Mistrzostwa Świata w piłce nożnej Rosja 2018 - turniej finałowy

[mad85]

Pomyliłeś  się bo u Buka bym wygrał gdybym dzisiaj postawił    Chorwacja Mistrzem Świata  hahaha

O ile byś postawił na awans to byś wygrał a raczej dostał zwrot bo strasznie mało za to płacili. A jednak pisałeś, że pokaże klasę której nie pokazała. Ale to jest coś czego Chorwatom brakowało na innych turniejach, nigdy nie mieli tego szczęścia od 1998 roku.  Też losowanie miało duży wpływ bo gdyby oni zaczynali i zmarnowali 1 to znacznie gorzej by było. 

[goldenboy]

Chciałem bardziej Danię w ćwierćfinale, ale super grali wraz z Chorwacją. Był to naprawdę wart uwagi mecz.

 

Aktualnie na TVP3 Wrocław leci powtórka meczu Hiszpania - Rosja (co mnie dziwi).

[Gość breaking]

Zespoły Chorwacji jak i Danii pokazały w tym meczu klasę i to bardzo. I dziwię się, że można uważać inaczej. Ale nie po raz pierwszy wydaje mi się, że mad oglądasz jakieś inne mecze. Tak jak te teksty że Argentyna najsłabszym zespołem  na MŚ  i nie wspomnę Twoich negatywnych opinii o zespole Iranu i innych rzekomych Twoim zdaniem "ogórkach".     Przyjmij w końcu do wiadomości, że najsłabszym zespołem była Polska. Nawet gra Panamy mi się bardziej podobała.

[mad85]

Pokazały klasę ? Bądź poważnym, to był bardzo przeciętny mecz, 2 przypadkowe bramki a potem nic się nie działo aż to błędu Duńczyka i karnego w dogrywce. Tak Iran był słaby, bo ich dobrze oceniana gra w dużej mierze wynikała z tego. że Hiszpanie byli bardzo słabi fizycznie i bardzo wolni, co było widać w każdym meczu a dziś szczególnie na tle Rosjan, ale to jest najlepsze w piłce że tutaj w pojedynczy meczu każdy może wygrać z każdym. Tak Iran to ogórki. Z Argentyną to chyba jednak nie czytałeś bo jednak pisałem o tym, że gdy odpadną to byliby najsłabszym zespołem a jednak udało im się wygrać z Nigerią.

 

Nie Polska nie była najsłabszym zespołem zdobył 3 punkty, 6 drużyn zdobyło ich mniej. W piłce liczą się punkty i gole a nie wartości artystyczne, to nie łyżwiarstwo figurowe. Nikogo tak naprawdę nie obchodzi kto odpada bo liczą się jedynie ci co wyszli z grupy. Gdyby Polska odpadła tak jak Iran z mundialu po piłce meczowej w 3 meczu to byłoby u nas znacznie większe narzekanie niż dziś. 

Edytowane 1 Lipca 2018 przez mad85

[Project_ALF]

Rosja, Chorwacja, Szwecja, Szwajcaria, Kolumbia lub Anglia ---> jedna z tych reprezentacji zagra w finale Mistrzostw Świata. 

 

Istnieje więc duża szansa, że może MŚ w Rosji wyłoni nowego zdobywcę mundialu tj. takiego, który tym mistrzem świata nigdy nie był i na jego koszulce pojawi się pierwsza gwiazdka    W sumie to nie miałbym nic przeciwko. Aczkolwiek faworytem dla mnie wciąż jest ktoś z przeciwnej strony drabinki. 

Edytowane 1 Lipca 2018 przez Project_ALF

[mad85]

Masz racje ale tak myślę o tych Anglikach, nikt na nich nie stawia, nie mają sami oczekiwań, nie ma tam presji, zespół też nie ma jakiś wielkich gwiazd poza Kane-em  który w sumie gra tylko w Tottenhamie, w zasadzie, zawodnicy w większości nie grają w wielkich klubach a jeśli tak to nie są tam kluczowymi zawodnikami, nie grają też jakoś super piłki.  Kiedyś mieli Bekhama, Gerrarda itd dziś nie mają takich nazwisk.  To może być taki czarny koń, patrząc na tą drabinkę dość łatwą bo w drugiej będą się siepać a oni mogą sobie na luzie iść do finału. 

