Skocz do zawartości

Premier League oraz EFL (Championship, League One oraz League Two)


ronaldo7
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

CzPVV_LWQAE5Lhp.jpg

 

Player of the month: Costa 
Manager of the month: Conte 
Goal of the month: Pedro 

Top scorer: Costa

Leader Premier League: Chelsea

 

7 punktów przewagi nad City, 13 nad United 

 

https://twitter.com/ChelseaFC_Lat/status/807974509596803073

 

Chelsea w Premier League bierze wszystko... teraz wyjazd do czerwonej latarni:

CzaG_FVW8AA8KBY.jpg

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia gustu. Mi się herb MC nie podoba. Zmiana in minus. Co innego Atletico, Roma czy PSG... te zmiany oceniam in plus. 

 

PS. Niczego jeszcze bym nie przesądzał. Wiele zamieszania (nie tylko w Premier League) zrobi najpierw Puchar Narodów Afryki, który na pewno zbierze swoje żniwo, a później europejskie puchary, które zapewne mocno dadzą się w kość nie jednej ekipie. Jestem też ciekawy jak będzie wyglądać zimowe okienko transferowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak sprawdzą się moje przedsezonowe przypuszczenia, że Mourinho weźmie mistrza. To jest mistrz i zaraz to ogarnie i MU będzie się piąć aż do 1 miejsca

No na ten moment kompletnie nic nie wskazuje na to, jakoby Mourinho miał cokolwiek ogarnąć w Manchesterze, ciągłe straty punktów, średni styl i problem ze stwarzaniem bramkowych okazji. O ile dwa ostatnie to raczej jego stałe bolączki, o tyle to już drugi sezon z rzędu, gdzie jego drużyna notorycznie traci punkty.

Oczywiście, to klasowy trener jednak nie wierze, że w tym sezonie United włączy się w walkę o mistrzostwo. 13 punktów straty do lidera na tym etapie, w teorii można odrobić jednak patrząc na to, że czołówka w miare regularnie punktuje i biorąc pod uwagę fakt, że United też te punkty będzie traciło, ponieważ to ciągle nie jest drużyna a zlepek indywidualności to uważam, że TOP 4 będzie sukcesem dla nich.

 

Nie lubię takich skrajnych opinii w połowie sezonu. Oczywiście, że MC przechodzi kryzys, ale nie przesadzajmy, że Guardiola jest słabym trenerem. Ciekawe co napiszecie jak wygra Premier League albo daleko zajdzie w LM? Pewnie, że miał samograja :).

Guardiola i jego Manchester City to, mimo kryzysu, ciągle kandydat numer jeden do wygrania Premier League. Zwyczajnie mają najsilniejszą kadrę i każde inne miejsce, niż pierwsze to będzie raczej spora porażka Katalończyka. Muszę przyznać, że spodziewałem się więcej po Man City, po świetnym początku teraz nie potrafią kompletnie się odnaleźć a w najbliższych kolejkach czekają ich dwa bardzo trudne mecze, z Liverpoolem i Arsenalem.

Z trójki Guardiola, Mourinho, Conte, najlepszą robotę do tej pory wykonał ten, o którym mówiło się przed sezonem najmniej. Gra Chelsea po przejściu na formacje z trzema obrońcami wygląda bardzo dobrze, dziewiąte z rzędu zwycięstwo w lidze, co najważniejsze nawet jak grają gorszy mecz, tak jak dziś to potrafią wcisnąć jednego gola i ostatecznie zapisać kolejne trzy punkty. Patrząc na terminarz czołowych ekip nie zdziwie się, jak nowy rok zaczną ze sporą przewagą nad resztą stawki, już teraz 7 pkt przewagi nad City i 6 nad Liverpoolem to bardzo dużo. Nieźle radzi sobie Arsenal, chociaż szczerze powiedziawszy ani ich, ani Liverpoolu nie widzę na koniec sezonu na szczycie. Te drużyny w ostatnich latach mają wręcz wypisane na twarzy [beep]stwo, kanonierzy pewnie po nowym roku połapią kontuzji.

