Skocz do zawartości

Wszystko o TVP


Jacor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Weekendy z historią? Czemu nie? Jak dla mnie to dobry pomysł. Wiadomo, nie można robić tego co tydzień, ale raz na miesiąc to by dobry pomysł był. Szczególnie, że, tak jak wspominał @wislok, wiele pokoleń nie słyszało o pewnych faktach. Ja na szczęście jestem tym rocznikiem, który już miał o Żołnierzach Wyklętych na lekcjach historii.  Co do "Czterech pancernych...", to już kiedyś lecieli oni z komentarzem historycznym, jakieś 10 lat temu na Kino Polska, gdyby TVP chciało coś podobnego zrobić, to też by to się sprawdziło. Kurski nie chce tego puszczać z prostego powodu - za często to emitowano w publicznej, zresztą Kino Polska dalej to puszcza. A ta niechęć może być uzasadniona tym, że niektóre fakty były tam przeinaczane, i dlatego taki komentarz historyczny byłby przydatny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wislok

Nieprawda, nie nazywam tak filmów i seriali opowiadających o historii Polski. Propagandowymi określiłem filmy czy seriale o historii Polski, które ma zamiar wyprodukować Kurski i jego ekipa TVP. Widzisz różnicę? I nie mów mi, że jeszcze ich nie widziałem. Ja oceniam działania prezesa TVP. A, on przykłada rękę do propagandy w dniu dzisiejszym, i na pewno z niej nie zrezygnuje, bo takie jest jego zadanie. Gdyby się nie zgodził, to by nic nie znaczył.

 

Nie wiem, po co podajesz za przykład kinematografię USA? Podobnie nie znoszę tej ich propagandy (w ogóle, jedynym rodzajem ideologii do mnie przemawiającej, jest transhumanizm - oczywiście po kilku modyfikacjach), szczególnie w filmach wojennych. Jednak Hollywood ma tę zaletę, że produkuje też całkiem sporo filmów krytycznych wobec swojej historii. U nas takich produkcji dzisiaj nie widziałem. A nawet jeśli taka by się pojawiła, to z miejsca uznano by ją za kłamliwą i antypolską. I nawet upływ czasu nie pomaga, niestety.

 

Polacy mają też niską wiedzę ekonomiczną. I co z tego? Nadmierna znajomość historii jest nisko przydatna społecznie i niezbyt sprzyja rozwojowi. Wolałbym programy propagujące np. programowanie. To jest prawdziwy dramat.

 

Żołnierze wyklęci dla mnie, nie są jednoznaczni. A, Czterej pancerni i pies też mają elementy propagandowe. Tylko, że prezes TVP nie lubi cudzej, ale własną. ;)

 

Nie wiem, po co tyle historii pakują na główne anteny, gdy jest dedykowany kanał o podobnym zasięgu? Tylko ludzi zniechęcają. Od faktów historycznych jest też masa książek. Robienie z tego na siłę mainstream'u, skończy się klęską. Ludzie nie lubią jak im się wciska osądy. Sytuację, w której ktoś ci wyjaśnia zawiłości przed seansem, uważa się za uwłaszczającą.

Edytowane przez Mr.Chiquita
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Programy propagujące programowanie? No, nie powiem, ciekawa koncepcja. Ale jakbyś to widział? Że pokażemy, jak ktoś coś pisze na komputerze? Czy jakoś inaczej? Powiemy, że to jest bardzo dochodowe zajęcie? Wiesz, to też nie jest tak, że jeśli coś będzie się propagować w telewizji, to z miejsca zainteresowanie tym wzrośnie o 100%. To trzeba by mądrze zrobić. Bo zaraz odezwą się inni, i powiedzą że nie propaguje się w TVP chemii, fizyki jądrowej, biologii, plastyki i setek innych dziedzin...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie takimi nachalnymi sposobami, jak np. obecnie o byłym prezydencie. To by odniosło skutki odwrotne od zamierzonych. Potrzeba subtelności. Przede wszystkim, to co chcemy rozsławić nie może być głównym wątkiem, wokół którego wszystko się kręci. Serial o samym programowaniu byłby niezwykle nudny. Trzeba szerszej perspektywy. Kilka różnych produkcji dla różnych grup wiekowych (szczególnie dla dzieci). Z zastrzeżeniami przy umowach, że muszą zawierać elementy "takie i takie". Bardziej odważna wiedza w cyklach dokumentalnych. Ale bez zanudzania szczegółowymi konkretami. Pamiętajmy, że to ma tylko zachęcać. Idealizować, nie przedstawiać wszystkie trudności. Najbardziej kusi to, co nie w pełni znamy. W programach informacyjnych też czasem można by coś napomknąć. Na przykład, właśnie o zarobkach.