Edytowane 1 Lipca 2018 przez mad85

[enski]

mad85, czy Tobie w ogóle cokolwiek i ktokolwiek się podoba podczas tego turnieju?

[mad85]

Zaskoczę cię i oczywiście że tak. Najbardziej podoba mi się Urugwaj, najbardziej zbalansowana drużyna oparta na 2 duetach w ataku i obronie, zawsze grająca swoją piłkę nie zależnie z kim gra, najlepsza defensywa i najlepszy duet napastników na tym mundialu. Kapitalny Suarez który haruje cały mecz a nie tylko strzela gole, rozbija się z 2-3 obrońca co powoduje, że czasem brakuje mu precyzji w sytuacjach bramkowych.  Szkoda, urazu Cavaniego bo to zmiejsza ich szansę z Francją ale po cichu liczę na finał Urugwaj- Anglia.

 

Podoba mi się też wybieganie i dyscyplina taktyczna Rosji. 

[Project_ALF]

O Anglikach nie wypowiem się dopóki nie zobaczę ich w 1/8.

 

Już przedwczoraj Hiszpanię widziałem w finale mundialu, a ta zagrała przecież koszmarnie: nudno i bez pomysłu na tle Rosji. Piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego wyglądali gorzej niż w fazie grupowej. 

 

 

[mad85]

Ale to, że wyglądali gorzej to jednak duży wpływ Rosji bo można powiedzieć że zagrała najlepiej przygotowana fizycznie ekipa z jedną z najgorszych. Dziwne jest o tyle, że Hiszpanie z natury zawsze mieli szybkość, umieli przyspieszyć a tutaj im tego brakowało w grupie jakoś to poszło po męczarniach a tutaj już ściana była dużo bo w sumie nawet gola to Rosja sama sobie strzelił. Też pewnie zmęczenie materiały ma duży wpływ. Tak sobie teraz myślę ten mundial w Katarze ze względu na czas może być jednym z najlepszych piłkarsko bo to będzie połowa sezonu, nikt nie będzie zmęczony itd. 

 

Ci Anglicy są ciekawi, o ile nie zagra James to ich szansę są coraz większe.

[Project_ALF]

To jest turniej, a mecze z Portugalią, Iranem i Marokiem nie były dla Hiszpanii łatwe. Każde ze spotkań toczyło się niemal do samego końca, kosztowało dużo sił i teraz doszło im kolejne, z Rosją, z gospodarzem, którego niosły trybuny. 

 

Zresztą Hiszpanie na dwóch poprzednich turniejach (EURO 2016, mundial 2014) też byli pozbawieni szybkości, przyspieszenia. Mało ruchu bez piłki, wszystko na stojąco. Zmiana selekcjonera w takich okolicznościach też rzecz jasna nie pomogła. 

 

Optymistyczne dla Hiszpanii jest to, że kolejni piłkarze kończą kariery i zrobi się więcej miejsca dla świeżej krwi. 

 

Hiszpania przede wszystkim powinna odejść od tej tiki-taki i spojrzeć bardziej w kierunku gry / systemu jaki preferuje Real Madryt, bo to co Hiszpania próbuje na wielkich turniejach jest oklepane i już wszystkim znane. Ta Hiszpania niczym nie zaskakuje. Nie zaskakuje nawet takich drużyn jak Maroko, Iran czy Rosja. 

[mad85]

Ja się z tobą zgadzam ale generalnie oni wyglądają znaczniej gorzej fizycznie niż na Euro, czy w meczach towarzyskich na przestrzeni od eliminacji. Coś tam się stało, co pewnie się nie dowiemy ale masz też racje, że tika taka po odejściu Xaviego to taki system które jest bezsensu. Ta nowe generacje jest znacznie inna i też trafnie to oceniasz, że system Realu to to w co powinni iść. 