Przed sezonem uważałem, że jeśli Chelsea uda się wrócić do LM to będzie to dobry sezon. Teraz raczej nie wyobrażam sobie, że mogłoby być inaczej. Zwycięstwo w lidze jest jak najbardziej w zasięgu. Cieszy mnie to, bo sympatyzuje z tą drużyną. Conte imponuje mi szczególnie swoją radością po golach i ogólnie energią na ławce. Jak tylko pada bramka to czekam na ujęcie kamery, które pokazuje reakcje Włocha, strasznie fajny gość, ciężko go nie lubić. No i potrafił odkopać takich graczy jak Victor Moses, wielki szacunek za to, że daje szanse każdemu, nie skreśla niektórych tylko dlatego, że nie mają nazwiska jak miał to w zwyczaju jego poprzednik. Jedyne o co mogę się do niego przyczepić to trochę mała rotacja i fakt, że bardzo późno robi zmiany, nawet przy niekorzystnym wyniku. No ale patrząc na to, jak ostatnio gra Chelsea i jakie wyniki osiąga, jest to szczegół. Oby tylko tak dalej, być może będzie to kolejny włoski trener, który mocno zapisze się w historii tego klubu. Głęboko w to wierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mrozio

Nie do końca zgodzę się z twierdzeniem, że MC ma mocniejszą kadrę niż Chelsea. Na bramce wyżej cenię Courtoisa(Bravo ma trudności z adaptacją do ligi angielskiej), podobnie Azpilicuetę, Kante, Hazarda czy Costę oceniam wyżej niż zawodników Guardioli. Tak naprawdę to tylko De Bruyne jest zawodnikiem klasy światowej i jak jest zdrowy, to Kompany(ale kiedy on jest zdrowy!?), może jeszcze Gundogan, ale on też musi nauczyć się Premier League. Stones to fajny zawodnik, ale on nie umie bronić, co przy grze na środku obrony jest dość dużym problemem :). Aguero to dla mnie jeden z najbardziej przereklamowanych zawodników, który zawodzi w najważniejszych meczach(kiedy on zagrał dobre spotkanie w kadrze?), do tego często kontuzjowany i mający problemy z psychiką. Navas- gość, który ani nie strzela goli, ani nie asystuje itd. itp. Odrobinę liczę na Gabriela Jesusa, ale to zawodnik bardzo młody, który nie grał nigdy poza Brazylią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja od początku pisałem, że Guardiola nic nie zdziała. W Barcelonie i Bayernie gotowca ale LM to już z Bayernem nie wygrał a w BL nie miał konkurencji.

I tak sprawdzą się moje przedsezonowe przypuszczenia, że Mourinho weźmie mistrza. To jest mistrz i zaraz to ogarnie i MU będzie się piąć aż do 1 miejsca

Czyli że  Simeone też przyszedł do Atletico na gotowca i wygrał  La Lige  Puchar króla Superpuchar i Spuerpuchar Europy  ograł  Mou jego własną bronią. Omal 2 razy Ligi mistrzów też nie wygrał. 10 razy ograć wiecznego wroga  lub zremisować bez porażki  itd.

Ktoś kto olgąda tylko Lige Angielska dużo wie o Hiszpańskiej na prawde.

 

Conte też przyszedł do Chelsea na gotowca  ?a Mou z tym składem w strefie spadkowej mówił że piłkarze go zdradzili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cz4qjgIXEAAz-0r.jpg

 

 

 

11 ostatnich spotkań w wykonaniu Chelsea: 

 

25 strzelonych bramek 

11 zwycięstw z rzędu
9 czystych kont 
2 stracone bramki 

 

https://www.facebook.com/ChelseaFC/videos/10155006151307259/

 

Teraz mi się nie chce ruszyć tyłka, bo nie jestem na kompie, ale po 19. kolejkach postaram się porównać ligowy półmetek Conte w roli managera Chelsea z ligowymi półmetkami w roli trenera Juventusu, bo zdaje mi się, że Włochowi w Anglii idzie jeszcze lepiej niż w Italii pod względem liczby zdobywanych punktów. 


