Koronawirus

[Gość bgmnt]

Już w marcu wiele osób twierdziło, że za mało i za wybiórczo testujemy.  Jak w końcu zaczęliśmy, to mamy wyniki i tyle. Większość tych zarażeń jest bezobjawowa, albo z objawami grypowymi.

Trudno było oczekiwać, że Polska będzie jakimś cudownym wyjątkiem, żeby u nas przy 38 mln. ludzi miało skończyć się na 10 tysiącach przypadków koronawriusa, kiedy w Belgii liczącej 12 mln. jest ich 60 tysięcy.

My mamy 27 testów na milion mieszkanców, oni 82. Taka drobna różnica :).

Straciliśmy marzec i kwiecień na niepotrzebny lockdown wszystkiego i wszystkich. Teraz jeszcze będzie ubity sezon turystyczny, biura podróży, hotele i linie lotnicze, bo w przeciwieństwie do mieszkańców Niemiec czy Czech na Majorkę czy inną Kretę w tym roku raczej nie polecimy no i do nas też nikt nie przyleci. Zagraniczne media z pewnością "wypromuja" odpowiednio naszą jakże udaną walkę z koronawirusem. LOT już podobno działa w sprawie kontrolowanej upadłości.

Edytowane 8 Czerwca 2020 przez bgmnt

[tyrla]

 

[marrak]

Nie wiem czy to tylko przypadek ale zauważcie że od kilku tygodni jest w Polsce taki schemat: ponad 500 zachorowań i od razu tego dnia mniejsza ilość testów, następnie 3-4 dni mniej zachorować ale więcej testów.

2 godziny temu, jaszek napisał:

Dzisiaj w mojej parafii był pogrzeb naszego proboszcza. Dokładnie to msza święta. Oczywiście tłumy ludzi. Maseczki mieli nieliczni, pojedyncze osoby, głównie młodzi. I o ile nie przygnębia mnie to, że nie mieli ci, co nie zmieścili się w świątyni, o tyle jestem zdegustowany tym, że nie mieli ich również ci, co się zmieścili, w tym burmistrz i marszałek województwa warmińsko-mazurskiego. To jak ma być dobrze, skoro idzie taki przykład z góry???

Może zapatrzyli się na przykład z rządu? Zgadzam się z Tobą, przykład poszedł z góry

[Gość jaszek]

Największe wyzwanie naszych czasów jest konsekwentnie upolityczniane. To też znakomite świadectwo jakości społeczeństwa. 

 

Właśnie dlatego cześć postów po prostu tu ignoruję. 

[Gość jaszek]

I przedmówca napisał za mnie. Świetnie, dziękuje. Bo nagle okazuje się, że tym razem dane są prawdziwe i na 100% odpowiadają rzeczywistości. Za chwilę natomiast znowu zacznie się dyskusja o tym, że za mało testów i przez to nie odnajduje się chorych bezobjawowych. Dopasowywanie argumentów do tezy.

[Gość bgmnt]

No bo takie są fakty. Testy robi się teraz w kopalniach na Ślasku.

25 maja na Śląsku było 69 tysięcy wykonanych testów, dzisiaj prawie 104 tysiące. Warmińsko-mazurskie 24 tysiące vs 29...

Skoro my dopasowywujemy argumenty do tezy, to w końcu jakie są Twoje? Obostrzenia dobre czy złe? Testy potrzebne czy nie? Ludzie głupi czy mądrzy? ;).

Ja już 2 miesiące temu tu pisałem, że nie testujemy i zdania nie zmieniłem...

[Gość jaszek]

Nasz przedmówca właśnie orzekł, ile w moim regionie jest chorych (tym razem wierząc danym MZ) odnosząc się w ten sposób do tego, że Marszałek nie miał maseczki w kościele To jemu zadaj pytania, moje poglądy są tu znane. Nie przemawia do mnie teza, że marszałek nie miał maseczki przez Szumowskiego. Uważam, że społeczeństwo ignoruje zagrożenie i znając obostrzenia świadomie je ignoruje. Ech, musiałem pisać wszystko jeszcze raz. Dlaczego?

Aha, testy... O tym zapomniałem. Setki razy już zostało powiedziane, że nasza wydajność to ponad 20 tys/doba. Więcej nie będzie, więc masowe testy społeczeństwa są niemożliwe i nie ma co bić piany. Nikt w kilka tygodni tego nie zmieni, bo to niemożliwe. Trzeba więc radzić sobie z tym, co jest. Potrzebna jest więc odpowiedzialność społeczeństwa. A tej jak widać już nie ma.

