Skocz do zawartości

Hyde Park


sweet
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

HISTORIE NIEZWYKŁE

 

legendy123.JPG

 

Zatopiony kościół

 

Adolf Wenzel wspomina, że tę legendę opowiedział mu nocny dozorca, który pilnował cegielni w Zatoce. Również starsi mieszkańcy Miłomłyna znali dobrze opowieść, bo matka Adolfa wielokroć mu o niej mówiła, gdy był jeszcze dzieckiem.

 

Przy drodze do Tardy, w niewielkiej odległości od majątku Zatoka znajduje się trzęsawisko. Nie jest duże, to zaledwie kilka morgów porośniętych małymi brzózkami i krzakami. Przed wielu, wielu laty jeden z pierwszych chrześcijan tu mieszkających zbudował maleńki kościółek, w którym wraz ze swoimi bliskimi odprawiał nabożeństwa. Okoliczne lasy zamieszkiwali jeszcze wówczas pogańscy Prusowie, więc aby świątyńkę ustrzec przed zniszczeniem, otoczono ją fosą. Po wielu latach tu właśnie do tych rowów pędzono bydło, aby je napoić.

 

Ale wróćmy do przeszłości... Potomek założyciela tego kościółka był okropnym rozpustnikiem. W nabożeństwach nie uczestniczył, do kościółka nie zaglądał, natomiast ze swoimi przyjaciółmi urządzał ciągle wesołe pijatyki. Jego rodzina przeciwnie; była spokojna i pobożna. Złościło to rozpustnika. Doszło do tego, że zabronił żonie, dzieciom i innym domownikom chodzić do kościoła. Jednak udawało się im złamać ten zakaz. Gdy tylko męża i ojca nie było w domu, wszyscy potajemnie udawali się na nabożeństwo.

 

Pewnej niedzieli, gdy właśnie pan domu udał się do swego przyjaciela, żona z dziećmi i częścią czeladzi poszła do kościoła. O tym nieposłuszeństwie doniósł swemu panu jeden ze służących, który zawsze mu opowiadał, co się dzieje w domu pod nieobecność męża i ojca. Teraz dopiero ten niedowiarek rozgniewał się jak nigdy dotąd i rzucił okropne przekleństwo: „A niech ten kościół razem z tymi, co tam chodzą, zapadnie się pod ziemię!”

Gdy bezbożnik wrócił do domu, nie zastał tam nikogo, tylko pustki, ani żywej duszy; zaś na miejscu, gdzie stała chrześcijańska świątynia, było tylko bagno.

 

Od tej pory w ciemne, letnie i jesienne noce słychać na bagnie żałosne głosy, wprowadzające wszystkich w przerażenie. Ludzie więc unikali tej drogi nocą.

 

Pewnego razu, a już się robiło późno, szedł sobie jeden chłop z Miłomłyna do Tardy. Nagle spostrzegł, że przy starej brzozie stoi jakaś biało ubrana kobieta. Podeszła do niego, zagadała coś i ruszyła wraz z nim w drogę. Chłop bardzo się ucieszył, przyjemnie mieć towarzystwo w nocnej wędrówce, ochoczo odpowiadał kobiecie na pytania, skąd i dokąd idzie, mówił o swojej pracy i rodzinie. Wtedy i ona opowiedziała mu, jak okrutny i bezbożny był jej mąż, który rzucił straszną klątwę, na skutek czego kościół razem z nią, dziećmi oraz innymi chrześcijanami zatonął w trzęsawisku. Mówiła: – Nas można uwolnić! Co sto lat pojawiam się tu znów na ziemi, by znaleźć kogoś, kto razem ze mną wstąpi do kościoła i w ten sposób nas wszystkich wybawi.

