Skocz do zawartości

Radio Zapinamypasy.pl


Gość jaszek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli to nie zmiana nazwy, to sszkoda że kończą. Zawsze jakaś alternatywa do dosyć gimbusiarskiego weszła.

Pewnie brakowało ''twarzy'' radia zapinamypasy.pl , czyli Andrzeja, lub kogoś innego. Z drugiej strony dziwne, że taki powazny inwestor a nie potrafił  z swojego kręgu żadnego specjalisty od marketingu, reklamu, promocji znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w każdym medium, Polsat też nie gości np. skonfliktowanego z Kołtoniem Stanowskiego itd. Doda ma bana w TVN. 

Co do Radia to chyba nie zadbano o sponsorów, zaplecze finansowe. Weszło jednak działało w internecie wiele lat, wyrobiło sobie markę. Po Eleven kolejny przykład jak trudno wejść z nowym projektem i się utrzymać. Jednak potrzeba na to sporo środków i najlepiej mieć całą paletę usług. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ten projekt nie wypali. Kto ma tego słuchać? Młodzież z nosem w ekranie smatrfona z zarzuconym Fejsbusiem itp portalami. Mają głęboko wy[beep].... na sport. Uczestniczą jedynie w imprezach gdzie można się polansować, tzn wymalować buźkę na biało - czerwono, cyknąć fotkę i wrzucić na Fejsa. Starsi? Wątpię. Co najwyżej od czasu do czasu.

 

 

Zapomniałem dodać, że na dzień dobry powinni pomyśleć o aplikacji na smartfony. W dzisiejszych czasach bez tego ani rusz.

 

 

A nie mówiłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kończą z dnia na dzień? Widzę, że nawet pożegnanie przygotowywali tak samo, jak start - w pośpiechu... 


Markę trzeba budować od zera latami. 

 

 

nie spinał się pod względem finansowym

To zdanie mówi wszystko o podejściu Pana Remplewicza.  :crazy:

Edytowane przez jaszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włączyłem i słyszę, że część zespołu w terenie - Bydgoszcz, Arłamów... Tak nie robią prawdziwi menadżerowie. To wygląda jak jakaś kara dla zespołu.

Edytowane przez jaszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, szkoda, że tak szybko się skończyło, choć z drugiej strony nic dziwnego, że tak się stało. Radio bez obecności w eterze nie ma szans bycia. Twarowski zrobił biznes życia - odszedł z C+ dla nowego super-hiper projektu, a się okazało, że popracował w nim tylko kilka dni. 

 

A co do tego właściciela, to też widać, że gość jakiś niepoważny. Rezygnuje po kilku miesiącach, z dnia na dzień...

Edytowane przez lukas_k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ciekawi czy np. właściciel szukał inwestorów czy kogoś kto mógłby to odkupić np jakiś Axel Spinger Ringer, może Solorz jako uzupełnienie grupy sportowej czy ktoś inny. Tu po prostu tak zamyka radio nagle.. Tacy jak Twarowski sobie poradzą, szkoda tych młodych ludzi z pełnym entuzjazmem i pasją. Andrzej Twarowski na antenie pojawił się w czerwcu,ale nawet z audycji pożegnalnej, którą słucham wynika,że to on tworzył to radio ,kompletował kadrę. Szkoda tego projektu.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchalność swoją mieli, wiadomo że jest to nisza ale kilkadziesiąt tysięcy słuchaczy z tego co mówią niektóre źródła.

Jest mi naprawdę szkoda całej tej redakcji. Mieli bardzo fajnie połączenie młodości z doświadczeniem, był spory potencjał ale niestety ktoś wyraźnie nie przemyślał całego projektu. Mam nadzieję, że chłopakom uda się znaleźć konkretną pracę w sporcie, bo byłoby szkoda gdyby taki potencjał się zmarnował.

Wielki za to minus dla "biznesmena" właściciela radia. Zamykanie interesu z dnia na dzień nie jest działaniem profesjonalnym, tak samo jak chociażby brak zatrudnienia kogoś kto mógłby zająć się marketingiem, aby jakoś wszystko się kręciło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka praktyka, że o końcu danego projektu informuje się załogę i słuchaczy tuż przed samym końcem to nic nowego.

W 2015 Agora poinformowała pracowników KRK FM o 13:40, że od 14:00 radio nie będzie już nadawać i na jego falach FM pojawi się Radio Pogoda.

Czytałem wtedy, że taka praktyka ma na celu to, żeby pracownicy do samego końca przykładali się do audycji, a nie brali L4, gdy już dostaną wypowiedzenia.

Edytowane przez kamilos951
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchalność swoją mieli, wiadomo że jest to nisza ale kilkadziesiąt tysięcy słuchaczy z tego co mówią niektóre źródła.

