Co lepsze, zez czy obrotnica?

[james_b]

Powiedzcie mi, co jest lepsze? Zez czy obrotnica? Podajcie uzasadnienie, dlaczego zez a nie obrotnica, albo na odwrót, dlaczego obrotnica a nie zez?

Może ktoś rozprawkę napisze? Jakaś teza bądź hipoteza?

Podajcie kilka powodów dlaczego jeśli mielibyście wybór to wybralibyście właśnie zeza a nie obrotnice, albo obrotnice a nie zeza. Najlepiej jakieś takie bardziej sensowne...

Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi.

 

Ja narazi nie głosuje, bo nie wiem co wybrać, dlatego pytam się Was.

[Jarek]

Wiadomo, że obrotnica A dlaczego?? Po prostu obrotnicą złapiesz więcej satelitów

[RafiX]

Obrotnica!

 

Dzięki temu urządzeniu będziesz miał dostęp do szerokiej gamy programów na różnych pozycjach satelitarnych. Opiszę to na własnym przykładzie... chęć oglądania kanałów z wysp (Astra 28.2E), z Ukrainy (Sirius & Amos). Nie da się zrobić zeza przy tak dużej odległości interesujących mnie satelitów... Dodatkowo dochodzą przekazy (feeds) do stacji telewizyjnych - jak masz kartę DVB i do niej odpowiednie kodeki, to większość z EBU należy do Ciebie. Myślę tutaj o przekazach na 10E. No i oczywiście tuner musi potrafić obsłużyć tą obrotnicę, a więc powinien posiadać sterowanie DiSEqC1.2.

 

Zabrakło jeszcze opcji "antena eliptyczna". Myślę, że to też jest ciekawe i godne uwagi rozwiązanie.

[Gość PawelU1981]

Obrotnica, to mój wybór... Chociaż ja tam poczciwego zeza używam i w pełni mi to wystarcza

[james_b]

No tak, chciałem jeszcze usłyszeć jak wygląda sprawa majątku, tzn ile kosztuje taki porządniejszy zestaw zez lub obrotnica?

[lukas_k]

Osobiście nie mam ani zeza ani obrotnicy ale jak bym miał wybierać wybrałbym obrotnice,ponieważ dzięki niej moge złapać więcej satelit

[james_b]

Zależy mi też na cenie tego. Jaki jest koszt obrotnicy itd.

 

(..)Dodatkowo dochodzą przekazy (feeds) do stacji telewizyjnych - jak masz kartę DVB i do niej odpowiednie kodeki, to większość z EBU należy do Ciebie. Myślę tutaj o przekazach na 10E. No i oczywiście tuner musi potrafić obsłużyć tą obrotnicę, a więc powinien posiadać sterowanie DiSEqC1.2. (...)

Jeśli już miałbym obrotnice to na jednej z moich kart, które posiadam na stanie, bo dekodery FTA to nie bardzo mi się opłaca. Co się okazało z tą kartą Posiada DiSEqC1.2 a nawet USALS Czyli obrotnica poszłaby spokojnie

[RafiX]

No tak, chciałem jeszcze usłyszeć jak wygląda sprawa majątku, tzn ile kosztuje taki porządniejszy zestaw zez lub obrotnica?

Przykłady różnych zestawów znajdziesz tutaj http://www.hollex.pl/index.php?page=spis&kat=75 To są standardowe zestawy, jakie oferują sklepy. Pierwszy u góry zestaw wydaje się być obiecujący.

 

Przeglądając jeden z katalogów Hollex'u dostrzegłem zestaw antena Corab 90 + obrotnica SAT Control za 290 PLN. Można jeszcze popatrzeć oferty w innych sklepach, może jakieś dobre promocje się wtrafią

[james_b]

Ten produkt, o którym piszesz (ten pogrubioną czcionką) jest pod tym linkiem http://www.hollex.pl/index.php?page=prod&kat=9&id=723

Dziwne, że w dziale ankiet takie posty, ale trudno To jest całkiem dobra, chyba (przynajmniej z opisu) http://www.hollex.pl/index.php?page=prod&kat=9&id=83

Znając życie i tak musiałbym kupić w innym sklepie, ale cóż...

[RafiX]

Dziwne, że w dziale ankiet takie posty, ale trudno

No bo jak zadajesz konkretne pytania techniczne w dziale "Ankiety" to się nie dziw... Odpowiedziałem... Źle? Wyłączam możliwość głosowania i przenoszę do działu "Dobór Sprzętu".

