Skocz do zawartości

Usługi strumieniowe w Polsce i na świecie – dyskusja ogólna


enski
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@Arkon - owszem, jest. Jednakże bez czołówki od Canal+, a ledwo wymienione zwykłą czcionką na równi z innymi koproducentami. Nie zdziwiłbym się jednak na Elvisa w późniejszym czasie i w innym miejscu niż HBO MAX (który na Polskę mógłby się wtedy tam pojawić w ramach rozliczenia z innym podmiotem, np. z Canal+). Głównie dlatego z potwierdzeniem Elvisa (nie jest to film związany z żadną z franczyz Warner Bros.) na HBO MAX 45 dni po premierze kinowej należy poczekać do sierpniowej rozpiski premier na HBO MAX.

Edytowane przez lukis90el
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lukis90el przestań się wypowiadać w temacie, o którym nie masz zielonego pojęcia. Piszesz straszne kocopoły, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
Film "Inni ludzie" to koprodukcja C+ i dlatego będzie u nich. Warner jest dystrybutorem kinowym filmu. "Elvis" to produkcja WB i będzie na HBO Max, nie pisz bzdur o jakiś rozliczeniach z innymi podmiotami.

Co do produkcji oryginalnych Paramount+ to mają kilka bardzo dobrych produkcji. Peacock wypada tu gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Pojęcie to o tym temacie jako takie mam - kwestia odpowiedniego wykształcenia (ekonomiczne), ale ze względu na wrodzoną skromność nie uważam się za prawdę objawioną oraz alfę i omegę (zresztą nikt nie powinien mieć takiego mniemania o sobie, a się tacy ludzie naprawdę zdarzają);

2. Sam zacząłeś w jednym z wcześniejszych postów z rozliczeniami z innymi podmiotami na pojedyncze produkcje - zresztą kilka takich przypadków jest w rzeczywistości;

3. Powtórzę jeszcze raz - opieram się o informacje jawne, łatwe do wyszukania w Internecie (jakbym nawet pracował w jednej z wytwórni w dziale odpowiedzialnym za sprzedaż praw dystrybucyjnych, to nie podawałbym na forum publicznym [a takim jest to forum] informacji poufnych/tajnych - za to w najlepszym wypadku grozi utrata pracy, może nawet dojść do sprawy karnej z zarzutami szpiegostwa gospodarczego). Zdarzają się też prognozy innych scenariuszy, ale są one oparte na realnie występujących przypadkach i praktykach biznesowych.

Tyle w kwestii przestania się wypowiadania w tym temacie i naprawdę nie chce mi się do tego wracać.

 

Co do meritum tematu:

1. W kwestii Elvisa na polskim HBO MAX - naprawdę poczekajmy na rozpiskę premier HBO MAX na sierpień, 45 dni od premiery kinowej teoretycznie wychodzi właśnie 8 sierpnia;

2. Jakie są te dobre produkcje od Paramount+? Z tego, co się orientuję, to większość produkcji już dostępnych na rynkach z dostępnym Paramount+ (nie licząc innych gałęzi działalności Paramount) jest po prostu przeciętna - przy okazji zdarzają się też straszne gnioty. Nie słyszałem o strasznych gniotach od Peacock (nie licząc innych gałęzi działalności NBCUniversal), ale tamtejsze produkcje są po prostu przeciętne do bólu.

 

Edytowane przez lukis90el
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, lukis90el napisał:
1. Pojęcie to o tym temacie jako takie mam - kwestia odpowiedniego wykształcenia (ekonomiczne), ale ze względu na wrodzoną skromność nie uważam się za prawdę objawioną oraz alfę i omegę (zresztą nikt nie powinien mieć takiego mniemania o sobie, a się tacy ludzie naprawdę zdarzają)


Co ma piernik do wiatraka?

 

 

 

8 godzin temu, lukis90el napisał:
2. Sam zacząłeś w jednym z wcześniejszych postów z rozliczeniami z innymi podmiotami na pojedyncze produkcje - zresztą kilka takich przypadków jest w rzeczywistości;

 


Niby gdzie?

