Koronawirus

[dvbtowiec]

Idziemy drogą Szwedzką. Już prawie wszystko odmrożone, w pociągach i komunikacji miejskiej podobno już miejsca siedzące bez limitu, a średnio co 3 osoba jest bez maseczki

Wczoraj tylko 23 zgony, sukces.

Edytowane 4 Czerwca 2020 przez dvbtowiec

[Gość bgmnt]

10 godzin temu, jaszek napisał:

A co tu się porobiło?

 

https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-na-swiecie,w-szwecji-tylu-zgonow-nie-bylo-od-27-lat--opublikowano-statystyki,artykul,49460770.html

 

Jakoś bardzo przejmujesz się tą Szwecją, a przypominam: https://www.pch24.pl/niechlubny-rekord-pobity--w-2017-roku-w-polsce-zmarlo-najwiecej-osob-od-26-lat-,59366,i.html

 

Cytat

W roku 2017 liczba zgonów w Polsce osiągnęła rekordowy poziom 403,5 tysięcy. Oznacza to, że w ubiegłym roku zmarło w Polsce o około 15 tys. osób więcej niż w roku 2016. Jest to ponadto najwyższa liczba zgonów od 1991 roku.  

 

Tutaj już udało się ustalić co się "porobilo"?

Bo to były 33 tysiące zmarłych miesięcznie w "normalnym" roku.

10 godzin temu, dvbtowiec napisał:

Idziemy drogą Szwedzką. Już prawie wszystko odmrożone, w pociągach i komunikacji miejskiej podobno już miejsca siedzące bez limitu, a średnio co 3 osoba jest bez maseczki

Dokładnie. I nawet wybory da się zrobić. I kolonie.

[dvbtowiec]

@jaszek absurd, goni absurd po każdej stronie.

Oglądałem wczoraj wywiad z dr Robertem Flisiakiem w TVN24 w Faktach po Faktach . Zdaje się jest epidemiologiem.

Na pytanie dziennikarza czy rząd konsultuje z PTE swoje decyzje, odpowiedział krótko: NIE

Edytowane 4 Czerwca 2020 przez dvbtowiec

[tyrla]

 

[nieczęstygość]

Tylko szkoda, ze są placówki, gdzie umrzesz z powodu złamania paznokcia, a w dok i tak wpiszą COVID....

Edytowane 4 Czerwca 2020 przez nieczęstygość

[tyrla]

[dvbtowiec]

W dniu 4.06.2020 o 19:40, nieczęstygość napisał:

Tylko szkoda, ze są placówki, gdzie umrzesz z powodu złamania paznokcia, a w dok i tak wpiszą COVID....

Znasz taki przypadek, podasz konkretny przykład?

[Gość Krzysiek11:)]

W dniu 4.06.2020 o 19:40, nieczęstygość napisał:

Tylko szkoda, ze są placówki, gdzie umrzesz z powodu złamania paznokcia, a w dok i tak wpiszą COVID....

Gdyby tak było to dziennie mielibyśmy setki zgonów podawanych.

[tyrla]

[dvbtowiec]

+576

Ja już nie wiem jak to skomentować.

Co będzie dalej?

 

Chyba jesteśmy niedoścignieni w Europie z liczbą przypadków obecnie. Kolejny sukces.

[dvbtowiec]

Rozbrajasz mnie swoją beztroską w temacie. Powiedz to tym którzy swoich bliskich musieli pochować.

[kfm877]

Trzeba otworzyć jeszcze to co nie otwarte i dać ludziom bony po 1000zl na wakacje niech jadą się zarażać.

[Gość umek]

25 minut temu, Falcon napisał:

Spójrz na statystyki rocznej umieralności na raka i porównaj z covidem - to Cię nie przeraża, no nie?

 

 

Że co?:)

[kfm877]

@Falcon
Po pracy ograniczam spotkania do minimum.

[dvbtowiec]

@Falcon Powtórzę się, rozbrajasz mnie swoją beztroską w temacie.

Porównywanie niezakaźnej choroby nowotworowej, do zakaźnej COVID-19, nie wiem jak to nazwać, cynizm?

Każda niepotrzebna śmierć mnie przeraża, więc nie graj tak niskimi porównaniami.

 

W covid-19 przeraża mnie przede wszystkim to że wszystkie kraje znoszą obostrzenia w oparciu o jakieś kryteria i analizy. Najczęściej są to statystyki wykrywania nowych przypadków, czy liczby zgonów. We wszystkich krajach Europy te wskaźniki spadają, tak przynajmniej mówią specjaliści (nie mam czasu dokładne weryfikowanie tych danych), ale na poprzednich stronach były już prezentowane wykresy potwierdzające te informacje.

Jaką mamy sytuację w naszym kraju? Wskaźniki szybują w górę. W oparciu zatem o jakie kryteria odmrażamy naszą gospodarkę?