 

I na pewno efektów nie poznamy od razu. O tym w ogóle zapomnij. Zakorzenienie się w świadomości społeczej nie jest takie łatwe. Ale rozwój techniki nam sprzyja. ;) I można by połączyć kilka koncepcji - np. energię odnawialną. Czyli to, co ma przyszłość. Nie sądzę, żeby plastyka miała. TVP nie musi zajmować się wszystkim. I na pewno lepiej nie przyznawać się publicznie, że się ma takie konkretne zamiary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wislok

Nieprawda, nie nazywam tak filmów i seriali opowiadających o historii Polski. Propagandowymi określiłem filmy czy seriale o historii Polski, które ma zamiar wyprodukować Kurski i jego ekipa TVP. Widzisz różnicę? I nie mów mi, że jeszcze ich nie widziałem. Ja oceniam działania prezesa TVP. A, on przykłada rękę do propagandy w dniu dzisiejszym, i na pewno z niej nie zrezygnuje, bo takie jest jego zadanie. Gdyby się nie zgodził, to by nic nie znaczył.

 

Nie wiem, po co podajesz za przykład kinematografię USA? Podobnie nie znoszę tej ich propagandy (w ogóle, jedynym rodzajem ideologii do mnie przemawiającej, jest transhumanizm - oczywiście po kilku modyfikacjach), szczególnie w filmach wojennych. Jednak Hollywood ma tę zaletę, że produkuje też całkiem sporo filmów krytycznych wobec swojej historii. U nas takich produkcji dzisiaj nie widziałem. A nawet jeśli taka by się pojawiła, to z miejsca uznano by ją za kłamliwą i antypolską. I nawet upływ czasu nie pomaga, niestety.

 

Polacy mają też niską wiedzę ekonomiczną. I co z tego? Nadmierna znajomość historii jest nisko przydatna społecznie i niezbyt sprzyja rozwojowi. Wolałbym programy propagujące np. programowanie. To jest prawdziwy dramat.

 

Żołnierze wyklęci dla mnie, nie są jednoznaczni. A, Czterej pancerni i pies też mają elementy propagandowe. Tylko, że prezes TVP nie lubi cudzej, ale własną. ;)

 

Nie wiem, po co tyle historii pakują na główne anteny, gdy jest dedykowany kanał o podobnym zasięgu? Tylko ludzi zniechęcają. Od faktów historycznych jest też masa książek. Robienie z tego na siłę mainstream'u, skończy się klęską. Ludzie nie lubią jak im się wciska osądy. Sytuację, w której ktoś ci wyjaśnia zawiłości przed seansem, uważa się za uwłaszczającą.

 

Do pierwszego akapitu- czyli przyznajesz się,że z góry zakładasz,że będą propagandowe choć ich nie widziałeś. Krytykujesz prawicowe środowiska, one przynajmniej oglądają jakąś produkcję i później nazywają ją propagandową. Ty forujesz już wyrok zanim w ogóle padł pierwszy klaps. Nawet nie wiesz kto będzie te seriale produkował. Wcale bym się nie zdziwił gdyby był to Michał Kwieciński, czyli pan, który od lat produkuje różne produkcje dla różnych zarządów TVP. 

