Skocz do zawartości

Polskie kluby w europejskich pucharach


Egzystencjalny Paw
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czytam tu i ówdzie, że zabrakło kilku minut. Zabrakło kilku lat świetlnych. Jakby wczoraj się skończyło 0:6 to Wisła też nie mogłaby mieć pretensji. Uwielbiam piłkę nożna, oglądam mnóstwo meczów, płacę sporo kasy za dostęp do europejskiej piłki na platformach cyfrowych, ale wczoraj nie dałem rady TEGO CZEGOŚ oglądać :evil: Wyłączyłem tv kilka minut po stracie pierwszej bramki, a włączyłem o 22.50 i akurat rozpoczynało się studio pomeczowe. Zobaczyłem to czego można było się spodziewać - marazm, niemoc. Gol Wilka tylko zamazał prawdziwe oblicze tego meczu - meczu w którym Wisła przegrała w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła. A nie grali z tuzami europejskiej piłki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze spotkanie zakończone zwycięstwem Wisły 1:0 po bramce Patryka Małeckiego było bardziej wyrównane, jednak w nim drużyna z Nikozji stwarzała przemyślane i ładnie rozegrane akcje.Apoel Nikozja zwyciężył wczorajszym w spotkaniu zupełnie zasłużenie, ponieważ był zdecydowanie dłużej przy piłce, rozgrywał mądrze akcje, czego dowodem były dwie bramki Ailtona, bo pierwsza była bramką samobójczą bramkarza Wisły.W momencie, gdy Illiev zagrał ładną piłkę do Cezarego Wilka i ten wykończył to dobrym strzałem przy lewym słupku bramki można było jescze myśleć o awansie, jednak kilka minut przed końcem spotkania zdobyciem drugiego gola nadzieje na awans rozwiał Ailton.Warto dodać, że bramka Wilka była również pierwszym celnym strzałem na bramkę zespołu Wisły Kraków.Na pocieszenie pozostaje faza grupowa Ligi Europejskiej, jednak w zeszłym sezonie drużyna poznańskiego Lecha dostarczyła w tych rozgrywkach dużo emocji i na pewno na długo zapamiętanych meczów z Juventusem Turyn i Manchesterem City.Po 15 latach piłkarskie bramy do raju nie zostały otwarte przez drużynę z naszego kraju.Zobaczymy, czy za rok Mistrz Polski osiągnie ten cel po 16 latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda straconej szansy, szczęście było bardzo blisko, Wisła zagrała bardzo słaby mecz, można wręcz powiedzieć, że tragiczny, w 1 połowie praktycznie biegła bezmyślnie za piłką nie mogąc jej przejąć, druga połowa była minimalnie lepsza w wykonaniu Wisły, co z tego jak Wisła straciła 2 bramki. Nie wiem z czego wynikała niemoc naszego zespołu, czy tylko z powodu temperatury i wilgotności powietrza, kluczowym momentem jak dla Mnie była głupio stracona pierwsza bramka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie maskant nie trafił z taktyką na mecz, wisła nie potrzebnie się broniła w 11 mogła zagrać swobodnie, bramkarz wisły nie powinien wykopywać piłki pod bramkę apoelu za każdym razem i pod nogi piłkarzy z przeciwnej drużyny, do tego jeszcze dodam stateczną grę pomocników i napastników którzy nie wychodzili z kontrą przynajmniej kilkoma zawodnikami tylko jedyny który nie miał do kogo podać abo nikt żadnej akcji nie zamykał no ale cóż pozostaje liga europy w tv4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tego spotkania, bo szczęście było bardzo blisko. Faktycznie zaważyła pierwsza bramka strasznie głupio stracona. Apoel był zdecydowanie lepszy i zasłużenie awansował, ale Wisła idzie dobrą drogą. Trzeba utrzymać ten skład i na przyszły sezon wzmocnić nieco Wisłę i spróbować za rok o ile Wisła zdobędzie mistrzostwo co też nie będzie łatwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze w typowaniu daleko bym u buków nie zaszedł bo niby jestem realistą

 

Proszę bardzo :D

 

Trafiłeś, nawet dokładny wynik więc gratulacje ale jedna jaskółka wiosny nie czyni również w graniu u buków. Teraz byś wygrał ale wcześniej przegrałbyś pieiądze na meczu z mistrzem Bułgarii :D

 

Teraz jak już emocje opadły i Wisła nie weszła do LM to teraz czas za rok na Kolejorza :brawo: który mimo tego, że nie zagrał w tej edycji pucharów jego wspołczynnik za rok o dużo nie sapdnie i może liczyć na rozstawinie w każdej rundzie eliminacji. Droga do mistrzostwa daleka. Ciekawe jak teraz Wisła poradzi sobie grając na dwóch frontach liga i LE, Lechowi rok temu jakoś za dobrze to nie wychodziło ;)

 

Już nie mogę doczekać się meczu 9 września jak Wisła przyjedzie na Bułgarską, murawe już nam szykują

 

http://kamera2012.eu/poznan2/ :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klątwa, że co dwa lata polski klub gra w fazie grupowej PU/LE wczoraj się skończyła:) Fajnie jakby Wisła trafiła na "Wielkie firmy" typu Tottenham, PSG czy Lazio.

 

Cóż z tego, jak mogliśmy przełamać klątwę związaną z Ligą Mistrzów :cry::cry::cry: .