 

 

 

 

8 godzin temu, lukis90el napisał:
3. Powtórzę jeszcze raz - opieram się o informacje jawne, łatwe do wyszukania w Internecie (jakbym nawet pracował w jednej z wytwórni w dziale odpowiedzialnym za sprzedaż praw dystrybucyjnych, to nie podawałbym na forum publicznym [a takim jest to forum] informacji poufnych/tajnych - za to w najlepszym wypadku grozi utrata pracy, może nawet dojść do sprawy karnej z zarzutami szpiegostwa gospodarczego). Zdarzają się też prognozy innych scenariuszy, ale są one oparte na realnie występujących przypadkach i praktykach biznesowych.

 


Być może korzystasz z szeroko dostępnych źródeł, ale wyciągasz złe wnioski.
Co do drugiej części wypowiedzi, to chyba naoglądałeś się za dużo filmów

Co do filmu "Elvis" to będzie w HBO Max, gdyż to produkcja WB.
Ciekawe produkcje Paramount+ to m.in. "The Offer", "Halo", "Star Trek Discovery", "1883" czy "Sprawa Idealna"

Reasumując, masz zerowe pojecie w tym temacie i nie mówię tego złośliwie, po prostu stwierdzam fakt.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Pawop napisał:

Co ma piernik do wiatraka?

Właśnie trochę ma - powiem tak, że większe bądź porównywalne pojęcie o tym temacie (pomijając osoby decyzyjne i pracujące w odpowiednich pionach organizacyjnych w danych przedsiębiorstwach) z gruntu wykształcenia, zainteresowań czy kariery zawodowej ma stosunkowo niewiele grup zawodowych.

 

56 minut temu, Pawop napisał:

Niby gdzie?

Wypowiedź twojego autorstwa innego forum:

Cytat

[...] Ewentualnie ktoś wykupił licencje na jakieś tytuły i trzeba czekać aż one wygasną.

 

56 minut temu, Pawop napisał:

Być może korzystasz z szeroko dostępnych źródeł, ale wyciągasz złe wnioski.
Co do drugiej części wypowiedzi, to chyba naoglądałeś się za dużo filmów

Co do drugiej części wypowiedzi - to moja obecność na wykładach była sporo powyżej średniej dla rocznika🤓. A przy okazji obserwacja prawidłowości występujących w świecie. Filmów fabularnych o tej tematyce akurat stosunkowo dotąd obejrzałem (zawsze obiecuję sobie ich więcej obejrzeć, ale różnie z tym bywa); znacznie częściej sięgam po prasę i portale branżowe z dziedziny gospodarczej, do tego czasami odpowiednie filmy dokumentalne. Stąd realnie występujące przypadki i praktyki biznesowe.

 

56 minut temu, Pawop napisał:

Co do filmu "Elvis" to będzie w HBO Max, gdyż to produkcja WB.

Uwaga - dotąd występujące źródła nt. filmów z 45-dniową premierą na HBO MAX dotyczyły rynku amerykańskiego i były z początku roku. Od tego czasu sporo filmów z tych spisów wyleciało z repertuaru premier kinowych od Warner Bros. na rok 2023. Według strony Warner Bros. na Polskę są znane daty 3 premier kinowych w tym roku (z czego 2 to filmy z franczyzy DC, do których Warner Bros. nigdy nie oddałoby/sprzedałoby [zależy od treści umowy, ale w praktyce nieporównywalnie częściej chodzi o sprzedaż niż o oddanie] praw pierwszego okna innemu podmiotowi - nawet jako pojedynczy film), jest jeszcze jeden film (Tata polskiej produkcji) o nieznanej dacie premiery. Mimo wszystko poczekałbym na rozpiskę premier na sierpień (film Elvis, jako film głośniejszy, byłby już w tej skróconej rozpisce - choć ze względu na potencjalną datę premiery pojawiłby się w szczegółowej rozpisce na I połowę sierpnia), jak zauważyłeś nie zawsze prawa do dystrybucji w ramach pierwszego okna obowiązujące w USA obowiązują także w Polsce.

 

56 minut temu, Pawop napisał:

Ciekawe produkcje Paramount+ to m.in. "The Offer", "Halo", "Star Trek Discovery", "1883" czy "Sprawa Idealna"

Co do Halo - poprzeczka w kwestii adaptacji gier komputerowych/konsolowych jest nadal tak nisko zawieszona, że nawet średniak będzie chwalony.