 

Zaczęła prosić chłopa, by zszedł razem nią, a ona go za to hojnie wynagrodzi. Im bliżej byli tego trzęsawiska, tym bardziej natarczywe stawały się błagania kobiety. W końcu upadła przed nim na kolana, objęła jego nogi błagając o litość... ale chłop przejęty trwogą wyrwał się jej i uciekł. Usłyszał rozpaczliwy krzyk. Obejrzał się, ale kobieta znikła.

 

***

Zatoka dawniej nazywała się Emilienthal. Jest to niemiecka nazwa pamiątkowa od imienia Emilie. Wieś Tarda ma nazwę ponowioną od pobliskiego jeziora. Rdzeń wyrazu tar- jest prawdopodobnie pruski lub może staropolski, oznacza cierń, tarninę.

 

źródło: Ostródzkie Stowarzyszenie Kulturowe SASINIA, Ostróda 2010

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślicie że o tym proteście będą mówić w mediach? Na wielu forach znalazłem coś takiego:

 

"Kierowcy, 28 stycznia będziemy organizować protest przeciwko wysokim cenom paliw w Polsce. Dnia 28 stycznia chcemy zablokować Autostradę A4 na odcinku Opole - Wrocław oraz autostradową obwodnicę Wrocławia. Protest będzie polegał na poruszaniu się autostradą prędkością 40 km/h. Chcemy to zrobić medialnie i ostrzec rząd, że jeżeli nie zainteresuje się problemem to zablokujemy autostrady podczas Euro 2012. ... "

Wszystko ok, ale jeżeli nic się nie zmieniło i dobrze pamiętam to na autostradzie dozwolone jest poruszanie sie pojazdem powyżej 50 km/h. W innym przypadku jest to wykroczenie drogowe.

 

Jeżeli sie mylę to proszę mnie poprawić.

Zwracam na to uwagę, bo głupio by było, żeby protestujący na dzień dobry dostali po mandaciku....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HISTORIE NIEZWYKŁE

 

lesnadroga1.JPG

 

Kamienna klątwa

 

Trzy kamienie

Dwie legendy o zaklętych kamieniach przy leśnej drodze z Samborowa nad Jezioro Gil Wielki. Fragmenty książki "Legendy i opowieści z ziemi ostródzkiej", wydanej przez Ostródzkie Stowarzyszenie Kulturowe "Sasinia".

 

Jeśli ktoś zechce z Samborowa udać się do Rezerwatu Jezioro Iłgi lub zwiedzić Kalitkę, niech leśną drogą kieruje się cały czas na zachód. Las jest piękny, wysokopienny, spokojny… Po paru kilometrach znajdzie się w miejscu, gdzie gwiaździście krzyżują się inne leśne drogi, a jest ich osiem. Każda warta poznania, ale nie śpieszmy się z opuszczeniem tego wyjątkowego miejsca. Może uda się na poboczu jednej z dróg znaleźć trzy kamienie. Leżą tam od dawna coraz bardziej wgłębiając się w ziemię, ledwo je widać pod mchem i igliwiem. Są pamiątką po bardzo dawnych czasach.

 

Kiedyś tędy, przez las wiódł krajowy szlak handlowy. To właśnie tą drogą różni kupcy przywozili w krytych, solidnych wozach swoje towary. Niestety, drogi wówczas nie były bezpieczne, Często zdarzały się napady rabusiów, więc kupcy dla bezpieczeństwa zabierali ze sobą uzbrojonych strzelców, którzy w razie napadu zbirów mogliby obronić ludzi i ładunek.

