo tak się składa, że gdy ogląda się program marnym SD i przełączy się na słabą wersję HD, to uczucie dyskomfortu nie znika. Jest tylko inne. Myśl "do d. ten obraz" zastępuje taka " teraz też jest do d.".

     

    Wracając do TVN mogę stwierdzić, że skoro SD jest bardzo dobre, a HD już tak dobre nie jest (za mały bitrate, bdb. jest powyżej 10.000 kb/s) to największa różnica jest w logo. W jednym są literki HD a w drugim nie.

  13. Postanowiłem się przyjrzeć tej nowości czyli TVN HD. Najpierw trzeba znaleźć kanał. Znalazłem, był na pozycji bodaj 1388, ale to nic nadzwyczajnego, kiedy ma się własny sprzęt. Przesunąłem sobie to trochę niżej, żeby było wygodnie i zacząłem oglądać. No i zacząłem się zastanawiać. To dla mnie dość niebezpieczne, gdyż kiedy się zastanawiam, drapię się po głowie. Kiedy czegoś nie rozumiem to się drapię mocniej. W związku z tym, że nic nie byłem w stanie zrozumieć przesiadłem się do komputera, w przeciwnym razie zrobiłbym sobie dziurę w głowie. Teraz już co nieco rozumiem.

     

    Mój problem polegał na tym, że nie mogłem dojść dlaczego kanał SD jest lepszej jakości niż HD. To znaczy takie robił wrażenie. Można to wytłumaczyć naukowo. Program został zrealizowany w SD, a na dokładkę w wersji z przeplotem. Jeśli chodzi o bitrate obu wersji, to HD jest na poziomie około 7500 kb/s, natomiast SD ma średnio 6600 kb/s. Co z tego wynika. Wynika z tego to, że w HD lepiej wyglądają programy realizowane w HD, kto by się spodziewał.. Bitrate SD powyżej 6500 to jest wartość imponująca, jak na standardy polskiej telewizji. Krótko mówiąc taka przepływność pozwala na osiągnięcie subiektywnie bardzo dobrego obrazu. Natomiast dla HD takim progiem jest, jak mi się zdaje, 10.000 kb/s. Przy 7.000 kompresja jest za duża, żeby rezultaty były dobre. Dlatego mniej sprasowane SD jest lepsze niż bardzo mocno skompresowane HD. Dlatego pisałem, że program w SD zrobił na mnie lepsze wrażenie niż HD.

     

    Oczywiście audycja nagrana w HD mogłaby być lepiej odebrana przez tzw. statystycznego odbiorcę. Dzieje się tak dlatego, że program w HD jest odbierany jako ostrzejszy, a zatem lepszy. Dodatkowo dekodery Cyfry i Polsatu nie radzą sobie za bardzo z SD, bo źle je skalują i obraz jest wyświetlany gorzej, niż wygląda w rzeczywistości. Jeśli chodzi o ten konkretny program, to ostrość i ilość szczegółów niemal identyczna, ale jak może być inaczej skoro materiał źródłowy ten sam?

     

    Tu ważna rada dla posiadaczy nowoczesnych telewizorów. Jeśli ustawicie sprzęt tak, że tuner poda na wyjście HDMI sygnał w takiej rozdzielczości, jak jest on nadawany, to skaler w telewizorze pokaże lepszy obraz, niźli ten skalowany przez dekoder.

     

    Faktycznie jednak audycja w SD nadawana z wysoką przepływnością jest lepsza niż ta w HD ze złą. Wniosek z tego wszystkiego płynie taki. HD z bitrate takim, jak przeważnie jest, czyli 5000, jest do bani. Warto mieć świadomość tych faktów, zanim się zacznie wychwalać Cyfrę, że dała tyle w HD. Jeśli stwierdzicie, że bitrate tych kanałów oscyluje w okolicach 10.000 kb/s, to możecie chwalić. Ja jakoś takich wartości nie stwierdziłem. Raczej połowę z tego.

     

    vlcsnap2011102816h54m38.jpg

     

    PS. Dlaczego napisałem, że w HD było gorzej niż w SD, choć obie wersje tak naprawdę trudno było odróżnić? Dlatego, że właśnie prawie nie było widać różnicy, jeśli jakaś była.

  14. Skoro instalacja wydaje się ok. to trudno mi coś bardziej konkretnego powiedzieć. W instrukcji jest takie cóś:

     

    HINWEIS

    Der Digitalreceiver kann Antennengeräte, einschließlich

    LNB, DiSEqc-Schalter und Antennenrotoren über jeden An-

    tenneneingang einzeln, aber nicht gleichzeitig, mit höchs-

    tens 500 Milliampere Strom versorgen. Sollten also zu vie-

    le Antennengeräte gleichzeitig und über längere Zeit über

    die Antenneneingänge mit Strom versorgt werden müssen,

    erhalten Ihre LNBs gegebenenfalls nicht genügend Strom,

    um ordnungsgemäß zu funktionieren. Daher sollten Sie den

    LNB 1 OUT-Anschluss mit dem LNB 2 IN-Anschluss mit ei-

    nem Kabel zum Durchschleifen verbinden, obwohl der Di-

    gitalreceiver aufgrund seiner technischen Merkmale wahl-

    weise über zwei Antennen betrieben werden kann.

