Skocz do zawartości

JAMBOX


Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem kto Panu placi i za co, jaka jest Pana rola. W zasadzie nie ma to wiekszego znaczenia. Jednak zaznaczam, ze kazda wypowiedza w tym temacie reprezentuje Pan swojego pracodawce, a ten ton wypowiedzi powtarzajacy sie od dluzszego czasu kiedy ktos powie cokolwiek negatywnego - jest zenujacy.

 

 

Do pracy chodzisz za darmo ?

Jako pracodawca zwolniłbym pracownika, który w ten sposób rozmawia z klientem.

 

Może ja przypomne inna zasade, ktora, jak osobiscie uwazam - powinna przyswiecac we wspolpracy na linii klient-firma:

To Wy jesteście dla klienta a nie klient dla Was. Od razu zaznaczam, prosze tego nie interpretowac jak: "klient nasz Pan" bo to absolutnie nie o takie podejście chodzi.

 

Nie chcecie od dłuzszego czasu wprowadzić Eleven, zwalacie wine na Eleven, potem jakies wymowki, ze nikt duzy go nie wprowadzil (zenada, powinno chyba Wam zalezec zeby byc PRZED konkurencja a nie powtarzac jej ruchy?).

W takim razie ja widze inne, swietne wyjscie. Wystosuje pismo do Eleven, zobaczymy jaka bedzie ich odpowiedz. Zaznacze, ze chce opublikowac tresc ich odpowiedzi na forum i oczywiscie to zrobie.

Edytowane przez juventinio89
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam  juventinio89   takie jest podejście do klienta i dlatego mój lokalny dostawca rozwiesił kable po słupach z lat 50-tych XX wieku i czekają na chętnych na podłączenia telewizji 3 generacji.Obecnie przy rozwijającej się DVBT nie ma chętnych aby wydać ok 100 zł na za mini hd   http://www.wad.pl/index.php?file=telewizja-cyfrowa

Jeszcze przedstawiciel firmy traktuje nas jak zło konieczne 

 

Lubię rzeczową dyskusje ale czasem niektóre posty wołają o pomstę do nieba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedstawiciel jakiej firmy?

 

Co do postów, które wołają o pomstę do nieba, proszę o to kolejny:

 

... rozwiesił kable po słupach z lat 50-tych XX wieku ...

Jakie ma znaczenie z którego roku są słupy ?

 

Oczywiście lepiej bić pianę zamiast skupić się na konkretach.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to może skupmy się na konkretach, bo naprawdę na dyskusję o włączeniu Eleven, która toczy się tu od pół roku szkoda chyba czasu.

 

Ostatnio MAG250 zaskoczył mnie nową funkcjonalnością - tzn. brakiem możliwości przewijania zarejestrowanych ostatnio nagrań (na razie mam tę sytuację na 4 nagraniach, które nagrałem w ciągu ostatniego tygodnia). Otóż jeśli nie przewijam nagrania to odtwarza się od początku prawidłowo (tzn. tak mi się wydaje, bo po 4 minutach nie było błędów), ale jeśli tylko cokolwiek przewinę (choć by jeden raz o pół minuty) to mam następujący efekt: film odtwarza się kilkanaście/kilkadziesiąt sekund, po czym cały obraz i dźwięk się wysypują (mam na ekranie tylko dziwne artefakty), natomiast napisy cały czas się wyświetlają...

Można by pomyśleć, że wadliwy jest jakiś fragment nagrania, ale tak potem jest cały czas... Żeby było śmieszniej na wstawionych poniżej nagraniach widać, że jeśli przewinę film dalej, to jest on prawidłowo nagrany - znowu odtwarza się kilkanaście/kilkadziesiąt sekund i to samo... Oczekuję bardzo konkretnej pomocy - co z tym zrobić? Nigdy wcześniej nie było takiej sytuacji, a niestety w ten sposób niczego nagranego nie da się oglądać...

pa_blo - jesteś mi w stanie z tym pomóc czy mam zgłaszać się bezpośrednio do Waszego supportu?

 

Uprzedzę pytania - nagrania trzymam na 128GB pendrive, który był używany tylko i wyłącznie w MAGu 250. Nie tak dawno po restarcie dekodera straciłem całą listę nagrań z pendrive'a (miejsce nadal było zajęte), więc sformatowałem pendrive'a używając dekodera. Od tego czasu zauważyłem że na nagraniach miałem sporo błędów (dawniej było to sporadyczne, teraz na nagranym filmie mam kilkanaście błędów - czasem są całe kilkudziesięciosekundowe obszary z artefaktami), no ale to co dzieje się ostatnio to już naprawdę gruba przesada nawet jak na MAGa 250 i Jamboxowe oprogramowanie...

 

Linki do nagrań przedstawiających całą sytuację:

Edytowane przez piotrek.prz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pa_blo:

MACa swojego MAGa wysłałem Ci na PW.

 

Miałem ostatnio to samo, sformatowałem pena, ale jeszcze od tej pory nic nie nagrywałem, z ciekawości dzisiaj to sprawdzę i dam znać.


