Skocz do zawartości

Nowa ustawa medialna, a przestrzeganie zapisów przez stacje


Tim
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

We wczorajszym filmie (w Polsacie), pt. ,,Terminator: Ocalenie" było wyświetlanych na ekranie sporo zakazanych autopromocji:

Nie wszystko co wymieniłeś na swojej liście naruszało przepisy.

2. Reklama tuż przed blokiem reklamowym: "Konkurs DUNLOP! Wygraj wyjazd na wyścig Le Mans! Wejdź na httр://www.dunlop.pl Nagrody czekają"

Jeżeli była tuż przed blokiem reklamowym, była podpisana jako "reklama" i zajmowała nie więcej niż 25% ekranu, to nie naruszała przepisów. Rozporządzenie Krajowej Rady radiofonii i Telewizji z dnia 30 czerwca 2011 roku w sprawie sposobu prowadzenia w programach radiowych i telewizyjnych działalności reklamowej i telesprzedaży¹, pozwala na takie praktyki:

Reklama lub telesprzedaż na podzielonym ekranie powinny być w wyraźny sposób wyodrębnione od reszty programu za pomocą środków wizualnych, a oznaczenie części ekranu zajmowanej przez reklamę lub telesprzedaż powinno zawierać słowo "reklama", "autopromocja" lub "telesprzedaż" umieszczone przez cały czas jej trwania.
3. Podczas emisji przekazu, o którym mowa w ust. 1, część ekranu zajmowana przez reklamę lub telesprzedaż nie może zajmować więcej niż 25% powierzchni ekranu.

 

3. Belka po 2-óch blokach reklamowych z napisem "Terminator: Ocalenie"

Informowanie o nazwie aktualnie emitowanego programu nie jest zakazane. Chociaż jak patrzę na seriale Trudne sprawy, Dlaczego ja?, Pamiętniki z wakacji, w których widz jest informowany non stop o nazwie aktualnie emitowanego programu za pomocą spamującej ekran belki to sądzę, że powinna się znaleźć w prawie odpowiednia regulacja, np. mówiąca, że na powierzchni ekranu nie można umieszczać nieruchomych obrazów graficznych dłużej niż 30 sekund.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeniesiono. Kontynuuję dyskusję w odpowiednim wątku.

Na plus dla "TVN" trzeba za to zapisać brak gadki lektora na napisach końcowych (zapowiedź następnych programów jest w formie graficznej pod koniec filmu, ale nie za dużej i wyświetlanej dość krótko - gdyby taką formę zamiast swojego lektora stosowała również "TVP", to jakoś bym im to wybaczył :D ) :D .

Sam nie wiem, który sposób nadawania zapowiedzi jest lepszy\gorszy. Ale jedno jest pewne - nie wybaczyłbym TVP (Polsat\TVN) żadnego z wymienionych sposobów emitowania zapowiedzi podczas napisów końcowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Frazes jesteś w bardzo dużym błędzie. To właśnie TVN pierwszy (łamiąc ustawę) wprowadził tego zakłócającego lektora na napisach końcowych! Po nim szybciutko zrobił to Polsat, a znacznie później TVP. Tutaj panuje taka zasada - skoro jeden odważył się złamać ustawę i włos mu z głowy nie spadł, to następny robi to samo.

Zauważyłem jednak, że owych zapowiedzi obecnie na TVP nie ma. Oglądałem w święta parę filmów na TVP 1 i TVP 2 i były one emitowane prawidłowo (bez żadnych wyświetlanych, czy gadanych zapowiedzi). I oby tak zostało.