[mrozio11]

Ciekawe czy hiszpańscy Janusze znaleźli już jakąś aferę alkoholową To jest pewnie powód klęski ich reprezentacji.

 

Bardzo fajna ta faza pucharowa mundialu. Są świetne pojedynki, jak Francji z Argentyną, są gorsze ale bardziej zacięte jak oba wczorajsze spotkania. Generalnie zdecydowanie wolę gorsze widowisko ale zakończone karnymi niż trochę lepszy mecz, w którym jedna z ekip zdecydowanie pokonuje przeciwnika. Chociaż myślę, że to nic oryginalnego.

 

Hiszpania mnie strasznie rozczarowała, liczyłem na tą ekipę, widziałem ich w finale. Myślałem, że się rozkręcą na tym mundialu. No cóż, już dwa poprzednie wielkie imprezy pokazały, że tam jest potrzebna rewolucja kadrowa. Tacy piłkarze jak Silva czy Iniesta nie są w stanie już tej drużynie zbyt wiele dać. Z drugiej strony ciekawe jakby zaprezentowała się ta reprezentacja gdyby nie afera z ich selekcjonerem zaraz przed rozpoczęciem mistrzostw.

[Project_ALF]

Mnie Hiszpania swoją postawą wręcz zszokowała, bo wylosowała drabinkę na miarę tej z udziałem Portugalii na EURO 2016. Kibice z tego kraju mogą bardzo żałować, gdyż taka autostrada do finału może się już nie powtórzyć. 

[mad85]

Masz racje ale z 2 strony jak jesteś mocny ograsz każdego bo z 2 strony mając taką drabinkę jak Francja czy Urugwaj czy Real w LM w tym roku to z meczu na mecz można rosnąc i być coraz pewniejszym. Ale to jest piłka jedyny taki sport w zasadzie gdzie wszystko może się zdarzyć. 

[eLBeG]

To była jakaś masakra. Diego Costa stojący w polu karnym, a piłka od jednej chorągiewki do drugiej po obwodzie z lewj na prawą, tam nawet nikt nie wbiegł w pole karne. Oni wymienili w 120 minut między sobą 1137 podań, z czego 99% nie wprowadziło żadnego zamieszania w szeregach Sbornej.

Chorwaci zagrali strasznie słaby mecz, mam nadzieję, że tym razem zajdą daleko, bo jak się przyjęło jeden mecz kryzysowy zawsze ekipa ma. Tym razem go wygrali w karnych.

Jeśli potwierdza się doniesienia, to Marciniak jednak nie wyleciał, a przy sytuacji z Boatengiem dostał podobno potwierdzenie od Turpina, a info podane przez włoską prasę jest nieprawdziwe. Ciekawa sytuacja. Jeśli potwierdzą się te nowe info, to na bank posedziuje ćwierćfinał.

[Gość breaking]

 

 

Nie Polska nie była najsłabszym zespołem zdobył 3 punkty, 6 drużyn zdobyło ich mniej. W piłce liczą się punkty i gole a nie wartości artystyczne, to nie łyżwiarstwo figurowe. Nikogo tak naprawdę nie obchodzi kto odpada bo liczą się jedynie ci co wyszli z grupy. Gdyby Polska odpadła tak jak Iran z mundialu po piłce meczowej w 3 meczu to byłoby u nas znacznie większe narzekanie niż dziś. 

