Skocz do zawartości

Transfery


Liber
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

To że ktoś czasem strzeli bramkę nie zmienia faktu, że na dłuższą metę jako podstawowy defensywny pomocnik w kadrze, w ważnych meczach eliminacyjnych nie za bardzo się nadaje.

Brzmi to jakby jeden gol miał świadczyć o poziomie ligi chińskiej, więc rzeczywiście trudno mi pojąć co tu jest do rozumienia. ;)

 

Już widzę jak Nawałka ogląda mecze Szukały na jakimś arabskim kanale. :lol2:

 

Co do Shaqiriego, to w Interze powinien być wiodącą postacią, a nie tylko jokerem, bo możliwości już nie raz pokazał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic. Po prostu zawsze dziwią mnie takie zbiegi okoliczności. Gra u nas, wyróżnia się, ale w kadrze wchodzi co najwyżej na końcówki w meczach towarzyskich. Idzie do Chin, gdzie trudniej mu się przebić-wybić, przyjeżdża na kadrę, gra słabo - owszem, ale strzela bramkę w meczu o punkty. To duża rzecz. Przypominam, że gwiazdor Bayernu miał z tym zawsze nie lada problemy... mimo prawie zawsze dobrej gry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtkowiak na testach medycznych w Lechii, ponoć ma grać na prawej obronie. Czyli boki obrony wyglądają, przynajmniej na papierze, ciekawie(na lewej Wawrzyniak). Mimo wszystko trzymam kciuki za ten projekt. Polsce potrzebne jest kilka klubów regularnie grających w europejskich pucharach(Legia, Lech, Lechia, może Wisła lub Śląsk).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To krytykowanie projektu Lechii czasami przypomina krytykę Wojciechowskiego w Polonii.

 

Polski d.e.b.i.l.i.z.m... krytykować gościa za to, że pompuje kasę w polski futbol :crazy:

 

Gdyby Wojciechowski wykładał kasę na pensje piłkarzy francuskiego Nantes to pieseczki z Faktów i SuperExpressów właziliby mu do :censored: nazywając JW "Panem biznesmenem", eh...

 

Pisałem to już kiedyś i napiszę raz jeszcze. Polskiej piłki nie stać na to żeby ludzie pokroju Drzymały, Klickiego i Wojciechowskiego opuszczali polski grajdołek zwany T-Mobile Ekstraklasą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały ten cyrk z transferami zrobił swoje, na dodatek incydenty takie jak z Tomkiem Hajto sprawiły, że Lechia stała się łatwym obiektem do krytyki. Zresztą kto by się spodziewał, że Bartłomiej Pawłowski, który grał niedawno przeciwko Barcelonie w La Liga nie będzie w stanie poradzić sobie po powrocie w naszej lidze? Wyniki pewnie niedługo przyjdą, bo potencjał drużyna będzie miała bardzo duży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błędem Lechii było hurtowe kupowanie piłkarzy, ale tylko ten błędów nie popełnia, który nic nie robi.

Ciekawe też są plotki, że MU chce kupić Pogbę, którego sam zresztą oddał za bezcen. Nie wiem czy akurat ten piłkarz jest najbardziej potrzebny- na jego pozycji są Rooney(tak, właśnie tam go widzę) oraz świetny Herrera. Tam potrzeba dobrych środkowych obrońców i defensywnego pomocnika typu Vidal lub nawet Khedira, że o Maticu nie wspomnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to mnie już się znudziły dyskusje o polskiej piłce w wydaniu klubowym.

 

Wiem tylko jedno. Jeśli polska liga nie uczyni postępu (a na razie to cały czas się cofa w rozwoju lub stoi w miejscu) to nawet sukcesy Legii nie popchną jej do przodu. Co więcej, uważam, że polska liga Legię ogranicza.

 

Korona Kielce - pamiętam jak dziś. Klub wydawałoby się spoza układu. Świeżość i nowa jakość na piłkarskiej mapie Polski. Ambitny młody trener Dariusz Wdowczyk (już z sukcesami w Ekstraklasie) i młody prężnie działający właściciel Krzysztof Klicki. Dyrektor sportowy (Piotr Burlikowski) z prawdziwego zdarzenia (to właśnie on odkrył Marcina Robaka). Pierwszy nowo oddany do użytku stadion w Polsce. Spektakularne transfery (jak na polskie warunki) najpierw w III, potem II i I lidze. Sponsorzy... jednym słowem wzór do naśladowania.