A oglądałem TVP, bo odpowiadał mi ich repertuar i sam potrafię dokonać wyboru - bez wciskania nachalnej, denerwującej reklamy! Mam nadzieję, że ktoś z TVP to w końcu zrozumie/zrozumiał. Zwiastuny owszem, ale tylko pomiędzy audycjami!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Frazes jesteś w bardzo dużym błędzie. To właśnie TVN pierwszy (łamiąc ustawę) wprowadził tego zakłócającego lektora na napisach końcowych!
Jeżeli już tak bardzo chcesz być dokładnym to TVN jak i polsat wprowadzając lektora nie złamali ustawy, gdyż wtedy nic o tym w niej nie było. Zakaz ten pojawił się po paru latach od rozpoczęcia tego procederu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytaj dokładnie - odnoszę się do sytuacji PO WPROWADZENIU USTAWY, a nie do tego co było ileś lat temu przed jej wprowadzeniem. Wtedy nie było zakazu, więc logicznym jest, że mogli to robić. A fakty są takie jak podałem - PO WPROWADZENIU USTAWY pierwszy zaczął TVN, po nim Polsat i później TVP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umiem czytać, tylko próbuję Ci wyjaśnić coś czego zdaje się nie rozumiesz. Jak wprowadzono ustawę to TVN i polsat już od paru lat notorycznie wpuszczało lektora na napisy końcowe i nie zmieniło się to z dniem wejścia w życie nowelizacji. A kto wtedy pierwszy złamał ustawę? Może TVN,może polsat. O zaledwie ilość minut kłócić się chyba nie zamierzasz, bo obie stacje nie przerwały tego procederu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przypominam sobie, aby TVP kiedykolwiek przed ustawą wpuszczała na napisach końcowych gadającego lektora. Oni stosowali dzielenie ekranu na pół i w jednym okienku były napisy, a w drugim zwiastuny. Na Polsacie nie natknąłem się także na gadającego lektora, raczej zawsze było dzielenie ekranu. Z kolei na TVN-ie bardzo często był albo gadający lektor, albo dzielenie ekranu.

W momencie wprowadzenia ustawy sytuacja wyglądała następująco - TVP całkowicie dostosowała się do ustawy, Polsat emitował grafiki "za chwilę, następnie" oraz w pasku reklamy "Top Trendy", a TVN emitował grafiki "za chwilę, następnie" oraz nie zaprzestał stosowania gadającego lektora na napisach końcowych. Takie są fakty i nie zmienisz tego choćbyś nie wiem jak bronił tego swojego TVN-u!

Widząc, że TVN-owi uchodzi to płazem, Polsat po krótkim okresie czasu również wprowadził gadającego lektora, a po dłuższym już okresie czasu zrobiła to niestety także TVP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle spotkał się ktoś z Was z zakłócającym lektorem w czasie jakiegokolwiek filmu w TVP od czasu wprowadzenia nowej ustawy, czy tylko podczas seriali nagminnie jest łamana ta ustawa?

 

W 99% zagranicznych filmów lektor zagłusza oryginalną ścieżkę, jak na Białorusi :D

 

Na Polsacie choćby przed chwilą na napisach końcowych Ghost Ridera wyskoczył Pawlak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz przepisywać mojego posta, bo wiem co napisałem. Po prostu stwierdzam jak bardzo napisy końcowe są obojętne względem reszty części filmu. Przecież nic nie tracimy. A jeśli napisy zawierają jakieś dodatkowe sceny, np. te wycięte z filmu czy też jakieś zabawne bonusy, to stacje telewizyjne tego nie zakłócają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do osób, którym nie przeszkadza łamanie przepisów przez NIEKTÓRE (co podkreślam wyraźnie) stacje TV:

Po pierwsze - Większość nadawców przestrzega zapisów ustawy medialnej, a przepisy chyba obowiązują WSZYSTKICH. Nieprzestrzeganie owych przepisów przez NIEKTÓRE stacje jest nieuczciwą konkurencją w stosunku do innych nadawców - tych, którzy ustawy przestrzegają, ale również c h a m s t w e m wobec widzów (wciskanie na siłę ukrytej, niedozwolonej reklamy).

Po drugie - Nie interesuje mnie to, co robią stacje w innych krajach. Żyjemy w Polsce, tutaj obowiązują ustalone przez sejm odpowiednie przepisy i w związku z powyższym powinny być one przestrzegane! Ciekawe, że żaden z was już nie napisał, że np. w tych innych krajach nie ma np. oznaczeń wiekowych. I co w związku z powyższym nasze stacje powinny także wbrew przepisom nie emitować oznaczeń wiekowych? Śmieszne są te wasze argumenty!