Kolejny że tak powiem bełkot. Jeśli już nie pamiętasz w jakim stylu nasi kopacze pożegnali się z mundialem, jak sobie stali na boisku przez 10 minut nie wykazując żadnej chęci odebrania piłki Japończykom to służę nagraniem. Nie tylko ja uważam, że Polska to najsłabszy zespół, ale uważa tak cały dosłownie świat bo ich gra powodowała odruch wymiotny. Piszą i mówią o tym wszyscy dziennikarze na świecie. Nawałka zapomniał że w piłce liczy się przede wszystkim styl gry. nawet jakby przegrali z Japonią 3:0 ale grali do końca i atakowali przeciwnika, to taką drużynę bym o wiele bardziej szanował i nie miałbym żadnego żalu że przegrali. Mam w głębokim poważaniu 3 punkciki w wystanym meczu, po prostu wstyd mi za taki pokaz futbolu jaki zaprezentowali. Zespoły Iranu, Marocca czy Tunezji grały do końca na maksymalnych obrotach, wykazały ogromną wolę walki, siłę, futbol nowoczesny, ducha walki. "Kwiat ogórka" czyli Polska to dno i żenada skłócone najprawdopodobniej wewnętrznie ze sobą, celebryci oderwani od rzeczywistości dla których najważniejszy to występ w reklamie i szmal  i jeszcze "wincej" szmalu.Szkoda słów. Oby jak najszybciej odświeżyli tą drużynę bo meczów w ich wykonaniu po prostu nie dało się oglądać.

[ezequiel93]

@breaking, trochę przesadzasz, jak zwykle zresztą. Hiszpanii też nie dało się oglądać, a mają dużo większe możliwości kadrowe.

Dzisiaj i jutro się przekonamy ile Japonia i Kolumbia tak naprawdę są warte na tym turnieju.

[Arkon]

Miejmy nadzieję, że dzisiejsze mecze, a szczególnie Brazylia- Meksyk, zrekompensują nam wczorajsze nudy. Niestety zarówno Hiszpania jak i Polska przystąpiły do Mundialu bez trenerów, bo Nawałka totalnie się zagubił, szczególnie przeciwko Senegalowi, który był spokojnie do ogrania. Szkoda.

[Gość breaking]

Niby w czym przesadzam ? Podobały Ci się mecze Naszych kopaczy ? Bo mi w ogóle. mam nadzieje że FIFA nie pozostawi  płazem, tej końcówki w meczu z Japonią. Wyglądało to jak ustawka jakaś. W dodatku jeszcze jakieś żenujące gesty Nawałki żeby turboodrzutowiec się położył na murawie. Żenua. Panowie przecież to oglądał cały świat. To jakaś farsa a nie mecz. I jeszcze ktoś tu ściemnia, że to nie był najgorszy zespół na MŚ.Zwróciliście uwagę jaką chęć do gry miały zespoły Korea, Iran, Peru, Marocco, Panama, Argentyna, Niemcy, Serbia, Islandia ? Grali na maksa do końca. I chociaż przegrały te drużyny mecze to pozostawiły u widzów pozytywne wrażenie że walczyły do końca i chciały odmienić wynik na swoją korzyść. Kolega znawca futbolu już na wstępie tego wątku pisał , ze Argentyna to najgorszy zespół na tym mundialu. Ogłosił swoją opinię jeszcze przed meczem Argentyny z Francją. Naprawdę nie podobało Wam się to widowisko. Argentyna odpadła z honorem. Polska bez żadnego honoru. I to jest miara oceny poszczególnych drużyn, a nie jakieś statystyczne punkciki.

[ezequiel93]

Nie różniły mi się niczym od naszych meczów na MŚ2002, MŚ2006, EURO2008. Mecz o pietruszkę z Japonią obejrzałem tylko dlatego, że oglądam wszystkie mecze naszej kadry, a nie bo liczyłem, że nagle zagrają piękny mecz i będą mieli siły biegać po boisku... Jeden mecz wygrali, może twarzy dzięki temu nie odzyskali, ale będzie w statystykach.

[Project_ALF]

Nawałka zamiast trenować i testować różne warianty na wypadek absencji naszych najlepszych graczy typu (Glik, Lewandowski) to razem z Bońkiem woleli nie rozgrywać sparingów byleby Polska wciąż plasowała się wysoko w rankingu FIFA co dawało lepsze rozstawienie podczas losowań. 

