Skocz do zawartości

Prawa filmowe premium


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

19 godzin temu, bgmnt napisał:

No to bardzo słabo je przejrzałeś. W wątku Viaplay niektórzy twierdzą, że pracuje w ich marketingu, bo nie piszę o jakości VHS itd. Jak jeszcze Prime nie kosztował 49 zł i pisałem tutaj, że przęjał sporo praw Monolith i jakie ma dobre produkcje to też się jeden z drugim fan C+ gotowali. Inni twierdzili, że jestem Polsatowcem i jeszcze jakieś tam. Zdejmij klapki z oczu.

 

 

Wybielać siebie to potrafisz cały czas.  W 90% przypadków gryzdasz jaki to Netflix wspaniały a oczywiście musisz odwrócić kota ogonem wątkami innymi. To samo  jak zamiast wymienić co wpadło na C+ w ciągu ostatnich miesięcy to wymieniasz "Prawo i porządek"

Brawo - jesteś najlepszy w pisaniu bzdur.

19 godzin temu, bgmnt napisał:

I przystawił tym userom pistolet do głowy, żeby go oglądali zamiast innych platform i płacili więcej niż za Disney+ czy inne Apple TV albo skorzystali z torrenta?

 

 

Znowu zakłamanie  faktów. Czego nie rozumiesz w marketingu? Jeśli cały internet żyje Netflixem, napędzany przez portale. Ponad 2mld $ wydawanych przez Netlixa rocznie na reklamę nie idzie w piach.

Nie płacą mniej za Disneya+ czy AppleTV+, ponieważ to Netflixa ponad połowa dzieli na inne osoby. Dzieli, ponieważ jest "błogosławieństwo" pomimo łamania regulaminu, i każdy kto korzysta z Netflixa wie, że nie ponosi za to żadnych konsekwencji. Zanim do Polski wszedł, to już ludzie przecierali nogami i zbierali znajomych do wspólnej paczki. 

Ty rozgranicz ludzi, którzy siedzą na forach i żyją tematem a zwykłego przeciętnego Kowalskiego, których jest o WIELE więcej.

Trzeba być naprawdę ślepym aby nie zauwazyć, że portale związane z branżą filmową czy serialową, czy to w Polsce czy na świecie są banerami reklamowymi Netflixa. Dział PR Netflixa o to dba, aby nie zapomnieli o tej platformie, bo dzień bez newsie o Netflixie jest dniem straconym. Zacznij obserwować rzeczywistość i wyciągać jakieś wnioski a nie pisać co Ci ślina na język przeniesie.

Lodówkę się boisz otworzyć, żeby Ci Netflix nie wyleciał.

Co do Squid Game, tak o tym pisali do wyrzygu, że co najmniej 10 moich znajomych, co nie oglądają seriali (tylko filmy) nawet z ciekawości ten serial włączyli. I 2minutki poszły. Ale to tylko moi znajomi a nie zwykły szarak na świecie.

Dzisiaj wpadł artykuł na Pająku - bardzo DUŻOOO prawdy o tym co się dzieje w Polskim internecie i ogólnie na świecie.

https://spidersweb.pl/rozrywka/2021/11/01/netflix-seriale-amazon-hbo-go-popularnosc-polska

 

Przy okazji dostałem tego linka dzisiaj od znajomych, którzy głównie piszą "patrz, Twoje słowa :)"

 

Ostatnio rozmawiałem prywatnie z redaktorem naczelnym jednego z portali (nie będę podawał nazwy, bo nie mogę), który sam mi powiedział " W Polsce czy na świecie, ludzie żyją Netflixem. I ja muszę sie do tego dostosować. Czasami naprawdę mam dość oglądania produkcji Netflixa, bo już dawno nie jest wyznacznikiem jakościowych produkcji. Ale się muszę męczyć, recenzować i mocno wyważać ocenę recenzji. Nie ma newsów o NF, spada mi ilość odwiedzin. Po akcji z Serialową, gdzie Marta Wawrzyn napisała recenzje o Wiedźminie uznając to za słaby serial, ludzie zaczęli robić jej czarny PR, że serialowa nie lubi Netflixa. Przez kilkanaście dni w komentarzach oczerniali ten portal. Dzisiaj trzeba również bezpiecznie oceniać recenzję, bardziej na zasadzie zysków i strat. To dotyczy głównie Netflixa i Marvela. Taki niestety biznes"