Obecne Star Treki (także Picard) tak podzieliły fanów, że... Seth MacFarlane (przy okazji wielki fan serii Star Trek) stworzył własnego (ze względu na prawa autorskie oficjalnym określeniem jest parodia) Star Treka pod nazwą The Orville, który jest dostępny na Disney+ (w zakładce Star)

The Offer czy 1883 to jednak średniaki, które są dobrze oceniane przez widzów.

Za względny sukces można uznać Sprawę Idealną. Choć prawda taka, że w przypadku SkyShowtime (czyli Paramount+ i Peacock w jednym na części rynków, w tym polskim) jeszcze jakiś czas

Edytowane przez lukis90el
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie trochę ma - powiem tak, że większe bądź porównywalne pojęcie o tym temacie (pomijając osoby decyzyjne i pracujące w odpowiednich pionach organizacyjnych w danych przedsiębiorstwach) z gruntu wykształcenia, zainteresowań czy kariery zawodowej ma stosunkowo
 

Jak się czymś interesujesz, to pogłębiasz wiedzę w danym zagadnieniu i wykształcenie nie ma nic wspólnego z tym czy masz pojęcie w tym temacie czy nie.


 

Co do drugiej części wypowiedzi - to moja obecność na wykładach była sporo powyżej średniej dla rocznika. A przy okazji obserwacja prawidłowości występujących w świecie. Filmów fabularnych o tej tematyce akurat stosunkowo dotąd obejrzałem (zawsze obiecuję sobie ich więcej obejrzeć, ale różnie z tym bywa); znacznie częściej sięgam po prasę i portale branżowe z dziedziny gospodarczej, do tego czasami odpowiednie filmy dokumentalne. Stąd realnie występujące przypadki i praktyki biznesowe.
 

To, że chodziłeś na wykłady, i czytasz pisma biznesowe, nie wpłynęło na Twoją wiedzę odnośnie praw filmowych, co udowadniasz na każdym kroku.


 

Uwaga - dotąd występujące źródła nt. filmów z 45-dniową premierą na HBO MAX dotyczyły rynku amerykańskiego i były z początku roku. Od tego czasu sporo filmów z tych spisów wyleciało z repertuaru premier kinowych od Warner Bros. na rok 2023. Według strony Warner Bros. na Polskę są znane daty 3 premier kinowych w tym roku (z czego 2 to filmy z franczyzy DC, do których Warner Bros. nigdy nie oddałoby/sprzedałoby [zależy od treści umowy, ale w praktyce nieporównywalnie częściej chodzi o sprzedaż niż o oddanie] praw pierwszego okna innemu podmiotowi - nawet jako pojedynczy film), jest jeszcze jeden film (Tata polskiej produkcji) o nieznanej dacie premiery. Mimo wszystko poczekałbym na rozpiskę premier na sierpień (film Elvis, jako film głośniejszy, byłby już w tej skróconej rozpisce - choć ze względu na potencjalną datę premiery pojawiłby się w szczegółowej rozpisce na I połowę sierpnia), jak zauważyłeś nie zawsze prawa do dystrybucji w ramach pierwszego okna obowiązujące w USA obowiązują także w Polsce.
 

Znowu mijasz się z prawdą. Informacja o 45 dniach dotyczyła wszystkich regionów. HBO zapowiada premierę WB na tydzień przed jego pojawieniem się w serwisie

 

Co do Halo - poprzeczka w kwestii adaptacji gier komputerowych/konsolowych jest nadal tak nisko zawieszona, że nawet średniak będzie chwalony.Obecne Star Treki (także Picard) tak podzieliły fanów, że... Seth MacFarlane (przy okazji wielki fan serii Star Trek) stworzył własnego (ze względu na prawa autorskie oficjalnym określeniem jest parodia) Star Treka pod nazwą The Orville, który jest dostępny na Disney+ (w zakładce Star)The Offer czy 1883 to jednak średniaki, które są dobrze oceniane przez widzów.Za względny sukces można uznać Sprawę Idealną. Choć prawda taka, że w przypadku SkyShowtime (czyli Paramount+ i Peacock w jednym na części rynków, w tym polskim) jeszcze jakiś czas
 