 

Perspektywa na dziś? Coraz mniejsza liczba ludzi na trybunach. Brak kasy na pensje graczy, klub na garnuszku miasta, sprzedaż licencji, widmo spadku do III lub nawet IV ligi, kolejni piłkarze odchodzą, klub odwołuje plany wyjazdu na obóz. Jak znam życie to za chwilę jakiś komornik, fiskus lub CBA odwiedzą siedzibę klubu.

 

Ktoś zadał mi ostatnio fajne pytanie: Dlaczego jakiegoś klubu z polskiej ligi nie wykupi jakiś Szejk lub inny milioner/miliarder spoza Polski?

Właśnie dlatego. Nasza liga stoi w miejscu lub się cofa. Nikt nie będzie pompował kasę w projekt, który nie daje szansy rozwoju. Bo co to za rozwój? Od ilu już lat Canal+ pompuje w tą studnię bez dna miliony złotych?

 

Mieliśmy silną Wisłę, dziś mamy jakąś jej namiastkę i klub który chwali się akademią/bazą piłkarską na obrzeżach miasta. Nie było w tym nic śmiesznego gdyby nie to, że ta baza wygląda jak jakiś ponury żart. Na dokładkę w firmie u Cupiała kryzys, więc dopóki on będzie trzymał ręce na Wiśle dopóty ona nigdy nie rozwinie skrzydeł.

 

Mieliśmy Lecha, który wygrywa z Manchesterem City. Gdzie dziś się jest tamten Lech? Rozwinął się?

 

Gdzie jest legenda polskiej piłki łódzki Widzew? Stać go jeszcze na benzynę?

 

Co tam słychać u mistrzów Polski z 1998 roku - ŁKS-u Łódź? Pamiętam jak dziś... remis z Manchesterem United, który kilka/kilkanaście miesięcy później sięgnie po potrójną koronę. A teraz? W ogóle ten klub jeszcze funkcjonuje?

 

O Polonii Warszawa już wspominałem. Zdobyli mistrza Polski rok później po ŁKS-ie. Pamiętam te czasy jak dziś. Nie jestem w stanie pojąć jak kluby które jeszcze 14-15 lat temu dominowały w polskiej lidze mogły się tak stoczyć. Ten kraj to jakiś ewenement na skalę światową.

 

Z kim tamta Polonia walczyła o tytuł? Z kolejnym klubem "trupem" Ruchem Chorzów. Klubem, który nawet gdy reprezentował nas w europejskich pucharach był już martwy. Widzieliście może siłownię Ruchu Chorzów? Polecam... u mnie w szkole była lepiej wyposażona.

 

Kolejny ananas - Górnik Zabrze. Nie wiecie jak skończyła się ta sprawa z komornikiem, który skroił im wszystkie puchary? :lol2:

 

A pamiętajmy, że po drodze Górnik szczycił się sponsorem o nazwie Allianz. Sponsor na początku był oczywiście hojny, ale gdy zorientował się co się w tej lidze wyrabia i na co szły jego pieniądze szybko przykręcił kurek. Niektórzy może nie pamiętają, ale ja pamiętam jak Górnik 10-11 lat temu nie miał kasy na ciepłą wodę. Do dziś się zastanawiam jak dostał licencję i... jak brali prysznic piłkarze.

 

Jeśli komuś się wydaje, że Legia jest w stanie sama pociągnąć ten cały [beep] to jest w błędzie.

 

//

 

https://www.facebook.com/video.php?v=618570274915123

 

Zaczyna się :brawo:

 

PS. Wyciszcie odbiorniki :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu jeszcze fajny artykuł o nowym klubie Szukały http://www.sport.pl/pilka/1,65037,17228 ... oxSportTxt.

Wolfsburg stara się o Schurrle- ponoć złożyło ofertę w wysokości 30 mln Euro. To byłby hicior! Tercet De Bruyne, Perisic i Schurrle- piękna sprawa. Trzymam kciuki, szkoda tak dobrego piłkarza na ławkę Chelsea.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to dziwi, że Wolfsburg nie starał się o Xherdana Shaqiriego lub Lukasa Podolskiego.

 

Na Podolskiego zagięli parol już latem. Ponoć złożyli nawet ofertę, ale wtedy Arsenal odrzucał wszelkie propozycje za Poldiego. Natomiast kwota za Szwajcara nie była duża. Skoro są w stanie wydać 30 milionów to 15 milionów euro nie stanowiłoby dla tego klubu żadnego problemu. Ogólnie to dziwna historia z tym Shaqirim. W temacie Serie A napiszę o tym więcej.