 

Konrad z Antyweb pod jednym z artykułów dostał od usera "zastrzeżenia" że piszą głównie o Netflixie. I odpisał - próbowaliśmy, piszemy o innych ale ludzie nie są zainteresowani.

Daje Ci to coś do myślenia?

 

19 godzin temu, bgmnt napisał:

O, to już  mamy kilka seriali, które wyszły ponad średniaki. Przed chwilą była tylko "Sprzątaczka". Szybko poszlo :).

 

Kłania się czytanie ze zrozumieniem. A tym bardziej znowu przekłamywanie faktów. Tak - sam napisałem o sprzątaczce. Jest to serial TYLKO dobry i daleko mu do bardzo dobrego. Ale najlepszy od NF z nowości tego roku. Zobacz sobie Szukając Alaski czy Normalni ludzie, gdzie Sprzątaczka już nie wygląda dobrze. Również produkcje skierowane do młodych.  Sprzątaczka to serial dobry ale na innych platformach są duzo lepsze seriale w tym roku. Jest to serial dobry ale nie bardzo dobry jak Gambit Królowej. W tym roku inne VOD mają dużo lepsze produkcje niż najlepsza od Netflixa Sprzataczka. W poprzednim roku to samo.

Netflix jest popularny, żyje im cały internet, więc ludzie dalej w tym siedzą. Na zasadzie "Jeśli o tym dużo gadają, to trzeba sprawdzić, dlaczego tym dużo gadają" lub "Jeśli gadają tylko o Netflixie, to znaczy, że na innych nic nie ma"  Podstawowe zasady marketingu ale trzeba je znać.

Co drugi komentarz obecnie o Amazon Prime w sieci "Poza Boys i The Expanse, tam nic nie ma" Napisałby by to dorosły? Napisałby to człowiek, który chociaż połowę zna kontentu na Amazon?

 

19 godzin temu, bgmnt napisał:

Patrzę na obiektywne przesłanki - oceny krytyków, na IMDB, oglądalność jak i po prostu "hype". A także na nagrody - Oscary, Emmy, Globy - wszędzie ten Netflix, który wg Ciebie nic nie potrafi wyprodukować zostawił konkurencję daleko w tyle.

 

Znowu przekłamanie faktów albo wybielanie. Będziesz tak długo?

Z czym miała walczyć konkurencja za zeszły rok, jeśli wszystko stanęło a tylko fabryka Netflixa miała ponad 200 produkcji w postprodukcji? Wytwórnie były zmuszone nawet do sprzedawania filmów NF, gdzie taki "Proces Siódemki z Chicago" sprzedany przez Paramount zdobył też nagrody.

Ostatnie Emmy to w sumie większość nagród dla dwóch tytułów.  A niektórych kategoriach, to w sumie tylko same tytuły Netflixa.

Całe szczęście, że było okno między lockdownami i mogli coś wrzucić inni do Oscarów. Inaczej NF by wszystko zgarnął, bo tylko on się wystrzelił ze wszystkiego co miał.

Zero oceniania rzeczywistości, tylko piszesz tak jak Ci pasuje pisać.

IMDB chłopie to nie ośmieszaj się. Co drugi tytuł ostatnio na NF dostaje ponad połowę głosów 10/10 lub 10/10 to najczęsciej używa ocena. I niektóre już produkcje NF (nawet średnie) są blisko średniej najlepszych seriali w historii.

 

19 godzin temu, bgmnt napisał:

Jak tak dobrze przejrzałeś moje posty to pewnie widziałeś moją opinię na temat tego serialu. Mam jednak wrażenie, że gdyby pszedł w Canal+ to byś byl w siódmym niebie :).

