Skocz do zawartości

Serie A


sławek2121
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrą forma Fiorentiny, dwa gole Chiesy (musi latem odejść) do tego znowu Muriel. Roma słabo, a najlepszy piłkarz Szwecji tradycyjnie nie pomaga.

 

5-1 czyli

Chiesa show

kompromitacja Dźeko i Romy.

 

7-1 .......

Edytowane przez MartinFC
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Bergamo przyjechała najlepsza aktualnie możliwa drużyna, z wielką gwiazdą Cristiano Ronaldo, co kibice uczcili fajerwerkami :D

Czas na fajerwerki na boisku. Juve nigdy łatwo się tutaj nie grało, a że Ata potrafi wrócić z sytuacji kryzysowej pokazał ostatni mecz ligowy.

Szybkie 2-0 mimo że nie zanosiło się.

+ kontuzja Giorgio

+ fatalne zachowanie Ruganiego

+ furia Allegrego

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie może przecież wiecznie trwać... i ktoś w końcu po 4 latach absolutnego panowania znalazł sposób na poskromienie tej czarno-białej Bestii. Nie dziwię się, że tego zaszczytu dostąpiła Atalanta i tym bardziej nie jestem zaskoczony, że zrobiła to na własnym terenie. Wielokrotnie w tym temacie chwaliłem podopiecznych Gasperiniego i doskonale zdawałem sobie sprawę, że są do tego zdolni toteż mimo rozmiarów tego zwycięstwa ciężko mi nawet pisać o jakiejś wielkiej sensacji. Tak czy siak ta faza rozgrywek to na pewno jedna wielka rzeź faworytów. Chociaż nic na pierwszy rzut oka tego nie zapowiadało. Ancelotti przekonywał, że Coppa Italia jest jednym z priorytetów, Roma zawsze ma ambicje żeby w końcu wygrać ten jubileuszowy dziesiąty raz, a trener Juventusu wystawił naprawdę mocny skład. Nie było więc mowy o odpuszczaniu, kunktatorstwie. Zresztą w ćwierćfinałach zameldowały się największe włoskie kluby w XXI wieku i prawdopodobnie najlepsze kluby Serie A ogółem (nie licząc Sampdorii, która przepadła w 1/8). Jeszcze raz przekonaliśmy się jak dużym atutem jest gra na własnym stadionie, zwłaszcza w tego typu fazie gdzie o wszystkim decyduje pojedynczy mecz.  

 

2-0 dla Milanu w meczu z Napoli po dwóch golach nowego napastnika

7-1 dla Fiorentiny to najwyższa porażka Romy w meczu z innym włoskim zespołem w XXI wieku

3-0 dla Atalanty jest jedną z najwyższych porażek Juventusu w erze Agnellego

 

13 goli w 3 meczach.

 

Któż mógłby się spodziewać takich rozstrzygnięć?

 

Jakie będą mieć one następstwa dla pokonanych? 

 

Napoli właściwie w kilka dni przegrało sezon. Strata 11 punktów do Juventusu przy wcześniejszym odpadnięciu z Ligi Mistrzów jest dla kibiców Napoli tym samym co dla mieszkańców Neapolu wybuch Wezuwiusza, to prawdziwa katastrofa. Jedyną nadzieją jest Liga Europy, czyli rozgrywki o których właściciel Napoli nie zwykł się zbyt pochlebnie wyrażać. W Romie sytuacja wydaje się jeszcze gorsza i dziś nieco zabawnie brzmią słowa komentatora Eleven, który po pierwszej połowie ostatniego ligowego meczu w Bergamo ośmielił się zasugerować, że drużyna jest w pełni przygotowana na dwumecz z FC Porto. Z kolei jeśli Juventus nie sięgnie po uszatka to władze klubu będą mieć mocny argument żeby zwolnić Allegriego gdyż w przypadku nie wygrania Ligi Mistrzów ten sezon będzie na pewno słabszy od czterech poprzednich.

 

A jak będzie, przyszłość pokaże. Na razie możemy być pewni, że w finale tegorocznego Coppa Italia zobaczymy Fiorentinę lub Atalantę, bowiem właśnie te drużyny stworzą jedną z par półfinałowych. Jutro kolejne emocje i chyba najbardziej wyrównana para w tej fazie rozgrywek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Roberto Baggio - 77 bramek

 

 

//

 

Napoli - Sampdoria

 

4 Polaków w wyjściowym składzie 

 

:witam:

 

 

//

 

http://www.juvepoland.com/news.php?id=38786

 

nieźle

 

 

//

 

Quagliarella w meczach przeciwko Napoli strzelił aż 7 bramek, ale znając życie akurat w tym meczu pewnie już nie strzeli i tym samym nie wyśrubuje rekordu swojego i Batistuty. 

Edytowane przez Project_ALF
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważny gol Stępińskiego, który jednak dał tylko punkt, bo później Hetemaj się przeliczył.

Gol dający prowadzenie w wykonaniu Milika.

Czyli Piątek strzelać nie musi :D Ale zapowiada się mecz, bo Roma musi się jakościowo zrewanżować za rzeź i kompromitację w pucharze.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze, ze Roma (bramka Piatka na 1:0) wziela przyklad  z Juventusu - obroncy kiwaja sie z rywalami tylem do nich a twarza do swojej bramki, przemieszczajac sie w strone swojej bramki - beka na maksa, co za smieszna liga XD

 

Inter to totalne dzbany, kolejny mecz w ciupe, nie istnieli totalnie z Bologna dzis u Siebie - parodia futbolu, co za tragiczna druzyna XD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyniki minionej kolejki sprawiły, że walka o LM może być jeszcze bardziej zaostrzona. Aktualnie:

3.Inter (będący w katastrofalnej formie) 40

4 Milan 36

5 Atalanta 35

6. Roma 35

7. Lazio 35

 

Sampdorii mimo 33 pkt. nie ma sensu wliczać. Gdyby to była Fiorentina, to może jeszcze bym to naciągnął.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy ostatni raz Juventus stracił 6 goli w przeciągu tygodnia?