 

 

[Gość breaking]

Zgadzam się z tym w zupełności. Nawałka i Boniek zaślepieni byli statystyką bo miejsce w rankingu przekłada się też na pieniądze. Wszyscy się tym rankingiem jarali jak dzieci. Po prostu już nie do wytrzymania były te newsy co do ewentualnego nowego kontraktu Lewego, trawa na 2,5 bo jak wyższa o 2 mm to im mecz nie wyjdzie, opowieści jak żel kładą na włosy. Jednym słowem Dramat.

[mad85]

Niby w czym przesadzam ? Podobały Ci się mecze Naszych kopaczy ? Bo mi w ogóle. mam nadzieje że FIFA nie pozostawi  płazem, tej końcówki w meczu z Japonią. Wyglądało to jak ustawka jakaś. 

Bo to jedna ustawka była w 3 kolejce. Mi mieliśmy wygrywać, oni awansować wyglądało to fatalnie ale tak robi każdy praktycznie, Duńczycy z Francuzami czy Anglicy z Belgami lepiej to wyreżyserowali ale to było to samo. Ile kiedyś w siatkówce było płaczu, że Polacy grają do końca a inni porażkami wybierają sobie rywali i my zawsze trafiamy najgorzej chyba na jakiś IO czy MŚ. Reżyserować też trzeba umieć ale mam wrażenie, że nasi piłkarze mieli po prostu już dość tego mundialu, chcieli aby ten mecz się skończył dlatego ich nie atakowali.

 

Oczywiście, że graliśmy źle ale  też trzeba powiedzieć jedno ten mecz 1 z Senegalem był bardzo przypadkowy i wcale nie musieliśmy go przegrać a wtedy wszyscy zachwycali by się Polakami mimo naszej słabej organizacji gry.  Wtedy też inaczej wyglądał by mecz z Kolumbią mentalnie bo dobry start, zwycięstwo czy nawet nie przegranie nępędza. I nie zgadzam się w jeden fundamentalnej kwestii, problemem jest to, że właśnie Nawałka testował nowe ustawienia, kombinował chciał grać piłką zamiast trzymać się tego jednego żelaznego systemu które przynosiła efekty jak to robi m.i Urugwaj. Mógł wymienić pewne ogniwa ale dalej powinniśmy grać te same 4-4-2 co w eliminacjach i na Euro a nie brać się za rozgrywanie piłki. W piłce jest jedna podstawowa rzecz do system wybiera się do piłkarz jakich się ma a nie na odwrót, mamy takich a nie innych i musimy grać z kontry, bez piłki, bo z piłką mu grać nie umiemy i nie mamy do tego piłkarzy.

 

Tym rankingiem to się tylko ty interesujesz, media i ci postronni, bo reszta to ma gdzieś, tak samo jak miała gdzieś za Smudy gdzie byliśmy na 70 miejscu.  A Boniek to akurat w wywiadach wiele razy tonował optymizm, mówił że MŚ są trudniejsze od Euro, że tu będzie trudniej, awans będzie dużym sukcesem. 

Edytowane 2 Lipca 2018 przez mad85

[Gość breaking]

Nic nie było w ich grze przypadkiem. Z Senegalem przegrali zasłużenie  a nie przypadkowo. Senegalczycy byli wyraźnie  od nich lepiej przygotowani do gry. Stwierdzenie, że tylko ja się interesuje rankingiem traktuję jako kolejny żart. Na YT wyszukaj sobie wypowiedzi w tym temacie Bońka, Nawałki i czołowych wypowiedzi sportowych dziennikarzy. Po ostatnim meczu z Japonią Naszych kopaczy spokojnie można nazwać błaznami bez żadnego honoru stojących na własnej połowie i przyglądających się Japończykom. I jeszcze komendy Nawałki żeby turbo położył się na murawie, wstyd na cały świat. Już chyba lepiej by wyglądało żeby którykolwiek z nich  podbiegł i sfaulował bez piłki japońca, a już na pewno bardziej honorowo. dzisiaj bym sobie życzył żeby Meksyk wysłał do domu Brazylię. A później żeby Japonia zamazała to skandaliczne zachowanie w meczu z Polską.