[kfm877]

Rośnie liczba zakażeń i zaś będzie zadyma z wyborami. Deja Vu....

[Gość bgmnt]

2 godziny temu, jaszek napisał:

Aha, testy... O tym zapomniałem. Setki razy już zostało powiedziane, że nasza wydajność to ponad 20 tys/doba. Więcej nie będzie, więc masowe testy społeczeństwa są niemożliwe i nie ma co bić piany. Nikt w kilka tygodni tego nie zmieni, bo to niemożliwe.

Oczywiście, że jest to możliwe, wystarczy nie blokować prywatnych laboratoriów i akceptować ich wyniki. No ale niestety, nie są one najwidoczniej w rękach tego kogo trzeba, np. instruktora narciarstwa :).

https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,25900040,sanepid-test-prywatny-to-test-niewazny.html?disableRedirects=true

[Gość jaszek]

Te testy z artykułu to są testy przesiewowe. Mówią o tym, czy ktoś styczność z koronawirusami z tej grupy. Nie mówią w zasadzie nic i mogą narobić więcej szkód i pożytku. Weź poczytaj na ten temat coś więcej niż [beep]ny tego upadającego periodyku.

 

To podobnie jak z boreliozą. Testy na te przeciwciała nie mówią niemal nic. Trzeba robić i tak testy specjalistyczne. Wiem, bo przechodziłem. Przyszedłem z wynikiem pokazującym podwyższone przeciwciała i usłyszałem, że to badanie jest... niewiarygodne. Był to rok 2014. Wyborcza wynalazła tu koło.

[Gość bgmnt]

21 minut temu, jaszek napisał:

Te testy z artykułu to są testy przesiewowe. Mówią o tym, czy ktoś styczność z koronawirusami z tej grupy. Nie mówią w zasadzie nic i mogą narobić więcej szkód i pożytku.

Który z ekspertów Ministra tak powiedział? Jakoś Niemcy i wiele innych krajów nie mają z tym problemu.

Po co być w takiej sytuacji: https://finanse.wp.pl/islandia-zaprasza-turystow-w-polowie-czerwca-na-lotnisku-obowiazkowy-test-na-koronawirusa-6510813269362305a

albo takiej: https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103086,25948380,slowenia-pierwszym-krajem-bez-epidemii-premier-oglasza-ze.html

 

Cytat

Weź poczytaj na ten temat coś więcej niż [beep]ny tego upadającego periodyku.

Wskaż mi jakiś lepszy dziennik, z chęcia skorzystam. Gazeta Polska? Nasz Dziennik? Coś jeszcze pominałem z potęg medialnych? ;)...

 

Cytat

A Ty się jednak trochę ośmieszasz wklejając tu takie brednie.

Tego co tutaj Ty wypisujesz to nic nie pobije.

 

Fakty sa takie, że Polska zajmuje 60 miejsce jeśli chodzi o ilość wykonanych testów na milion mieszkańców. Wszyscy robią testy, praktycznie cała Europa jest w fazie schyłkowej epidemii, ale to Polska osiągajaca jej szczyt po 3 miesiącach od pierwszego przypadku wie co robi i zna się na rzeczy. I popiera to Jaszek, bo kiedyś sobie zrobił test na boreliozę, który nie wyszedł prawidłowo :D.

Edytowane 8 Czerwca 2020 przez bgmnt

[Gość jaszek]

Sorry, ale znowu się pogrążasz. Artykuł Wyborczej, który zalinkowałeś, mówi o tych testach, o których mówię i ja, tylko stosowanych na przeciwciała borellia. 

 

https://www.cbdna.pl/testy/diagnostyka-metodami-serologicznymi/89-borrelia-burgdorferi-borelioza-elisa-klasy-igm-i-lub-igg

 

I choć sama gazeta pisze wprost o które chodzi, Ty nadal brniesz. To o czym mamy dyskutować? 

 

Poczytaj jakieś czasopisma medyczne lepiej, a nie brednie tych redaktorów, którzy nagle stali się ekspertami. Sanepid mówi dobrze - takie testy nic nie mówią.

[Gość bgmnt]

11 minut temu, jaszek napisał:

Sorry, ale znowu się pogrążasz. Artykuł Wyborczej, który zalinkowales, mówi o tych testach, o których mówię i ja, tylko stosowanych na przeciwciała borellia. 