 

Przeszło dwieście lat temu jechały tędy kupieckie wozy zaprzężone w czwórkę koni. Za kolumną wozów szedł samotny wędrowiec. Widocznie on także zdążał w tym samym kierunku, co i kupcy; razem zawsze raźniej. Musiał to być chyba jakiś mnich czy pustelnik, bo cały czas się modlił, a na postojach w czasie posiłków mówił tylko o pobożnych sprawach…

 

Kolumna wozów właśnie dojeżdżała do skrzyżowania dróg, gdy wtem z leśnej kryjówki wypadło trzech uzbrojonych jeźdźców. Zaatakowali pierwszy wóz i zrzucili kupca na ziemię. Krwawa bójka zaczęła się na dobre. Również ów pobożny pustelnik w nią się wmieszał i wołał do rabusiów, by nie rozlewali ludzkiej krwi. Przed Bogiem za to odpowiedzą. Ale zbójcy nie zważali na jego słowa. Wreszcie klnąc straszliwie rzucili się ku niemu. Pustelnik wyszarpnął z zanadrza krucyfiks i zawołał: „Pokój w imię krzyża! Będziecie jak prawdziwe kamienie!” Wtem na niebie coś gwałtownie błysnęło, ludzie padli ze strachu na ziemię, a gdy po chwili podnieśli głowy, zobaczyli, że bandyci gdzieś przepadli, natomiast trzy ogromne kamienie leżały przy drodze; dwa tuż na poboczu, trzeci trochę dalej.

 

Gdy później inne kupieckie wozy przejeżdżały koło tego miejsca, koła tak skrzypiały, jakby się ktoś znęcał nad nimi. Z czasem okazało się, że na dwóch kamieniach są wyraźne ślady, a tamten trzeci miał taki znak, jakby na nim leżał krzyż.

 

Przekleństwo

 

Ta historia zdarzyła się dawno, dawno, w czasach, gdy na te ziemie napadali Tatarzy i Polacy. Jak zaszczute w nagonce zwierzę uciekała przed napaścią pewna matka z dwoma synkami i córeczką. Upał i głód, strach i obawa o los dzieci zmęczyły ją okropnie. Do tego ciągły płacz i narzekania dzieci… Swąd spalenizny i pożoga…

 

– Mamo, jestem głodny!

– Mamo, daj coś do zjedzenia.

– Dzieci, musimy iść dalej i to co szybciej! Inaczej zginiemy.

 

Ale dzieci nie rozumiały groźby sytuacji, czepiały się matczynej spódnicy, łapały matkę za kolana, płakały, krzyczały, domagały się jedzenia i picia. Kobieta musiała w końcu wziąć to najmłodsze na ręce, Czuła, że siły ją opuszczają, dłużej już nie wytrzyma, za chwilę padnie na tej leśnej drodze i wszystko się skończy. Ostatkiem sił spróbowała uwolnić się od ich objęć. Na próżno! Jeszcze mocniej tuliły się do niej płacząc i narzekając. Doprowadzona do ostateczności wrzasnęła:

 

– A żebyście skamienieli!!!

 

Zapanowała cisza. O Boże! Na skraju drogi leżały trzy kamienie. Trzy kamienie, każdy wielkości dziecka… Matka rzuciła się ku nim z głośnym lamentem i łzami błagając o przebaczenie. Na darmo! Przekleństwo legło ciężarem, nie sposób było je cofnąć.

 

Tak więc leżą po dziś dzień te trzy kamienie na skrzyżowaniu dróg w lesie jak niemy znak ludzkiej słabości w chwili próby.

 

Ileż to razy próbowano zabrać kamienie i użyć ich na przykład do budowy. Wszystko na próżno. Trafiały znów na swoje stare miejsce przy drodze. Kiedyś pewien gospodarz chciał je wziąć do budowy nowej stodoły. Wkładano je na wóz, a tu raptem koło się złamało i wszyscy widzieli, jak głazy stoczyły się na pobocze.

