lukas876 Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Pepe czy Marcelo to jedni z lepszych obrońców, a na takiej pozycji ciężko o odstawienie nogi jeśli nie upilnuje się przeciwnika. Twoja wypowiedź raczej nie dotyczy faulu Marcelo na Fabregasie... Bo jeśli to co zrobił Marcelo nazywasz po prostu "nieodstawieniem" nogi, to znaczy, że jesteś ślepo zapatrzonym w białe barwy kibicem Realu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hank_Moody Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2011 PEPE i Marcelo są bandytami i tyle w temacie. Niech będzie argumentem mecz Real-Getafe z zeszłego sezonu. Za to co zrobił ten [beep] Pepe powinien dostać przynajmniej 1 rok zakazu gry. Dowód: Animal po prostu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Atletico Madryt będzie walczyć o miejsce w czołowej piątce po pozyskaniu Falcao za 40 milionów euro, Valencia również będzie wysoko, Barceolona z Realem po raz kolejny powalczą o tytuł, nie wiadomo jak zaprezentuje się Sevilla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas876 Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Atletico to miało walczyć o wysokie cele i rok i dwa lata temu, kończyło się rozczarowaniem. Teraz bez Aguero może być jeszcze gorzej, a Falcao jest jednak piłkarzem nieco słabszym od Aguero, więc co do Atletico to ja bym takim optymistą nie był. Na pewno Barcelona i Real zajmą dwa pierwsze miejsca, a kto zajmie trzecie i czwarte (LM) - trudno powiedzieć. Wielką niewiadomą jest Malaga. Z jednej strony bardzo silna jeśli popatrzeć na nazwiska, ale raczej słaba jako drużyna. Myślę, że za plecami wielkiej dwójki będą Valencia, Malaga, Villarreal, Atletico i Malaga, ale w jakiej kolejności? Choć coś mi podpowiada, że w tym sezonie może wyskoczyć ktoś, kogo się zupełnie nikt nie spodziewa w górnych rejonach tabeli, tak jak Osasuna kilka lat temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aboutreka Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Ja powiem tak Liga Hiszpańska bardzo ciekawa liga i z pewnością jedna z najlepszych lig na świecie. Bardzo ciekawa? Chyba bardzo nudna. Liga hiszpanska to obecnie taka lepsza wersja ligi szkockiej czy ligi ukrainskiej. Juz przed sezonem wiadomo ze dwa zespoly zakoncza rogrywki z ogromna przewaga nad cala reszta. Liga hiszpanska: - lider wygrywa z viceliderem 5:0 - 3 druzyna w tabeli wygrywa z 4 druzyna w tabeli 5:0 - vicelider grajac drugim skladem wygrywa na wyjezdzie z 3 zespolem tabeli 6:3(prowadzac 5:0 i 6:1) - lider na 4 kolejki przed koncem sezonu ma 25 pkt przewagi nad 3 zespolem w lidze(ma jeden mecz rozegrany mniej) a nad piatym zespolem az 36 pkt - 13 zespolow z 20 w lidze ma ujemny bilans bramkowy(zespoly z miejsc 8-20 maja ujemny bilans bramkowy!) Liga hiszpanska z TOP 5 lig europejskich (angielska, niemiecka, hiszpanska, wloska, francuska) jest liga zdecydowania najmniej ciekawa, najbardziej przewidywalna. Miazdzaca przewaga Barcelony i Realu nad cala reszta liga swiadczy nie tylko o sile tych 2 zespolow (Barcelona ze skladem z poprzedniego sezonu nie wygralaby ligi angielskiej) ale tez o slabosci calej reszty.Ta ogromna dysproporcja jest choroba ligi hiszpanskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter345 Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Lige hiszpańską czesciwg ogladam niz Premiership. Nie wiem czemu może dlatego ze graja o 22 ,21?Primera Division moze byc ciekawa w tym sezonie, wcale ani Real ani Barca niemusza byc mistrzem, to nie Szkocja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