 

Bzdury wypisujesz. Po pierwsze napisałem - mam gdzieś jak sie coś nazywa. Dla mnie się liczy, gdzie mogę obejrzeć dobre produkcje. I nie jestem fanem C+ ale od września ma się czym pochwalić na licencji. I ma się czym bronić. I dlatego we wrzesniu uruchomiłem C+, gdzie w grudniu pewnie zakończę.

Przejrzyj sobie te WSPANIAŁE produkcje Netflixa w tym roku (niestety tylko góra dobre) i porównaj do tego co wpadło na C+ - Paris Police 1900, Your Honor, Godfather of Harlem, Dr Death, Chapelwaite, The Good Lord Bird. Teraz wpadnie American Rust, American Crime Story, Moonbase 8.  Gdzie w tym roku ze swoim Originals na takim poziomie w jakim są, ma sie Netflix? Czy Ty masz choć trochę obiektywizmu?

NIgdy nie twierdziłem i nie twierdzę, że C+ to lepsza platforma od NF. Ale się broni kontentem jaki oferuje. I w tym roku wygrał z Netflixem. Pewnie po raz ostatni ale to już inna para kaloszy.

 

Co do Manifest. Serial jest mega słaby ale widzowie Netflixa o niego walczą jak lwy. To o czym świadczy? O guście userów tej platformy! Bardzo często są różne artykuły o NF (a jakże inaczej) na naszych portalach w Polsce, gdzie wiele razy powtarzali, iż główny target NF to widzowie poniżej 27r zycia. A najwięcej klientów Netflixa to poniżej 25r życia. To dlatego teraz idą głównie w fantasy, animacje i ogólnie produkcje dla młodzieży. Dlatego mocno uderzyli również w Disneya, bo Disney to ikona bajek i animacji. To dlatego NF jest tak popularne w sieci, bo młodzi mają najwięcej czasu, najwięcej się udzielają w sieci. Zrób sobie nawet przekrój na FB, kto najczęściej komentuje na ich profilu. Tu nie trzeba mieć Nobla. 
I wisienka na torcie - młodzi w tym wieku dopiero sobie kształtują gust. To dlatego też jakieś 10 lat temu banki uderzały na uczelnie czy szkoły z promocjami dla uczniów czy studentów aby złapać już klienta w takim wieku. I dlatego coraz częściej nawet przeciętniaki mają wysokie średnie, to dlatego jak tylko wyjdzie z tego coś lepszego od przeciętniaka jest wielki HAŁAS w sieci, bo Netflix ma sztos, złoto, cudo na świecie. Najlepszy film/ serial EVER!

Ale jeśli się nie ma wiedzy o takich rzeczach, to się piszę tylko co slina przeniesie nie? Zacznij się zastanawiać dlaczego Netflix ma taki zasięg, sukces itd to może zaczniesz pisać jakieś prawdziwe rzeczy. Wyjdź z tego mechanizmu, tej pralki która się właśnie dzieje. Stań z boku. Oceń, zastanów się. No chyba, że dla Ciebie to scifi

A Twoja narracja - bo jest popularny, największy itd to znaczy że jest najlepszy! G prawda! Wszystkie zalety napisałem w poprzednim poście ale fakt jest taki - że to zbieranina [beep]u. To tak jakbyś dostał kontener jabłek zgnitych obitych i masz sobie coś z tego wygrzebać, co może się na kompot nadaje. A przy okazji może znajdziesz jakieś jabłko które przetrwało.

 

Jako ciekawostka, skąd spadek jakości produkcji Netflixa (bo liczy się tylko oglądalność i przyciągnięcie widza, wiec masz np perełkę Gotuj z Paris) bo co ogląda widz na kablówce (a do tego teraz uderzają)

Cytat

I jak komentują obecną sytuację Netfliksa analitycy z Ark-Invest, polityka firmy jest doskonale przemyślana i skutecznie egzekwowana. Podają, że aż 70% treści w telewizji primetime (wieczorne pory cieszące się największą popularnością wśród widzów) to programy rozrywkowe, często talk-show. Wpływ na to ma format tych programów, bo istnieją dwie kategorie: bierne i aktywne. Wspomniane programy należą do pierwszej grupy, ponieważ nie wymagają od widzów takiej uwagi i często służą jako szum w tle. Dlatego nie liczy się jakość programów, lecz ich liczba. Krótko mówiąc: ilość ponad jakość.

