andi12 Opublikowano 25 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2012 W pierwszej rundzie start zakończył nasz debel Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, Polacy przegrali 3;6 i 2:6 z Łukaszem Kubotem i Serbem Janko Tipsareviciem, teraz Polsko -Serbski debel zmierzy się z parą Santiago González i Scott Lipsky. Tytułu deblowego sprzed roku nie obroni też Agnieszka Radwańska grająca z Danielą Hantuchovą które przegrały w 2 rundzie z 2:6, 5:7 z Wierą Duszewiną i Shahar Pe'er. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wislok Opublikowano 25 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2012 Szybki meldunek: Radwańska-Soler 6:1,6:2.Jej następną rywalką będzie Garbine Muguruza-Blanco , która pokonała Flavię Pennettę 6:2, 1:6, 7:6. To jest prawdziwa rewelacja turnieju. Ale mam nadzieję,że nie wytrzyma już trudów spotkania i przegra z Isią jutro,a właściwie już dziś naszego czasu. Ale dziewczyna pokazuje,że można pokonać bardzo wysoko rozstawione zawodniczki i piąć się w górę rankingu,a nie to co Ula,która ciągle przegrywa i to wcale nie z zawodniczkami pokroju takiego co Hiszpanka pokonała.I pomyśleć,że kilka lat temu karmiono mnie zapewnieniami,że Ula to prawdziwy talent i to ona zrobi furorę na kortach,a nie Isia. A ja wtedy myślałem:Niech ona to najpierw zrobi,a później mówmy,że jest lepsza od siostry. Na razie nic tego nie potwierdza,a te głosy tych mądrych ludzi jakoś ucichły i już nie słyszę takich opinii. W 1/4 czeka V.Williams albo Ana Ivanovic,dziś Amerykanka potwornie męczyła się z Wozniak,popełniała mnóstwo błędów i tylko z powodu braku chłodnej głowy Kanadyjki zapewnia to,że nie przegrała tego meczu. Więc myślę,że Isia jeśli przejdzie Hiszpankę to miałaby szansę z Venus. Venus musi się jednak martwić jak pokonać świetnie spisującą się ostatnio Anę Ivanovic. Miałem dziś okazję zobaczyć jej mecz z Hantuchową i widać,że jej ostatnie rezultaty nie są przypadkowe, ja tak świetnie grającej Ivanovic dawno nie widziałem. I jej w kontekście Isi obawiam się bardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 26 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2012 Mnie sie wydaje, że lepszą rywalka w ćwierćfinale dla Radwańskiej będzie jednak Ivanovic to to jednak inny styl gry niż siłowy tenis V.Williams, zobaczymy jak to sie potoczy dalej, na razie Agnieszka musi pokonać Hiszpankę Garbine Muguruza-Blanco. Wiktoria Azarenka nadal jest niepokonana w tym sezonie i odniosła już 25 zwycięstwo, jestem ciekawy kiedy przegra pierwszy mecz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wislok Opublikowano 26 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2012 Podejrzewam,że na mączce to już na bank przegra Azarenka. Ivanovic naprawdę gra bardzo dobrze ,zagrała o niebo lepiej niż Venus i myślę,że potwierdzi to w bezpośrednim pojedynku. Będę jej kibicował,bo to jest obok Isi moja ulubiona tenisistka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 27 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2012 Agnieszka Radwańska pokonała Garbiñe Muguruzę 6:3,6:2 i awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Miami, zmierzy się w nim z Amerykanką Venus Williams która w trzech setach pokonała Serbkę Anę Ivanović 6:7,6:2,6:2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol8903 Opublikowano 27 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2012 Mało brakowało do tego aby Azarenka odpadła w czwartej rundzie. Przegrywała już 1:6 2:5 ze świetnie grającą do tamtej pory Cibuklową, nawet serwowała dwa razy na mecz, ale nie miała ani jednej piłki meczowej. Jeszcze nigdy nie przeżywałem tak meczu tenisowego w którym nie grała Agnieszka Radwańska, bardzo chciałem żeby w końcu Białorusinka znalazła pogromczynie, chyba tak jak publiczność zgromadzona na korcie, która zdecydowanie poniosła Słowaczkę. Ostatecznie Azarenko wygrała 1:6 7:6 7:5 i w ćwierćfinale zagra z Bartoli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wislok Opublikowano 28 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2012 Sióstr Williams nie ma już w turnieju w Miami. Karolina Wozniacka pokonała S.Williams 6:4,6:4,a Agnieszka Radwańska V.Williams 6:4,6:1!! I trzeba przyznać po bardzo dobrym meczu Polki. Była aktywna,starała się atakować,mecz zakończyła na plusie wygranych piłek do przegranych. Także Venus rozegrała dobre spotkanie,nie psuła piłek na potęgę jak to miało miejsce z Wozniak. Jeśli ktoś chce deprecjonować