Satelita zamiast DVB-T2

[Artur912]

Cobyście powiedzieli na to by po zakończeniu DVB-T nie przechodzić na DVB-T2 tylko na satelite coś na zasadzie tivusat. Dla nadawców mniejsze koszty, jedna satelita na całą Polske, więcej miejsca. Problemem może być oglądalność i platformy gdyż do 28 obecnych trzeba doliczyć stacje FTA. Mimo wszystko bardzo mi sie to podoba i jestem ciekaw co o tym sądzicie

Edytowane 7 Lutego 2019 przez Artur912

[wizjaplus]

Gdyby w budynkach wielorodzinnych były zbiorcze instalacje satelitarne to taki pomysł by się mógł sprawdzić. Niestety nie wyobrażam sobie aby w bloku gdzie jest 100 balkonów na każdym była antena satelitarna.

[DanielK]

Zdecydowanie nie popieram takich pomysłów.

Cały dostęp do jakiejkolwiek informacji poprzez telewizję oddaje się w obce ręce - w mniej lub bardziej prywatne firmy z poza kraju - szybko by nam switch-off zrobili w razie "W".

Polska to nie Szwajcaria (ukształtowanie terenu, powierzchnia, dostępność, itp.).

[zuzik1111]

19 godzin temu, Artur912 napisał:

 nie przechodzić na DVB-T2 tylko na satelitę coś na zasadzie tivusat. 

Coż, pomysł nie nowy..świetny ale w Polsce nie osiągalny.

W Polsce króluje nieodpowiedzialna technokracja, która nie stoi za interesem odbiorcy, a za minimalnym wykonaniem obowiązków urzędników.

Oczywiście Polska to zbyt poważny podmiot aby zrezygnować z naziemnej infrastruktury rozsiewczej (@DanielK chyba nie doczytał, ze Emitel to także podmiot zagraniczny i w razie W nikt nie wie jak się zachowa), która jest szkieletem komunikacji. Wdrażanie efektywniejszych systemów to konieczna i dobra droga.

Jednak zebranie kanałow TVP na 1 transponder + kanały must carry + to co za free (FTA) to byłby super pomysł na doświetlenie kraju z ofertą darmową. Teoretycznie przepis mówi  o 98% populacji ale nikt w to nie wierzy. 

Problemy z naziemnym odbiorem ma mnóstwo ludzi. Niestety  support w postaci karty kodowej np. Conax z darmowym pakietem to przerasta percepcję naszych urzędników.

W Polsce musi być dziesiątki uwarunkowań i przepisów (w połowie martwych) aby regulować sprawy najprostsze.

[Adam.kaslewicz]

Dla mnie to dobry pomysł. Naziemna TV to same g...., nie ma na niej co oglądać. Ja sobie wyobrażam tak: 32 kanały z telewizji naziemnej jako FTV na satelicie (FTA nierealne - bo koszty) + 16 ośrodków regionalnych TVP (to samo) + kanały FTA z satelity jak obecnie. To byłoby coś na zasadzie Freesat.

Niestety nie wyobrażam sobie aby w naszym kraju był kataklizm ekologiczny z racji wyrzucenia wszystkich anten typu yagi, siatka itd. To jest nierealne, bo w hotelach, szpitalach, działkach itd. jest zazwyczaj tylko naziemna telewizja oraz wymiana sprzętu byłaby zbyt kosztowna dla przeciętnego Kowalskiego .