 

Ciekawa sytuacja jest w Manchesterze United. Podobno Jorge Mendes - najlepszy agent na świecie - szantażuje MU, że jeśli ci nie wykupią Falcao mogą pożegnać się z Davidem De Geą, którego z otwartymi rękami powitaliby w Realu Madryt, z którym to z kolei klubem Mendes ma najlepsze relacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to dziwi, że Wolfsburg nie starał się o Xherdana Shaqiriego lub Lukasa Podolskiego.

 

Mnie to nie dziwi- Podolski coraz słabszy jest, a Shaqiri to taki trochę jeździec bez głowy, do którego nawet Guardiola stracił cierpliwość(ponoć totalnie nie ogarniał założeń taktycznych). Według mnie Schurrle to klasa wyżej, a Wolsburg chce konkurować z samym Bayernem, czego nie gwarantują ani Shaqiri, ani tym bardziej Podolski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dużo wody w Odrze upłynie nim Wolfsburg zbliży się do Bayernu. Na dzień dzisiejszy to Wolfsburg ma tylko sześciu wartościowych piłkarzy:

 

Naldo, Rodriguez, Gustavo, Arnold, De Bruyne, Perisic.

 

Ta szóstka jest kluczowa. Wokół tych piłkarzy powinno się budować silną drużynę, bo reszta jest albo za stara (Olić), albo cofająca się w rozwoju (Benaglio, Schafer) albo zbyt przeciętna jak na klub, który chce aspirować do miana równorzędnego rywala dla Bayernu Monachium.

 

Wolfsburg jest mocny (i wreszcie dobrze poukładany) jednak kilka ważnych sprawdzianów zdążył w tym sezonie już oblać. Traumatyczny dwumecz z Evertonem i zaledwie jeden punkt zdobyty w meczach z trzema najlepszymi klubami niemieckimi ostatnich lat: Bayernem Monachium, Borussią Dortmund i Schalke04. Powinno to dać do zrozumienia działaczom, trenerom i piłkarzom że jeszcze duuużo pracy przed nimi.

 

Na miejscu Wolfsburga nie myślałbym w tej chwili o zdobyciu mistrzostwa Niemiec tylko o stabilizacji. Na próbie utrzymania drużyny w czołówce, zagoszczenia w niej na stałe. Cel na ten sezon i najbliższe okienko transferowe: awans do Champions League, utrzymanie "szóstki wspaniałych" i wzmocnienie drużyny.

 

Jak tak patrzę na wyjściową jedenastkę Wolfsburga to taki Shaqiri pasowałby w niej jak ulał:

http://www.whoscored.com/Teams/33/Archi ... -Wolfsburg

 

(w miejsce Vieirinhy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe też są plotki, że MU chce kupić Pogbę, którego sam zresztą oddał za bezcen. Nie wiem czy akurat ten piłkarz jest najbardziej potrzebny- na jego pozycji są Rooney(tak, właśnie tam go widzę) oraz świetny Herrera. Tam potrzeba dobrych środkowych obrońców i defensywnego pomocnika typu Vidal lub nawet Khedira, że o Maticu nie wspomnę.

 

Plotkuje się, że Juve stara się o Balotellego. To już byłoby dziwne i świadczyło tylko o czyhaniu na okazje i generalnym braku kasy- a nuż wypali i zacznie strzelać gole. Tevez i Balotelli w ataku- to brzmi jak żart, szkoda że Mancini się o nich nie stara :).

 

@Arkon - te wszystkie plotki o Pogbie i Balotellim wynikają z niedawnej wizyty ich agenta, Mino Raioli w Turynie. Słynny Holender włoskiego pochodzenia przybył do siedziby Juventusu żeby zaoferować tamtejszym włodarzom swoich podopiecznych: Balotelliego, Kasamiego i Mkhitaryana. Niestety dla Raioli mistrz Włoch odrzucił te propozycje.

 

Trener Juventusu na wczorajszej konferencji prasowej skomentował te (czytając między wierszami) "rewelacje" w następujący sposób:

Martwi cię, że inne wielkie włoskie kluby wzmocniły się już na rynku transferowym?

Nie interesują mnie styczniowe ruchy innych klubów. My rozmawialiśmy już na ten temat i wszystko jest jasne. To jest silna, konkurencyjna drużyna, niestety straciliśmy po drodze Asamoaha i Romulo. Barzagli nie wrócił jeszcze od początku sezonu, więc w kadrze jest o trzech graczy mniej. Mamy młodych zawodników, być może brak im doświadczenia, ale mają w sobie wiele entuzjazmu. Aby wzmocnić lub uzupełnić ten zespół potrzeba kogoś naprawdę wartościowego, a w styczniu sprowadzenie takiego gracza jest trudne, zespoły nie chcą żegnać się ze swoimi najlepszymi zawodnikami. Sprowadzanie kogoś, kogo tak naprawdę nie potrzebujemy mija się z celem.