Po trzecie - Jak nie słuchacie muzyki na napisach końcowych czy też zabawnych gagów, to WASZA SPRAWA. Nie interesuje was to, zawsze możecie sobie przełączyć na inny kanał. Proszę także nie pisać "nic nie tracimy", tylko "ja nic nie tracę" i zrozumieć, że są osoby, które oglądają np. filmy w całości. Więcej szacunku dla innych!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie "KRRiT" nie zależy na szybkiej interwencji w tej sprawie, bo naruszenia dotyczą tzw. stacji "nietykalnych"...

 

Jak ja to mówię stawiam pieniądze, że gdyby "Tv Trwam" dawała lektora na napisach końcowych, to "KRRiT" interweniowałaby jeszcze tego samego dnia i to bez żadnej oficjalnej skargi od widzów, a w przypadku "TVP", to nie dość, że nic z tym nie zrobili, to nie dostałem do tej pory żadnej odpowiedzi, a skargę wysłałem 20 marca wieczorem...

 

Aha, żeby być obiektywnym, to muszę zauważyć, że w trakcie Wielkiego Tygodnia zapowiedzi lektora na "Ojcu Mateuszu", "Barwach Szczęścia", czy "M Jak Miłość" nie było i już się cieszyłem, że to efekt mojej skargi, ale wczoraj na "Barwach Szczęścia" i "M Jak Miłość" zapowiedzi wróciły...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie przyszło wam przez myśl że gdyby jednak to było łamanie ustawy medialnej to kary już by się posypały? Jakoś nie chce mi się wierzyć że akurat w tej kwestii KRRiT byłaby opieszała.

Czytałeś ustawę, albo chociaż te artykuły, które umieściłem na stronie 4 tego tematu?

Odnośnie KRRiT - słyszałeś o problemie głośnych reklam, braku podstawowych naziemnych programów analogowych w pakietach podstawowych kablówek, czy też braku Polsatu w TNK SD?

Jeżeli tak, to nie powinna cię dziwić opieszałość i wyjątkowo łagodne podejście KRRiT w stosunku do pewnych operatorów czy też stacji TV.

Ponadto w pełni zgadzam się z tym co napisał @Frazes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałeś ustawę, albo chociaż te artykuły, które umieściłem na stronie 4 tego tematu?

Czytałem i co z tego? KRRiT pewnie też czytała. I skoro nie podejmują żadnych działań w tej sprawie to widocznie nie ma ku temu powodów.

 

Żeby była jasność. Mnie osobiście wisi jak sto kilu u sufitu czy stacja daje lektora czy całkiem omija napisy końcowe. Ale ja jestem tylko zwykłym widzem. KRRiT natomiast kontroluje to wszystko. Skoro nie dają kary stacjom to coś chyba jednak jest na rzeczy. Takie jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem i co z tego?

Ano to z tego, że skoro czytałeś, to powinieneś wyciągnąć odpowiednie wnioski, a nie tylko snuć domysły i bezgranicznie ufać KRRiT. Przypomnij sobie kryteria wyboru nadawców na MUX-1, a co nam wybrano (różnorodność wg KRRiT = 2 kanały muzyczne).

 

Ponadto przykłady reakcji KRRiT na łamanie przepisów przez "tych lubianych" i "tych nielubianych":

 

1. Reakcja KRRiT na skargi w sprawie braku Polsatu w TNK SD oraz braku podstawowych analogowych programów naziemnych w podstawowych pakietach kablówek:

https://satkurier.pl/news/73559/krrit-ni ... w-tnk.html

KRRiT znając problem postanowiła nie reagować zbyt restrykcyjnie wobec operatorów w początkowym okresie funkcjonowania nowych przepisów must-carry. Ogranicza się do pouczenia i uzyskania deklaracji terminu dostosowania oferty do wymogów ustawy.

I co w tym przypadku również napiszesz:

KRRiT kontroluje to wszystko. Nie podejmują żadnych działań w tej sprawie to widocznie nie ma ku temu powodów. Skoro nie dają kary to coś chyba jednak jest na rzeczy.

2. Reakcja KRRiT w sprawie łamania przepisów przez Radio Maryja:

https://satkurier.pl/news/74160/krrit-40 ... aryja.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...