Netflix – oferta programowa

[Conan]

W dniu 7.05.2020 o 16:09, lukimann napisał:

Podobno , że serial " Kalfiat" jest godny uwagi?

Zdecydowanie jest. Jak na razie to najlepsza serialowa nowość, która pojawiła się na Netflixie w 2020 roku. Dziś postaram się zerknąć na "The Eddy", ale nie sądzę, aby produkcja przebiła "Kalifat" w moim osobistym rankingu.

 

Już 12 czerwca na platformie pojawi się "Da 5 Bloods" Spike'a Lee.

https://kultura.onet.pl/film/wiadomosci/da-5-bloods-spike-lee-i-jego-nowy-film-na-netfliksie/pph7gmd

 

Czekam na premierę, zwłaszcza, że w ostatnich miesiącach trudno znaleźć dobry film fabularny sygnowany znakiem "Netflix Original".

[swordfish]

Rzucić można okiem na głupotę Dukaja i Bagińskiego "Into The Night". Jak się pominie idiotyzmy i nie będziemy podchodzić w sposób naukowy, to otrzymamy emocjonujące widowisko. Klika fajnych postaci w obliczu globalnego zagrożenia. Aktorzy grają nieźle i są polskie wątki. Mamy Polaka, który klnie po naszemu. I na finale pojawia się nasz największy celebryta - Borys Szyc.

"Kalifat" nr 1 jeśli chodzi o tegoroczne seriale Netflixa.

[Arkon]

Dla mnie jednak zdecydowanie najlepszy jest "The Last Dance", podobał mi się też II sezon "After Life".

[swordfish]

Netflix nie chce być gorszy od HBO GO i również wrzuca filmy epidemiologiczne do swojego repertuaru.

 

Gorąco polecane przeze mnie "Contagion". Proroczy film z 2011. Od razu wskakuje do TOP 10, a więc jest dużo zapotrzebowanie na ten tytuł.

https://www.netflix.com/title/70185071

 

I nieco naiwna "Epidemia" z 1995. Także chętnie oglądana. Pojawia się w TOP 10.

https://www.netflix.com/title/834585

 

Jeśli chodzi o serial "Eddy" jest mocno ambitny. Mimo fajnej obsady ledwo zmęczyłem 1. odcinek. Będą dalej oglądał dla Aśki Kulig, która wygląda jak diva jazzowa. Po ciąży z odpowiednimi rubensowskimi kształtami.

 

[Gość bgmnt]

@swordfish "Contagion" jest na Netflixie od jakiś 4 lat ;).

edit: sorry, widzę, że na jakiś czas wyleciał i wrócił. Ale pierwszy raz dodany lutym 2016.

[Gość bgmnt]

Przez dłuższy czas miałem na liście serial "Travelers" i w końcu go obejrzałem. Jeśli ktoś jeszcze nie widział to polecam, bardzo fajne połączenie thrillera, sci-fi i trochę tez serialu obyczajowego trzymające właściwie równy poziom (i napięcie) przez wszystkie 3 sezony. Serial jest o grupie "podrożników", który przybywają z niedalekiej przyszłości, w której zdziesiątkowani ludzie głodują w podziemnych schronach i próbują zmienić sytuację tak, żeby nie doszło do tej katastrofy.

Moja ocena 8.5/10, na IMDB 8.1/10 .

 

Uwaga, mały spoiler:

 

Swoją drogą, w jednym z odcinków podróżnicy muszą unieszkodliwić stworzonego w laboratorium wirusa, który ma zabić sporą część populacji i dającego objawy podobne do grypy. W dodatku wszystko zaczyna się w Chinach. Mam nadzieję, że innych rzeczy, które dzieją się w serialu twórcy nie przewidzieli w ten sam sposób ;))

Edytowane 12 Maja 2020 przez bgmnt

[śmiechu warte]

W dniu 3.05.2020 o 22:42, Arkon napisał:

Dzięki, czyli nie tylko ja mam problem ze znalezieniem dobrego filmu na Netflixie. A niektórzy na tym forum twierdzą, że co miesiąc jest tu wysyp rewelacyjnych pozycji.

