Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy można wierzyć w jakimkolwiek stopniu temu filmowi, skoro Latkowski użył w nim filmiku sprzed 12 lat temu nakręconego dla beki jako parodia podrywu (1:18-1:24 w zwiastunie), a jest tutaj przedstawiany jako coś prawdziwego i związanego z omawianym tematem. Takie coś jedynie podważa wiarygodność tego Latkowskiego. A to że pojawią się w nim prezydent Sopotu czy dziennikarz Onetu (z którym „TVP dobrej zmiany” raczej nie ma na co dzień po drodze) nie sprawi nagle, że film i jego treść staną się rzetelniejsze.

 

 

 

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwester Latkowski to doświadczony dziennikarz śledczy. Jak znam życie to jest "zabezpieczony". On był już pozywany wiele razy. A biorąc pod uwagę to, że zajmował się tą sprawą jeszcze jako redaktor naczelny tygodnika Wprost (wraz ze znakomitym Michałem Majewskim) spodziewam się, że ma sporo zdjęć i nagrań. Jego zawsze cechowała ostrożność i rozwaga, nie sądzę, żeby nagle oszalał. 

 

Poza tym nie kumam, czego chce Wojewódzki. Jego nazwisko padło wyłącznie w kontekście tego, że jeśli tam byłeś, to może coś widziałeś i jeśli tak było - powinieneś powiedzieć. A reakcja gwiazdy TVN jest moim zdaniem niemal histeryczna. 

 

W debacie w TVP po filmie nieprzypadkowo wziął udział też były redaktor naczelny gazety Super Express - Sławomir Jastrzębowski. Redakcja pod jego kierownictwem również zajmowała się tą sprawą, co było powiedziane, jak i to, że skazano w tej sprawie... dziennikarkę. To prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.05.2020 o 14:00, dvbtowiec napisał:

Takich dokumentów można nakręcić na pęczki w każdym środowisku, bo wszędzie niestety problem występuje. Pytanie jest inne, na ile dane środowisko instytucjonalnie tuszowało sprawy latami, aż do najwyższych szczebli.

 

"Prezes Jacek Kurski w rozmowie z tygodnikiem "Sieci" powiedział, że TVP zamówiła film dokumentalny dotyczący pedofilii, ale nie wymienił autora. "Gdy próbuje się zredukować problem pedofilii do księży, przypominamy film »Pedofile« Latkowskiego. I zamawiamy nowy pt. »Nic się nie stało«. Niedługo go pokażemy, wstrząsający. Będzie dym" - mówił Kurski. ". Po pierwszym filmie Sekielskiego "Wiadomości" pokazały statystykę, że najwięcej pedofilów jest wśród murarzy a księża są daleko. Tylko, że to tłumaczenie jest głupie, bo największym zarzutem wobec Kościoła jest systemowe tuszowania spraw i ukrywanie zboczeńców. Czyli zamiast łapać i skazywać pedofili wśród ksiezy lepiej pokazać film, że pedofile są też wśród celebrytów. Społecznie groźniejsza jest pedofilia wśród księży, bo mają łatwiejszy niż aktorzy kontakt z dziećmi.

 

 

Godzinę temu, jaszek napisał:

Poza tym nie kumam, czego chce Wojewódzki. Jego nazwisko padło wyłącznie w kontekście tego, że jeśli tam byłeś, to może coś widziałeś i jeśli tak było - powinieneś powiedzieć. A reakcja gwiazdy TVN jest niemal histeryczna.

 

Chyba nie chciałbyś by Twoje nazwisko padło w kontekście pedofilii ? Ludzie w większości będą go potem łączyć z tą aferą. Z tego trudno się potem uwolnić.