Zdaniem Ark-Invest, to właśnie ten współczynnik w głównej mierze wpływa na dotychczasowy sukces Netfliksa i będzie kluczowym elementem tak zwanych streaming wars, czyli wojny streamingowej, w której co rusz pojawiają się nowi, duzi gracze

Netflix ma w swoim dorobku prawdziwe hity, jak "Stranger Things", ale tak głośne (i dobre) tytuły wcale nie pojawiają się tak często. Zamiast tego serwis oferuje nam coraz więcej. O tym, że jakość nie zawsze zapewnia popularność, może przekonać się Amazon - oferta Prime Video pod względem treści na wyłączność jest imponująca. Seriali powstaje znacznie mniej, ale większość z nich to naprawdę udane produkcje. Tylko kiedy ostatnio ktokolwiek z Waszych znajomych polecił Wam cokolwiek z Amazon Prime Video?

Zaczyna świecić światełko? Kropki się łączą? Porównanie do Amazon Prime ale można to napisać o każdej innej platformie, która jest konkurencją Netflixa. Pogadaj z ludźmi - zwykłymi Kowalskimi, z młodymi o VOD, o platformach, o tytułach - to ręczę Ci, że 9/10 nie zna nic poza NF. Jakbyś gadał po chińsku! A jak nie ma NF, to ich nie interesuje, bo musieli by więcej płacić albo wyłamać się z grupy 4 osobowej w obawie, że ktoś ich zastąpi!!! Najczęściej używane argumenty.

Zobacz co się dzieje w szkołach. Kto nie ma Netflixa, ten nie należy do paczki. To jest obecnie obiekt kultu wśród młodych.

No ale skąd Ty możesz takie rzeczy wiedzieć?

 

19 godzin temu, bgmnt napisał:

No i? Za LGBT dostał nagrody na festiwalu w Gdyni?

 

No i,? Dostał również o aborcji tytuł. Dzisiaj wątki mniejszościowe są w modzie i nawet coś słabego ale ma wątki, jest nominowane lub nagradzane.

19 godzin temu, bgmnt napisał:

Obiektywnie rzecz biorąc:

Netflix ma najszerszą ofertę filmową i serialową na polskim rynku i to jest fakt. Ostatnio podwyższył ceny. Na giełdach bije rekordy wartości. Oferuje Dolby Atmos, HDR, 4K w aplikacji, która działa bezproblemowo. Nie są go w stanie ruszyć jak na razie kolejne platformy streamingowe od rynkowych gigantów.

 

I dlaczego powtarzasz co napisałem wcześniej? Czy ja te fakty neguje?

Fakty są takie, że poszedł w ilość a nie w jakość i nie jest już miejscem dobrych produkcji. Ma zadowolić szarą masę, klienta z kablówki, który zamiast wieczorem skakać po programach na pilocie, ma włączyć Netflixa i skakać po jego tytułach, próbując coś wygrzebać.

Netflix stał się dzisiaj takim McDonaldem wśród innych restauracji czyli innych VOD. McDonald też trzepie miliardy rocznie!!! A czy to jest jakościowe jedzenie?

 

I na koniec. Gdybym był szefem Netflixa, dalej bym to robił co robi Netflix. Jeśli ludzie chcą papki a ja na tym zarabiam -dajmy im więcej papki!!! Nie zabija się kury, która znosi złote jaja. Jaki widz, taka platforma. Proste jak budowa cepa. Jeśli jest z tego kasa, ja na tym zarabiam - to nie zmieniam.

