Piłka nożna: Reprezentacja Polski

[nin]

Od kiedy Superexpres jest wiarygodnym źródłem informacji. Takie gazety i ich odpowiedniki w necie to żyją z sensacji a nie żetelnej informacji. To takie hieny dziennikarstwa ale i tak nie przebiją Pospieszalskiego.

[El Loco]

Szkoda, że nasi kopacze w trakcie meczu nie walczyli tak samo jak o koszulki po jego zakończeniu

[aro]

Po raz kolejny rozczarowanie i porażka w dodatku bez strzelonej bramki.

[Dawid6237]

Dzisiaj myślałem że uda im się strzelić chociaż 1 bramkę,następna porażka

[arczi1280]

Myślę, że musimy jeszcze poczekac na jakieś wyniki drużyna jest w fazie budowania a wyniki mają przyjśc na Euro.

[Dawid6237]

Ja też tak myślę że na euro zaczną lepiej grać i może w końcu coś pokażą

[mariuszo21]

wyniki mają przyjśc na Euro.

 

szczerze na dzień dzisiejszy nie widze na to szans dostajemy w towarzyskich meczach od wszystkich nawet słabego kamerunu mimo ze ten przejeżdza w osłabionym składzie i daje nam lekcje futbolu. A to są tylko mecze towarzyskie gdzie przeciwnik gra na pół gwizdka. Mam tylko nadzieje ze rozwiną sie zawodnicy typu borysiuk bo jak patrze na gre sadloka,glika czy dudki to smiech na sali. Oczywiście licze ze bedzie lepiej ale niestety podstaw ku temu nie widze.

[arczi1280]

Powiem tylko tyle, ten słaby Kamerun grał na MŚ w RPA. Gdzie w tym czasie grała nasza reprezentacja ? Przestańmy już pisac, że ktoś jest słaby, bo jak na razie to wszyscy udzielają nam lekcji futbolu począwszy od europejskich pucharów i na reprezentacji kończąc.

[Gość Peter Parker]

Myślę, że musimy jeszcze poczekac na jakieś wyniki drużyna jest w fazie budowania a wyniki mają przyjśc na Euro.

Tylko że jak na razie fundamentów nie widać.

Postanowiłem sobie, że nie oglądam meczów polskiej "reprezentacji" do czasu mistrzostw Europy w 2012. Sto razy wolę Ekstraklasę obejrzeć, niż tą hołotę, która śmie reprezentować Polskę i biegać z orłem na piersi.

[Bartezz]

jedno i drugie to dno lepiej wole obejrzeć zagraniczna lige niz nasza d klase

[michalmichal]

1. Dziwne bo w meczach z Serbia i Finami grali przyzwoicie wiec trzebaby porownac składy z tym wczoranszym i to moze by nam cos dało do myslenia?

2. Z nasza kadra to sie zrobiło to samo co z pol zespołami w pucharach.

3. Po zakonczeniu sezonu ligowego piłkarze polscy robia ze soba i swoimi umiejetnosciami i psychika tez cos dziwnego ze po kilku tyg przerwy juz nic nie potrafia. Nawet piłki kopnac w swiatło oczywiscie bramki bo w jakiekolwik swiatło to zawsze trafia.

4. Czy rozni sie urlop a potem przygotowanie do sezonu pol kopacza od tych z zagranicznych lig?

[miś1]

To jest efekt polityki PZPN i Ekstraklasy. Powinni przeprowadzić reformy przed Euro a nie czekać na cud. Cudu na Euro 2012 nie będzie!

 

Reforma powinna być przeprowadzona najpóźniej zaraz jak dostaliśmy Euro 2012.

np. powinni wprowadzić zasadę 7+4 w Ekstraklasie (co najmniej 7 polskich piłkarzy w tym 1 wychowanek i najwyżej 4 obcokrajowców) w trakcie trwania spotkania. I kluby szukałyby zawodników w niższych ligach naszego kraju, szkoliły własnych, a nie szukały zawodników zagranicznych którzy zazwyczaj grają przeciętnie. Bo w reprezentacji PL na Euro 2012 nie będą grać piłkarze tacy jak Vrdoljak, Bunoza, Cikos, Arboleda, Stilic itd.

 

A skąd wzięli się Błaszczykowski czy Lewandowski? Nie spadli z Księżyca! Zostali znalezieni w niższych ligach! Tylko czy komuś w tym kraju chce się szukać młodych zdolnych piłkarzy w niższych ligach, a potem jeszcze wg nowoczesnych zasad szkolić?

[Gość Anonymous]

Według mnie w zespołach Ekstraklasy powinno grać maksymalnie 3 obcokrajowców, w tym bramkarz.

[El Loco]

Dzięki staraniom Polskiego Związku Piłki Nożnej i selekcjonera reprezentacji Polski Sebastian Boenisch otrzymał tymczasowy paszport, dokument poświadczający polskie obywatelstwo.

 

Po długich rozmowach z przedstawicielami PZPN oraz sztabu reprezentacji lewy obrońca Werderu Brema zgodził się na występ w kadrze Polski.

 

- W reprezentacji brakowało nam lewego obrońcy. Sebastian to młody, rozwijający się zawodnik. Staraliśmy się i udało nam się go przekonać do gry. Umiejętności, które posiada na pewno będą dużym wzmocnieniem dla naszej reprezentacji - mówi Franciszek Smuda, selekcjoner reprezentacji Polski.

 

Zawodnicy grający w polskich klubach zostaną powołani 23 sierpnia.