[pitter]

Tylko pamiętajcie, że przy tym zestawie potrzebny jest lekki tuning zawieszenia anteny. Mr. Orbita kiedyś o tym wspominał, trzeba wywiercić dodatkową dziurę na mocowanie, ramie obrotnicy jest zbyt krótkie.

[james_b]

Wszystkie obrotnice tak mają Że trzeba wywiercić dodatkowe dziury Może tylko ten typ tak ma

[RafiX]

Właśnie ten "typ tak ma". Na szczęście... A faktycznie, kiedyś @Mr. Orbita coś o tym wspominał

[james_b]

A jaką polecacie Jakoś dalekie pozycje mnie nie interesują, bo musiałbym mieć większą antenę do nich, a nie chce się za bardzo męczyć z tym, bo to roboty jest co niemiara, więc obrotnica pod tym względem nie musi być najwyższej jakości, czyli zakres obrotu wystarczy, że wyniósłby max 70*, nie więcej, bo przy mniejszej antenie i tak bym nie złapał czegoś więcej. Nawet może być mniej niż 70 stopni, bo przecież chce mieć od 20*W do 40*E i już, więcej i tak bym nie złapał. A no i antena jeśli można, też nie jakaś super wielka, ale też nie mała, minimum 90-tka. Albo inaczej, bez żadnych firm i modeli anten, tylko wielkość jaka by się nadała i wszystko by współgrało.

[pitter]

Na temat obrotnic trudno jest mi cokolwiek powiedzieć.

 

Piszesz, że tych dalekich nie złapiesz, sygnał nędzny. Tutaj się mylisz, poza tym zakresem co podałeś to bez problemu będziesz miał takie pozycje jak 30W, a z drugiej strony 42E, 45E, 53E i inne. Problem przy "skrajnych" pozycjach jest inny, musisz mieć bardzo dobrze ustawioną obrotnicę, ustawione "południe", tak aby antena nie gubiła trajektorii (przy skrajnych aby "patrzyła" w satelitę, a nie wyżej albo niżej).

 

Antena to oczywiście minimum 90cm. Możesz pomyśleć jeszcze nad większą, do 110-120 cm. (powyżej tego rozmiaru ceny zaczynają gwałtownie rosnąć ).

[Maris]

Bez dwóch zdań obrotnica jest lepszym rozwiązaniem niż zez. Ja akurat mam zestaw z siłownikiem i też jestem bardzo zadowolony, ale obrotnica to dobre rozwiązanie. Przy zezie masz zawsze stratę sygnału na jednym z satelitów, przy dobrze ustawionej antenie z obrotnicą praktycznie taka strata nie występuje. Za pomocą obrotnicy możesz odbierać kanały ze skrajnych pozycji satelitarnych, takich jak 42 stopnie wschód czy 30 stopnie zachód, przy zezie z anteną ustawioną na Astrę lub Hot Birda, raczej trudno ci będzie odbierać kanały z tych pozycji satelitarnych. Zgadzam się z przedmówcami, bez względu na rodzaj wybranego rozwiązania, antena 90 cm to minimum, chociaż ja szczerze polecam 120 cm. Jest to dosyć optymalne rozwiązanie. Sam mam 120-tkę.

[mprw]

Moim zdaniem wszystko co najważniejsze mieści się w przedziale 42°E–12°W (ewentualnie 18°W, jak kogoś szczególnie interesuje NBA). Oczywiście poza tym zakresem również można znaleźć coś ciekawego, ale zazwyczaj wymaga to większego zachodu (problemy z ustawieniem, o czy pisano wyżej).

Jeśli chodzi o wielkość anteny, to wcześniej czy poźniej prawie każdy rozmiar może okazać się za mały. Niby 90 cm jest takim minimum, ale i z mniejszych talerzy też można mieć korzyści — czytaj np. tutaj ----> viewtopic.php?f=13&t=5807

[james_b]

No tak, tylko czy jak zamontuje taką 120-stkę to mi się nic nie stanie z obrotnicą podczas mocnego wiatru Przecież nie będę wchodził specjalnie na dach, żeby jakoś to zabezpieczyć. Taka antena też nie jest już tania, wiadomo, że im większa tym cena wyższa, ale nawet taka 120 cm to może być dość duży wydatek, w Hollexie antena 120 cm kosztuje 175 zł Nie ma tańszych

[raimundo]

Do obrotnicy nie nadaje się 70'?