Ale ja nie jestem szefem Netflixa ale konsumentem, który nie kupuje takiego czegoś i nie chce tej papki. Nie po to zrezygnowałem z kablówki aby mieć kolejną kablówkę, z tym, że bez reklam. Gdzie ten Netflix, który zadebiutował w Polsce? Gdzie ich jakościowe produkcje?

I pod tym względem - pomijając historie, gdzie miał bardzo dobre produkcje (może nie najlepszym poziomie najlepszych seriali HBO) to teraz jest NF miejscem papki, fabryką głównie gniotów i średniaków.

I jest właściwie przy dużym już wyborze innych platform (a od przyszłego roku wchodzą nowe dwie i jedna odświeżona) pierwszym do odstrzału - przynajmniej dla widza, który ma jakiś gust lub jest chociaż minimalnie wybredny.  Bo przy takiej ilości kontentu, jaki będziemy mieli zaraz, to tak nie obejrzysz wszystkiego. Liczy się jakość kontentu. A przy takiej ilości jaką produkuje NF obecnie to nie jesteś w stanie kontrolować jakości tego co produkujesz, bo się nie da. Ma być po prostu więcej i więcej i może coś fajnego z tego wyjdzie. Z nastawieniem na MOŻE.

I tak zaczyna już coraz więcej zmęczonych ludzi ofertą NF mówić.

A cytując Korwina "że jest więcej d.ebili jak mądrych" masz sukces NF. Do tego przyprawiony perfekcyjnym marketingiem, od którego inni mogą się uczyć. Byle tylko nie uczyli się produkować takie ochłapy ;)

Jak kiedyś Madonna powiedziała "Chcesz być popularny, rób wszystko, żeby być na pierwszych stronach gazet" To również robiła swego czasu Doda, którą gonił skandal za skandalem, bo się popularność liczyła. Więc im więcej gadają o NF, tym większy sukces. A tyle siana na marketing nie idzie w piach. Przed zmianą z HBO GO/NOW na MAX, HBO wydawało prawie tyle rocznie na własnej produkcje, co Netflix wydaje na samą reklamę. Jaka to jest skala!!!

 

Edytowane przez spotify
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem tylko na pierwsze uwagi, gdyż czytać reszty się nie chce. Na temat "Squid game" zaczęto pisać baaaaaardzo dużo, ale dopiero po premierze, kiedy to rozniosło się co to za produkcja i kiedy nagle okazało się, że to może być największy hit oglądalnośći Netflixa w historii.

 

Żadnego zbierania ludzi do paczki i przebierania nóżkami w Polsce nie było, gdyż wejście na rynek światowy Netflixa był niespodziewany i odbył się po cichu.

 

Ty cierpisz na efekt Biblii, to że tekst jest długi, nie znaczy, że z automatu prawdą się staje.

Edytowane przez Charlie1978KK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Pawop napisał:

Staraj się zaprzyjaźnić z Netflixem, bo niebawem to może być jedyny serwis z tak szeroką ofertą filmową na licencji

Bierzesz SkyShowtime na 1-3 miesiące, ogarniasz seriale i filmy 

Następnie Disney+ 1-3 miesiące 

Albo mniej czy więcej - bo wszystko zależy ile tego ciekawego kontentu będzie 

itd z każda inną platformą 

Do niczego Netflix w tym przypadku nie jest potrzebny, bo jeśli on będzie miał to drugie okno, tak i tak będziesz miał to już wszystko od największych wytworni obejrzane ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Charlie1978KK napisał:

Odpowiem tylko na pierwsze uwagi, gdyż czytać reszty się nie chce. Na temat "Squid game" zaczęto pisać baaaaaardzo dużo, ale dopiero po premierze, kiedy to rozniosło się co to za produkcja i kiedy nagle okazało się, że to może być największy hit oglądalnośći Netflixa w historii.