Jak serial ma niższe oceny, to jest średniak, jak ma wysokie, to jest... też średniak tylko z zawyżonymi ocenami. Tak jak wspomniałem z wyciąganiem odpowiednich wniosków masz problemy. Już jest osoba na forum, która ciągle pisze o średniakach, podłodze i suficie. Nie brnij w to.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Pawop napisał:



 

Właśnie trochę ma - powiem tak, że większe bądź porównywalne pojęcie o tym temacie (pomijając osoby decyzyjne i pracujące w odpowiednich pionach organizacyjnych w danych przedsiębiorstwach) z gruntu wykształcenia, zainteresowań czy kariery zawodowej ma stosunkowo
 

Jak się czymś interesujesz, to pogłębiasz wiedzę w danym zagadnieniu i wykształcenie nie ma nic wspólnego z tym czy masz pojęcie w tym temacie czy nie.
 

Co do drugiej części wypowiedzi - to moja obecność na wykładach była sporo powyżej średniej dla rocznika. A przy okazji obserwacja prawidłowości występujących w świecie. Filmów fabularnych o tej tematyce akurat stosunkowo dotąd obejrzałem (zawsze obiecuję sobie ich więcej obejrzeć, ale różnie z tym bywa); znacznie częściej sięgam po prasę i portale branżowe z dziedziny gospodarczej, do tego czasami odpowiednie filmy dokumentalne. Stąd realnie występujące przypadki i praktyki biznesowe.
 

To, że chodziłeś na wykłady, i czytasz pisma biznesowe, nie wpłynęło na Twoją wiedzę odnośnie praw filmowych, co udowadniasz na każdym kroku.

Doprawdyż? Staram się zgłębiać wiedzę, choć nie zawsze mam na to czas i samopoczucie. Akurat co praw filmowych - są to prawa oparte o przedmiot prawa autorskiego, poza rodzajem medium i wartością umów nie różnią się zbytnio z innymi prawami tego rodzaju (wydanie książki, użyczenie utworu muzycznego, itd. itp.).

 

55 minut temu, Pawop napisał:
Uwaga - dotąd występujące źródła nt. filmów z 45-dniową premierą na HBO MAX dotyczyły rynku amerykańskiego i były z początku roku. Od tego czasu sporo filmów z tych spisów wyleciało z repertuaru premier kinowych od Warner Bros. na rok 2023. Według strony Warner Bros. na Polskę są znane daty 3 premier kinowych w tym roku (z czego 2 to filmy z franczyzy DC, do których Warner Bros. nigdy nie oddałoby/sprzedałoby [zależy od treści umowy, ale w praktyce nieporównywalnie częściej chodzi o sprzedaż niż o oddanie] praw pierwszego okna innemu podmiotowi - nawet jako pojedynczy film), jest jeszcze jeden film (Tata polskiej produkcji) o nieznanej dacie premiery. Mimo wszystko poczekałbym na rozpiskę premier na sierpień (film Elvis, jako film głośniejszy, byłby już w tej skróconej rozpisce - choć ze względu na potencjalną datę premiery pojawiłby się w szczegółowej rozpisce na I połowę sierpnia), jak zauważyłeś nie zawsze prawa do dystrybucji w ramach pierwszego okna obowiązujące w USA obowiązują także w Polsce.
 

Znowu mijasz się z prawdą. Informacja o 45 dniach dotyczyła wszystkich regionów. HBO zapowiada premierę WB na tydzień przed jego pojawieniem się w serwisie

W praktyce (nawet w przypadku premiery na HBO MAX 1. dnia danego miesiąca) wcześniej, bo filmy od Warner Bros. (które nawet w kinach były rozczarowaniem finansowym bądź artystycznym wg recenzentów i/lub widzów) pojawiają się już w rozpiskach premier HBO MAX na dany miesiąc (które mimo wszystko pojawiają się wcześniej niż tydzień od początku miesiąca), w szczegółowych na daną połówkę miesiąca to już jest wyłącznie oficjalne potwierdzenie daty emisji. Jednakże 45 dni od premiery kinowej też w 100% nie jest prawdą - zdarzają się przypadki jak Inni ludzie, gdzie okazało się inaczej. W przekazie marketingowym wystarczyłoby dodać (mimo wszystko widoczną) formułkę w stylu nie dotyczy wszystkich tytułów wyprodukowanych i/lub dystrybuowanych przez Warner Bros. - w przypadku wystąpienia takiej okoliczności podamy przyczyny opóźnienia bądź braku emisji danego tytułu na HBO MAX.