 

Nie tylko ty. Większość seriali robionych stricte dla Nteflixa jest tak infantylna i banalna, że ciężko się zmusić do oglądania kolejnych odcinków. Niestety HBO też powoli idzie w tę stronę, bo ambitniejsze produkcje nie mają wzięcia. Cóż, żyjmy w czasach popularności  takich gniotów jak Azja Express, Hotel Paradise, Ślub od pierwszego wejrzenia itd,  i pod takiego widza kręci się serialowy [beep].

[5etho]

Dlatego tylko niezależne kino, sundance i ale kino, witajcie po jasnej stronie mocy

[Pawop]

Co kto lubi...

[swordfish]

Po wpisaniu hasła "Sundance" w wyszukiwarce Netflixa proponują do obejrzenia:

 

I don't feel at home in this world anymore - zwycięzca jury Sundance 2017

Time share - nagroda za scenariusz na Sundance 2018

Umrika - nagroda publiczności Sundance 2015

Advantageous - nagroda specjalna jury Sundance 2015

The Squid And The Whale - nagroda za reżyserię Sundance 2005

Sand Storm - nagroda jury Sundance 2016

 

i jeszcze parę innych tytułów, w tym nasze polskie "Córki dancingu", które były bardzo u nas chłodno przyjęte, a na festiwalu Sundance zdobyły nagrodę specjalną jury Sundance 2016 z adnotacją, że obraz poruszył ich wyobraźnię.

 

Jak się chce, można na Netflix znaleźć tytuły niszowe i arthouse'owe.

[diabeu]

W dniu 12.05.2020 o 23:12, bugmenot napisał:

Przez dłuższy czas miałem na liście serial "Travelers" i w końcu go obejrzałem. Jeśli ktoś jeszcze nie widział to polecam, bardzo fajne połączenie thrillera, sci-fi i trochę tez serialu obyczajowego trzymające właściwie równy poziom (i napięcie) przez wszystkie 3 sezony. Serial jest o grupie "podrożników", który przybywają z niedalekiej przyszłości, w której zdziesiątkowani ludzie głodują w podziemnych schronach i próbują zmienić sytuację tak, żeby nie doszło do tej katastrofy.

Moja ocena 8.5/10, na IMDB 8.1/10 .

 

Uwaga, mały spoiler:

  Pokaż ukrytą zawartość

Swoją drogą, w jednym z odcinków podróżnicy muszą unieszkodliwić stworzonego w laboratorium wirusa, który ma zabić sporą część populacji i dającego objawy podobne do grypy. W dodatku wszystko zaczyna się w Chinach. Mam nadzieję, że innych rzeczy, które dzieją się w serialu twórcy nie przewidzieli w ten sam sposób ;))

Podobny trochę do Continuum (chyba już usunęli z Netflixa, swego czasu też był dostępny).

[tyrla]

Harry Potter od 15 maja na Netflixie.

[swordfish]

Netflix zakupił prawa na dystrybucję światową "Sali samobójców: Hejter". Na całym świecie ma pojawić się w serwisie już w lipcu 2020, ale w Polsce w katalogu pojawi się dopiero jak wygasną prawa krajowe (niewcześniej niż marzec 2021).

[Gość bgmnt]

Kolejny przykład jak ten Netflix nie ma żadnych nowych ciekawych filmów i w ogóle nic nie inwestuje... ;)).

W PL będzie dokładnie rok po premierze w kinie - 6.03.2021. No ale via VPN każdy chętny będzie mógł obejrzeć wcześniej :).

 

Edytowane 14 Maja 2020 przez bgmnt

[Rasheed]

To niby pojedynczy film ma zmienić całościową ocenę serwisu w kwestii nowości filmowych ? Bądźmy poważni.

[Gość bgmnt]

Tak, bo jest to przecież jedyny taki zakup Netflixa jeśli chodzi o polskie kino.