Szwedzkie, czy może włoskie, lub amerykańskie z czasów kiedy pandemię ignorowano i pochowano tam tysiące, czy setki tysięcy ludzi?

Czy chorzy na raka umierali w tych krajach w takim tempie, że trzeba było zamieniać kościoły i lodowiska w przechowalnię zwłok w trumnach a chorych chować w masowych mogiłach?

Zatem mając szeroką perspektywę z tego co działo na świecie:

1. Nie lekceważę tego wirusa, gdyż zbiera śmiertelne żniwo o wiele większe niż grypa

2. Łatwiej się nim można zarazić, gdyż zarażasz w stanie bezobjawowym

3. Każdy z nas ma w rodzinie starsze osoby narażone bardziej, naszych rodziców, wujków, ciocie, dziadków. Jak długo mają przebywać w izolacji, aby nie narazić ich na utratę życia? Jak długo mają się bać iść do szpitala i się leczyć?

 

Zatem mam prośbę do Ciebie o dyskusję merytoryczną, a nie tanie propagandowe hasła

[Gość bgmnt]

@dvbtowiec Większość tych nowych zarażeń ostatnio to kopalnie (dziś np 217 z 263 to Zofiówka), które powinny być zamknięte już miesiąc temu, kiedy było wiadomo, że wirus tam się rozprzestrzenia, no ale wiadomo, że są równi i równiejsi.

 

Wirusa aż tak się nie bój, bo zgodnie z przewidywaniami po otwarciu galerii handlowych i restauracji (w Warszawie i jedne i drugie są pełne, a przestrzeganie zaleceń, wzorem naszego premiera żadne) powinny dziać się niestworzone rzeczy, a jednak tak się nie dzieje.

 

 

[Pawop]

W galeriach są ludzie, ale daleko do tego co działo się przed epidemią.

[Gość bgmnt]

W Jankach wczoraj tyle ludzi co normalnie przed świetami.

[kfm877]

Są ludzie którzy się nie boją i lekceważą zagrożenie, ale są tacy którzy mają czego się bać. Ja mam choroby współistniejące, więc muszę bardziej uważać. Taki np@Falcon przejdzie lub już przeszedł wirus bezobjawowo, a np ja mogę go przechodzić ciężej albo wogóle go nie przejść... I to jest ta różnica. Dlatego unikam siłowni, basenów, centrów handlowych, kościołów, restauracji itp dużych skupisk ludzkich. Uważam, że w tej chwili jest mi to nie potrzebne.

[Gość bgmnt]

@kfm877 w Twoim przypadku to jest zdrowy rozsądek i dobrze. Ale pewnych i rzetelnych badań na temat tego jak wygląda kwestia koronawirusa przy innych schorzeniach to może się doczekamy za 5 lat.

Bo na razie to mamy cyrk jak np. poniżej

 

Zespół badaczy powołany przez WHO przeanalizował dotychczasowe wyniki badań dotyczących związku między COVID-19 a tytoniem i nikotyną. Ich zdaniem można stwierdzić jednoznacznie, że osoby, które palą papierosy - w tym także bierni palacze - są bardziej narażone na rozwój ciężkiej postaci choroby wywołanej przez koronawirusa SARS-CoV-2.

https://pulsmedycyny.pl/who-palacze-choruja-na-covid-19-czesciej-niz-osoby-niepalace-990966

 

Do tej pory palaczy uważano za absolutną grupę ryzyka w pandemii koronawirusa. Może być jednak zupełnie odwrotnie – palenie ich chroni!

https://www.dw.com/pl/czy-nikotyna-zapobiega-zarażeniu-koronawirusem-obiecujące-badania-we-francji/a-53225588

 

Albo inny ciekawy temat o którym jakoś w mediach cicho, a okazało się, że czolowe pismo naukowe opublikowało pracę nt. szkodliwości chlorochiny w leczeniu koronawirusa (która spowodowała zatrzymanie prac nad tą terapią w wielu krajach) a nie miała ona żadnego podparcia w rzeczywistych danych:

http://swiatlekarza.pl/leki-w-covid-19-lancet-wycofuje-artykul-i-przeprasza-czytelnikow/

 

 

[tyrla]

[Rasheed]

4 godziny temu, Falcon napisał:

Gospodarkę odmrażamy w oparciu o to, że za chwilę byś stracił pracę, ceny poszybowałyby w górę, rozpoczęłyby się protesty ludzi - tego byś chciał?

 

To po co zamrażania gospodarkę, skoro powoduje to tak poważne skutki ? Nam chodzi o to o czym mówi dr Grzesiowski "Dlaczego przy większej liczbie stwierdzonych zachorowań w Polsce luzuje się obostrzenia? - Ja tego nie wiem. Ja tego nie rozumiem. Pacjenci skarżą się, że zostali najpierw nastraszeni, a teraz są już wypuszczani bez żadnych ograniczeń. Nie zgadzam się ze zdjęciem ograniczeń z kościołów, organizacją wesel. W tej chwili właściwie jesteśmy, moim zdaniem, epidemiologicznie na poziomie marca - mówi dr Paweł Grzesiowski, immunolog i ekspert ds. zakażeń."