Nie widziałeś,a ja widziałem np. Pokłosie. 

Do trzeciego akapitu: Zdanie odnośnie przydatności wiedzy historycznej mam dokładnie odwrotnie. TV ma pełnić rolę zachęcają, inspirującą, zaciekawić widza tematem. Usłyszy np. o żołnierzach wyklętych, Brygadzie Świętokrzyskiej, AK, WIN-ie czy o czymś innym z historii będzie szukał na ten temat informacji- sięgnie po książkę. Idąc twoim tokiem myślenia TVP1 czy TVP2 nie powinna emitować nic. Bo przecież są kanały tematyczne. Nie siej propagandy,że tej historii jest tak dużo- wczoraj raptem TVP2 wyemitowała późnym wieczorem jeden dokument i teatr TV. Tak to zwyczajna ramówka. Na TVP1 była transmisja uroczystości, koncertu,a więc muzyka, normalny program publicystyczny. Teraz może było ciut więcej tego,ale była specjalna okazja.  Zresztą prezes Kurski powiedział,że programy okazjonalne w TVP1 mają zachęcić do włączenia TVP Historii, kanały główne nie zamienią się w historyczne i te programy będą dozowane, by właśnie nie było przesytu, który mógłby zniechęcić. Akurat Kurski ma doskonale tego świadomość. 

 Przecież doskonale wiesz,że nie zasięg jest istotny,a przyzwyczajenie widzów, znam wiele osób, które pomimo tego,że jest większa liczba kanałów dalej oglądają te podstawowe programy: TVP1, TVP2, Polsat, TVN, INFO, TV4, TV Puls. Takie proste pytanie: Dlaczego Polsat emituje mecz Kadry w Polsacie,a nie w Polsacie Sport News. Wiadomo,że w Polsacie obejrzy go więcej ludzi, ciężko to wytłumaczyć,ale takie są fakty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oceniam produkcji, tylko prezesa TVP i jego aktualne działania oraz zapowiedzi. Spodziewam się wybielania. Trudno oczekiwać inaczej po wczorajszym zalewie propagandy na wielu kanałach TVP. I wolę się pozytywnie zaskoczyć. Sytuacja przypomina trochę narkomana, któremu musimy uwierzyć, że nie będzie więcej brał. Ciężko mi sobie nawet wyobrazić, że może być inaczej. Czytałem ten wywiad wSieci (9/2016). Kurski powiedział tam o Żołnierzach Wyklętych tak:

Oni już nie są Wyklęci, teraz już są wśród nas. I czas na transgresję ku Niezłomnym.

To zdanie jasno mówi nam, że będzie wybielanie. Skoro przyznaje się do tego tak otwarcie. ;)

I nieistotne, kto to fizycznie wyprodukuje. Taka praca, że się nie wybiera. I wyjaśnij może, jaki udział przy Pokłosiu miał Michał Kwieciński lub jego studio? :D

 

Pewnie historią się pasjonujesz, dlatego nadajesz jej większe znaczenie. Jednak dla przeciętnego człowieka jest tak samo nudna, jak np. wspomniane programowanie. Praktyka też pokazuje, że można być nawet prezydentem USA, a znajomość historyczną mieć niską. I nic to człowiekowi nie ujmuje.

Zupełnie nie rozumiesz mojego toku myślenia. Ja wcale nie napisałem, że TVP ma popadać ze skrajności, w inną skrajność - czyli emisję niczego. Chciałbym tylko, żeby lepiej wykorzystywano dostępne zasoby. Dostrzegam niekonsekwencję. Podobno telewizja publiczna nie powinna ścigać się na komercję i oglądalność z prywatnymi nadawcami. Więc mniejsza widownia na TVP Historia nie powinna stanowić takiego problemu. Zresztą Kurski w tym wywiadzie powiedział o panelu Nielsena:

Mam wątpliwości, czy dane oglądalności są rzetelne. Nasze wyniki mogą być sztucznie zaniżane.