 

Edytowane przez Anita Kaźmierska
Usunięte zostały odniesienia polityczne. Na tym forum staramy się unikać polityki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, co zostało pokazane na TVP1, to nic nowego i o tym mało osób pamięta. Sprawą zajmowali się tacy dziennikarze, jak Michał Podolski (Onet), Tomasz Patora (TVN), czy wreszcie Michał Majewski (Wprost). Sprawa była opisywana na długo przed filmami braci Sekielskich. Została jednak zamieciona pod dywan. Teraz po prostu ją przypomniano, żeby pokazać, że problem pedofilii jest wszędzie. Nie wiem o co tu się czepiać TVP i autora filmu.Tego za bardzo nie da się obronić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TVP po prostu postanowiła włączyć się w dyskusję dotyczącą pedofilii pokazując,że problem ten dotyczy różnych środowisk.W filmie i  debacie także była mowa o mechanizmach tuszowania sprawy i o tym,że nadal ma to miejsce. Moim zdaniem tu także został poruszony trudny i ważny temat. Tak jak napisał przedmówca- zapewne dlatego,że uznał,że sprawa nie została wyjaśniona. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie radzący mają szansę się teraz wykazać. Skoro tematy są stare to aż dziw bierze, że przez tyle lat nie zostało to wyjaśnione. Przecież prokuratura jest teraz sterowalna jak nigdy. Nie dzieje się nic zarówno w sprawie kościoła jak i celebrytów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, jaszek napisał:

 Nie wiem o co tu się czepiać TVP i autora filmu.Tego za bardzo nie da się obronić.

 

Odnoszę się do intencji Kurskiego "Gdy próbuje się zredukować problem pedofilii do księży, przypominamy film »Pedofile« Latkowskiego. I zamawiamy nowy pt. »Nic się nie stało«:

 

Ja się temu sprzeciwiam. Powinno się ścigać wszystkich, którzy te czyny popełnili i je tuszowali a nie chronić ich a w celu odwrócenia uwagi społeczeństwa zamawiać film o innej grupie społecznej (dotyczący pojedynczych czynów a nie systemowego tuszowania)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, wislok napisał:

TVP po prostu postanowiła włączyć się w dyskusję dotyczącą pedofilii pokazując,że problem ten dotyczy różnych środowisk.W filmie i  debacie także była mowa o mechanizmach tuszowania sprawy i o tym,że nadal ma to miejsce. Moim zdaniem tu także został poruszony trudny i ważny temat. Tak jak napisał przedmówca- zapewne dlatego,że uznał,że sprawa nie została wyjaśniona. 

Film powstaje jako odpowiedz na dokument Sekielskich, co nie było ukrywane. Zjawisko pedofilii tak jak mówisz istnieje w każdym środowisku i nie to było celem filmu Sekielskich. Tuszowanie przez "kolesi" a tuszowanie przez instytucję jako całość na każdym szczeblu i przenoszenie w ramach kary do pracy z dziećmi w innej placówce, to jednak różnica.

 

1 godzinę temu, jaszek napisał:

Poza tym nie kumam, czego chce Wojewódzki. Jego nazwisko padło wyłącznie w kontekście tego, że jeśli tam byłeś, to może coś widziałeś i jeśli tak było - powinieneś powiedzieć. A reakcja gwiazdy TVN jest moim zdaniem niemal histeryczna.

Zapewne było tam wiele innych osób. Czemu wymieniać tylko wybranych i apelować tylko do nich?
Ty odbierasz to jako pytanie, wielu widzów odbierze to jako współudział.

Edytowane przez dvbtowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka mała ciekawostka: "Po premierze filmu "Nic się nie stało" wiceminister sprawiedliwości poinformował, że jego zwierzchnik polecił utworzyć specjalny zespół do zbadania sprawy. Jak zwracają uwagę komentatorzy, śledztwo w tej sprawie trwa od pięciu lat. "Czyżby Ziobro przyznawał się do totalnej porażki śledztwa podległej mu prokuratury?" - pyta jedna z osób. "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, dvbtowiec napisał:

Film powstaje jako odpowiedz na dokument Sekielskich, co nie było ukrywane. Zjawisko pedofilii tak jak mówisz istnieje w każdym środowisku i nie to było celem filmu Sekielskich. Tuszowanie przez "kolesi" a tuszowanie przez instytucję jako całość na każdym szczeblu i przenoszenie w ramach kary do pracy z dziećmi w innej placówce, to jednak różnica.