90minut.pl

 

A jednak wymiękł Jeszcze Kościelny by się przydał na środek i obrona wyglądała by w miare dobrze.

[Gość Anonymous]

Co tu dużo mówić, to bardzo dobra informacja. Z Kościelnym może być jednak jeszcze trudniej.

[Kazik29]

I pięknie

Jeszcze tylko znaleźć 5-6 podobnych piłkarz i już można grać o wyjście z grupy

[AdriM]

Taa..W naszych czasach prowadzenie reprezentacji to już prawie jak klubu. Robisz zagraniczne "transfery" itd. Tylko ,ze w tym przypadku zawodnik podpisuje z Tobą kontrakt do końca kariery hehe. I dobrze. Nie odbiegajmy reszcie piłkarskiego świata chociaż w tym modelu budowania narodowej. Bo i nawet w Hiszpanii gra Brazylijczyk Senna.

[pavl6]

Mam nadzieję, że takie informacje będę czytał częściej .

AdriM - ale przecież Boenish się nam jak najbardziej należy, bo ma polskie pochodzenie, tylko jakoś się stało, że zamieszkał w Niemczech. Trzeba korzystać, że Niemcy go grać nauczyli . Senna to chyba coś w typie naszego Rogera, czy Olisadebe?

[AdriM]

Tak. Stwierdzili, że potrzebują dobrego DP, a,że o dziwo swojego żadnego takiego nie mieli (Tzn mieć to mieli, ale to co u nas znaczy klasa reprezentacyjna to co innego niż u nich) to wzięli Senne

[El Loco]

Teoretycznie Boenisch będzie jeszcze mógł zamienić polską reprezentację na niemiecką.Dopóki nie zagra oficjalnego meczu w naszej kadrze(to znaczy eliminacje lub turniej mistrzowski) jest taka opcja.Polska będzie grała tylko mecze towarzyskie, więc tak na prawde gdyby za rok Löw zadzwonił, że go potrzebuje to nie byłoby problemów ze zmianą.

Ale jeśli już wybrał Polskę to potem robić nas w chu** nie wypada, wiec raczej sprawa rozstrzygnięta.

[El Loco]

- Zagramy z mistrzami świata i brązowymi medalistami mundialu, więc to są rywale z najwyższej półki - mówił w Radiu TOK FM Adam Olkowicz, który nie chciał jednak zdradzić dokładnej daty i miejsca ponownego spotkania drużyny Franciszka Smudy z Ikerem Casillasem, Davidem Villą i resztą gwiazd najlepszej drużyny na świecie.

 

- Tak się z Hiszpanami umówiliśmy, że najpierw zagramy z nimi 8 czerwca, a za rok przyjadą do nas. Tak z przymrużeniem oka, to po tym 0:6 nasza ekipa zyskała tytuł przyjaciela narodu hiszpańskiego, za życzliwość - zakończył wiceprezes PZPNu.

 

W radiowej Trójce Lato powiedział, że Polska zagra towarzysko w przyszłym roku także z Włochami, Wybrzeżem Kości Słoniowej i Rosją. Terminy meczów nie zostały jeszcze ustalone.

sport.pl

 

No to wygląda na to, że w przyszlym roku bierzemy rewanż na Hiszpanach Będzie okazja zobaczyć jaki postęp zrobiliśmy, bo raczej ich zespół wiele się nie zmieni.

Fajnie, że kadra zagra też z WKS(chyba nigdy nie graliśmy), bo to moja ulubiona reprezentacja(nie licząc naszych pie.rdół ).Drużyna z ogromnym potencjałem, ale zawsze na dużych imprezach zawodzi.

Dodając do tego Niemców to pewne są już mecze z dwoma medalistami MŚ, a o Holandii Mr Lato też coś kiedyś wspominał.

 

PS. Sorry za 2 posty pod rząd.

[aro]

Szkoda niewykorzystanych sytuacji bo mogło być zwycięstwo i zupełnie inne nastroje.Ale pozytywem jest poprawa jakości gry widać że tworzymy drużynę...

[Gość Anonymous]

[beep]chy. Mają okazję, coś tam grają, a przychodzi 1 akcja AUS i 1x0! Brawa dla Lewandowskiego za perfekcyjne wykonanie karnego. Więcej problemów sprawiłby bramkarzowi strzelając w środek na siłę.

Ja troszkę to oglądałem, więcej Deutschland - Azerbaycan. Azerowie grali bardzo mądrze w obronie. Nawet było ich stać na jakieś kontry. A nie jak polska obrona, która raz gra w miarę a w następnej akcji biega jak stado baranów.

[El Loco]

Było widać poprawę w grze, ale wyników ciągle nie ma.Dlatego będę nadal się upierał, że Smuda to nie jest odpowiedni człowiek na stołku selekcjonera.Marzył mi by się trener z zagranicy, ale leśne dziadki, wielbiące polską myśl szkoleniową raczej po takiego nie sięgną.

Może i Azrerowie grali mądrze w obronie, ale jednak sześć sztuk dostali Nadal w Europie uważani będą za kelnerów.

[Gość Anonymous]

2 gole na koniec 1. połowy i 2 na koniec drugiej. Praktycznie w 44-45+doliczony. A mogli w 1. połowie nawet wyrównać.

Poza tym to jednak ogromna różnica klas. Gdyby na MŚ 2006 Polska nie miała Boruca, ale kogoś w gorszej formie, to pewnie wiele lepiej byśmy nie wyglądali.