legion Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2011 muszą poprostu są to 2 najlepsze zespoły na świecie i nic tego nie zmieni żadna malaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koulin Opublikowano 23 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2011 Jak narazie przewidywania sie nie sprawdzaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian 18 Opublikowano 23 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2011 malaga Pisz Malaga - z dużej litery Jak narazie przewidywania sie nie sprawdzaja I oby tak do końca, przynajmniej będzie ciekawiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sorek21 Opublikowano 23 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2011 muszą poprostu są to 2 najlepsze zespoły na świecie i nic tego nie zmieni żadna malaga Ten post obraża kibicòw obecnie najlepszej drużyny świata- Manchesteru United.Oceniam po aktualnej formie i wynikach.Co do ligi hiszpańskiej to mam nadzieję że Valencia długo się utrzyma w walce o tytuł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter345 Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 Real juz wydawalo sie ze ma zadyszke a tu pogrom Rayo.Barcelona ona nigdy nieprzegrywa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz_ Opublikowano 27 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2011 Owszem, przegrywa. Wczoraj o sporą niespodziankę pokusili się zawodnicy Getafe i pokonali przed własną publicznością Barcelonę 1-0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter345 Opublikowano 30 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2011 6 pkt przewagi nad Barceloną da Realowi wiecej luzu w Gran Derbi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter345 Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 Barcelona rozbija Levante 5:0 w 65 minucie. Eh mecz bez emocji. Czekam na gran derbi europa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas876 Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 Tak jak wszyscy Ten mecz, przypomnę, w najbliższą sobotę 10 grudnia o 21:40 w Canal+Sport HD i o 21:45 w Canal+3D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
legion Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 Także FTA? na 42E bo z tego co wiem to lubią zaskoczyc w takich meczach transmisjami FTA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz_ Opublikowano 10 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2011 Za około godzinę pierwszy gwizdek na Bernabeu. Pozostaje liczyć na dobry mecz z dużo ilością bramek, spotkanie godne tak wielkich wielkich drużyn, starcie na najwyższym poziomie bez żadnych dodatkowych ''atrakcji''. Hala Madrid! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas876 Opublikowano 10 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2011 Visca El Barca! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anttys Opublikowano 10 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2011 Hala Madrit! Do przerwy 1-1 1.min Benzema 30.min Alexis Mecz FTA można oglądać na kanale GRTS z 7E oraz Rah-e-Farda z 42E. Koniec meczu 1-3 dla barcelony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andi12 Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 Dodam jeszcze, ze drugą bramkę dla Barcelony sprezentował Marcelo w 52 minucie który trafił do własnej bramki, a trzecią Fabregas w 65 minucie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PLQba Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 Przynajmniej teraz Liga Hiszpańska będzie bardziej wyrównana, ponieważ Real i Barcelona po porażce "Królewskich" z "Blaugraną" 1:3, mają równą ilość punktów w tabeli, ale Real ma jeszcze jeden mecz mniej, bo Barcelona leci teraz do Japonii na Klubowe Mistrzostwa Świata.Real gra w sobotę o 22:00 z Sevillą, więc wystarczy im choćby remis(1 punkt) w tym meczu, aby objąć prowadzenie w Primera Division.Warto dodać, że Barca pokonała w rozegranym awansem wcześniej spotkaniu Rayo Vallecano 4:0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sorek21 Opublikowano 12 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 Niepewny bramkarz, obrona-kabaret, niedojrzała pomoc, fatalny Messi. Barcelona na dobre zatarła silnik i wraca na tarczy z Pampeluny, gdzie przegrała 2:3 z Osasuną. Jeśli w Hiszpanii wyścig mistrzowski wciąż się odbywa, to tylko w głowach kibiców i tylko do jutra. Bo jeśli Real ogra Levante, będzie pozamiatane. W Madrycie nastała ulga i rozprężenie, a fani "Królewskich" powoli chłodzą szampany. Ci bardziej sceptyczni wolą jeszcze poczekać. Ale tylko dobę, bo trzy punkty z Levante to raczej formalność, a wtedy przewaga Realu nad Barcą wzrośnie do dzisięciu oczek. Dystans, którego Duma Katalonii nie skróci już w żaden sposób, bo ciągle rzuca sobie kłody pod nogi i chyba myśli wyłącznie o Lidze Mistrzów. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego zaskoczył nas Guardiola, który - kolokwialnie - chciał upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Dał odpocząć Ceskowi i Xaviemu, bo chciał dalej promować Thiago i Sergiego Roberto. Skończyło się na tym, że młodzi chłopcy z żalem spoglądali na ławkę i w kierunku bardziej doświadczonych partnerów, bo na boisku nikt nie wskazał im właściwej drogi. Trudno dokładnie stwierdzić - kto z kogo brał przykład? Dzieciaki z Messiego czy Messi z dzieciaków? Łączyło ich jedno - infantylne myślenie pod bramką rywala i zachowanie przypominające juniorów. Gra na przebój, bez jakiejkolwiek logiki. I tak wrzutki ze skrzydła lądowały na aucie, a każda kiwka równała się głupiej stracie. Mimo wszystko, do ofensywnych formacji nie można przyczepić się tak bardzo, jak do obrony. Tam w roli głównej wystąpił Gerard Pique, którego aktualne priorytety matematycy zapisaliby następująco: Shakira > piłka. 25-latek za wszelką cenę starał się, żeby gracze Osasuny wturlali piłkę do siatki Barcy, a specjalnych przeszkód nie robił także nieprzewidywalny, a raczej bardzo niepewny Valdes. Właśnie, nieprzewidywalność to cecha, przy której warto się jeszcze zatrzymać. W przypadku Barcelony zwykle równała się zaskakującym wariantom i obłędnym zagraniom, po których przeciwnik tracił zupełnie głowę. A dziś wszystkie niespodzianki serwowane przez Katalończyków to ligowe blamaże i kolejne policzki od przeciętniaków. Od przeciętniaków, w których szeregach wrażenie piłkarza światowej klasy sprawiał dziś Dejan Lekić. Serb strzelił dwie bramki, choć i tak w normalnych okolicznościach nie zdobyłby żadnej. Gdyby tylko stoperzy Barcy byli na miejscu... Przybity Pep nie chciał ich krytykować i po meczu wycedził: - Było nam ciężko, bo Osasuna zagrała lepiej w pierwszej połowie. Liga to w tej chwili bardzo trudne zadanie. Sport nie pozostawia złudzeń - Barcelona zamarzła nie tylko piłkarsko, ale fizycznie, bo mecz kończyła przy temperaturze -8. Ale jeszcze bardziej w sedno po meczu trafili dziennikarze konkurencyjnej "Marki". Ich zdaniem Primera Division ma już tylko jeden kolor - biały. Gratulacje dla Realu przestają być już przedwczesne. Nie ma Xaviego czy Iniesty- wielki Messi nie istnieje. W takich momentach wychodzi też klasa trenera a raczej jej brak, w większości spotkań maskowany przez grę tych dwóch pierwszych Panów.Tym razem sędzia nie pomógł jak np w pamiętnym półfinale LM z Chelsea gdzie zabrał Anglikom dwa ewidentne rzuty karne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid1992 Opublikowano 12 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 Real Madryt - Mistrz Hiszpanii 2011/2012! Hala Madrid! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bolcinho8 Opublikowano 12 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 mógł bys odpuścic kopiowanie takich długich tekstów. Myśle że messi jest w słabszej formie i to momentalnie widac co sie stało gdy messi jest w słabszej dyspozycji. Barcelona jest zbyt uzależniona od Messiego i to widac w ostatnim czasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sorek21 Opublikowano 12 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 Skopiowałem bo lubię jak ktoś pisze zgodnie z moją opinią. Bardzo dobry tekst. A Barcelona jest uzależniona ale od XAVIEGO PS. Pozdrowienia dla W.Kowalczyka he he Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.