Moim zdaniem, skoro jest taki kanał tematyczny, to powinni bardziej do niego zachęcać. Tych "specjalnych okazji" ma być podobno więcej - obawa jest więc uzasadniona. Na TVP1 czy TVP Info nie powinno być żadnych transmisji, a jedynie krótka zachęta z przebitkami w stylu "więcej na TVP Historia" lub "zapraszamy do kanału tematycznego". W przypadku kanału informacyjnego wzmianek powinno być jak najmniej. To nie jest przewodnik po rocznicach historycznych. :P Odbywa się to kosztem innych, wartych uwagi rzeczy. TVP informacje o świecie ostatnio bardzo ogranicza. Te co są, skupiają się głównie na imigrantach, islamie, i krytyce Niemiec. Sama TVP Historia wydaje się niepotrzebna, w takim układzie.

I nie zarzucaj mi propagandy, ja wykazuje tylko nieścisłości. Nikogo do swoich racji nie przekonuję.

Mój wniosek z tego wszystkiego jest taki: poddaje się w wątpliwość badania telemetryczne, mówi się, że TVP nie powinna się ścigać na oglądalność, i jednocześnie wrzuca się do najlepszych czasów emisyjnych różne produkcje historyczne. Dlaczego? Bo chce się narzucić własną narrację mainstreamowi. Dlatego ważna jest propaganda. I nieistotne jest, że przez ostatnie 8 lat o tych żołnierzach też się mówiło. Nie to chodzi. Chodzi o narzucenie własnego etosu kulturowego innym. Społeczeństwo ma być jedno-kulturowe. Jest to irracjonalny lęk chyba przed UE. :D

Edytowane przez Mr.Chiquita
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnych transmisji na TVP1? Jak dla mnie to zły pomysł. Od zawsze uznaje się Jedynkę jako najważniejszy program, więc transmisje z takich obchodów jak wczoraj powinny mieć tam swoje miejsce. Zresztą, każdy praktycznie kraj wykorzystuje swój główny państwowy kanał do takich celów. Co do przydatności wiedzy historycznej, podpisuję się pod tym, co napisał @wislok.

 

Natomiast jeśli chodzi o mierzenie oglądalności, to tu jest ciekawy komentarz: https://twitter.com/MikolajNowak/status/704993887866232833

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego ta transmisja z obchodów nie mogła być tylko na TVP Historii? Tam pasuje idealnie. Nie było to ważne święto państwowe. Więc, po co nadawać temu większe znaczenie? Na siłę nadają większy rozgłos, niż był potrzebny.

 

Podajcie jakiś konkretny argument przemawiający za przydatnością, czy też niezbędnością wiedzy historycznej? Tylko bez górnolotnego patosu, proszę. Bo na razie to tylko życzeniowe słowa.

 

Heh, ten ekspert z TW też podaje nieprawdziwe dane na temat panelu Nielsena. :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krytykujesz prawicowe środowiska, one przynajmniej oglądają jakąś produkcję i później nazywają ją propagandową. Ty forujesz już wyrok zanim w ogóle padł pierwszy klaps.

 

 

 

Dobry żartowniś z Ciebie, przypomnij sobie co wyprawiała ta prawica gdy Discovery wziął się za temat katastrofy smoleńskiej, jeszcze nie powstał film a już pisali petycje i bruździli w mediach jak to ruską propagandę będą uprawiać w tym odcinku.

 

Co do samej TVP, żal oglądać to teraz, przykład tego co mówiono o Spotlight w Teleexpresie jasno pokazuje jaką linie objęła publiczna telewizja.

Co do kolejnych seriali patriotycznych, jeśli taki serial pokaże również rozboje tych wyklętych to jestem jak najbardziej za. Jeśli nie to po co wydawać na to kasę, mało mamy wydatków? Przecież zawsze mogą zapraszać tych swoich ekspertów co to będą forsować jedyną słuszną linię historii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pytania zadają dzieci z podstawówki. Historia jest naszą tożsamością i należy ją znać, aby nie popełnić znów tych samych błędów. Jakoś wszyscy wiedzą, że trzeba to pielęgnować i że kapitał ma narodowość, tylko nie my.