Co ma piernik do wiatraka?

Ponownie proszę o wskazanie dziennika, który nie jest "upadającym periodykiem" i informację (skoro czytasz pisma medyczne to pewnie takową masz), jak to jest, że inne kraje robią masowe testy przesiewowe, a u nas wszystkie są

złe.

 

Cytat

A nie brednie tych redaktorów, którzy nagle stali się ekspertami

Jasne, lepsze mądrości tego, co mówi że jesteśmy między wygaszaniem epidemii a trendem wzrostowym...

 

A w artykule, który zacytowałem masz między innymi taką informację:

Cytat

laboranci z jednej z małopolskich firm wykonujących testy informują, że wysyłali do sanepidu m.in. dodatnie wyniki pacjenta domu pomocy społecznej czy rodziny, w której w krótkim czasie zakaziło się 7 osób. Za każdym razem bez odzewu.

Ot, taki przypadek...

 

[Gość jaszek]

To nie takie same testy. Wyborcza robi aferę, bo nie są traktowane jako wiarygodne testy na przeciwciała Igg/igm. Takie same testy od lat są u nas uważane za niewiarygodne w przypadku diagnostyki choćby boreliozy. Ten akurat artykuł to stek bzdur i próba robienia afery z niczego.

 

O ile ujemne wyniki takich testów nie byłyby szczególnie groźne, o tyle dodatnie lub wątpliwe wygenerowały by panikę i tłumy roszczeniowych ludzi w szpitalach. Bodajże burmistrz Mrągowa poddał takim swoich urzędników. Okazało się, że połowa mogła kontakt z koronawirusami z tej grupy, często nie mającymi nic wspólnego z SARS-CoV-2. Ale on już wie, że się ośmieszył. Ty  jeszcze nie.

[Gość bgmnt]

Godzinę temu, jaszek napisał:

To nie takie same testy. Wyborcza robi aferę, bo nie są traktowane jako wiarygodne testy na przeciwciała Igg/igm. Takie same testy od lat są u nas uważane za niewiarygodne w przypadku diagnostyki choćby boreliozy. Ten akurat artykuł to stek bzdur i próba robienia afery z niczego.

 

Wyborcza pisze o wielu różnych przypadkach. Sanepid nie akceptuje zewnętrznych testów. A nawet jak są wyjatki (warszawski oddział te z punktu Diagnostyki uznał jakoś za wiarygodne, podobnie inspektor sanitarny - widocznie nie zapoznali się z Twoją opinią wcześniej), to i tak Ministerstwo Zdrowia stwierdziło, że nie będzie tego liczyć: https://www.haloursynow.pl/artykuly/testy-na-koronawirusa-na-ursynowie-ministerstwo-nie-uznaje-ale-sanepid-juz-tak,14687.htm

 

 

Cytat

O ile ujemne wyniki takich testów nie byłyby szczególnie groźne, o tyle dodatnie lub wątpliwe wygenerowały by panikę i tłumy roszczeniowych ludzi w szpitalach. Bodajże burmistrz Mrągowa poddał takim swoich urzędników. Okazało się, że połowa mogła kontakt z koronawirusami z tej grupy, często nie mającymi nic wspólnego z SARS-CoV-2. Ale on już wie, że się ośmieszył. Ty  jeszcze nie.

 

Tak, cała EU się ośmiesza, Islandia, która już nie pamięta co to koronawirus, bo przetestowała 20% populacji poprzez testy przesiewowe też się ośmiesza. Jeśli powtórzysz coś 5 razy to nie stanie się to rzeczywistością. Piszesz kosmiczne bzdury i w żaden sposób nie odnosisz się do oczywistych, prostych do zweryfikowania faktów.

W samym Wuhan wykonano ponad 3 miliony testów przesiewowych (prawie 1/3 populacji). Też się biedaczki ośmieszyli. W całych Chinach od miesiąca jest aktywna co najwyżej dwucyfrowa liczba przypadków koronawirusa. No boki zrywać :)).

[Gość jaszek]

Cóż, sam sobie wystawiłeś teraz świadectwo. 