A czego Ty nie zrozumiałeś? Zanim w Polsce nawet ktoś o tym zaczął wspominać to już latały memy na FB na zagranicznych profilach 

W połowie drogi portale wyczuły (to nawet w Polsce było widać) i przez 2 czy 3 tygodnie w dzień w dzień wszędzie do wyrzygu. To samo stało się w innych krajach i wynik jest. Tylko trzeba się orientować co się dzieje 

 

W Polsce o Netflixie już pisali z rok wcześniej o zbliżającym sie wejściu na nasz rynek 

Mam TV w domu, który ma ponad 8 lat i mam już przycisk na pilocie Netflixa 

Widac ze nie potrafi do Was dojść nadal jakim narzędziem jest marketing i sieć internetowa 

 

Nie - nie mam skłonności biblijnych. Jeśli rozmawiam to próbuje wyczerpać moja wypowiedź i uzasadnić 

W szkole Ty spałeś jak były zajęcia o rozprawce? 
 

@Pawop

Moja czy nie moja - mam swoje zdanie.  I bardzo dużo tez dorosłych, którzy trzymają tylko i wyłącznie dlatego NF bo ich syn/córka oglądają NF. 
Umiem stanąć z boku i ocenić sytuacje. No ale jeśli ktoś potrafi wyjść z tej bańki, ocenić rzeczywistość to od razu bełkot? Bo zakrzywia Waszą rzeczywistość lub Wasz świat? 

17 minut temu, Charlie1978KK napisał:

No tak, gdyż teraz ludzie biorą Netflixa w Polsce dla szerokiej ofery premierowych filmów na licencji.

To sarkazm? 
Dla filmów na licencji to biorą HBO i C+

Edytowane przez spotify
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdury wypisujesz. Blokadę globalną, w tym dla Polski, Netflix zdjął w styczniu 2016 r. bez żadnych zapowiedzi i ogłaszania (oficjalnie w naszym kraju ruszył kilka miesiecy później). Przed tym to było bardziej życzeniowe gadanie żeby serwis pojawił się w Polsce (które były ucinane szybko przez to chociażby, że House of Cards zawitał do C+), następnie jak pojawiły się polskie napisy w serwisie (połowa 2015) i te Twoje piloty z przyciskiem Netflixa, to ludzie zaczęli z większą nadzieją spekulować czy przypadkiem jednak nie jest blisko do wejścia. Te gromadzenie ludzi do dzielenia konta i oficjalne informacje o wejsciu na rok przed zdjęciem blokady, to są wyłącznie Twoje projekcje.

Edytowane przez Charlie1978KK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana w programie HBO na grudzień 5.12 o 20:10 zamiast filmu Francuskie Wyjscie bedzie film  GODZILLA VS KONG (2021) (Warner Bros) (reżyseria Adam Wingard twórca filmów Gosć i Blair Witch z 2016 roku) (w rolach głównych Millie Bobby Brown,Alexander Skarsgard,Rebecca Hall i Eiza Gonzalez) Francuskie Wyjście jest przesunięte na 18 grudnia o 20:10 a  26.12 o 20:10 zamiast Judasz i Czarny Mesjasz (nie wiadomo kiedy bedzie pokazywany) bedzie film MORTAL KOMBAT (2021) (Warner Bros) ( w rolach głównych Hiroyuki Sanada,Jessica McNamee,Lewis Tan i Tadanobu Asano)

Edytowane przez Plus12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Charlie1978KK napisał:

Bzdury wypisujesz. Blokadę globalną, w tym dla Polski, Netflix zdjął w styczniu 2016 r. bez żadnych zapowiedzi i ogłaszania (oficjalnie w naszym kraju ruszył kilka miesiecy później). Przed tym to było bardziej życzeniowe gadanie żeby serwis pojawił się w Polsce (które były ucinane szybko przez to chociażby, że House of Cards zawitał do C+), następnie jak pojawiły się polskie napisy w serwisie (połowa 2015) i te Twoje piloty z przyciskiem Netflixa, to ludzie zaczęli z większą nadzieją spekulować czy przypadkiem jednak nie jest blisko do wejścia. Te gromadzenie ludzi do dzielenia konta i oficjalne informacje o wejsciu na rok przed zdjęciem blokady, to są wyłącznie Twoje projekcje.