Kiedy ostatni raz Juventus przegrał i zremisował w przeciągu tygodnia?
Kiedy ostatni raz Juventus zremisował u siebie mecz w którym prowadził 2 bramkami?

Kiedy ostatni raz Juventus zremisował u siebie mecz w którym prowadził 2 bramkami z... beniaminkiem?

 

Nie wiem. Nie wiem. Nie wiem. Nie wiem. 

 

Sportmediaset stworzył niedawno sondaż na pytanie dotyczące tego "Kto w świetle ostatnich meczów jest najpewniejszym punktem drużyny Juventusu?" aż 72% internautów wskazało na Giorgio Chielliniego. Tutaj krótki materiał na ten temat:

https://www.sportmediaset.mediaset.it/video/calcio/juventus/conta-piu-chiellini-di-ronaldo_102106-2019.shtml

 

Zwraca się uwagę na wielką formę Chielliniego w tym sezonie i fakt, że opuścił boisko w meczu z Atalantą gdy na tablicy wyników wciąż widniał rezultat bezbramkowy. 

 

Mecz meczowi nierówny. Wyświechtany frazes, ale w Serie A wciąż bardzo aktualny:

 

Parma w poprzedniej kolejce prowadzi 2-0 na własnym terenie ze SPAL. Wybija 90 minuta, ostatni gwizdek sędziego i Parma ostatecznie przegrywa na własnym terenie 2-3. Za tydzień jedzie na turyński Allianz Stadium. Przegrywa już 1-3 i... ostatecznie wywozi jeden punkt remisując rzutem na taśmę 3-3. 

 

Fiorentina demoluje Romę aplikując jej 7 goli. Mija kilka dni i Fiorentina nie potrafi wygrać z najbardziej nijaką i bezpłciową drużyną ostatnich lat w Serie A czyli Udinese. Mecz kończy się remisem 1-1 po bezbarwnej. PO BEZBARWNEJ!!! W sytuacji, gdzie kilka dni wcześniej na oczach Tottiego wyciera Romą podłogę. 

 

Zdemolowana Roma gości u siebie Milan, który w środku tygodnia pewnie pokonuje w Coppa Italia Napoli i co? Roma z Milanem dzieli się punktami przy czym Roma była chyba nawet bliższa zwycięstwa patrząc choćby pod kątem meczowych statystyk.  

 

Albo weźmy tą Bolognę. Ponad tydzień temu piłkarze z Bolonii zostają zdeklasowani na własnym terenie przez prawdopodobnie najgorszą drużynę ligi włoskiej, Frosinone (0-4). Co dzieje się potem? Bologna jedzie sobie na Stadio Giuseppe Meazza i... wygrywa z Interem, 1-0. 

 

Dodajmy do tego wszystkiego wyniki ćwierćfinałów Coppa Italia. Odpada Juventus, Napoli, Roma, Inter. Cztery najlepsze drużyny ostatniego sezonu Serie A wylatują z rozgrywek. 

 

Kolejne moje rozmyślania dotyczą napastników. Następca Krzyśka Piątka Antonio Sanabria ma już 2 gole w 2 meczach. Ostatnimi napastnikami, którzy tak poniewierali Koulibalym w Serie A byli oprócz Piątka chyba tylko Simeone i Tevez. Piątek w meczu ligowym z Romą do złudzenia przypominał Icardiego. Cichy zabójca. Paqueta staje się dla niego powoli kimś takim jak Kouame w Genoi. Swoją drogą Brazylijczyk będący w cieniu Polaka również może się bardzo podobać. Jest świetny technicznie i co ważne zadziorny, nieustępliwy. Bardzo ważna cecha w tej lidze. Quagliarella na równi z Batistutą. Włoski weteran zrównuje się ze słynnym napastnikiem w liczbie seryjnie zdobywanych bramek. Kończy się też seria Kolumbijczyka Zapaty. Icardi z kolei wyjątkowo źle znosi te wszystkie przepychanki związane z jego kontraktem. Bardzo odbija się to na jego formie sportowej. Caputo, król strzelców Serie B ma już w tym sezonie 11 goli w Serie A. 

 

A skoro już o napastnikach mowa to jakiś czas temu dokonano wyboru najgorszych piłkarzy 2018 roku we Włoszech. Tak oto wygląda niechlubna lista 'TOP 3' plebiscytu Bidone d'Oro:

 

1. Nikola Kalinic (AC Milan / dziś Atletico)

2. Patrik Schick (AS Roma)

3. Andre Silva (AC Milan / dziś Sevilla)

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmieszkowy mecz Sassuolo - Juventus.

Najpierw zwarcie umysłowe na linii Caceres - Rugani i sytuacje ratuje Szczęsny. Ogólnie sytuacja mocno kontrowersyjna. (na tt Eleven Sports)

Szczęsny wychodzi z bramki jak z Senegalem , mija się z piłką a Berardi na pustą nie trafia.

Ronaldo zagrywa ręka,  a później ze złości chcą wybić piłkę trafia w Khedirę nokautując go.

Jakiś kibic wbiega na stadion i biegnie do Ronaldo.

Ronaldo strzela na 2-0, a na trybunach koleś z szalikiem Sassuolo się cieszy.

 

 

Piątek w podstawie, zobaczymy czy odpowie na gola Cristiano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...