[dvbtowiec]

@Falcon Podchodzę do tematu racjonalnie, w przeciwieństwie do Ciebie.

4 godziny temu, Falcon napisał:

 Gospodarkę odmrażamy w oparciu o to, że za chwilę byś stracił pracę, ceny poszybowałyby w górę, rozpoczęłyby się protesty ludzi - tego byś chciał?

Powtarzasz się, ale skoro się powtarzasz i dalej nie rozumiesz, to ja powtórzę żadne odkrycie ameryki, to było wiadomo w dniu w którym zamykaliśmy gospodarkę przy kilku przypadkach dziennie, bo wszyscy panikowali. Co zyskaliśmy prócz gigantycznych strat?

Wzrost zachorowań do prawie 600 dziennie. BRAWO !

 

Odnieś się może do tego że inni odmrażają, gdy widzą spadek zachorowań, a u nas pod prąd, odmrażamy mimo wzrostów.

 

4 godziny temu, Falcon napisał:

pamiętasz sprawę fryzjerki? Ilu zaraziła?

To pytanie do sanepidu a nie do mnie

 

 

Ale mam dla Ciebie inny przykład

2 dni temu:

https://wiadomosci.radiozet.pl/Koronawirus/Koronawirus.-Malopolska.-Zarazonych-szesciu-zakonnikow-w-klasztorze-redemptorystow-w-Tuchowie

Cytat

Koronawirus u redemptorystów w Tuchowie (woj. małopolskie). Do rozprzestrzenienia się wirusa doszło podczas święceń kapłańskich w zakonie. W związku z potencjalnym zagrożeniem zamknięto kościoły i domy zakonne w Tuchowie, Wrocławiu, Bardzie i Kościelisku.

Jak podaje portal tarnow.net.pl, dotychczas obecność koronawirusa potwierdzono u sześciu zakonników z klasztoru ojców redemptorystów w Tuchowie.

Dzień później

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-koronawirus-u-redemptorystow-24-zakonnikow-ma-objawy-choroby,nId,4539491

Cytat

Wśród polskich redemptorystów doszło do zachorowań na Covid-19. Obecnie 11 zakonników jest zakażonych, a 24 wykazuje objawy typowe dla zarażenia. Do transmisji wirusa doszło podczas spotkań w Tuchowie i Kościelisku.

 

4 godziny temu, Falcon napisał:

Co za bzdura z tym czy łatwiej, czy trudniej się zarazić

Doprawdy?

Edytowane 7 Czerwca 2020 przez dvbtowiec

[dvbtowiec]

W tym sęk że poluzowanie dotyczy gałęzi gospodarki w których trzymanie dystansu jest niemożliwe. Kopalnie, to tylko jeden z wielu przykładów.

Oddajmy głos specjaliście w swej dziedzinie, bo my zdaje pozostaniemy każdy przy swoim

 

prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, prof. Andrzej Matyja

https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-prof-andrzej-matyja-szczyt-epidemii-moze-nastapic-w-dniu-wyb,nId,4541047

Cytat

"Przebieg epidemii w naszym kraju w postaci bardzo wysokiej dziennej zachorowalności, ale w postaci prostej, był niebezpieczny, bo świadczy o tym, że chyba źle sobie radzimy w walce z epidemią. Nie widać żadnych zmian, by zmniejszała się liczba zachorowań dziennych, a wręcz odwrotnie" - powiedział.

W związku z tym - jak podkreślił prof. Matyja - "zniesienie restrykcji jest nie tylko niezrozumiałe, ale i nieodpowiedzialne" i może spowodować, że szczyt zachorowań w Polsce jest dopiero przed nami. "Nie jestem wróżbitą, ale może tak być, że z opóźnieniem, ale jednak, doprowadzimy do sytuacji włoskiej czy hiszpańskiej" - zaalarmował.

 

Edytowane 7 Czerwca 2020 przez dvbtowiec

[enski]

Wiadomo może kiedy media będą kończyły ten cyrk z internetowymi rozmowami? RMF FM już zaprasza wybrane osoby do studia, ale nie wszyscy tam się pojawiają. Lubecka w Radiu Zet wciąż ma gości tylko internetowo. Onet Rano ośmiesza się z objeżdżaniem Warszawy tylko z prowadzącym/prowadzącą odcinek bez żadnego gościa. Po co? TVN 24 również programy publicystyczne jeszcze ma wirtualnie. Na początku to było w jakimś stopniu zrozumiałe, ale teraz to już jest jak dla mnie co najwyżej śmieszne i męczące w samym odbiorze.