Właśnie to sprawdziłem format pena nie pomógł, brak możliwości oglądnięcia nagranego programu, masakra jakaś...

 

Hmm, dzięki za info. Fajnie wiedzieć że nie jestem sam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie Elevenów w Jamboxie to dyskusja faktycznie nie ma sensu póki co ale mógłby Jambox wydać w tym temacie jakieś oficjalne oświadczenie bo nie rozumiem póki co ich polityki i na tą chwile osobiscie jak mi się skonczy umowa to z jej przedłużeniem jestem na nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak dawno po restarcie dekodera straciłem całą listę nagrań z pendrive'a (miejsce nadal było zajęte)

U mnie zdarzyło się to już dwa razy. Dekoder się zawiesił, po restarcie lista nagrań była pusta choć licznik GB wskazywał że część była zajęta. Musiałem sformatować, nagrania poszły w ... :sad:

Problemów z przewijaniem nie zauważyłem.

Edytowane przez kris87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość emilanowski

Ok, to może skupmy się na konkretach, bo naprawdę na dyskusję o włączeniu Eleven, która toczy się tu od pół roku szkoda chyba czasu.

 

Ostatnio MAG250 zaskoczył mnie nową funkcjonalnością - tzn. brakiem możliwości przewijania zarejestrowanych ostatnio nagrań....

 

 

Pisałem o tym już wcześniej. Oczywiście post został pominięty w ferworze dysput o eleven. Jedyna różnica u mnie, to że problem rozjechania obrazu pojawił się przy zatrzymaniu telewizji "na żywo" i przewinięcie o kilka sekund poprawiało na chwilę sytuację.

Edytowane przez emilanowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio MAG250 zaskoczył mnie nową funkcjonalnością - tzn. brakiem możliwości przewijania zarejestrowanych ostatnio nagrań (na razie mam tę sytuację na 4 nagraniach, które nagrałem w ciągu ostatniego tygodnia). Otóż jeśli nie przewijam nagrania to odtwarza się od początku prawidłowo (tzn. tak mi się wydaje, bo po 4 minutach nie było błędów), ale jeśli tylko cokolwiek przewinę (choć by jeden raz o pół minuty) to mam następujący efekt: film odtwarza się kilkanaście/kilkadziesiąt sekund, po czym cały obraz i dźwięk się wysypują (mam na ekranie tylko dziwne artefakty), natomiast napisy cały czas się wyświetlają...

Można by pomyśleć, że wadliwy jest jakiś fragment nagrania, ale tak potem jest cały czas... Żeby było śmieszniej na wstawionych poniżej nagraniach widać, że jeśli przewinę film dalej, to jest on prawidłowo nagrany - znowu odtwarza się kilkanaście/kilkadziesiąt sekund i to samo... Oczekuję bardzo konkretnej pomocy - co z tym zrobić? Nigdy wcześniej nie było takiej sytuacji, a niestety w ten sposób niczego nagranego nie da się oglądać...

pa_blo - jesteś mi w stanie z tym pomóc czy mam zgłaszać się bezpośrednio do Waszego supportu?

 

 

mam ten sam problem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą czy też macie wrażenie że ostatnio częściej niż dawniej następują jakieś małe zakłócenia w obrazie/dźwięku (np. zanik dźwięku na 0,5 sekundy, klatka obrazu z artefaktami) - dawniej zdarzało mi się to rzadko, a ostatnio dzieje się tak coraz częściej? Oczywiście może to być problem mojego bezpośredniego dostawcy, ale wolę się upewnić czy inni przypadkiem nie mają podobnych spostrzeżeń?

 

Tak z perspektywy czasu mam natomiast nieodparte wrażenie że przyczyną wielu błędów jest "nowe" oprogramowanie, które ponoć miało być lepsze, a jest co najwyżej ładniejsze... Nie wiem, może to zbieg okoliczności, ale na starym softwarze nie znikała mi zawartość listy nagrań, nie było też dziwnych problemów z tym, że nie mogę w ogóle przewijać nagrań (była za to kupa innych problemów z przewijaniem niektórych nagrań, ale te błędy i tak akurat nie zostały naprawione)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość emilanowski

Lipa, nagranie premiery Archiwum X z Fox HD szlag trafił. Da się obejrzeć minutę i obraz się rozmazuje. Potem trzeba przewinąć i cofnąć (jak się uda) i po minucie odtwarzania znowu obraz do bani. Dobrze, że są powtórki.

Edytowane przez emilanowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sprawdziłeś czy da radę obejrzeć jak zaczniesz od samego początku i w ogóle nie będziesz przewijał?

U mnie jeden film udało się tak odpalić, aczkolwiek potem wyglądał on na przykład tak:

 

 

Okres od 0:14-2:10 to praktycznie nieustanne błędy i artefakty - tego nawet nie da się oglądać... Potem jest minutę w miarę ok, a od 3:07-3:14 znowu kaszanka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...