     

    Tłumaczy się to:

    Wskazówka

    Odbiornik może zaopatrywać w prąd przez wejście antenowe urządzenia włączając LNB, przełącznik DiSEqc i rotor pojedynczo, a nie równocześnie, maksymalnie 500 miliamperów. Nie należy zasilać równocześnie zbyt wielu urządzeń przez dłuższy czas, bo mogą otrzymać za mało prądu, by poprawnie działać. Dlatego należy połączyć pętlą wyjście LNB 1 z wejściem LNB 2, chociaż ze względów technicznych odbiornik można używać z dwoma antenami.

     

    To znaczy, że dwa konwertery i dwa przełączniki to ewentualnie może być za wiele. Spróbuj zrobić tą pętlę, jak tu jest napisane, a jak ona już jest, to nie mam dalszych pomysłów.

  15. Od razu przyznaję, że nie wiem, ale spróbuję zgadnąć. To nie jest twardy dysk, gdyby coś z nim nie tak, to byłyby problemy z nagrywaniem/odtwarzaniem. Utrata danych, jakiejś części, podobna jest do zakłóceń na kanałach cyfrowych w TV, zdaje się. To nie jest też wina procesora obrazu, która jest odpowiedzialna za odtwarzanie. Może coś jest nie tak w trakcie nagrywania tzn. coś mogłoby być uwalone.

     

    Ja bym radził sprawdzić czy przypadkiem ktoś nie pozmieniał opcji nagrywania, chodzi o jakość/czas nagrania. Warto wrócić do standardowej jakości, jeśli była ustawiona inna. Ewentualnie spróbować nagrać kilka krótkich próbek dla porównania z różnymi ustawieniami jakości. I jeszcze posprawdzać ustawienia formatu/proporcji obrazu.

     

    Jeśli to nic nie zmieni i niczego ciekawego = pomocnego nie da się zauważyć, to może być jakiś problem sprzętowy. Wtedy trzeba pytać kogoś bardziej kompetentnego.

  16. Jeśli instalacja jest zrobiona tak, jak na rysunku, to powinno być ok. Według mnie są dwie możliwości. 1. Trafiłeś nie na HB tylko gdzieś obok. 2. Z samą instalacją jest coś nie tak. Możesz sprawdzić czy sygnał jest na końcu kabla wpiętym do samego dekodera. Po prostu wpinasz miernik przed sam dekoder. Jeśli będzie piszczał, to sygnał jest, a jak nie, to nie. Gdyby sygnał był i na pewno z Hot Birda, to już ponad moje umiejętności.

  17. Co to za sumator/splitter? Twoja instalacja powinna wyglądać tak, jak moja czyli jedna czasza, dwa konwertery twin (jak dotąd identycznie), dwa przełączniki DiSEqC i stąd już dwa kable do dwóch wejść w dekoderze. Ja mam dwa osobne dekodery, ale to nie ma znaczenia. W każdym razie ten sumator/spliter mi tu nie halo, coś.. Na sam początek, jeśli nie musisz wychodzić gdzieś na siódme piętro, wywaliłbym to coś, połączył kable w taki sposób, że korzystamy tylko po jednym z wyjść każdego LNB i podłączamy jeden do tego z HB do pierwszego wejścia, a drugi z Astry do drugiego wejścia. Po przrekonfigurowaniu ustawień dekodera wszystko powinna zacząć działać. Jeśli tak będzie, to pozostaje pożegnać się z tym spliterem i zakupić dwa przełączniki DiSEqC, takie najmniejsze - dwa wejścia, jedno wyjście.

  18. czesiu.miszczu, nadal nie rozumiesz.

     

    Tuner, to podzespół odbiornika, satelitarnego, naziemnego, albo kablowego, więc nie znaczy tyle samo co dekoder.

    Ale mi to akurat jest zupełnie obojętne jak to ustrojstwo się nazywa. Poprawnie coś nazwać to spora umiejętność, ale ja akurat do nomenklatury technicznej nie przywiązuję aż tak wielkiego znaczenia. Zresztą na technice się za bardzo nie znam. Dlatego tak trudno mi było pisać te swoje posty w wątku jak by nie było dość technicznym. Szkoda, że wtedy nikt się nie ujawnił, żeby sprostować..