Bzdury?
To było już częścią marketingu, gdzie portale zapowiadały wejście Netflixa do Polski. Nie było tylko daty wejścia 

Portale już wtedy wyczuły „biznes” aby pisać o NF i nakręcać temat, bo do Polski ma wejść gigant streamingowy, który ma „wszystko” 

(co dzisiaj się dziwią, ze ludzie tylko o NF chcą czytać, jak sami to nakręcili i od debiutu nakręcali i nakręcają)

Jak dzisiaj to pamietam, jak już ze znajomymi rozmawialiśmy i wiedzieliśmy, ze jak wejdzie do Polski to można dzielić konta, bo tak robią na świecie. Już wtedy robiliśmy grupy i czekaliśmy tylko na debiut. A z tylu głowy - będzie? Nie będzie? Itd

To samo było w sieci. Każda plotka o NF to było wydarzenie, mocno komentowane. 
Ja się nie udzielam tylko tutaj i nie tylko na portalach związanych z filmami czy serialami. 

Pamietam również jak znajomych nakręcalem na NF (dzisiaj sam się już odkręciłem bo to nie NF jakie było od debiutu ale to inna historia), ze „będzie”, tylko musimy poczekać. 
Dzisiaj podobnie jest z Disneyem - ma wejść do Polski (czytamy o tym już dawno) i ciagle jest data przesuwana. 
A mnóstwo ludzi już przeciera nogami kiedy tylko debiut żeby wziąć Disneya dla dzieci 

Co drugie dziecko znajomych, które ma co najmniej 12 lat z wypiekami na twarzy czeka na Disneya dla SW i Marvela 

 

Nie chce obrażać ale naucz się podstaw marketingu. Poza tym „zakazany” owoc najlepiej smakuje, wiec im dłużej czekasz i im więcej o tym w sieci, tym większe pragnienie (tym bardziej ze dzisiaj większość na co dzień jest na wyciągnięcie ręki, wiec normalność to dzisiaj i teraz) 

I tak było z NF, teraz jest z Disneyem. Jeszcze nie ma a ludzie już nakręceni na premierę. 
z tym ze tutaj w przypadku Disneya mamy więcej konkretów przed debiutem 
 


BTW

Co do serialu Koła czasu - to chyba jakiś błąd skoro na Amazon (platformie) jest głośno i wyraźnie ze będzie na tej platformie 

19 listopada pewnie się przekonamy gdzie ten błąd - na A czy na HBO 

Edytowane przez spotify
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na takiej samej planecie jak Ty mieszkam. 
Żadna platforma jakbyś nie wiedział, która wchodzi na nasz rynek nie ma konkretnej daty. 
HBO Max miał wejść do końca tego roku, będzie w przyszłym 

Z kilka miesięcy temu Disney wg informacji jakie posiadaliśmy, miał być do końca 2021. Teraz wiemy ze lato 2022. I nadal nie wiemy czy to na bank, czy znowu nie zmienią zdania 

Jeśli wg Ciebie wirtualnemedia czy naEkranie to śmieciowe portale to brawo. 

A tak na marginesie. 

Tu jest zawsze taka kultura wypowiedzi, która prowadzi jedynie do dogryzania jeden przez drugiego? Najpierw napisałeś ze pisze bzdury a teraz ze nie rozumiem co czytam (a jest dokladnie odwrotnie)

O co chodzi? To jakieś wasze dowartościowywanie w sieci, bo w życiu prawdziwym Wam nie wychodzi? 
Co to ma na celu, ze ciagle ktoś musi każdemu dogryzać? Albo ktoś zaślepiony ołtarzykiem Netflixa, ma pretensje lub się śmieje, ze ktos jest zaślepiony C+? Gdzie w tym wszystkim sens i logika? 
To już nie można normalnie rozmawiać i powymieniać się na zdania/poglądy? 

To jakieś zawody kto mądrzejszy a kto głupszy? 

Chyba Wam ten wirtualny świat zaczyna szkodzić.
 

  • Popieram 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...