Piłka nożna: Reprezentacja Polski

[Jovik]

Czemu ten dziadek na upartego nie powołuje Wichniarka i Jelenia? Przecież to są obecnie najlepsi polscy gracze z silnych europejskich lig. Jak mają tak grać to niech na mundial nie ważą się jechać. Dosyć nam już wstydu przynieśli

[Gość Anonymous]

Bo to nie jest ten jego "inernational level"

[bogdan425]

Właśnie obejrzałem mecz Austrii z Francją 3:1

Tam to dopiero się cieszyli - my

[piotrln]

Panie i Panowie mowilem ze Leo musi odejsc . Teraz niech PZPN pluse sobie w oczy,ze go niezwolnil. Remisujemy w meczu ktory trza wygrac. Okazji malo bylo?? Krzynowek koncz wasc wstydu oszczedz. Smolarek na jakis czas zniknij z reprezentacji . Wichniarek dzis zrezygnowal z gry w kadrze prowadzonej przez LEO Benhauera.

[Jovik]

Engela i Janasa po lepszych mistrzostwach wywalali (chociaż wygrali mecz) i wylewali wiadra pomyj, a temu dziadkowi wszystko wolno. Nie pojedziemy na MŚ, ale to może i dobrze Jak ktoś natomiast liczy na dobry występ na Euro 2012, to niech przypomni sobie "wyczyny" gospodarzy ostatniego Euro Można szybko ochłonąć

[GieKa]

Trochę z innej beczki W weekend znowu gdzieś w tv widziałem powtórkę Wembley Jak wtedy wyglądały eliminacje? Też były grupy? Bo tak powtarzają ten zremisowany mecz, że to dzięki niemu awansowaliśmy. Ale chyba o awansie nie decydował dobry występ tylko w tym dwumeczu. Na Wikipedii nie znalazłem nic nt. eliminacji do MŚ 1974.

[Łukasz]

była grypa, ale np. nasza 3 zespołowa ;] oprócz Anglii mieliśmy jeszcze Walię.

[e lementarz]

wówczas wystartowaliśmy bardzo źle ....

Porażka w meczu z Walią 0-2 ... < w Walii >

no ale kilka miesięcy później drużyna Górskiego wygrywa z Anglią 2:0 , a następnie z Walią 3:0.

Ostatni mecz, właśnie ten na Wembley - wystarczał nam remis ...

Oczywiście wtedy punktacja była inna ( 2 pkt za wygraną a za remis 1 ) - i dlatego też sytuacja w tabeli była ciekawa, bo Polska ukończyła na 1 miejscu z 5 pkt, a następnie Anglia z 4 pkt , a Walia z 3 pkt....

[piotrln]

Remis ze Slowenia to i tak dobrze, patrzmy na Francje przegrala az 3:1 z Austria. a co do powolan to sa jakie sa . W latach 60 70 80 tych nasi pilkarze grali starali sie . Prawda taka ze po upadku komuny nasz sport przestal sie rozwijac. Teraz z IO na IO jest coraz mniej medali.

[e lementarz]

Remis ze Slowenia to i tak dobrze, patrzmy na Francje przegrala az 3:1 z Austria.

Albo porażka Rumunii u siebie z Litwą i to 0:3 ...

Rumunii, która ma zdecydowanie silniejszą reprezentację od nas ( co udowodnili na Euro 2008 )

Dziś już nie można spokojnie sobie typować ....

Różnica poziomów się zaciera i te zjawisko nabiera tempa.

[Jovik]

Ale myśmy nie zremisowali po dobrym meczu z dobrą drużyną My ledwo zremisowaliśmy po fatalnym meczu ze słabiutką drużyną i dlatego z takim poziomem nie możemy jechać na MŚ.