 

Sneijder, Rolando albo nikt.

 

Trudno mi wyobrazić sobie Balotelliego w Turynie, bo jest to jeden z najbardziej znienawidzonych piłkarzy w tej części miasta. Wielokrotnie obrażany (często w wyjątkowo c.h.a.m.s.k.i., rasistowski sposóB) i vice versa.

 

Balotelli to piłkarz o którego zaczynają pytać kluby bułgarskie i azerskie. Przedstawiciele Sampdorii z którą łączony był SuperMario również nie wyrazili chęci współpracy.

 

 

Ilekroć Raiola odwiedza jakieś miasto, tylekroć media mają swoją pożywkę. 77 milionów funtów za Pogbę wymyśliły angielskie brukowce. Zapewne te same, które:

- sprzedały piemoncką willę Vidala na eBayu

- zabukowały Vidalowi kilka biletów na najbliższy lot relacji Dżakarta - Manchester, Sydney - Manchester, Kallang - Manchester

- wymyśliły numer "7" z nazwiskiem Vidala na czerwonej koszulce Manchesteru United

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden występ, ale całkiem świeżutki bo sierpniowy 8)

 

Mój przekaz jest prosty: Mistrz Chin sprowadza za 15 milionów euro czołowego piłkarza ligi brazylijskiej, miejscową gwiazdkę. W odpowiednim wieku, z odpowiednimi statystykami, z odpowiednią przynależnością klubową, z odpowiednimi sukcesami, na dodatek piłkarza którego zauważa nowy selekcjoner Brazylii.

 

Dla porównania: Mistrz Polski sprowadza odpady z Fluminense na mocy obopólnej współpracy.

 

Świat nam odjeżdża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie wyniki Legii w europejskich pucharach jakby temu przeczą. Drużyna z Warszawy została sklasyfikowana na tym samym miejscu co Manchester City! Do tej ostatniej ekipy trafia Bony ze Swansea. Zastanawiam się czy to na pewno lepszy gracz od Dzeko czy Jovetica. Do tej pory nie grał w żadnej topowej drużynie, więc ryzyko wydaje się duże. Ciekawe, że w ataku wzmacniają się ekipy już mocne, a taki Liverpool próbuje kupić Lavezziego- dziwne. Bayern łączony jest z Varanem- czyżby wotum nieufności wobec Benatii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Arkon - nie obraź się, ale łykasz wszystko jak młody pelikan :wink:

 

Varane w Bayernie? 4 dni temu pojawił się taki news i od tamtego czasu cisza jak makiem zasiał. Takich "gorących ploteczek" w okresie transferowym jest co nie miara. Ja sam nie widzę przesłanek dlaczego Real miałby się go pozbywać i czemu Bayern miałby skreślać po kilku miesiącach członka najlepszej defensywy na Starym Kontynencie.

 

Prędzej Real opuści Pepe niż młodziutki, cały czas szykowany na jego miejsce Varane.

 

Tak sobie też myślę, że sama transakcja byłaby bardzo trudna do przeprowadzenia. Z jednej strony Florentino Perez, który ostatnimi czasy sprzedaje wszystkich swoich zawodników za ogromne pieniądze. Z drugiej strony Bayern Monachium, który nie zwykł robić transferów powyżej 40 milionów euro.

 

Potencjalny transfer Varane'a zakręci się wokół 50 milionów euro co najmniej. Sam Morata w opinii Pereza jest warty 20-35 milionów euro (35 milionów euro to klauzula wykupu Hiszpana z Juventusu w 2016 roku).

 

Gigantyczną cenę za Francuza determinuje jego wiek, jego przynależność klubowa, jego przynależność reprezentacyjna, jego talent, dobra lub bardzo dobra postawa w topowych meczach. Varane to złote pokolenie Pogby, Digne, Kondogbii, Zoumy, Areoli itp. Obrońca na lata. Przyszłość światowego futbolu i francuskiej piłki. Jego transfer = rekord transferowy Bundesligi.

 

//

 

Cena za Bony'ego wyjątkowo uczciwa jak na standardy angielskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale żeby nie było- ja nie wierzę w ten transfer, dziwi mnie tylko że Bayern rozgląda się za nowym obrońcą, przecież niedawno kupił Benatię. I tak najbardziej mi żal Badstubera, który w parze z Boatengiem mogliby stworzyć zaporę nie do przejścia i to na lata. Wszystko przez kontuzje...