     

    Dla mnie najważniejszą sprawą jest jednak jak najlepszy odbiór. I właśnie dlatego pozwoliłem się produkować w tym wątku. W końcu dekoderów cyfry miałem już 4. Takich nie do Cyfry jeszcze kilka. I dlatego uważam, że mam prawo zabrać głos.

  19. Ok. może być dekoder, tuner albo odbiornik ;-)

     

    Wracając do Topfielda - skoro zgadzamy się, że jest to dobry dekoder, to pozwólcie na jeszcze kilka zdań. Z całą pewnością za cenę modułu czyli jakieś trzysta złotych nie ma nic godnego uwagi do kupienia. Nawet używanego. Dlatego, skoro to moduł Cyfry zaczyna szwankować, to jego właśnie trzeba się pozbyć i wszystko będzie jak należy. Telewizor ok, dekoder ok, moduł też może być ok.. Nie chcę tu uprawiać kryptoreklamy, ale sam mam Astona i przez cztery miesiące nie stwierdziłem żadnego, nawet najmniejszego "zająknięcia". Dodam jeszcze, że mój poprzedni dekoder, który miał właśnie czytnik uniwersalny, w takim przedziale czasu potrzebował tak ze trzech reaktywacji karty. To po wymianie kart na te nowe, starsza działała bez zarzutu. No i jeszcze coś na koniec. Mam jeszcze jeden dekoder, oprócz tego, którego używam, taki z uniwersalnym czytnikiem, który stoi w kartonie i czeka, aż go sprzedam. Jakość obrazu mnie nie przekonała wcale. A cena była znacznie wyższa niż za moduł. Jednym słowem wystarczy kupić porządny moduł i będzie ok. Chyba, że masz życzenie wydać 2k na dekoder. Wtedy będzie lepszy. Tylko czy zaryzykujesz wymianę oprogramowania na alternatywne w urządzeniu za taką kasę? Ja bym nie próbował.

  20. W chwili obecnej uzywam wlasnie modulu( Cyfra+HD) i tunka Topfield 7700 HSCI i mowiac szczerze rewelacji nie ma. Niby smiga, ale do doskonalosci daleko. Moglbym oczywiscie zakupic jakis lepszy modul...

    Według mnie masz dobry dekoder. Tu uwaga na marginesie: tuner to urządzenie do odbierania kanałów FTA, natomiast do dekodowania kanałów płatnych, zakodowanych, czyli np. Cyfra+, służy dekoder. Tunek to chyba taka ryba w puszce..

     

    Wracając do twojego dekodera. Będzie ci trudno kupić coś lepszego w rozsądnej cenie. Twój problem polega na tym, że nie jesteś przekonany co do jakości obrazu, którą oferuje ci twoje urządzenie. To niekoniecznie musi być wina dekodera, że jakość obrazu i dźwięku nie jest dobra. Na tym forum można sporo poczytać o jakości, lub jej braku, na platformach i polskich kanałach. Wątek jest w dziale problemy i jest zatytułowany... zanim zaczną się problemy. Jeśli nie masz ochoty brnąć przez kilka stron, krótkie streszczenia:

     

    Według mnie, nikt nie twierdził dotąd inaczej, w Cyfrze są tylko dwa kanały SD nadawane z dobrą jakością. Są to TVN i Polsat. Dlatego przy ocenianiu jakości kanałów SD powinno się oglądać albo jeden, albo drugi. Poza tym do oceny jakości obrazu można wziąć niemieckie kanały z Astry. Najlepiej, gdy jest to jakieś wydarzenie na żywo, wtedy jest szansa na wyższy bitrate niż normalnie, a w konsekwencji jakość. Jakość kanałów HD z oferty Cyfry też poza nielicznymi wyjątkami nie jest oszałamiająca. HBO i Canal+ to na pewno nie są dobrze nadawane.

     

    Dlatego warto by było, gdybyś dokładnie przeanalizował co jest przyczyną niezadowalającej cię jakości. Ale najpewniej sam dekoder ponosi najmniejszą winę, jeśli chodzi o jakość. Ewentualnie można się przyjrzeć telewizorowi. Nie piszesz jaki to odbiornik. Reguła jest jednak taka, że te nieco starsze lepiej odbierają, jeśli się użyje Component zamiast HDMI. Warto spróbować, które wejście jest lepsze. Poza tym samo ustawienie parametrów obrazu w telewizorze to sztuka. Płyta z obrazami testowymi - wiadomo, musi być.

     

    Na koniec napiszę jeszcze raz. Naprawdę trudno będzie kupić lepszy dekoder za jakąś rozsądną cenę. Natomiast na 100% pewne jest to, że moduł w żaden sposób nie wpływa na jakość. Jedyna różnica to niezawodność i szybkość działania.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...