 

55 minut temu, Pawop napisał:
Co do Halo - poprzeczka w kwestii adaptacji gier komputerowych/konsolowych jest nadal tak nisko zawieszona, że nawet średniak będzie chwalony.Obecne Star Treki (także Picard) tak podzieliły fanów, że... Seth MacFarlane (przy okazji wielki fan serii Star Trek) stworzył własnego (ze względu na prawa autorskie oficjalnym określeniem jest parodia) Star Treka pod nazwą The Orville, który jest dostępny na Disney+ (w zakładce Star)The Offer czy 1883 to jednak średniaki, które są dobrze oceniane przez widzów.Za względny sukces można uznać Sprawę Idealną. Choć prawda taka, że w przypadku SkyShowtime (czyli Paramount+ i Peacock w jednym na części rynków, w tym polskim) jeszcze jakiś czas
 

Jak serial ma niższe oceny, to jest średniak, jak ma wysokie, to jest... też średniak tylko z zawyżonymi ocenami. Tak jak wspomniałem z wyciąganiem odpowiednich wniosków masz problemy. Już jest osoba na forum, która ciągle pisze o średniakach, podłodze i suficie. Nie brnij w to.

Akurat nie przepadam za ocenami filmów w skali liczbowej (wolę własne impresje), ale te kwestie są przedmiotem szeroko prowadzonej publicystyki filmowo-serialowej.

1. Problem braku dobrej adaptacji gier wideo (a najwyżej kilku-klikunastu średnich) jest zauważalny nawet przez osoby, których filmy, seriale czy gry kompletnie nie leżą w ich zainteresowaniach i się pojawia za każdą premierą filmu opartego na grach;

2. Kwestia tego, co jest lepszym współczesnym Star Trekiem (oficjalne Star Treki czy The Orville) jest szeroko dyskutowana, zwłaszcza w fandomie Star Treka;

3. Rozdźwięk pomiędzy ocenami widzów i krytyków (a wypowiedź o treści też średniak tylko z zawyżonymi ocenami to już gruba nadinterpretacja tego faktu, z którą się nie zgodzę) jest jednym z głównych przedmiotów sporu nt. przyszłości publicystyki filmowej - to też dotknęło kwestii nr 2. (oficjalne Star Treki mają dobre oceny krytyków i złe widzów, a The Orville ma złe oceny krytyków i dobre widzów).

Edytowane przez lukis90el
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Akurat co praw filmowych - są to prawa oparte o przedmiot prawa autorskiego, poza rodzajem medium i wartością umów nie różnią się zbytnio z innymi prawami tego rodzaju (wydanie książki, użyczenie utworu muzycznego, itd. itp.).


Przestań wypisywać bzdury. Prawo autorskie to prawo autorskie, a to kto dysponuje danym tytułem w danym regionie to zupełnie co innego.

Jednakże 45 dni od premiery kinowej też w 100% nie jest prawdą - zdarzają się przypadki jak Inni ludzie, gdzie okazało się inaczej


Ile razy jeszcze przywołasz ten film? Będzie on w C+, a WB jest dystrybutorem kinowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ramy funkcjonowania prawa do dysponowania danym tytułem w danym regionie są określone w prawie autorskim (w Polsce Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, choć duże wytwórnie jak Warner Bros. częściej [choć nie zawsze w kwestii działalności poza terytorium USA] stosują wykładnię amerykańską czyli American Copyright Act 1976 bądź regulacje stanowe [jeżeli mówimy o wytwórniach filmowych, to głównie Kalifornia]) - obawiam się, że to jedynie uproszczenie (dokładniej to prawa do dystrybucji filmów są prawami pokrewnymi, które w przepisach prawnych są w tych samych regulacjach, co prawa autorskie), nie bzdury.

 

I a propos tego filmu - informacja o dostępie w pierwszym oknie na Canal+ pojawiła się dopiero po upływie 45 dni od premiery kinowej. Ze strony HBO MAX to co prawda drobna wtopa marketingowa, ale niestety zdarzyła się na początku funkcjonalności serwisu w Polsce (w przypadku HBO GO termin 45 dni od premiery kinowej filmu od Warner Bros. mimo wszystko nie obowiązywał, jeżeli były takie przypadki to była wyłącznie dobra wola).