[james_b]

Chodzi Ci o rozmiar czaszy? No wiesz, po co taka mała antena jeśli ma się taki sprzęt, którym można przejechać po niebie i znaleźć wiele ciekawych przekazów, kanałów itp itd... Lepiej mieć większą o te 20 cm i mieć większe możliwości, nie prawda?

[nojszek]

Zależy jak dla kogo... Sam tez chętnie widziałbym u siebie obrotnice... Tylko jest wielu użytkowników telewizji satelitarnej, którzy np.: nie chcieliby aby przy przełączaniu kanałów, trzeba było czekać, na to aż czasza znajdzie sygnał...

Przykład? Proszę bardzo - jakiś kibic ogląda sobie mecz na pozycji np.: 19,2E, ale na turksat nadawany w tym samym czasie jest drugi interesujący go mecz, musi czekać aż pojawi sie sygnał... Identycznie ma sie w przypadku gdy ktoś ogląda cyfrę plus i np zainteresował go wyjątkowo ciekawy program na tv trwam Reasumując obrotnica tak ale dla tych którzy lubią wyszukiwać a nie użytkować...

[james_b]

Wiesz co? Mnie zależałoby na poprawnym odbiorze, a nie nagłym skakaniu z 15W na 45E, bo to nie ma sensu, poza tym nie wiem czy tam nagle można tyle przelecieć, bo nie wiem czy obrotnica się nie "zmęczy". Chcę przeszukiwać niebo, aby wiedzieć co na nim gra, jakieś nowości, przekazy itd. Poza tym ile może trwać takie przejście z jednej pozycji na drugą? Przykładowo z 13E na 28.5E? Już o dłuższej podróży nie wspomnę. Krótko i prosto: chciałbym odkrywać niebo. I tyle.

 

ops: zdania nie zaczyna się od "I", ale jakoś tak wyszło

[RafiX]

Poza tym ile może trwać takie przejście z jednej pozycji na drugą? Przykładowo z 13E na 28.5E?

Jeżeli nasza obrotnica jest zasilana niższym napięciem z tunera (13 V), wtedy będzie się poruszać z mniejszą prędkością przykładowo 1,7°/s. Gdy zastosujemy wyższe napięcie (18 V), wtedy antena będzie nam śmigać już około 2,3 °/s. Oczywiście te parametry zależą od producenta danego sprzętu, dla każdego są inne.

 

Podsumowując, gdy zadamy niższe napięcie 13V, wtedy przejście anteny z 13E na 28.2E/28.5E będzie trwało około 10 sekund dla 1,7°/s. Standard to przedział gdzieś tak 8 - 12 sekund.

[nonGeoLoker]

Moim zdaniem, najlepsze to i Zez i obrotnica.

Doprawdy nic nie stoi na przeszkodzie.

Można sobie w punkcie domyślnym zZezować 4 satelity na 120cm.

Za pomocą konwenterów twin a nawet i quad.

I główny konwenter połączyć przez obrotnicę, a drugie wyjście wprost pod DiSeC wraz Zezem i innymi konwenterami do drugiego wejścia odbiornika Twin.

Mało tego można użyć 85cm i monoblocka quad.

Nawet jeśli obrotnica zablokuje przełącznik w DiSeqC w Monoblocku, to nie zrobi tego, na pozostałych wyjściach.

I w pozycji domyślnej można przełączać na 3 albo i 4 odbiornikach między dwiema satelitami w milisekundy, a jak się chce pojeździć po niebie, to można na jednym odbiorniku sobie jeździć po całym niebie.

 

 

[tweed77]

Dla pogodzenia wszystkich to zainwestować w antenę T-90 i na niej odbierać to co najważniejsze z zakresu 5W - 42E.

Druga antena z obrotnicą na inne pozycje satelitarne takie jak Hispasat 30W albo MTS na 75E

[Besciakos]

2 godziny temu, tweed77 napisał:

Dla pogodzenia wszystkich to zainwestować w antenę T-90 i na niej odbierać to co najważniejsze z zakresu 5W - 42E.

Druga antena z obrotnicą na inne pozycje satelitarne takie jak Hispasat 30W albo MTS na 75E

 

Mam takie rozwiązanie i polecam