[e lementarz]

Jovik - ale gdyby wszyscy uczestnicy turniejów wykazywali bardzo dobrą formę, to zasadność turnieju była by skazana na porażkę ...( wiesz jak się kończą mecze dwóch , świetnie przygotowanych.... ehh, nie ważne... )

Nie przypominam sobie turnieju piłkarskiego , a oglądam je już od 1988 roku , by wszystkie drużyny grały tam futbol na wysokim poziomie...

Po prostu nie da się tak przygotować / utrzymać formy ... przynajmniej wszystkim zespołom...

Zawsze znajdzie się grupa 4- 6 zespolów, które odstają od reszty a to chyba normalna rzecz...

Ja nie chciałbym mieć turnieju z 8 drużynami, które pomiędzy sobą rozt[beep]ły by zawody ....

Właśnie esencją jest, by takie Włochy np męczyły się z Kostaryką .. a Niemcy z Polską .....

Takie mecze są też potrzebne.

Ile z nas kibicowało Rumunom w potyczkach , z Francją i Włochami ...( ja tak )...

Rumunii nie przynieśli wstydu swym obywatelom , grali może i topornie, ale zaciekle i właściwie bez większych błędów. Jak by udało się im wyprzedzić w tej " mega mocnej " grupie swych przeciwników ( a nie byli daleko od tego ) ... - nikt by już nie pamiętał jak to zrobili , a narodził by się mit wielkiej Rumunii ....dokładnie taki, jak narodził się już w lato roku 1994, gdzie pojechali po Argentynie aż miło było popatrzeć ....

Ale Rumunia teraz przegrywa, i to w jakim stylu, i to u siebie, i to z Litwą ..

Poszukać należy właśnie w tym analogii i wytłumaczeń pewnych , a przecież Polacy to właśnie taka Rumunia, Czechy, Chorwacja, Ukraina....

Czyli zespoły , które od czasu do czasu kopią tyłki najlepszym ... ale z racji swego położenia i specyfikacji eko-piłkarskiej - nigdy w elicie się nie zatrzymają ,- nie możemy zresztą o to mieć pretensji , bo gdyby taki kraj istniał i utrzymywał swą hegemonię , a należał by do bloku średniaków wschodnio - środkowej Europy - to by zmieniało postać rzeczy, i był by to przykład do naśladowania, ale takowego nie ma, i wątpie by kiedykolwiek był - bo to jest domena firm z Zachodu / Północy i / Południa ...

[Jovik]

@e lementarz

 

Chyba do końca się nie rozumiemy. Dlaczego szukasz alibi dla naszej fatalnej gry w meczach Francji i Rumuni? To nie jest nasz problem. To jest rozumowanie typu jak mam lepiej bo w wypadku straciłem tylko jedną nogę, a sąsiad dwie. Patrzmy na siebie. Nie chodzi o wynik, tylko o styl gry. Bez ambicji, zacięcia, zęba, walki do upadłego. Po prostu teraz mamy bardzo słabą drużynę. Nie mamy kim grać w ataku a nie powołujemy jedynych, którzy coś strzelają (Wichniarek, Jeleń), itd. A granie we Wrocławiu na takim stadionie dopełniło kompromitacji (cała Europa śmiała się z tego "stadionu").

[e lementarz]

widzisz ...

 

mój post wcześniejszy był właśnie próbą odpowiedzi na Twe pretensje do tego wszystkiego ...

Nie zgadzając się z moim postem, zaprzeczasz troszkę w sumie też samemu sobie

Ponieważ widzisz sam, że występuje " niesnaski " organizacyjne, że nie mamy kim grać z przodu ..., że nie ma selekcjonera..- potwierdzasz to, o czym pisałem wcześniej.

No bo tacy jesteśmy , i należymy do właśnie takich krajów - zespołów -, gdzie takie problemy są wliczone niestety w końcowy wynik.Potem taki wynik okazuje się średni , z tendencją do " dobrego " ( 1974, 1982 )

Ot, co ...

[Jovik]

A gdzie ty o tym wcześniej pisałeś?

