Jarinho Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2007 I po meczyku;] Tak jak sadzilem Legia juz w walce o mistrzostwo sie nie liczy a co do Wisly to rozegrala dzis dosc dobre spotkanie. Zobaczymy jaka bedzie w tej kolejce odpowiedz Botu, Zaglebia i Korony. Moze byc ciekawie;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Egzystencjalny Paw Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2007 W II połowie Legia prawie nieistniała ,a ostatnie minuty nie mogli wyjść z połowy.TO JEST PRAWDZIWA WISłA!Zobaczymy jak dalej im pójdzie wciąż szansa na mistrza!Niewielka ,ale jednak.Trzeba dzisiaj liczyć na potknięcia Korony i Zagłebie no i jutro BOTu.Nadzieja umiera ostatnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan425 Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Widać, że emocjonalnie byłem za Legią, a rzeczywistość jest zupełnie inna. Legia i Wisła mają ten sezon stracony. A mistrza będziemy mieli wyjątkowo słabego, by nie powiedzieć "podwórkowego". Będą silne wzmocnienia, czy totalna wysprzedaż - jak zwykle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2007 W II połowie Legia prawie nieistniała ,a ostatnie minuty nie mogli wyjść z połowy.TO JEST PRAWDZIWA WISłA! Nie przesadzałbym z tym tak. Od momentu strzelenia 1 bramki to Legia przeważała, Po wyrównaniu warszawscy gracze także lepiej. taka sytuacja która rozbiła Legie była nieudana kontra gdzie po idiotycznym strzale Surmy poszła kontra i karny. I to rozbił Legię. Powinno być 1-2 a stało się 2:1. I od tego momentu Legia nie istniał bo nie była w stanie podnieść się psychicznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
whitestar Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2007 tak, tak, tłumaczcie sie złym sędziowaniem i że piłka mało okrągła... Legia oddała 3 celne strzały, więc jak mogła wygrać ?? Legioniści oddali tylko trzy strzały na bramkę, z czego jeden zakończył się bramką, po błędzie rumuńskiego golkipera. W dwóch pozostałych sytuacjach Dolha nie musiał nawet interweniować. Wiślacy strzelali 12-krotnie. Fabiański interweniował 10 razy. Został pokonany trzema golami. Wisła była wczoraj dużo lepsza po prostu. Teraz można gdybać co by było gdyby, ale taka jest piłka nożna. Graja 22 piłkarzy i ich zachowania do konca nie da sie przewidzieć. czasami wszystkie statystyki idą w łeb I o to chodzi - bo to sport i to w nim jest najpiękniejsze. Dzis my sie cieczymy ze zwyciestwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2007 tak, tak, tłumaczcie sie złym sędziowaniem i że piłka mało okrągła... Ja nie napisałem, że sędzia wypaczył wynik meczu. I tylko dzięki niemu Wisła wygrała bo tak nie było. Ale sędziowanie było słabe i to trzeba powiedzieć bo w takich niegroźnych sytuacjach każdy upadek był faulem. Mecz skończył się w zasadzie po fatalnie rozegranej kontrze Legii i karnym. I Legia juz nie była w stanie się po tym podnieść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
whitestar Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Wiadomo, najlepsi arbitrzy siedzą we Wrocławiu bo im sie kasy zachciało dorabiać. Ja bym tu sedziego nie mieszał, trzeba przyjąć porażke i tyle. Widze ze na tym forum niektórym to nie pomyśli, bo chętnie pojezdziliby po Wiśle jak po burej suce. A tak to cisza w temacie. Nie mówie w tej chwili o tobie, tylko ogólnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarinho Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Nadeszly odpowiedzi. Korona polegla u siebie co mnie jednak wcale nie dziwi gdyz Odra prezentuje sie w ostatnich kolejkach calkiem przyzwoicie. Zaglebie pewnie zdobylo 3 pkt i zobaczymy jaka jutro bedzie odpowiedz Botu;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2007 To nie chodzi o Odrę tylko o to, że Korona nie ma charakteru i w najważniejszych momentach słabnie i gracze nie wytrzymuja psychicznie i nie mogą przeskoczyć pewnego poziomu. To Korona mogła rozpocząć ten mecz od strzelenia gola. W poprzednim sezonie było to samo. W Kiecach brakuje prawdziwej gwiazdy i chyba mimo wszystko przydałby się lepszy szkoleniowiec. Bo z Wieczorkiem chyba nic nie osiągną i PP to raczej wywalczy Groclin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarinho Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2007 I tu sie mylisz co do Odry. Bo to wlasnie ona od 7 kolejek jest niepokonana i z kadym meczem widac postep w ich grze. A to co zagral wczoraj Jan Wos to po prostu klasa mistrzowska byla;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Nie o to chodzi. Korona piłkarsko ileś razy lepsza