Faktem jest, zmieniając temat, że Pellegrini kupując Bony'ego pokazał, że nie do końca ma zaufanie do Dzeko czy Jovetica. Inna sprawa, że ja nie pamiętam już kiedy cały sezon rozegrał Aguero.

Najlepsza wiadomość dnia dla mnie to jest przedłużenie kontraktu z Bergiem. To jest świetny trener i znakomity człowiek. To jest najlepszy "transfer" Legii :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy to na pewno lepszy gracz od Dzeko czy Jovetica.

Dzeko jest kontuzjowany, a Jovetic to była chyba zachcianka Szejków.

 

Z tego co się orientuję to teraz plan jest taki żeby po zakupie Bony'ego sprzedać Joveticia. Wszystko po to żeby bilans finansowego fair play się zgadzał. Ewentualna sprzedaż/wypożyczenie Czarnogórca miałaby miejsce dopiero w ostatnich dniach okienka transferowego, gdyż Bony minimum do końca stycznia będzie przebywał na Pucharze Narodów Afryki. Manchester City nie chciałby do tego czasu zostać bez choćby jednego nominalnego napastnika.

 

Jeśli te problemy z odpowiednim bilansem finansowym są prawdziwe to jestem w stanie w tą bajeczkę uwierzyć :)

 

 

Do tej pory nie grał w żadnej topowej drużynie, więc ryzyko wydaje się duże.

Cały management Manchesteru City jest zachwycony ciągłym rozwojem tego napastnika. Chłopak od kilku dobrych lat jest na krzywej wznoszącej. Gdzie się nie pojawi tam stopniowo się aklimatyzuje i zaczyna strzelać coraz więcej bramek, w coraz lepszych zespołach, w coraz mocniejszych ligach:

http://en.wikipedia.org/wiki/Wilfried_B ... statistics

W ogóle to muszę go pochwalić za fajną drogę kariery jaką sobie obrał. Najpierw Czechy, potem Holandia, następnie Anglia (ale nie od razu jakiś Arsenal czy Liverpool tylko spokojniejsze Swansea) i teraz przyszedł czas na obrzydliwie bogaty Manchester City. Moment kariery wybrał sobie idealny.

 

Ma 26 lat, czyli chyba najlepszy wiek dla piłkarza. Przed nim spokojnie 4-5 lat grania na najwyższym poziomie.

 

Od strony fizycznej Bony wygląda jak gladiator (polecam zobaczyć jego aktualne zdjęcia bez koszulki). Wysoki, silny... napastnik z Premier League niczym z podręcznika.

 

Na dodatek reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej, a więc czołowej reprezentacji afrykańskiej choć w dalszym ciągu niespełnionej. Kto wie może nie Drogba, a właśnie Bony da swoim rodakom więcej radości? Ma na to papiery. Jak dotąd strzelał bramki zarówno w Pucharze Narodów Afryki jak i eliminacjach do Mistrzostw Świata oraz samym mundialu.

 

 

Ciekawe, że w ataku wzmacniają się ekipy już mocne, a taki Liverpool próbuje kupić Lavezziego- dziwne.

Argentyńczyk marnuje się nad Sekwaną.

 

Widziałbym go w Liverpoolu, Interze lub Romie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejmy nadzieję, że masz rację z Bonym, bo mocna konkurencja dla Chelsea jest mile widziana :).

Co do Lavezziego, to jest klasowy zawodnik, ale bardziej na skrzydło, a Liverpool potrzebuje środkowego, skutecznego strzelca. Na skrzydłach mają świetnego Sterlinga i dobrych Lallanę i Markovicia.

Bielik w Arsenalu- świetny interes Legii, zawodnik kupiony za 50 tys. zł, a sprzedany za ponad 10 mln.!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolski niech lepiej kupi sobie karnet na siłkę.

 

7 (często niepełnych) meczów, 0 bramek, 0 asyst - to dorobek Wolskiego w 15. drużynie włoskiej Serie B.

 

Grubo.

 

Ogólnie jego przygoda z włoską piłką to 2 lata w plecy. Szkoda, że poza siedzeniem na ławce nie robił czegoś pożyteczniejszego jak np. częstsze wypady na siłownię i ogólnie praca nad sobą. Chłopak 2 lata mieszkał we Włoszech, a w dalszym ciągu wygląda jakby mu jeść nie dawali.

 

Mieszkać w kraju wielkiego żarcia i nie przybrać na masie to naprawdę duża sztuka. Zazdroszczę takiej przemiany materii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...