.

Ile? :shock: Chyba razem z całą rodziną i znajomymi prowadzących. :mrgreen:  Takie stacje internetowe nie mają przebicia i nie będą mieć dopóki istnieje radio FM. I całe szczęście, bo ja nie miałbym ochoty słuchać takiej amatorszczyzny. Już teraz w niektórych stacjach lokalnych jest dość radiowęzła szkolnego.

Edytowane przez djclassic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcesz to nie wierz, ale taka jest prawda. Dziś w dobie taniego internetu mobilnego takie radio zdecydowanie ma rację bytu. Obydwie rozgłośnie miały słuchalność kilkudziesięciu tysięcy słuchaczy, bądź więcej. To jest mocno niezagospodarowana nisza w internecie, która się nieźle przyjęła. Brakowało takiego radia sportowego, które mówiłoby tylko i wyłącznie o sporcie, z ciekawymi audycjami do posłuchania chociażby podczas podróży. Dodatkowo pasy były bardzo konkretne pod względem muzycznym, nie pojawiał się tam totalny [beep], którego w klasycznym radio jest cała masa.

Fakty są takie, że gdyby zapinamy pasy było lepiej przemyślane pod względem marketingu i ogólnego planu od początku istnienia to dziś by nie upadali. Takie weszło.fm świetnie się trzyma i nic nie wskazuje na to, aby mieli w najbliższym i dalszym czasie upaść, bo na poważnie podeszli do całego finansowego zaplecza.

Edytowane przez Vinni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Takie weszło.fm świetnie się trzyma i nic nie wskazuje na to, aby mieli w najbliższym i dalszym czasie upaść, bo na poważnie podeszli do całego finansowego zaplecza.

Pożyjemy zobaczymy. I na to też pewnie przyjdzie czas. Już nie chcę się powtarzać, ale radio internetowe (nie ważne jakie i kto w nim będzie siedział) nie przebije radia naziemnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się posłucha Twaro w wywiadzie openingowym dla ZP to jasno powiedział, że nazwa tego projektu miała być inna, ale została ta robocza. Dziś w nocy skończyli radio, ale wcale się nie zdziwię jak zaraz ruszy kanał na YT pod nową nazwą, ale z tymi samymi ludźmi - sprzęt mają, doświadczenie mają, a nie chcieli się pewnie bawić w WeszłoFM2, gdy im konkurencja pokazała jasno co się "słucha" i czym ZP nigdy by nie było. Swoją drogą social media nadal im hula, więc tym bardziej prawdopodobny wydaje się rebranding.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W FM nie ma bo nikt na to nie wpadł, a może wpadł i policzył?

Do nadawania na UKF oprócz pieniędzy potrzeba:

 

- wolnej częstotliwości

- koncesji, a wcześniej konkursu na wolną częstotliwość

 

To nie pstryknięcie guzikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twaro to, Twaro tamto, Twaro owamto. Od kiedy dziennikarz telewizyjny jest z urzędu dobrym radiowcem? Gościu sprawdził się jako typowy komentator piłki kopanaj, a co niektórzy robią z niego boga, który zna się praktycznie na wszystkim, co związane z szeroko pojętym dziennikarstwem. Radio było słabe więc padło. Główny inwestor najwyraźniej doszedł do wniosku, że nie ma sensu dalej pompować kasy, bo jakby wyrzucił ja w błoto. Wszystkie peany po uśmierceniu tego projektu, przypominają mi czas upadku Nokii za czasów rządów Finów, a potem Amerykanów z Microsoft. Wspaniałe smartfony, dlatego nikt nie chciał ich kupować...

Edytowane przez śmiechu warte
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twaro to, Twaro tamto, Twaro owamto. Od kiedy dziennikarz telewizyjny jest z urzędu dobrym radiowcem? Gościu sprawdził się jako typowy komentator piłki kopanaj, a co niektórzy robią z niego boga, który zna się praktycznie na wszystkim, co związane z szeroko pojętym dziennikarstwem. Radio było słabe więc padło. Główny inwestor najwyraźniej doszedł do wniosku, że nie ma sensu dalej pompować kasy, bo jakby wyrzucił ja w błoto. Wszystkie peany po uśmierceniu tego projektu, przypominają mi czas upadku Nokii za czasów rządów Finów, a potem Amerykanów z Microsoft. Wspaniałe smartfony, dlatego nikt nie chciał ich kupować...

To fakt. Stanowski świetnie pisze, ale w TV wypada tak sobie. Często jest właśnie tak, że dziennikarz jest dobry w jednej formie przekazu (prasa/wideo/radio), a w innej już wypada blado. Twarowski dobrze czuł się na wizji i jako komentator - w radiu tego pokazać nie mógł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...