to zwycięstwo to przypomnę,że Amerykanka pokonała nr 3 rankingu Kvitovą,a także bardzo dobrze grającą Anę Ivanovic. Pamiętam jak nie tylko ja zadawałem sobie pytanie czy Isia pokona kiedykolwiek którąś z sióstr Williams,bo nie liczyłem meczu kiedy to Venus była kontuzjowana. I dziś jest ten dzień! W półfinale pewnie Azarenka i pewnie znów Polka przegra,ale miejmy nadzieję,że powalczy. Kluczem na pewno jest serwis,dziś ten element funkcjonował bardzo dobrze. Isia nawet zdobyła asa z 2 podania,a takiehj sytuacji nie pamiętam(To jej pięta achillesowa nadal). Ale nie uprzedzajmy faktów,najpierw Azarenka musi ograć Bartoli. Wiadomo już,że Mecz Agi jutro w nocy i transmisji w Eurosporcie nie będzie. Pozostaje albo spać albo net. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wislok Opublikowano 29 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 Jednak nie było co uprzedzać faktów!! M.Bartoli-Azarenka 6:3,6:3. A więc to Francuzka będzie rywalką Isi w półfinale. Jestem daleki od stwierdzenia,że Radwańska jest już w finale,ale ta rywalka krakowiance leży,bo jeszcze nigdy z nią nie przegrała,ale kiedyś musi być ten pierwszy raz. Ale mam nadzieję,że nie dziś w nocy polskiego czasu. Czytając relację,że spotkania wiem,że Azarenka nie wytrzymała już trudów spotkania,poruszała się ociężale co wykorzystała Francuzka. W pierwszym półfinale zmierzą się Szarapowa z Wozniacką. Marzy się Polski finał,choć to Szarapowa jest faworytką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 29 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 Bartoli zagrała kapitalny mecz, serwowała wspaniale, Azarence przydarzały sie bardzo proste błędy, Radwańska bilans ma bardzo dobry, jednak wydaje Mi się, że o zwycięstwo będzie bardzo trudno i możne być drugi nawet trzy setowy mecz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol8903 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Agnieszka Radwańska awansowała do finału turnieju w Miami po pokonaniu Marion Bartoli 6:4, 6:2. To był bardzo dziwny mecz, panie przełamywały się na potęgę a Bartoli ani razu nie utrzymała własnego serwisu. Przy stanie 6:4 4:2 nastąpiła awaria oświetleni. Bardzo dobry mecz Agnieszki, choć Marion od końca pierwszego seta grała z kontuzją lewej nogi. Jutro mecz finałowy z Marią Szarapową, patrząc na półfinały i bilans meczów obu zawodniczek, faworytką wydaje się Rosjanka, aczkolwiek mecz meczowi nie równy więc pewnie będzie ciekawe, zacięte spotkanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wislok Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Mecz z Marią ma dla mnie dwa konteksty: Pierwszy: Po ostatnim spotkaniu Radwańskiej z Szarapową to było na Rolland Garros ta pierwsza podjęła decyzję,że tata nie będzie jej towarzyszył podczas turniejów. Jej trenerem turniejowym został Tomasz Wiktorowski. Jak na razie ta współpraca jest bardzo owocna Drugi: Ostatni Australian Open. Szarapowa poproszona o komentarz do wypowiedzi Radwańskiej o jękach odparła: Kto to powiedział?? Gdy usłyszała ,że Radwańska odparła : "A ona nie wróciła do Polski??" Po otrzymaniu odpowiedzi,że tak po przegranym meczu ćwierćfinałowym powiedziała: " A to znowu przegrała mecz?" Później jeszcze powiedziała,że się nie przejmuje wypowiedziami osób nieważnych. Zwykła arogancja ruskich i tyle. Fajnie jakby Radwańska odgryzła się na korcie,jak się nie uda to trudno i tak osiągnęła tu znakomity rezultat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Bartoli w meczu z Radwańską serwowała słabo, wystarczy porównać mecz z Azarenką w nim serwowała bardzo dobrze, pod koniec drugiego seta Francuzkę zaczęły łapać skurcze, może fizycznie nie wytrzymała całego spotkania w końcu trwało godzinę i 50 minut, Agnieszka miała całkiem sporo kończących uderzeń i nieźle serwowała jeżeli dodać do tego dobre poruszanie sie po korcie i obronę to musiała wygrać ten mecz. Myślę, że również z Szarapową sobie poradzi i wygra cały turniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek181823 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Witam. Jeśli ktoś zna dobrze przepisy o rankingu WTA to bym prosił o pomoc. Azarenka ma w rankingu 9 730 punktów, a ja sobie policzyłem i mi wyszło, że poinna mieć 10 235 - 4 Wielkoszlemowe (500+900+160+2000), 4 Premier Mandatory(1000+700+140+1000), WTA Champioships(890), 2 obowiązkowe Premier 5(900+395) i z pozostałych turniejów 5 najlepszych (470+395+280+280+225). Po zsumowaniu jak już wspominałem daje wynik 10 235. W czołowej dziesiątce dzieje się też tak u Kvitovej (róznica 225) i Na Li(60). Różnica zawsze jest o najsłabsze wyniki z tych nieobowiązkowych i dlatego wydaje mi się, że musi być jakiś przepis o tym mówiący czy może to błąd WTA? Jeśli ktoś zna taki przepis mówiący coś o tym to mógłby mi przybliżyć szczegóły na temat takiej zasady. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol8903 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 tutaj masz to wyjaśnione https://forum.satkurier.pl/viewtopic.php?f=36&t=7018&p=607088#p607088 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek181823 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Dzięki, tylko z angola to cienias jestem i nie do końca rozumiem ten tekst. Był bym ci bardzo wdzięczny jakbyś mi przetłumaczył fragment o tamtym, przypadku co zaprezentowałemn wcześiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wislok Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Wydaje mi się,że nie uwzględniłeś tego,że zawodniczkom odejmuje się punkty za poprzedni sezon i tak :Jak Radwańska by wygrała na przykład jutro z Szarapową to nie wpadnie jej do rankingu 1000 pkt tylko 750 bo w zeszłym roku była w cwiercfinale i zarobiła 250pkt,które jeje się odejmuje przed turniejem. T Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek181823 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Tak masz rację, ale to dopiero się stanie w poniedziałek, a w aktualnym rankingu punkty liczą się za turnieje od Miami 2011 do Indian Wells z tego roku. Ten link co kolega wyżej zapodał nie uwzględnia tego problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol8903 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Też przeliczyłem sobie i wyszło mi jakby nie miała wliczonych punktów za 1/4 finału z Rzymu i jednej z dwóch wygranych z turniejów International, odpowiednio za 225 i 280 punktów. Według mnie tu jest te brakujące 505 punktów, ale czemu tak się dzieje to na razie nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek181823 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Właśnie karol to zauważylem podobnie ma Kvitova i Li Na. Chciałbym tylko poznać przepis o tym mówiący. Jak znasz dobrze angielski to mógłbyś sprawdzić na stronie WTA. Tam na samym dole są WTA rules. Podkreślam, że to tylko moje przypuszczenia: może to jakaś kara za wycofanie się przez Azarenkę z turnieju w Cincinnati w tamtym roku? EDIT Czyli mam rozumieć, że się jednak nie dowiem. Mówią, że w necie jest wszystko, szkoda że nie po polsku:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol8903 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Właśnie napisałem e-mail do wta tour w tej sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek181823 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 To jak coś ci odpiszą to daj znać. Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wislok Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Bo jest to źle policzone i tyle. Dlaczego dałeś Azarence za AO 2000 jak w 2011 r doszła do 4 rundy,więc od tych 2000 należy odjąć 280 pkt.I tak samo przy Rolland Garros nie 500,a 495 pkt,bo w 2010r była pierwsza runda i przy wimbledonie nie 900,a 740 i przy US Open zysk 60 pkt. W sumie daje to 505pkt mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek181823 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Człowieku jakie odjąć. Pomyśl trochę. To już jest odjęte. Bo usunięty został wynik z tamtego roku. Przecież jak od rankingu odejmiesz załóżmy te 280, a dodasz 2000 to jest to samo jakbyś dodał tylko 1720. Jest to jak najbardziej dobrze policzone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marekpolek Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 jeszcze jedna sprawa, nie porównuje się turniejów do poprzedniego roku a tygodnie, jeśli turnieje są rozgrywane w innych terminach to tygodnie się nie pokrywają.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek181823 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Wiem o tym, tylko tak mi się napisało i do tego większość turniejów granych jest co 52 tygodnie tylko co jaki czas robią zmiany tak jak w tym roku Dubaj zamieniony z Dausze. A z tymi punktami co jest według moich obliczeń jest za mało u tych 3 tenisistek to albo błąd tworzących ranking albo coś innego gdzie nigdzie nie mogę znaleźć i jak widzę nie tylko ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.