 

Inny znów człowiek postanowił użyć ich przy stawianiu pomnika dla swojej zmarłej matki. Jemu też się nie powiodło. Konie się spłoszyły i z wozem pognały drogą. Wkrótce potem ów człowiek nagle umarł. Jeszcze paru próbowało zabrać kamienie, ale też im się nie udało. Zostały na swoim dawnym miejscu. Tkwią tam niczym stróże i milczące pomniki świadczące o nieszczęsnej sile przekleństwa. Rzucone – może się spełnić, a wtedy próżny żal i błagania o przebaczenie

 

źródło: Ostródzkie Stowarzyszenie Kulturowe SASINIA, Ostróda 2010

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Anonymous

Dzisiaj jest także rocznica urodzin wybitnej piosenkarki Anny German. Jakże nasi rodzice i dziadkowie uwielbiali słuchać jej utwory. Ona po prostu śpiewała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To były piękne chwile

 

Trochę w stylu Tomka Hajty na odejście z Eurosportu, ale szczerze

Nadszedł mój koniec na forum.... :cry:

Podjąłem decyzje o odejściu z tego forum, a co za tym idzie zaprzestania udzielania się w dyskusjach oraz zaglądaniu do tematów. Po 5 latach regularnego pisania na jednym z najlepiej rozwiniętych forów w Polsce o tematyce satelitarnej naszedł czas jaką mojego końca tutaj. Decyzja podjąłem, miała miejsce już parę miesięcy temu, ale teraz ją i oficjalnie ogłaszam, zaważyły na to niestety, coraz bardzie niski poziom wypowiedzi niektórych z użytkowników (pewnie dzieci, małolaty,nie wiem) którzy za wszelką cenę chcą udowadniać, ze są na tym forum jak "dyktatorzy" rządzący w niektórych krajach Afrykańskich.

Druga sprawa to nienawiść jaka w użytkownikach jest (nie wszystkich) w ich wypowiedziach "leje się" strumieniami aby komuś dokuczyć i uznać wyższość nad jego wypowiedzią, a przecież nie oto chodzi... oraz nabijanie nagminne postów!!

 

Spędziłem tutaj wiele wspaniałych chwili. wiele rzeczy się dowiedziałem za sprawa tego forum poszerzałem swoją wiedzę na tematy satelitarne i nie tylko, sopedzałem tutaj naprawdę wspaniały czas, nawet gdy nie pisałem wiadomości to chętnie je czytałem. Także za czas który spędziłem pisać w Shoutboxie.

Dlatego dziękuję za to administratorowi temu forum Mr.Orbicie, ze stworzył takie forum, mam nadzieję, ze będzie się ona dalej rozwijać w dobrym kierunku.

 

Dziękuję użytkownikom którzy pomagali (tym którzy nie pomagali NIE dziękuje) mi także w różnych tematach. Podziękowania dla urzytkownków: Telewizja Urbanski, TELEWIDZ123, Poland, aro, Torcida Rybnik, andi12, Tomo21, Karol, raftvn, Jaś Fasola, tomaszzz, josedra52, lukaszks, marek113, mathome, mm4738, neo_patryk, opticum3, Rivam, roobertoo7, sochcio, strusy4, wisła2010, zuku, Śmiałek oraz dla moderatorów: Bartka, bogdana425, pittera, Rafixa, tomka 1976, no i dla Mr. Orbity. I innych...

 

To tyle, czas końca nadszedł, dziękuję wszystkim i życzę dalszej pracy na tym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adrian 18 wielka szkoda, że odchodzisz, tak długi staż i osiągnięcia na forum i nagle rezygnacja, przyznaję ostatnio na forum robi sie naprawdę nieciekawie, dyskusja się wyraźnie zaostrzyła, niestety tak już jest jak dzieciaki neo chcą na siłę uznać swoją wyższość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już taki zawodowy nawyk, na co dzień zajmuje sie ta dziedziną, a to akurat było ważne wydarzenie z historii Polski, w mediach w zasadzie pominięte, tylko był materiał w TVP Rzeszów, przypominający o tym wydarzeniu, poza tym w innych stacjach nie zauważyłem wzmianki o tym wydarzeniu, szkoda, że tych bohaterskich żołnierzy AK sie już nie wspomina i pomału zapomina o ich czynach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To były piękne chwile