Nie odniosłeś się również do meritum mojego postu, czyli tego, że usprawiedliwiasz fatalną grę wpadkami innych.

Nie zgodzę się również z poglądem, że na zawsze jesteśmy skazani na miernotę. Wystarczą pieniądze (liga rosyjska) lub ambicja (liga rumuńska).

[e lementarz]

tymczasem my nie mamy pieniędzy jak Rosja ( nie wiem czy nie zauważyłeś tego ważnego aspektu ) to że wpadłeś na to, że pieniądze idą w parze z sukcesami to nie jest nowość ... :>

ale też nie ma mowie o miernocie..

o miernocie to mogą powiedziec kraje takie jak San Marino czy Wyspy Owcze

JA nie jestem taki pewien , co do tego, że Rosjanie niebawem dołączą do najlepszych .

Ale do kogo masz w ogóle pretensje ? Do rządu ? do Jałty 60 lat temu ? do administracji, do działaczy ?

NIe rozumiem teraz już.

Piszesz, że gramy fatalnie ...

Gdybyśy grali fatalnie, jak piszesz - Turnieje wąchalibyśmy przez szklany ekran, a tymczasem zachowujemy godność średniaka Europejskiego ( o czym wcześniej pisałem ) - który uczestniczy w turniejach nie raz, nie dwa - a nawet potrafi powalczyć w nich od czasu do czasu ?

Czy w Twym słowniku Jovik - nie ma pojęcia średniak ?

Czy jest tylko Dobry i mierny... ?

Pisząc o Polsce, że jest mierna, podpisujesz się pod tą drugą raczej opcją ...

[Jovik]

Pretensje mam o brak zaangażowania. Ciężko dyskutować bo nie odnosisz się do tego co napisałeś. Ale mniejsza. Jeżeli uważasz, że remisowanie z cieniutka Słowenią na własnym terenie to norma, to wolę żeby oglądali MŚ na ekranie telewizora.

[mad85]

e lementarz ty masz wogole pojęcie o piłće? Bo czytając twoje ostatnie posty niezle mozna się uśmiać.

My nie gramy fatalnie ale wręcz tragicznie. Podczas eliminacji do MŚ W Korei i Niemczech takie mecze nam się nie zdarzały. Teraz coraz częściej oddajemy punkty słabszym zespołom. Nasz kadra nie ma stylu, nie ma pomysłu na grę i to nie jest efekt jakis bzdur co piszesz a ewidentnych błędów selekcjonera zarówno jak i przy powołaniach jak i taktyce.

Zresztą wczoraj Holender w moich oczach się skompomitował mówiąc o Wichniarku, że pewna grupa osób chce wciśnąc go do kadry aby się wypromował. Jak 30 letni zawodnik, strzelający bramki w Bundeslidze, doceniony przez fachowców Kikera i wybrany na najlepszego piłkarza sierpnia ma się promować w kadrze? To chyba zgrajka holendarskich pracowników promuje co poniekórych naszych piłkarzy aby tylko na nich zarobić choćby jak Zahorski, Pazdan, Kuklis których łączy jeden menager dobry znajomy De Zeuwaa Rafał Kubacki.

[e lementarz]

ja już swoją opinię wyraziłem, nie będę jej pisał raz jeszcze, ponieważ nie straciła na ważności ...

a Tobie mad85 - proponuje więcej tolerancji i mniej wyświechtanych opinii ( dosłownie jak bym czytał onet ...)