Cytat

Wbrew temu, co rozpowszechniają ci, którzy nie znają kulisów tej sprawy, ten obraz nie jest odpowiedzią na obraz braci Sekielskich "Zabawa w chowanego". Latkowski zajmuje się tą aferą od pięciu lat. Ta sprawa nigdy nie miała barw politycznych

 

Cytat

W wyemitowanym na antenie TVP materiale "Nic się nie stało" Sylwester Latkowski przedstawił kilka nieznanych wcześniej informacji, które w bardzo niekorzystnym świetle stawiają trójmiejskie prokuratury i sądy. Chodzi o brak aresztu dla Marcina T., twórcy dyskotekowego imperium w Sopocie.

 

https://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/nic-sie-nie-stalo-latkowskiego-skompromitowal-prokuratury-i-sady-sprawa-krystka/k24m8e5?srcc=ucs

 

Artykuł Pana Mikołaja  Podolskiego z onet.pl Trudno ten portal uznać za sprzyjający TVP .  Pan Podolski też w artykule wylicza nowe informacje , które ten film wniósł do sprawy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, wislok napisał:

Nie odbieram tych słów w ten sposób. Ja chętnie zobaczyłbym film, dokument o sprawie pana Sadowskiego . 

Ja z kolei zamiast kolejnych dokumentów czy to o celebrytach czy o księżach liczę na jakieś konkretne działania bo skoro oskarża się w filmach to nie rozumiem dlaczego nikt nie siedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, dvbtowiec napisał:

Ok, nikt nie zaprzecza że były zaniedbania. Ale z tego artykułu w samym nagłówku mamy

Zatem do kogo pretensje? Do środowiska celebrytów, czy do organów państwa?

Rozumiem,że to pytanie do pana Redaktora Podolskiego. Odnosi się do tego jak wspomniałem marginalnego wątku tego filmu. Nikt im nie stawia zarzutów pedofilskich. 

Cytat

Tego dokumentu najbardziej obawiali się celebryci, ponieważ paru z nich zostało pokazanych w zwiastunie. I choć w filmie nie padły pod ich adresem jakiekolwiek oskarżenia o popełnienie przestępstw, to wielu z nich będzie miało w najbliższych dniach szansę na wytłumaczenie się z tego, że publicznie bronili klubów, które były zamieszane w seksaferę. W dokumencie mieliśmy szansę zobaczyć, jak w obronie Zatoki Sztuki stanęli m.in. Nergal, Jerzy Kryszak, czy "Misiek" Koterski.

Po prostu też takiego zachowania po ludzku nie rozumiem. Co już wyżej wspomniałem w swoim pierwszym komentarzu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rasheed napisał:

Odnoszę się do intencji Kurskiego "Gdy próbuje się zredukować problem pedofilii do księży, przypominamy film »Pedofile« Latkowskiego. I zamawiamy nowy pt. »Nic się nie stało«:

 

Narracja, że TVP chce odwrócić uwagę od filmu braci Sekielskich słabo się broni. Dlaczego? Publikacje znakomitych dziennikarzy na tematy poruszone przez Latkowskiego sięgają 2014 i 2015 roku, a więc na długo przed filmem Sekielskich. Mógłbym więc złośliwie to odwrócić - film Sekielskich przykrywa problem wśród celebrytów. Ale tego nie robię. Dlaczego? Bo to nie ma znaczenia. Tu i tu bagno. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz przytoczę cytat z Kurskiego:

 

""Gdy próbuje się zredukować problem pedofilii do księży, przypominamy film »Pedofile« Latkowskiego. I zamawiamy nowy pt. »Nic się nie stało«"

 

To nie są moje słowa ale (nieformalnego) szefa TVP.  Skoro TVP samo się do tego przyznaje to o czym tu dyskutować ?

 

Skoro ten temat był znany już wcześniej to prokuratura zależna od rządu miała kilka lat na rozwiązanie tego bagna. Powracanie tym filmem do tej sprawy po 5 latach jest oskarżeniem prokuratury. Tymczasem nic nie zrobiono w tej sprawie, nic nie zrobiono też po filmie Sekielskich.

Edytowane przez Rasheed
  • Popieram 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...