 

Trochę w stylu Tomka Hajty na odejście z Eurosportu, ale szczerze

Nadszedł mój koniec na forum.... :cry:

Podjąłem decyzje o odejściu z tego forum, a co za tym idzie zaprzestania udzielania się w dyskusjach oraz zaglądaniu do tematów. Po 5 latach regularnego pisania na jednym z najlepiej rozwiniętych forów w Polsce o tematyce satelitarnej naszedł czas jaką mojego końca tutaj. Decyzja podjąłem, miała miejsce już parę miesięcy temu, ale teraz ją i oficjalnie ogłaszam, zaważyły na to niestety, coraz bardzie niski poziom wypowiedzi niektórych z użytkowników (pewnie dzieci, małolaty,nie wiem) którzy za wszelką cenę chcą udowadniać, ze są na tym forum jak "dyktatorzy" rządzący w niektórych krajach Afrykańskich.

Druga sprawa to nienawiść jaka w użytkownikach jest (nie wszystkich) w ich wypowiedziach "leje się" strumieniami aby komuś dokuczyć i uznać wyższość nad jego wypowiedzią, a przecież nie oto chodzi... oraz nabijanie nagminne postów!!

 

Spędziłem tutaj wiele wspaniałych chwili. wiele rzeczy się dowiedziałem za sprawa tego forum poszerzałem swoją wiedzę na tematy satelitarne i nie tylko, sopedzałem tutaj naprawdę wspaniały czas, nawet gdy nie pisałem wiadomości to chętnie je czytałem. Także za czas który spędziłem pisać w Shoutboxie.

Dlatego dziękuję za to administratorowi temu forum Mr.Orbicie, ze stworzył takie forum, mam nadzieję, ze będzie się ona dalej rozwijać w dobrym kierunku.

 

Dziękuję użytkownikom którzy pomagali (tym którzy nie pomagali NIE dziękuje) mi także w różnych tematach. Podziękowania dla urzytkownków: Telewizja Urbanski, TELEWIDZ123, Poland, aro, Torcida Rybnik, andi12, Tomo21, Karol, raftvn, Jaś Fasola, tomaszzz, josedra52, lukaszks, marek113, mathome, mm4738, neo_patryk, opticum3, Rivam, roobertoo7, sochcio, strusy4, wisła2010, zuku, Śmiałek oraz dla moderatorów: Bartka, bogdana425, pittera, Rafixa, tomka 1976, no i dla Mr. Orbity. I innych...

 

To tyle, czas końca nadszedł, dziękuję wszystkim i życzę dalszej pracy na tym forum.

 

Wzruszyłem się, co rzadko mi się zdarza, a mam trochę lat .

Życzę, Ci wszystkiego dobrego !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już taki zawodowy nawyk, na co dzień zajmuje sie ta dziedziną, a to akurat było ważne wydarzenie z historii Polski, w mediach w zasadzie pominięte, tylko był materiał w TVP Rzeszów, przypominający o tym wydarzeniu, poza tym w innych stacjach nie zauważyłem wzmianki o tym wydarzeniu, szkoda, że tych bohaterskich żołnierzy AK sie już nie wspomina i pomału zapomina o ich czynach.

W "wiadomościach" TVP 1 była także mowa o tej rocznicy. Jest problem z historią,bo raz,że ten przedmiot jest traktowany po macoszemu(obcina się liczbę godzin historii w szkołach),a dwa,że tak jest ten program ułożony,że zazwyczaj nauczyciele nie nadążają z materiałem i historia najnowsza jest bardzo słabo omówiona albo w ogóle. Wydaje mi się,że trzeba by to zmienić,uważam,że trzeba położyć nacisk na naszą historię i bym nie widział nic złego w odejściu od chronologii,bo przynajmniej dla mnie historia współczesna,jej znajomość powinna być szczególnie ważna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...