Edytowane przez lukis90el
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kto dysponuje jakimś tytułem w danym regionie zależy od tego jak się wytwórnie dogadają. Nie mieszaj w to prawa autorskiego. To jest znacznie prostrze niż próbujesz to przedstawić.

Termin 45 dni w przypadku filmu "Inni Ludzie" nie obowiązywał, bo nie mógł. Od początku było wiadomo, że film będzie w C+. Ty sobie wymyśliłeś, że będzie w HBO bo zobaczyłeś logo WB.



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Pawop napisał:

To kto dysponuje jakimś tytułem w danym regionie zależy od tego jak się wytwórnie dogadają. Nie mieszaj w to prawa autorskiego. To jest znacznie prostrze niż próbujesz to przedstawić.

Jakąś podstawę prawną dane umowy mieć przecież muszą (zresztą w tej ustawie też są odwołania do obowiązywania odpowiednich umów pomiędzy podmiotami). Jeżeli byłoby to prostsze, to w zasadzie każdy mógłby sobie emitować publicznie premiery kinowe z torrentów na określony wyłącznie przez zasięg nadajnika obszar - tak było na początku lat 90. (choć to raczej doświadczenia największych miast w Polsce).

 

Godzinę temu, Pawop napisał:

Termin 45 dni w przypadku filmu "Inni Ludzie" nie obowiązywał, bo nie mógł. Od początku było wiadomo, że film będzie w C+. Ty sobie wymyśliłeś, że będzie w HBO bo zobaczyłeś logo WB.

Przed i około 2 maja (wtedy hipotetycznie mógłby się pojawić na HBO MAX) żadnej informacji o pierwszej emisji w Canal+ nie było - najwyżej była to jedna z prawdopodobnych wersji (o pewności mógł mówić najwyżej ktoś, kto miał wgląd w odpowiednią umowę - ale tej informacji nie można było przekazać na forum publicznym, bo była w najlepszym wypadku poufna). Informacja na ten temat (nie licząc tej o koprodukcji, która w przypadku późniejszej emisji nie zawsze jest wiążąca [patrz Młody papież i Nowy papież - też to były koprodukcje HBO i Canal+, ale u nas prawa ma jednak HBO]) pojawiła się w późniejszym terminie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ciekawe, jak dotąd jesteś... jedynym źródłem nt. emisji Innych ludzi w Canal+ (choć jest to obecnie najbardziej prawdopodobny scenariusz). Żeby nie było - źródełka:

  1. fraza w Google Inni ludzie Canal+ - informacje głównie o tym, że Canal+ koprodukował ten film. Zero informacji nt. emisji w telewizji/streamingu.
  2. strona satkurier.pl - informacja prasowa z 18.03. Zero informacji nt. emisji w telewizji/streamingu.
  3. Filmweb (i zresztą niezależnie jaka strona o filmach) - kilka artykułów w dziale News. Zero informacji nt. emisji w telewizji/streamingu.
  4. oficjalna strona Warner Bros. na Polskę - informacja prasowa ze zwiastunem, filmikami i ze zdjęciami. Zero informacji nt. emisji w telewizji/streamingu.
  5. oficjalna strona Canal+ na Polskę - informacja o nagrodach na festiwalu w Gdyni za reżyserię, montaż i główną rolę męską. Zero informacji nt. emisji w telewizji/streamingu.
  6. wypożyczalnia VOD Premiery Canal+ - filmu nie ma w ofercie.
  7. forum Satkuriera - poza twoimi postami... dotąd nic poza tym. Może w następnym miesiącu (ze względu na pojawienie się informacji nt. sierpniowych premier) coś się zmieni.

Tyle w temacie.