 

https://zdrowie.wprost.pl/koronawirus/10309153/krajowa-rada-diagnostow-laboratoryjnych-testy-serologiczne-na-covid-19-mniej-wiarygodne.html

 

https://www.medicover.pl/o-zdrowiu/koronawiurs-sars-cov-2-diagnostyka-jakie-badania-sa-obecnie-dostepne-i-na-czym-polegaja,6929,n,192

 

"Wynik dodatni (obecność przeciwciał IgG i/lub IgM) może wskazywać na kontakt z SARS-CoV-2, ale nie jest podstawą do rozpoznania zakażenia – w tym celu konieczne jest również wykonanie testu RT-PCR "

 

https://ktomalek.pl/blog/testy-serologiczne-niewskazane-w-diagnostyce-sars-cov-2/w-1157

 

"Biorąc pod uwagę powyższe wątpliwości a także aktualne zalecenia WHO, zgodnie z opinią krajowego konsultanta w dziedzinie mikrobiologii lekarskiej, w diagnostyce zakażeń SARS-CoV-2 należy stosować wyłącznie testy genetyczne. Tylko ta forma badania pozwala na spełnienie laboratoryjnego kryterium potwierdzenia przypadku choroby COVID-19. Testy serologiczne mogą jednak stanowić formę testów przesiewowych i w razie dodatniego wyniku pacjent może zostać skierowany na dalszą diagnostykę genetyczną."

 

Reszty Twoich bzdur już nie będę prostował. Dobranoc

Edytowane 8 Czerwca 2020 przez jaszek

[Gość bgmnt]

No świetne źródła. Takie aktualne. 24 marca.

Dobranoc, wyśpij się, może zbierzesz jakieś argumenty, bo cieniutko, naprawdę cieniutko.

Nadal nie odpowiedzialeś mi, jak to jest, że wszyscy jednak tak testują i mają znacznie lepsze wyniki walki z epidemią niż Polska.

Przypadek zapewne? Farciarze...

[Gość jaszek]

21 minut temu, bugmenot napisał:

W całych Chinach od miesiąca jest aktywna co najwyżej dwucyfrowa liczba przypadków koronawirusa

Chiny... Dołożyłbym jeszcze Iran do kompletu. Ich dane są tak samo wiarygodne jak artykuły w Wyborczej.

Edytowane 8 Czerwca 2020 przez jaszek

[Gość bgmnt]

Tak. Tak. Ośmieszyli się, testowali i teraz mają po 15 przypadków w tygodniu, a nie 500 dziennie.

A Iran warto obserwować. Niedługo nas przegoni jeśli chodzi o średnią ilość testów. Zrobiła to już Białoruś.

Edytowane 8 Czerwca 2020 przez bgmnt

[Gość jaszek]

Może jeszcze skorygują. Wszak w Wuhan zgony już skorygowali. Pomylili się niewiele, raptem 50%. Tymi Chinami już pojechałeś po bandzie

Edytowane 8 Czerwca 2020 przez jaszek

[Gość bgmnt]

Jeśli masz problem z danymi, to wystarczy spojrzeć na chiński przemysł, chińską giełdę czy chociaż taki wynalazek jak kamery internetowe w chińskich miastach.

No ale pewnie to aktorzy. Wyborcza ich wysłała.

Tu jacyś zapewne oszuści sfabrykowali wykres jak odradza się gospodarka :))

Na lotniska wysyłaja puste samoloty, bo nie ma kto latać, wszyscy umarli, ale zachowują pozory.

 

Dalsze przykłady ze świata:

 

"Naukowcy z Islandii przeprowadzili badanie, w którym wykonywano na masową skalę testy ukierunkowane u osób narażonych na zakażenie koronawirusem i badania przesiewowe w populacji ogólnej oraz sekwencjonowano genom wirusa. Ich wyniki wskazują na skuteczność i konieczność intensywnego wykonywania testów na obecność SARS-CoV-2"

 

"Germany, seeking a path out of lockdown, begins broad random testing for antibodies."

 

"New York Governor Andrew Cuomo said last week that the state will be launching tests "in the most aggressive way in the nation" to find out how many have already had the disease.  In a rush to catch up with testing, the US regulator had even taken the extraordinary decision to allow commercial manufacturers to market their tests without formal authorisation."

 

"studies, including one that started in Munich over the weekend with scientists picking 3,000 households at random to test for antibodies"

 

Głupole się ośmieszają tylko, jak ten nieszczęsny burmistrz Malborka, warszawski Sanepid i Wyborcza :(. Pewnie czytają te same "[beep]ie" źródła co ja.