To dziwne, że nie zrozumiałeś pytania z podstawówki. ;) Nie pytałem: "czym jest historia". Nie wnikam też, czy należy ją znać, czy nie znać. :P

 

Argument, o unikaniu tych samych błędów jest kompletną bzdurą. Wiele osób wciąż je popełnia, mimo że zna skutki. Ciekawe, jak program na antenie TVP mnie ustrzeże od błędów innych?

Edytowane przez Mr.Chiquita
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oceniam produkcji, tylko prezesa TVP i jego aktualne działania oraz zapowiedzi. Spodziewam się wybielania. Trudno oczekiwać inaczej po wczorajszym zalewie propagandy na wielu kanałach TVP. I wolę się pozytywnie zaskoczyć. Sytuacja przypomina trochę narkomana, któremu musimy uwierzyć, że nie będzie więcej brał. Ciężko mi sobie nawet wyobrazić, że może być inaczej. Czytałem ten wywiad wSieci (9/2016). Kurski powiedział tam o Żołnierzach Wyklętych tak:

To zdanie jasno mówi nam, że będzie wybielanie. Skoro przyznaje się do tego tak otwarcie. ;)

 

I nieistotne, kto to fizycznie wyprodukuje. Taka praca, że się nie wybiera. I wyjaśnij może, jaki udział przy Pokłosiu miał Michał Kwieciński lub jego studio? :D

 

Pewnie historią się pasjonujesz, dlatego nadajesz jej większe znaczenie. Jednak dla przeciętnego człowieka jest tak samo nudna, jak np. wspomniane programowanie. Praktyka też pokazuje, że można być nawet prezydentem USA, a znajomość historyczną mieć niską. I nic to człowiekowi nie ujmuje.

 

Zupełnie nie rozumiesz mojego toku myślenia. Ja wcale nie napisałem, że TVP ma popadać ze skrajności, w inną skrajność - czyli emisję niczego. Chciałbym tylko, żeby lepiej wykorzystywano dostępne zasoby. Dostrzegam niekonsekwencję. Podobno telewizja publiczna nie powinna ścigać się na komercję i oglądalność z prywatnymi nadawcami. Więc mniejsza widownia na TVP Historia nie powinna stanowić takiego problemu. Zresztą Kurski w tym wywiadzie powiedział o panelu Nielsena:

Moim zdaniem, skoro jest taki kanał tematyczny, to powinni bardziej do niego zachęcać. Tych "specjalnych okazji" ma być podobno więcej - obawa jest więc uzasadniona. Na TVP1 czy TVP Info nie powinno być żadnych transmisji, a jedynie krótka zachęta z przebitkami w stylu "więcej na TVP Historia" lub "zapraszamy do kanału tematycznego". W przypadku kanału informacyjnego wzmianek powinno być jak najmniej. To nie jest przewodnik po rocznicach historycznych. :P Odbywa się to kosztem innych, wartych uwagi rzeczy. TVP informacje o świecie ostatnio bardzo ogranicza. Te co są, skupiają się głównie na imigrantach, islamie, i krytyce Niemiec. Sama TVP Historia wydaje się niepotrzebna, w takim układzie.

 

I nie zarzucaj mi propagandy, ja wykazuje tylko nieścisłości. Nikogo do swoich racji nie przekonuję.