Edytowane przez lukis90el
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  

W dniu 26.06.2022 o 07:48, Dadam napisał:

REELGOOD ( najobszerniejszy przewodnik po transmisjach strumieniowych w USA i Wielkiej Brytanii ) porównał  9 najpopularniejszych platform streamingowych w USA pod względem ich bibliotek oraz ocen wedlug IMDB

Ale IMDB to taki sam bałagan jak obecnie FILMWEB. Kiedy na świecie nie było streamingu, to ludzie oglądali głównie TV a portalach typu IMDB czy Filmweb udzielali się głównie "maniacy" filmowi i serialowi. Większość tych "maniaków" oglądało wszystko poza tym co dawała im kablówka i często to były piraty z sieci. Chociażby słynny serial Lost czy bardzo popularny Prison Break.

Gdy nastąpił masowy dostęp do streamingu, Ci co oglądali kablówkę, masowo się pojawili na w/w portalach. I jakość tych portali poleciała na łeb na szyje.

Wystarczy wejść na takie IMDB i coś co nie jest strasznym gniotem ma w pierwszych dniach ogromną ilość 10/10. Często przez kilka pierwszych dni 10/10 dominuje a później się kończy, że w trójce najczęściej (jak nie nr 1) to najwięcej głosów to 10/10. A to zakrzywia mocno średnią.

Dla przykładu - serial Dopesick. Średnia aż 8.6/10. To jeden z lepszych seriali, jak nie najlepszy z ostatniego czasu, który wyszedł od Disney+ (dokładnie od FOX) na platformie Hulu (u nas Star). Za grzyba ten serial nie zasługuje na tak wysoką ocenę. Z całym szacunkiem ale to maks 7,5. To nie serial rewelacyjny ale co najwyżej dobry. Dużo mu brakuje mu do oceny aż tak wysokiej.

Można łatwo też spojrzeć jak ludzie oceniają i co stanowi większość głosów, co tą ocenę stworzyło

https://www.imdb.com/title/tt9174558/ratings/?ref_=tt_ov_rt

Proszę- lwia część to 9/10, 10/10 na drugiej pozycji. Później mamy 1/4 głosów na 8/10. Łącznie oceny 10, 9 i 8 to ok 80% ocen/głosów (co wpływa na średnią) a reszta jest marginalna.

To jest przykład a takich kwiatków jest tysiące.

 

W dniu 28.06.2022 o 11:47, bgmnt napisał:

Tylko, że już na samym początku tego krótkiego artykułu jest zasadniczny błąd, bo Disney, HBO Max i Prime nie oferują wiekszej biblioteki niz Netflix, tylko o około 1000 tytułów mniejszą.

Nie jest błąd, tylko nie zrozumiałeś kontekstu (no dobra - w pewnym sensie masz rację, bo mógł to inaczej zaznaczyć a tego nie zrobił) . On zmierzał do tego, że łącznie 3 platformy w cenie jednej,  dają więcej nowości jakościowych. Nie napisał tego wprost ale najpierw napisał o NF a później się wziął za porównanie NF do reszty.

 

W dniu 29.06.2022 o 23:03, lukis90el napisał:

 Jakie są te dobre produkcje od Paramount+? Z tego, co się orientuję, to większość produkcji już dostępnych na rynkach z dostępnym Paramount+ (nie licząc innych gałęzi działalności Paramount) jest po prostu przeciętna - przy okazji zdarzają się też straszne gnioty. Nie słyszałem o strasznych gniotach od Peacock (nie licząc innych gałęzi działalności NBCUniversal), ale tamtejsze produkcje są po prostu przeciętne do bólu.

 

Krótko. Seriale Paramount, które już też wymienił @Pawop są kilka poziomów wyżej (nie wszystkie) od tego co oferuje Peacock (brakuje w tej liście np Mayor of Kingstown). Paramount+ ma seriale Showtime (tak, ktoś napisze, że to to samo co Paramount+ ale prawda jest taka, że podobnie jak Disney+ (FX, HULU) Paramount dalej nagrywa produkcje pod szyldem Showtime i je oddziela od Paramount+) i dzięki temu ma większe doświadczenie w nagrywaniu jakościowych produkcji. 

Peacock poza Dr Dead nie ma czym się chwalić (choć i tak serial nie jest wybitny) bo większość to niewypały. Mało tego - zapowiedzi przyszłościowe, co będą nagrywać w serialach to również ogromna przewaga Paramount+ nad Peacock. I co jeszcze najciekawsze- Showtime był tym premium a teraz jakby to znikało i jego rolę ma przejąć produkcja seriali pod szyldem Paramount+.