 

FvZM8YQ.jpg

 

 

Diego Costa chyba jak za najlepszych czasów w Atletico. Conte ładnie go odbudował. 

Chelsea become only the third club in history to win 500 Premier League games - Man Utd (593) and Arsenal (512).
Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diego Costa został zniszczony przez Mourinho, podobnie jak Hazard. To jest znakomity napastnik, na pewno najlepszy w Premier League. Zasługą Conte jest to, że Costa w końcu skupił się na grze, a nie na polowaniu na nogi przeciwników. Na razie trener Chelsea w wielu meczach ma ogromne ilości szczęścia, choćby w spotkaniu przeciwko MC, gdzie londyńczycy powinni przegrywać co najmniej 3-0(De Bruyne nie trafił do pustej bramki i oczywiście Aguero zawiódł na całej linii).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie trener Chelsea w wielu meczach ma ogromne ilości szczęścia, choćby w spotkaniu przeciwko MC, gdzie londyńczycy powinni przegrywać co najmniej 3-0(De Bruyne nie trafił do pustej bramki i oczywiście Aguero zawiódł na całej linii).

Nie no nie mogę się zgodzić z tymi wieloma meczami. Na dobrą sprawę, mecz z Manchesterem City to jedyny, w którym Chelsea może mówić o szczęściu. W pozostałych dziesięciu zwycięskich bojach Chelsea była zwyczajnie lepsza od przeciwnika i dlatego wygrała. Co więcej, w ostatnich trzech spotkaniach, w których wygrywała skromnie, możemy mówić o pechu, gdzie to zawodnicy Chelsea obijali poprzeczki czy słupki a ich przeciwnicy albo wcale nie zagrażali bramce Courtoisa albo stwarzali sobie z jedną ciekawą sytuację na cały mecz.

Chelsea ostatnio trochę obniżyła loty a mimo to potrafi regularnie punktować w najtrudniejszym okresie sezonu, inne drużyny z czołówki tracą teraz sporo punktów i zaraz może się okazać, że w nowy rok Chelsea będzie wchodziła z bardzo dużą przewagą punktową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że tak ale nikt nikomu nie broni wygrywać. Premier League wygrywały drużyny, które przez 49 kolejek z rzędu były niepokonane (Arsenal), takie które wygrywały potrójną koronę (Manchester United) oraz takie na które nikt nie stawiał (Leicester).

 

Liverpool też nie gra w Europie, a Klopp pracuje z tym zespołem od 1,5 roku. 

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie porównujmy Liverpoolu z Chelsea. Nie te możliwości finansowe, nie ta półka graczy. Przecież oni w ciągu ostatnich sezonów stracili dwóch najważniejszych piłkarzy- Suareza i Sterlinga. Ich bramkarz i obrońcy, to kpina. Jedynym zawodnikiem klasy światowej jest Coutinho. Klopp i tak wykonuje tam rewelacyjną robotę. Zresztą wczorajszy mecz udowodnił jak mało tam klasowych graczy. To była zwykła kopanina, tyle że w bardzo dużym tempie. Jak mówią mądrzy ludzie lepiej mądrze stać, niż głupio biegać :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie się nie zgadzam- MU, Chelsea i MC mają zdecydowanie większe możliwości finansowe od reszty klubów. Nie zaprzeczysz chyba, że to MC kupiło Sterlinga z Liverpoolu, ciekawe dlaczego :)? Jakoś nie przypominam sobie, żeby w ostatnim czasie z w/w klubów odszedł jakiś kluczowy piłkarz taki jak Raheem czy Suarez. Takie są fakty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterling odszedł, bo chciał walczyć o trofea, a to według niego nie było możliwe w Liveroolu. Możliwości finansowe klubu nie miały żadnego znaczenia.

Największą kasą dysponuje MC z wiadomych względów. Chelsea, Liverpool, Arsenal, MU i Tottenham dysponują podobnymi pieniędzmi.

Edytowane przez Pawop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...