 

Mój wniosek z tego wszystkiego jest taki: poddaje się w wątpliwość badania telemetryczne, mówi się, że TVP nie powinna się ścigać na oglądalność, i jednocześnie wrzuca się do najlepszych czasów emisyjnych różne produkcje historyczne. Dlaczego? Bo chce się narzucić własną narrację mainstreamowi. Dlatego ważna jest propaganda. I nieistotne jest, że przez ostatnie 8 lat o tych żołnierzach też się mówiło. Nie to chodzi. Chodzi o narzucenie własnego etosu kulturowego innym. Społeczeństwo ma być jedno-kulturowe. Jest to irracjonalny lęk chyba przed UE. :D

Króciutko odpiszę pozwolisz. Moim zdaniem TVP 1 czy TVP2 to są kanały ogólnotematyczne, więc jest i miejsce na historię, na program o wojskowości, na energetykę odnawialną, która się interesuję, na programy dotyczące chociażby komputerów- kiedyś kumpel wrzucał mi linki do programów TVP na ten temat w lat 90. TVP nie ma nadawać coś wedle mojego gustu, tylko każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Dla mnie anormalną sytuacją jest to,że nie wiem 80% ramówki wypełniają jedynie seriale dla kobiet. Zamiast 3 czy 2 powtórki "Na dobre i na złe" czy innego serialu wolę właśnie jakiś dokument. 

 

Co do wybielania- chyba wiesz skąd się wziął termin "wyklęci"?? Czy ludzie walczący w II wojnie światowej,a następnie przeciw komunistom zostali w sfingowanych procesach po także brutalnym traktowaniu skazywani na śmierć, dożywotne lub wieloletnie więzienia na niego zasługują?? Nawet odmówiono im prawa do pochówku, zakopani gdzieś i to tak by nie zostali odnalezieni i robiono wszystko by ich hańbić, by o nich ludzie zapomnieli. Stąd takie określenie. Możesz rzucać puste hasła. W przeciwieństwie do Ciebie oglądałem te programy i tam był poruszony problem nadużyć, błędów, złych zachowań jakich także dopuszczała się część tych osób, których teraz zaliczamy do żołnierzy wyklętych, niezłomnych. Mam nadzieję,że ewentualne seriale pokażą ludzi, którzy nie są ideałami,a są ludźmi z krwi i kości. Skoro masz najnowszy nr to i masz dodatek- tam jest wywiad z Dariuszem Malejonkiem, który mówi,że jeśli będzie pokazywany obraz bez skazy żołnierzy wyklętych to się to odbije czkawką. Jednak mówienie ,że to jakaś banda złodziei to także propaganda. Wielu z nich wykazało się niezłomnością, wiernością przysięgi jaką składali, nie złamali się pomimo niesamowitego okrucieństwa - zasługują na określenie "niezłomni". 

 

P.S. Nigdzie nie napisałem,że "pokłosie" wyprodukował Kwieciński. 

Edytowane przez wislok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem TVP 1 czy TVP2 to są kanały ogólnotematyczne, więc jest i miejsce na historię, na program o wojskowości, na energetykę odnawialną, która się interesuję, na programy dotyczące chociażby komputerów- kiedyś kumpel wrzucał mi linki do programów TVP na ten temat w lat 90.

W pełni się z tym zgadzam. Nie napisałem, że na ogólnotematycznych nie ma miejsca na historię. Tylko, że nie ma miejsca na wciskanie jej na siłę. Wyniki Pospieszalskiego w TVP1 i tego koncertu o Żołnierzach Wyklętych dobitnie pokazują, że ludzie nie chcą tego oglądać.

 

Dla mnie anormalną sytuacją jest to,że nie wiem 80% ramówki wypełniają jedynie seriale dla kobiet. Zamiast 3 czy 2 powtórki "Na dobre i na złe" czy innego serialu wolę właśnie jakiś dokument.

I tu dochodzimy do clou problemu. Nie wszyscy podzielają twoje zdanie. A, to co robi prezes Kurski, to zwykła próba wciskania swojego etosu ogółowi. To jest marnowanie cennego miejsca na głównej antenie, podczas gdy istnieje dedykowany kanał tematyczny TVP Historia.

 

Co do wybielania- chyba wiesz skąd się wziął termin "wyklęci"??