[Jarinho]

Chciałbym jedno dodać. Czy niektórzy z was naprawdę myślą że powołania Wichniarka czy Jelenia coś by w naszej grze zmieniły albo wynik ze Słowenią byłby inny? Owszem zawodnicy Ci prezentują obecnie dobrą formę ale spójrzcie na to trzeźwym okiem. Nie każdy kto świetnie gra w klubie gra tak również w reprezentacji a dobitnym tego przykładem był Gucio Warzycha. Nie chce tutaj usprawiedliwiać naszego trenera ale tak po prawdzie to Paweł Brożek wcale nie jest gorszy od Wichniarka a Piszczek od Jelenia. Taka jest prawda a że każdy trener ma swoją koncepcję na prowadzenie zespołu to trzeba się z tym pogodzić. Osoboście wcale nie uważam że Leo popełnił jakieś błędy przy powołaniach, po prostu nasi muszą mierzyć siły na zamiary bo jaki jest poziom naszego futbolu wszyscy dobrze wiemy.

[mad85]

Nie zgodze się bo nie każdy trener ma swoją koncepcje. U Holendra brak jakiejkolwiek no poza zarabianiem kasy i promowanie graczy przyjaciól menagerów.

 

A co do w/w to my nie jestesmy Francuzami czy Włochami, że może pomijac niekórych graczy. A [beep]enie bzdur o koncpecji przez trenera to masło maślane bo jakoś inne kraje naszego pokroju nie pozwalają sobie na to i budują kadre na tych zawonikach. A tak naprawdę to tylko Wichniarek, Jeleń, Boruc i Błaszczykowski radzą sobie w zachodnich ligach reszta nie.

[Jarinho]

I znów same bzdury. Smiać mi się chce jak ktoś wmawia ludziom że Leo przyjechał do nas sie dorobic i promowac graczy od pseudo menadzerow. Chyba myli ci się on z Engelem czy Janasem jeszcze. Co do graczy przez Ciebie wymienionych pewnie reszta twoim zdaniem sobie nie radzi no to masz przykłady: Żewłakow,Wasilewski, Piszczek rzeczywiście nie radzą sobie A taki Paweł Brożek gdyby wyjechał radziłby sobie lepiej niż Wichniarek czy Jeleń razem wzięci

[Jovik]

A taki Paweł Brożek gdyby wyjechał radziłby sobie lepiej niż Wichniarek czy Jeleń razem wzięci

 

Tego nie wiesz. Bardziej prawdopodobne, że skończyłby jak Matusiak, Kosowski czy inny Mila

[bogdan425]

Marino, marino, marino! Czy jutro będzie San Francisco

[mad85]

I znów same bzdury. Smiać mi się chce jak ktoś wmawia ludziom że Leo przyjechał do nas sie dorobic i promowac graczy od pseudo menadzerow. Chyba myli ci się on z Engelem czy Janasem jeszcze. Co do graczy przez Ciebie wymienionych pewnie reszta twoim zdaniem sobie nie radzi no to masz przykłady: Żewłakow,Wasilewski, Piszczek rzeczywiście nie radzą sobie A taki Paweł Brożek gdyby wyjechał radziłby sobie lepiej niż Wichniarek czy Jeleń razem wzięci

Co do 2 częsci to chodziło o graczy odgrywających kluczowe role w klubach w dobrych ligach. Zarówno grecka jak i belgijska są przecitenymi ligami aczkowlwiek lepszymi od naszej. Szkocka też mocna nie jest ale Boruc wygrywał mecze i ciagnął Celtic do 1/2.

 

 

A co do 1 sprawy to czemu nakłaniano Majewskiego do zmiany menagera na Kubackiego tuż przed Euro? Przypadek? Czemu menager był dyrektorem naszej kadry? Gdzie na całym świecie jest taka sytuacja? Zresztą patrząc na byłych wspołpracowników Beenhakkera jak Kaczmarek było widac jacy graczy zostali powołani np Bronowicki którego Bobo lubił a SIkora nie którego Bobo nie lubił. Pazdan czy Zahoski pojechali dlatego tylko bo Kubacki to wspołpracownik De Zeuwwa.

Za Janasa czy Engele w sztabie kadry nie było agneta piłkarskiego a tutaj był co jest rzeczą absurdalną. Dlaczego nie był oficjlanie zatrudniony? Bo FIFA by nas zjechała.