Skocz do zawartości

Piłka nożna: Ekstraklasa


bogdan425
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

I co dzisiaj sędziowie odwalili w meczu Lecha. Nie było spalonego obrońcy Lecha, który asystował przy bramce na 2:1? Sędzia nie zagwizdał przed tym jak piłka wpadła do siatki? Niestety z canal plus dowiedzieć się można było tyko kto w trójce graczy meczu. :)

Vujadinović raczej był na równi jeśli by uznać zasadę IFAB że przy VAR liczy się pierwszy kontakt piłki przy uderzeniu a nie ostatni czyli jak już zaczyna lecieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On był w którymś momencie wyżej ale też trzeba zwrócić uwagę na 2 rzeczy moment zagrania piłki i to,  ze gracze Śląska się cofali z pola karnego. Powtórka TV nie pokazuje tego dokładnie. Moment w którym widać go wyżej to nie jest zagranie piłki. Ciężka sytuacja ale moim zdaniem dobra decyzja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mogli to przynajmniej sprawdzić.

Nie nie mogli bo nie była to oczywista sytuacja. To była kontrowersja i VAR w takich takich sytuacjach według przepisów nie interweniuje. To była z sytuacja 50/50 gdzie mógł być karny ale nie musiał. Jeśli VAR miałby oceniać takie sytuacje to dojdziemy do cyrku, że co minutę będziemy z niego korzystać. To byłą decyzja sędziego i kwestia jego interpretacji i obie decyzje się obronią.

Edytowane przez mad85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, przecież VAR nie ma nawet możliwości wyznaczenia linii. Zostawmy to, bo to nieistotne. I tak jestem wielkim zwolennikiem VAR-u. A wypaczenia były, są i będą, ale jakby mniej.

Wracając do Legii, to nie rozumiem rozwiązania kontraktu z Dąbrowskim, którego uważam za dużo lepszego od Astiza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalony to sytuacja zero jedynkowa. Nie ma tam miejsca na interpretacje sędziego bo albo był albo go nie było. Karny sytuacja zero jedynkową nie jest, faul to w dużej mierze kwestia interpretacji sędziego. To nie był faul jak Antolicia. 

 

Ale to Dąbrowski chciał rozwiązać, nie chciał być rezerwowym Astizowi ta rola pasuje. A z niewolnika nie ma pracownika. A patrząc szczerze to był dopiero nr 4 jeśli chodzi o środkowych obrońców po Pazdanie, Remy-m, Phillipsie w hierarchii Jozaka więc nie ma mu się co dziwić, że chciał odejść. Widać woli grę od kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest. Przepis o spalonym jest zero jedynkowy albo jest albo nie, jest dosłowny kiedy jest a kiedy nie ma. W wypadku fauli czy ręki mamy przepisy z interpretacją sędziego. Ty piszesz o zupełnie czymś innym, piłka jest grą dynamiczną i to wiadome jest, że ocena spalonego nie zawsze jest łatwa(stąd kiedyś był przepis o promowaniu gry ofensywnej jak sędzia nie był pewny decyzji). Gdy pokażemy sytuację z Jagą i spalonym to 10 sędziów obserwując powie, że był spalony bo przepis jest jasny ale gdy pokaże sytuacje z Cracovii już tak nie będzie . Nie wszystko z boiska jest łatwo dostrzec nawet w TV ale dalej ta sytuacja jest zero jedynkowa bo próbujesz ocenić czy zawodnik był na pozycji spalonej czy nie jeśli jesteś pewien gwiżdżesz jeśli nie to nie a przy faulach tak nie ma, są oczywiste jak Malarza czy Anolica a są takie miekkie jak Lewandowskiego z Austrią na Euro które przez lata budzą kontrowersje i niektórzy sędziowie by je odgwizdali niektórzy nie i obie decyzje są naprawdę dobrę a istotną kwestią jest tu tylko podejście sędziego czy akceptuje twardszą grę czy jest gwiżdże wszystko i aby był w tym konsekwentny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przykład podałeś :D Karny z Austrią to akurat był ewidentny. VAR wzbudza kolejne kontrowersje. To tylko pokazuje, że niektórym nie da się przetłumaczyć choćby mieli konkretne dowody. Tyle, że osobną kwestią jest sytuacja Legii i rozpoczęcia gry po bramce, a powrotu do decyzji VAR. Tutaj ewidentnie postąpiono wbrew przepisom i niezgodnie z wytycznymi jakie są co do używania VAR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie był. Był taki 50/50.

 

Właśnie ciekawą kwestie poruszasz o której zapomniałem, na stadionie tego 1 gwizdka nie było słychać. A o tyle to jest ciekawe, że gra też została tu rozpoczęta przed gwizdkiem wiec na siłę ktoś mógłby się czegoś doszukiwać ale ja np. nie mam problemu w tym aby mecz powtórzyć a o to Jaga mogłaby się m.i ubiegać heh. Co do  wykładni masz racje ale chyba lepsze są takie błędy formalne które w efekcie przynoszą dobrą decyzje niż coś co krzywdzi drużyny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat jadać na Legie patrzyłem na 2 mecz wiec pewnie nikt tego nie oglądał :D

 

Oglądałem to na Ekstraklasa.tv i tam nie było spalonego oceniając po tych powtórkach jakie są, w momencie wrzuty na pole karne obaj nie byli na spalonym a potem piłka decydowała o linii spalonego i chyba strzelec był za jej linią ale ta powtórki nie są jakoś specjalnie jasne.. Ale wiesz jak to jest z piłkarzami ich reakcje są emocjonalne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz obie od 21 sekundy, najlepsze ujęcia.  Tą sytuacje można podzielić na 3 fazy w 1 i 3 nie ma spalonego. 2 chyba nie jest do oceny.  Ale skoro nie jest sędzia pewny to dobra decyzja, nawet z VAR to byłoby mega trudne bo strasznie złożona na sytuacja i dynamiczna. 

 

http://ekstraklasa.tv/bramki/lechia-bruk-bet-2-2-niecieczanie-wyrownuja-w-kuriozalnych-okolicznosciach-doliczony/scyfj7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...