 

Natomiast jako ciekawostki

Whip Media zrobił ankietę

https://variety.com/2022/digital/news/netflix-lowest-value-must-have-service-survey-1235301080/?fbclid=IwAR0o8j5s4Y_xRwCc5NKj4Ph45ueN1URFluznAVVxVKTTfsOEbkPhlkyL3kU

 

A Hollywood Reporter zrobił Top20 najlepszych seriali 2022 (do 22 czerwca tego roku czyli "do teraz")

https://www.hollywoodreporter.com/tv/tv-reviews/the-hollywood-reporter-critics-10-best-tv-shows-2022-so-far-1235168668/?fbclid=IwAR0b_a1-jn6TEmObb8Bp_MwGUQSPwhGu8qw3lv-dw08lBuxcxeBcAMZQFzw

 

Edytowane przez spotify
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 lipca działaność kończy Cinemax GO (play.maxgo.com), który był dostępny w Ameryce.

Cześć bardziej znanych tytułow jest w HBO Max, część zapewne rozpłynie się w niebycie.

 

cinemago.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.06.2022 o 13:20, Dadam napisał:

BBC IPlayer na swojej apce transmituje każde spotkanie Wimbledonu za darmo, dodatkowo każdy mecz na korcie głównym jest pokazywany w UHD.

Sprawdziłem z ciekawości i u mnie apka BBC IPlayer działa na telefonie oraz Firestick'u

Działa jedynie z VPN'em

Screenshot-20220628-130458-BBC-i-Player.

 

Screenshot-20220628-130448-BBC-i-Player.

 

 

I działa z darmowymi VPN, oprócz sportu można oglądać różne ciekawe programy.

Edytowane przez Zuzia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.07.2022 o 00:32, bgmnt napisał:

Cześć bardziej znanych tytułow jest w HBO Max, część zapewne rozpłynie się w niebycie.

Koniec Cinemax już dawno był zapowiedziany. Natomiast co do tytułów, nie ma co wyciągać pochopnych wniosków, bo koniec Cinemaxa nie oznacza koniec praw Warnera do ich tytułów. Trzeba po prostu poczekać co z tym zrobią.

Podobnie jak z np z HBO Latino czy Asia czy innych regionów. Mamy już HBO MAX a tytułów z tamtych rejonów np Pan Avila (było kilka w historii na HBO GO) nadal nie ma.

Obecnie trwa "sprzątanie" przez nowego właściciela. W 1 dzień wszystkiego się nie zrobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planowany na ten rok start HBO Max w Turcji, Grecji, Islandii, Estonii, Litwie i Łotwie został odwołany i nie będzie dalszego wdrażania tego serwisu w obecnej formie.

We Francji w 2023 roku ruszy już połączony serwis Discovery i HBO.

Zważając na to, że nie odwołano planów dalszej ekspansji Discovery+, które właśnie rusza w Niemczech i Austrii zakłada się, że będzie się to kręciło wokół tej platformy.

Czy cokolwiek ruszy w tych krajach gdzie planowano start HBO Max, ale do niego nie doszło na razie nie wiadomo.

 

Cały artykuł:

https://tbivision.com/2022/07/05/exclusive-wbd-plans-combined-streamer-for-france-as-hbo-max-roll-out-ends/

Edytowane przez bgmnt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość lakiman

Ciekawych rzeczy można się dowiedzieć.

Myślałem, że HBO ( i serwis) są dostępne na skalę globalną tym bardziej na bogatszych rynkach jak Niemcy, Austria.

Nasz HBO Max będzie ewoluował w kierunku kolejnego projektu?

Zostanie wzbogacony o nowe treści np. z Discovery+ ?

 

Edytowane przez lakiman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hbo Max nie jest dostępne w krajach gdzie jest platforma SKY, jednak nie zmienia to faktu, że tamtejsi obywatele posiadający SKY mają darmowy dostęp do podobnej biblioteki co subskrynenci HBO MAX dzięki umowie zawartej pomiędzy HBO a SKY'em.

 

Dodatkowo posiadacze SKY DE i AT maja darmowy dostęp do Discovery+ takze oni nie musza czekać na połączenie tych dwoch usług w jedną platfotmę.

Edytowane przez Dadam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...