Nie wiem, po co to piszesz? Nie jestem ignorantem i dużo czytam. Nie neguję ich i nie wnikam w słuszność ich idei. Sprzeciwiam się jedynie nadmiernej gloryfikacji i wciskaniu przekonań na siłę. Nie potrzebuję takiej ilości wiedzy historycznej do dalszego funkcjonowania.

 

Możesz rzucać puste hasła.

To nie są puste słowa. W przypadku armii i konfliktów wojennych sytuacja nie jest nigdy tak jasna i klarowna, jak to się przedstawia. Nadmierne zainteresowanie historią nikomu nic nie daje. Wiec, po co to całe świętowanie? W naszej kulturze mniej się szanuje żywych, a zmarłym poświęca zbyt dużo uwagi. Powinno być na odwrót.

 

W przeciwieństwie do Ciebie oglądałem te programy i tam był poruszony problem nadużyć, błędów, złych zachowań jakich także dopuszczała się część tych osób, których teraz zaliczamy do żołnierzy wyklętych, niezłomnych. Mam nadzieję,że ewentualne seriale pokażą ludzi, którzy nie są ideałami,a są ludźmi z krwi i kości.

Oglądałem, ale wyrywkowo i nie wszystkie, bo mnie to nudziło. Akurat nie trafiłem na fragmenty o których mówisz. Może więcej konkretów? Cóż, dla mnie pakowanie w to pieniędzy, wydaje się marnotrawstwem. Temat przez TVP już był obszernie poruszany. Wolałbym jakiś cykl dokumentalny o emigracji polskiej.

 

Skoro masz najnowszy nr to i masz dodatek- tam jest wywiad z Dariuszem Malejonkiem, który mówi,że jeśli będzie pokazywany obraz bez skazy żołnierzy wyklętych to się to odbije czkawką. Jednak mówienie ,że to jakaś banda złodziei to także propaganda. Wielu z nich wykazało się niezłomnością, wiernością przysięgi jaką składali, nie złamali się pomimo niesamowitego okrucieństwa - zasługują na określenie "niezłomni".

Próba zmiany utartego terminu i nadanie mu większej wyniosłości, to właśnie propaganda. I czy fabularyzowany serial telewizyjny to odpowiednie miejsce na takie eksperymenty? Nie wydaje mi się. I nadal nie rozumiem dlaczego Telewizja Polska musi akurat w to pakować swoje moce produkcyjne?

 

P.S. Nigdzie nie napisałem,że "pokłosie" wyprodukował Kwieciński.

Sugerowałeś, że Kwieciński mógł teoretycznie brać udział w produkcji podobnych filmów. Tylko nie wiem, po co? Producenci kierują się interesem, a nie swoimi poglądami. Obecna ekipa TVP powinna brać z nich przykład. ;)

Edytowane przez Mr.Chiquita
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie sugerowałem nic na temat Kwiecińskiego w kontekście "Pokłosia". Byłeś łaskaw stwierdzić,ze w Polsce nie ma filmów krytycznych na temat historii Polski. Podałem przykład "Pokłosia" . Nie wiem jak powiązałeś to z Kwiecińskim. Celowo napisałem to w nowej linijce.

Oba terminy występują od dawna, moim zdaniem Niezłomni jest odpowiedniejsze. Ty nazywasz to propagandą, bez moim zdaniem mocnego  uzasadnienia.

Ja uważam,że na antenie ogólnopolskiej także jest miejsce na historię jak i na inne pozycje np. filmy o zwierzętach, technice, kulturze czy sport.