i w zasadzie ten mecz to oni przegrali w szatni co wykorzystała Odra. Odra nie przeskoczyła nagle na wysoki poziom bo dalej to jest i będzie przez ileś lat klub środka tabeli. Gracze Kieleccy nie potrafią wytrzymać presji jak na nich ciąży, Odra nie grała jak z nut. To Korona przeważała jednak nie potrafiła tego zamienić na gole. W pierwszych 15-20 minutach mogło być już po meczu. W międzyczasie ten niewykorzystany Karny który jeszcze bardziej podciął skrzydła Koronie. I Wodzisławianie to wykorzystali strzelając 2 gole z czego jeden niewiadomo czemu nie został uznany bo spalonego tam na pewno nie było. Podsumowując Odra co sezon zajmuje podobne miejsce i mimo kłopotów w trakcie sezonu zawsze się utrzymuje a Korona spala sie psychicznie przed najważniejszymi rozstrzygnięciami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
whitestar Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Ja uważam że Korone to jeszcze wyprzedzi i Wisła i Legia. Ale Mistrza zdobędzie w tym roku Zagłębie, chodź GKS B. ma dużą szanse ale widze że traci już oddech. ALe może udowodnią że tak nie jest W każdym bądź razie będzie bardzo ciekawie do samego końca. Właśnie oglądam ŁKS-GKS B. I powinno być juz 2-0 dla ŁKS-u. Jeśli przy pierwszym dyskusyjnym spalonym można sie jeszcze kłócić to przy drugim to już całkiem nie wiadomo o co chodzi. I niestety 0-1 dla Ubota. Wynik całkowicie nieodzwierciedlający przebiegu gry. Ale cóż, żeby zdobyć mistrza też trzeba mieć szczęście, przecież każdy pamieta jak rok temu Legia zdobywając mistrza, wygrywała w doliczonym czasie gry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarinho Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2007 mad85 twoj post jest zupelnie dla mnie niezrozumialy. Piszesz ze Korona pilkarsko jest lepsza od Odry iles razy a moim zdaniem w naszej lidze nie ma druzyny ktora w znaczacy sposob wybija sie ponad reszte. Jeszcze niedawno stylem gry taka druzyna byla Wisla, ale teraz takich roznic nie widze.Piszesz ze Odra dalej przez iles lat bedzie klubem srodka tabeli.hehe Jestem ciekaw jak przed tym sezonem oceniales druzyne Botu;]Podsumuwujac kazdy sezon jest inny i dlatego nasza liga jest nieprzewidywalna. Bo taki klub srodka tabeli moze nagle zdobyc mistrzostwo;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Ale to nie Odra w Kielcach dyktowała warunki. oglądałeś mecz? Wodzisławianie nie zagrali żadnego niebotycznego meczu, z boiska to Korona była lepsza tylko, że to jest piękno piłki żadne statystyki nie decydują bo czasem można wygrać mecz jednym strzałem celnym. Bo to Korona przegrał ten mecz przede wszystkim. Bo nie potrafiła strzelić gola mimo optycznej przewagi czy to z gry czy ze stałego fragmentu czy tez z karnego na raty. Futbol opiera się w dużej mierze na psychologii. A Korona jest ewidentnie zespołem w dołku psychicznym niemiejącym charakteru. Kilka wygranych meczów nie czyni dobrego zespołu. A co do Bełchatowa to to, że są liderem przede wszystkim bierze się z kryzysu Legii i Wisły. Bełchatów czy Zagłębie nie osiągnęło takiego poziomu jak rok temu Legia czy wcześniej Wisła. I na pewno Bełchatów nie będzie zespołem na długa metę, Pietrasiak praktycznie podpisał kontrakt z Lechem, Garguła pali się do wyjazdu, Boguski wraca do Wisły. Inni łącznie z trenerem mają także oferty. Zresztą co łaczy przypadkowych mistrzów polski w ostatnich latach jak w Zagłębie Lubin, Polonia Warszawa czy ŁKS Łódź a to, że po dobrym sezonie obniżyli loty i wylądowali wkońcu w 2 lidze I to samo pewnie czeka zespól z Bełchatowa. Zreszta nie tylko w Polsce byli jedno sezonowy jak Kaiserlautern, Blackburn itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarinho Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Tak ogladalem mecz i Korona w nim nic ciekawego nie pokazala, ba na jej tle Odra prezentowala sie calkiem niezle. Tak wogole to czytaj dokladnie moje posty bo nie pisalem o niebotycznej grze Odry a Janka Wosia a to roznica chyba jakas jest. To ze nasze druzyny wyprzedaja najlepszych zawodnikow dotyczy praktycznie kazdego naszego klubu. Piszesz o druzynach Kaiserslautern i Blackburn, moim marzeniem jest aby choc w jednym naszym klubie byla taka organizacja jak w tych zespolach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Czy nie rozumiesz naprawdę tego przykładu tu nie chodzi o porównanie tych klubów do polskich tylko o to co osiągały w swoich ligach potem. ba mistrzostwo poniekąd było gwoździem do trumny dla tych klubów. Gdyby Korona wytrzymała presje to by na początku prowadziła. Co fakt Odra prezentowała się niezłe i wykorzystała te rozbicie psychiczne Korony i wygrała mecz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarinho Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Doskonale rozumiem twoj przyklad. Jednak ja radzilbym ci odwolywac sie do naszych przykladow a nie lig zagranicznych bo poki co dzial ten dotyczy orange ekstraklasy. A skoro juz sie kurczowo trzymasz przykladow Kaiserslautern i Blackburn to zobacz w jakich skladach te druzyny zdobywaly tytuly a w jakich graly pozniej. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze.;] Zgodze sie z tym ze Korona byc moze nie udzwiga presji i o mistrzostwie w tym sezonie moze pomarzyc. Jednak jak pewnie dobrze wiesz mistrzostwa w naszej lidze zdobywaja w ostatnich latach druzyny ktore nie narzekaja na tzw. plynnosc finansowa. Ostatnia zdaje sie druzyna ktora mimo brakow pienieznych walczyla do konca o mistrzostwo to GKS Katowice;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan425 Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zaczynają się powtarzać i bardzo dobrze, oby częściej te 21 bramek ze średnią 2,625 na mecz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
felik3 Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Piłkarze Wisły Płock mają nowego trenera. Obowiązki szkoleniowca objął Czesław Jakołcewicz, który jeszcze w ostatnią sobotę prowadził drugoligowy ŁKS Łomża. 46-letni trener ma za sobą bogatą karierę piłkarską. 17 razy grał w reprezentacji Polski. W barwach Lecha Poznań trzykrotnie zdobył mistrzostwo Polski. Występował także między innymi w Fenerbahce Stambuł, duńskim Odense i Warcie Poznań. Jako trener pracował w Lechu Poznań, Kujawiaku Włocławek, Unii Janikowo i ostatnio ŁKS Łomża. Z Kujawiakiem i Unią wywalczył awans z III do II ligi. We wtorek nowy szkoleniowiec poprowadzi pierwszy trening z drużyną Wisły. Dotychczasowi trenerzy Przemysław Cecherz i Mirosław Milewski pozostaną w sztabie I zespołu jako asystenci Czesława Jakołcewicza. Źródło: wisla.plock.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_M Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 No i puchar dla Groclinu niestety. Ale po tym, jak zagrała Korona, to nie należała im się wygrana. I jeszcze ten błąd Mielcarza przy pierwszej bramce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 PP ale co mnie osobiście bardziej cieszy bardzo dobry mecz Radka. Bramka może nie najpiękniejsza ale w jego stylu. Sporo takich nastrzelał czy to w juniorach czy to w 3 lidze. A co do Korony ten zespół nie ma charakteru ani lidera drużyny. I na pewno potrzebne są zmiany zarówno trenera jak i zawodnika o dużych umiejętnościach takiej gwiazdy z charakterem wojownika i przywódcy na boisku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 Heh, miałem właśnie pisać że lada chwila pojawią się posty pełne uprzejmości pod adresem Korony, ale się spóźniłem Który to już post o tym braku charakteru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 Któryś. Ale to to jest prawda. Poprzedni sezon to samo w lidze czy PP. W tym także w lidze i PP Korona w kluczowych momentach spala się przed meczem. Zresztą statystyka meczy ligowych także mówi coś o tym, że Korona w meczach których traci pierwsza bramkę przegrywa. 2 czy 3 razy W PP udało im sie tylko przełamać to. A można dodać jeszcze to, że głupie zachowania Zganiacza czy Hermesa świadczą właśnie o tym, że zespół jest w dołku psychicznym i nie potrafi się podnieść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
whitestar Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 W tym roku tez o mistrzostwie Polski będzą decydowały Wisła i Legia. A konkretnie komu urwią punkty a komu nie. Wg. mnie minimalnie lepszy terminarz ma GKS B. ale Zagłebie jest w lepszej formie. Wszystko zależy od meczów miedzą sobą, jak zagrają w tych meczach właśnie Legia i Wisła własnie z Zagłebiem i GKS. B. UBOT jest w delikatnie lepszej sytuacji bo juz nie musi podejmować Legii. Ale mecze z teoretycznie słabszymi przeciwnikami też są bardzo trudne, szczególnie na wyjeździe. Także Wisła i Legia nadal rozdają karty w lidze Wg mnie mogą nawet powalczyć o drugie miesce, bo pierwsze już raczej nie realne, można gonić jedną drużyne ale nie dwie czy trzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarinho Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 I prezes Drzymala w koncu doczekal sie ponownie pucharow. Ciekawe teraz czy beda jakies interesujace transfery do Groclinu bo ten sklad wymaga kilku powaznych wzmocnien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.