[Rasheed]

Zastanawiam się nad zachorowaniami u górników. Jestem daleki od wyznawani teorii spiskowych ale .... Jakiś czas temu mówiło sie, że planują wkrótce protestować w Warszawie. Rząd wciąż nie rozwiązał sprawy zamykania kopalń, odkładając to na przyszłość. Potem zaczęto ich masowo badać, jako jedyną grupę zawodową. Teraz zamknęli 13 kopalń. Tymczasem mówi się, że górnicy w większości przechodzą to bezobjawowo. Nigdzie nie mówi się, żeby jakiś górnik leżał w szpitalu czy ciężko chorował a pewnie media by o tym trąbiły na okrągło. W przypadku Covidu podobno kilka % przechodzi się ciężko i potrzebna jest hospitalizacja. A tu niemal bezobjawowo. Przy tej liczbie chorych, którzy mają rodziny, stykali się z innymi powinniśmy mieć na Śląsku pełne szpitale a tymczasem jest spokój. Może by tak jakiś specjalista to wszystko wyjaśnił, czy ten wirus jest groźny to czy zwykła infekcja grypopodobna. Przy tej obecnej skali poluzowania obostrzeń w Polsce i fakcie, że ludzie zachowują się już niemal jak przed wirusem za 2-3 tygodnie musielibyśmy mieć masę poważnych zachorowań. Oby tak nie było.

 

Wciąż naukowcy/lekarze nie wyjaśnili nam dlaczego w niektórych krajach jest wysoka śmiertelność a w innych niska.

Edytowane 9 Czerwca 2020 przez Rasheed

[dvbtowiec]

Wszędzie jest pełno teorii wśród samych naukowców, czy lekarzy.

Słyszałem też taką że Europa środkowa/wschodnia z racji tego że żyjemy w umiarkowanym klimacie, mamy w naszych genach większą odporność na przeziębienia i grypy i być może dlatego nasze organizmy lepiej sobie radzą ze zwalczaniem COVID-19.

 

W kwestii badań przesiewowych, bo widzę że koledzy prowadzą ożywiona dyskusję:

https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/koronawirus-w-polsce-wciaz-grozny-mz-rozwaza-badania-przesiewowe,1018011.html

 

Cytat

Będą masowe testy przesiewowe? Ponad 80 procent zakażonych przechodzi infekcję bezobjawowo, co potwierdzają kolejne badania. Ministerstwo Zdrowia zaczyna rozważać przeprowadzenie testów przesiewowych na szeroką skalę. Decyzja o tym, kiedy miałoby to nastąpić, ma zapaść w najbliższych tygodniach. - Mamy zakupione testy, choćby serologiczne, nie wykluczamy też zrobienia przesiewów testami antygenowymi, tutaj decyzja nie została jeszcze podjęta, tak, żeby "populacyjnie" sprawdzić, ile osób koronawirus rzeczywiście dotknął - twierdzi rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz. W statystykach widać, że wirus nie odpuszcza, a w statystykach województwa śląskiego, gdzie testy wykonuje się na masową skalę, widać to najlepiej.

 

 

12 godzin temu, jaszek napisał:

Weź poczytaj na ten temat coś więcej niż [beep]ny tego upadającego periodyku.

Ładne teksty. Czemu mnie nie dziwi że linia podziału w dyskusji, zależy od sympatii politycznych niektórych dyskutantów, co widać po zdaniu wklejonym wyżej

[Gość bgmnt]

@dvbtowiec ośmieszają się w tym ministerstwie ;)... zapewne to tylko "fejk news" Faktów, musisz znaleźć taki z TV Republika, tylko tam prawda. :).

Co do teorii o spokojniejszym przechodzeniu choroby była też taka o szczepionkach na gruźlice. Podobno w Niemczech między NRD a RFN też są spore różnice, jeśi chodzi o hospitalizację.

U nas szczepiło się już w latach 50.

[Rasheed]

Jest też teoria, że w tych krajach gdzie mieli masowe szczepienia na gruźlicę, covid przechodzi się dużo łagodniej. Ostatnio jednak o tym cisza.

 

Co do badań przesiewowych, to tu powinni o tym dyskutować medycy. My się na tym nie znamy a jest sporo wątpliwości. Nam najbardziej zależy na testach, które by stwierdzały, że ktoś przechodzi obecnie wirusa a tymczasem podobno często w tych testach wychodzi, że masz przeciwciała czyli miałeś kiedyś styczność. Podobno mogą też wyłapywać powiązania krzyżowe z innymi koronawirusami gdy kiedyś przeszedłeś innego wirusa. Dlatego to za trudny temat by laicy o tym pisali. Bez urazy