Bo mamy do czynienia z dwoma grupami- jedni mówią,że TVP powinna stawiać na ambitniejsze rzeczy, powinny one mieć swoje miejsce i wypełniać tzw. misję. Inni pokazują wyniki oglądalności i udziały w rynku i mówią o katastrofie TVP. Zgoda- przy obecnej sytuacji doprowadzi to do katastrofy. Jednak jeśli i to ważne zastrzeżenie TVP zapewni się stabilne i odpowiednio duże źródło finansowania to TVP będzie mogła sobie pozwolić na dawanie pewnych rzeczy o porze wcześniejszej niż okolice 23.00. Ta władza TVP podjęła pewne ryzyko, spróbowała dać koncert muzyki niepopularnej o 20.30, odchodzi od filozofii,że jedynym priorytetem mają być słupki oglądalności. Jednak bez pieniędzy nie zrealizują także bardzo ambitnych celów jakie sobie założyli. Trzeba to wszystko wyważyć, rozważyć. Możliwe są korekty. Mnie się podoba ta próba pewnej ambicji, eksperyment. 

Edytowane przez wislok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak chcą stawiać na VoD, że od dwóch dni w aplikacji VoD TVP na telewizory zniknęły wszystkie podglądy, loga programów, seriali. Wszędzie puste okienka, a zamiast programu to często się ładuje i wyświetla na końcu napis, że lista jest pusta Tak się rozwijają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak chcą stawiać na VoD, że od dwóch dni w aplikacji VoD TVP na telewizory zniknęły wszystkie podglądy, loga programów, seriali. Wszędzie puste okienka, a zamiast programu to często się ładuje i wyświetla na końcu napis, że lista jest pusta Tak się rozwijają.

Czyli można powiedzieć, że TVP nie traktuje widza siedzącego w internecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj właśnie miałem to papierowe wydanie Faktu w rękach. Z nudów przejrzałem je wzdłuż i wszerz. Wywiad z Kurskim też rzecz jasna przeczytałem i powiem szczerze, że jego wizja telewizji publicznej mnie nie przeraża i wcale nie jest taka zła jak niektórzy ją malują. 

 

Oczywiście pod pewnymi warunkami. Jeśli Kurski chce wskrzesić "Wieczorynkę" to błagam niech ta dobranocka ma w sobie tą jakość jaką miała za moich czasów, że w tygodniu można było zobaczyć Muminki, Krecika, w piątki, Smurfy, w weekendy seriale Disneya, a to wszystko uzupełnione klasycznymi, a zarazem najpopularniejszymi serialami animowanymi z Polski. Dawno, dawno temu pamiętam, że chyba nawet The Bugs Bunny Show leciał, ale czy w paśmie wieczorynkowym to nie pamiętam. 

 

Wiadomo - teraz są inne czasy. Takie seriale animowane mogą już dzieciaków nie zainteresować. Dlatego ważne jest żeby zabrał się za to ktoś kto się na tych dziecięcych nowościach zna. Ja do takich osób nie należę więc się nie wypowiem. Chciałbym tylko żeby "Wieczorynka" była czymś ponad TVP ABC, żeby wśród dzieciaków była czymś ekskluzywniejszym, ciekawszym. Żeby nie była tym czym była pod koniec swojego istnienia, czyli czymś co nie dało się oglądać. Czymś robionym na siłę. Dla zasady. Dlatego niech zajmą się tym ludzie z pasją. 

 

Od przedszkola do Opola? W odświeżonej wersji czemu nie? Brakuje programów dla zwykłych ludzi, o zwykłych ludziach, którzy wystąpią w programie i na tym ich przygoda z telewizją się skończy. W ostatnich kilku latach telewizja nastawiała się na różne show/reality show, które na siłę lansowały jakieś dziwne jednostki (niekonieczne utalentowane). 

 

Brakuje programów takich jak kiedyś, czyli Szansa na Sukces, Wielka Gra, Miliard w rozumie. Nie mówię, że akurat te tytuły mają wrócić i już. Niech pojawią się jakieś inne, ale będą dla zwykłych ludzi, a nie dla pseudo showmanów.

 

O serialach/telenowelach takich jak Klan czy M jak Miłość trudno mi się wypowiadać, bo nie jestem w tym temacie zbyt lotny i obiektywny. Nie dysponuję też danymi jak faktycznie wygląda ich oglądalność i jak się ona zmieniała na przestrzeni ostatnich 10-15 lat. 

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...