Nie mieli na wyłączność przez ostatnich kilka miesięcy filmów takich jak "Proceder", "365 dni", "Piłsudski", "W lesie dziś nie zaśnie nikt", "Planeta Singli 3", "Mowa Ptaków" i kilku innych, które mogą obejrzeć widzowie na całym świecie..

Ale wiadomo,  lepszy "Czarny Mercedes" albo "Diablo: Wyścig o wszystko" na kanale "premium" ;).

 

No i wcale w tym miesiącu na Netflixie nie pojawiło się też np. włoskie "18 prezentów", z pominięciem premiery kinowej, "Furie" czy "Half of it" prosto z festiwalu Tribeca, gdzie dostało nagrodę, plus kilka orignalsów produkowanych od razu pod platformę. Nie ma nowych filmów panie, no nie ma, nic nie ma...

Wiadomo, filmy są oczywiście tylko w Canal+ albo ew. HBO. Nieważne, że premierowe jakieś 9-10 razy w miesiącu w pierwszym i 5-6 razy w drugim (pomijając te "premiery" z 2000 roku w których specjalizuje się zwłaszcza HBO) .

W Netflixie jak widać na powyższych przykładach nie ma "nic" ;).

Edytowane 14 Maja 2020 przez bgmnt

[Artur]

Pytanie do maruderów. Opłacacie Netflix? Wiecie o tym, że subskrypcja nie jest obowiązkowa?

Nikt Was nie zmusza do korzystania z tej platformy streamingowej. Rozwiążecie ten problem sami, a sam Netflix sobie poradzi w Polsce bez Was.

[Gość bgmnt]

Już 12 czerwca premiera filmu "Pięciu Braci" w reżyserii Spike'a Lee, 18.06 bardzo dobrze zapowiadającej się animacji "A Whisker Away" od twórców "Spirited Away" czy "Sailor Moon".

[MartinFC]

"Niewłaściwa Missy" nawet ciekawy, nawet śmieszny. Coś innego, ale całość filmu zrobiła (nie)właściwa Missy. Pozytywna wariatka dobrze zagrana. Patrząc na inne nowe ''komedie'' na Netflixie, to tej dam 7/10.

Edytowane 17 Maja 2020 przez Barti
Tytuły seriali, filmów, audycji, utworów itp. podajemy w cudzysłowie. Poprawiono post.

[śmiechu warte]

Ha ha ha, nigdy nie sądziłem, że zobaczę legendę Manchesteru United w głównej serialowej roli na Netfliksie. Drugi Vinnie Jones.

[Gość bgmnt]

Obejrzane "Into the night" - wiadomo, że jak ktoś tu już napisał zachowanie bohaterów jest momentami nieprawdopodobne, innym razem po prostu głupawe (choć nie różni się to jakoś szczególnie od innych seriali w tej konwencji, bo gdybyśmy chcieli zachować realizm to albo byloby bardzo nudno, albo bohaterowie by po 10 minutach zginęli), ale cały tytuł bardzo dobrze się "łyka" w dwa wieczory bo to tylko 6 odcinków. Temat samolotu poruszającego się tak, żeby uniknąć zabójczych promieni słonecznych też jest świeży i ciekawy.

Bardzo fajny montaż, dobry zestaw aktorów z różnych krajów, sporo polskich akcentów. Gdyby to TVN wyprodukował to byłby zachwyt, w przypadku Netflixa powiedzmy że takie 6.5/10 z plusem ;). Ale miło spędzony czas.

[Gość umek]

Kompletnie się nie przyłożyli... Scena z próbą lądowania to jakaś paranoja... Jakby to jakieś dzieci kręciły... Ten odcinek wystarczył, by utwierdzić mnie w przekonaniu, że Netflix idzie już w tandetę...

[Gość bgmnt]

Nie uważam, żeby była tandetna,  tylko po prostu dość nierealistyczna, ale nie tego tutaj się spodziewałem .

[walter6512]

czy ktoś wie kiedy 3 sezon the rain i dark?

[Globus903]

Dark miał być w tym roku ale nie wiadomo czy pandemia nie przesunęła premiery.

Edytowane 21 Maja 2020 przez Globus903