Gość aandin Opublikowano 1 Września 2023 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2023 Ja tak na poważnie gram w tenisa stołowego od połowy lat 70-tych z 20 letnią przerwa z powodu roboty. Grałem w niższych ligach w Niemczech a nawet teraz jeszcze gram w Polsce w 3 lidze mimo swojego wieku. Tak samo długo grałem w tenisa. Niestety musiał przerwac grę z powodu uciążliwych urazów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaś Fasola Opublikowano 2 Września 2023 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2023 Ja dużo jeżdżę na rowerze, uwielbiam taką formę aktywności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jax Opublikowano 2 Września 2023 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2023 W liceum grałem w koszykówkę. Teraz rower, basen i spacery z pieskiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k05 Opublikowano 2 Września 2023 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2023 Rower - codziennie minimum 10km (czy to lato czy to zima - oczywiście, gdy nie ma śniegu i lodu na ulicach ) Basen minimum 2 razy w tygodniu Siłownia 3 razy w tygodniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djclassic Opublikowano 2 Września 2023 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2023 Ja jakieś 30 lat temu grałem amatorsko w bilard. Trwało to jakieś 10 lat. Nie raz po 3-4 godziny tygodniowo się grało. Potem gdy wszyscy kumple się po chajtali, to już nie było z kim wyskoczyć do pubu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek z Ozimka Opublikowano 7 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2023 Ja amatorsko trenuję sporty siłowe (podnoszenie hantli i ciężarów), minimum trzy godziny w tygodniu przeznaczam na to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 7 Stycznia Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia W dniu 2.09.2023 o 15:14, k05 napisał(a): Rower - codziennie minimum 10km (czy to lato czy to zima - oczywiście, gdy nie ma śniegu i lodu na ulicach ) Na 10 km to szkoda chyba rower wyciągać to ok 35 minut jazdy w spokojnym tempie. Ze mnie tam żaden sportowiec i jeżdzę jak mam czas ale te 25 km to minimum jak idę na rower. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kfm877 Opublikowano 8 Stycznia Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia Te 10km to zakładam że dojazd do pracy, 5 w jedną i 5 w drugą Ze mnie też żaden sportowiec, ale jak idę pojeździć to nie miej niż 40km i nie schodzić poniżej 20km/h. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 8 Stycznia Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia Mieć średnią 20 km/h lub większą to albo trzeba mieć rower typowo szosowy albo jezdzić po płaskim terenie. Ja na rowerze górskim przy obecnej pogodzie gdzie nie pojadę nie zrobię w godzinę 20 km. Zawsze tego 1-2 km brakuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k05 Opublikowano 8 Stycznia Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia Ale ze mnie też żaden sportowiec. Jednak zmieniłem samochód na rower. Z auta korzystam tylko wtedy kiedy nie ma innej opcji. Jeżdżę rowerem do pracy, ale też i w weekend staram się jakąś przejażdżkę sobie zrobić. W minionym roku rowerem zrobiłem w sumie 2,5tys. kilometrów. Pewnie nie jest to dużo, ale zawsze to jakaś aktywność fizyczna. Może czas też na zmianę sprzętu do jazdy. Bliżej wiosny się nad tym zastanowię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaś Fasola Opublikowano 8 Stycznia Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 11 godzin temu, czerstwy napisał(a): Mieć średnią 20 km/h lub większą to albo trzeba mieć rower typowo szosowy albo jezdzić po płaskim terenie. Ja na rowerze górskim przy obecnej pogodzie gdzie nie pojadę nie zrobię w godzinę 20 km. Zawsze tego 1-2 km brakuje. Wszystko zależy od roweru, ja na swoim górskim po płaskim terenie i 40 km/h wydeptam. I tak około 2000 km rocznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerstwy Opublikowano 8 Stycznia Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia (edytowane) Po płaskim to i ja potrafie 40 wydeptać. Z górki to prawie 60 miałem wiadomo na szosowym to nie jest osiagnięcie. Ale na góralu brakuje przełożeń. Ja licznik do swojego kupiłem we wrześniu zeszłego roku i juz mam prawie 1300 km. A pracuje w delegacji i na tygodniu nie mam dostępu do roweru. Edit najwyższa prędkość to i tak nie wiele mówi bo jeżdząc po różnym terenie średnia 20 km/h to naprawdę dobre osiągnięcie. Przynajmniej obecnie bo w lecie łatwiejsze do osiagnięcia. Ja max w tamtym roku przejechałem 53 km na raz. Kiedyś dawno temu nie jeżdząc kilka miesięcy wsiadłem i zrobiłem ponad 80 km. Edytowane 8 Stycznia przez czerstwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.