Zresztą sami fani Wisły chcą aby ich klub odpuścił LE i skupił się nad walką o kolejne mistrzostwo, żeby nie skończyć jak Lech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony Wisła cel minimum wykonała, bo był nim awans do fazy grupowej LE.Ale z drugiej ogromna szansa, która stworzyła się po pierwszym meczu i rozbudzone nadzieje, że tym razem musi się udać.

 

Kiedyś szczęście w końcu będzie po naszej stronie.Może za rok? Oby.

 

Byle ten decydujący mecz nie był 23 sierpnia, bo ten dzień to również data porażki w Atenach.Wczoraj historia zatoczyła koło.

A czy w przyszłym sezonie dalej będzie obowiązywać tzw. "reforma Platiniego", czyli że w el. LM drużyny ze słabszych lig grają ze sobą, a z mocniejszych ze sobą? Bo z tego co pamiętam, to narazie miała być na trzy lata, z czego ten rok był trzeci.

Decyzja jeszcze nie zapadła.Napewno wiadomo, że ta reforma nie zyskała zwolenników wśród mocniejszych federacji, z których kluby nawzajem muszą się eliminować kosztem, takich klubów jak APOEL, czy po dzisiejszym dniu pewnie Victoria Pilzno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciało by się napisac: "A nie mówiłem"...

 

Gra Wisły nie byłą słaba.... to była istna katastrofa!

 

Mistrzostwo dla Wisły w zeszłym sezonie było tylko zakryciem prawdziwego obrazu umiejętności trenerskich Maaskanta.

Gra bez charakteru, bez pomysłu, bez ładu i składu. A do tego piłkarski złom sprowadzany do naszego kraju...

Trenerom trzeba dawać czas na budowę zespołu, ale to musi być wybitny trener, a nie jakiś dyletant.

Jakoś kilka miesięcy temu słyszałem w TV opinie, że mamy najsłabszego Misia Polski od lat... ten ktoś się nie pomylił. Jestem swięcie przekonany, że Lech w obecnej formie poradziłby sobie z APOEL.

 

Jeszcze słówko co do samego meczu: Obrona Wisły do wymiany - nie ma żadnego zawodnika nawet na Europejskim poziomie. W pomocy jeden Sobol dawał radę - reszta pomocników biegałą jak zagubiona we mgle, na czele z Meliksonem, który oczywiście zawiódł na całej linii nie pokazując kompletnie nic. O napastnikach nawet nie ma co pisać, bo chyba ani jeden nie grał, a przynajmniej nie widziałem takiego :P

A bramkarz to jak pisałem - cieniutki. I niech nikt mi tu nie wyskakuje, że jest reprezentantem, że grał w tam w jakiejś lidze... Taki Lodewijks zagrał ponad 300 meczów w holenderskiej, co nie oznacza że był dobrym bramkarzem...

Nie było ani jednego pozytywu.

Poziom Wisły w tym meczu pokazuje statystyka celnych podań... Wisłą 61% a APOEL 82% i to przy dwukrotnie większej liczbie łącznie podań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że gdyby Wiślacy utrzymali koncentrację do końca i przeszli APOEL to nikt o stylu by nie wspominał :) Maaskanta uważano by za świetnego taktyka, a Wilk byłby bohaterem przez wiele miesięcy.

 

Gdyby wywalczyli awans, to za kilka lat mecz w Nikozji byłby wspominany jako świetny mecz, horror z happy endem :) A teraz zostanie zapamiętany jako wielka klęska, po słabej grze.

 

I tak gdybać można w nieskończoność :) A wszystko przez te feralne 3 minuty(no dobra 6 :P)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łukasz I znowu nie zgadzam się się z ani jednym Twoim słowem. No ale jeśli ktoś jest z góry uprzedzony do jakiegoś klubu, to nie można po nim oczekiwać obiektywizmu. Na poparcie swojej tezy, że do Wisły jest sprowadzany z zagranicy piłkarski złom, podałeś, że jedynie Sobolewski wczoraj w pomocy dawał radę. Nie wiem czy oglądałeś mecz, ale Sobolewski był chyba najsłabszym graczem Wisły! Kompletnie nie nadążał za akcjami, był bardzo wolny, czego efektem była żółta kartka i zadatki na drugą. No ale jak się mówi, że Wisła z obcokrajowcami to zło, to trzeba trwać przy swoim i zawsze, bez względu na okoliczności, chwalić polskich piłkarzy, a krytykować zagranicznych. Najbardziej mnie rozśmieszyłeś tym, ze mówisz, że Lech pokonał by APOEL... Ty tak poważnie? Żaden polski klub nie wyeliminowałby APOEL-u w normalnych okolicznościach. Uważam, że Wisła i Lech to są kluby (w tej chwili) na zbliżonym poziomie, oba są w dobrej formie. Ale Lech jest strasznie nierówny, a Wisła gra bardzo równo. Widać gołym okiem, że jesteś uprzedzony do Wisły. Niektóre twoje poprzednie posty sięgały granic absurdu, co w nich wypisywałeś. Inni też tutaj nie piszą dobrze o Wiśle, bo mają rację, ich wypowiedzi są zrównoważone i celne. Łukasz, Wisła, co by nie mówić o jej grze, nie była aż tak daleko od osiagniecia sukcesu i nikt "normalny" by tak po niej nie jeździł jak Ty. Inter jak zagrał przeciw Barcelonie dwa lata temu? Miał jeszcze gorsze statystyki, przegrał mecz, ale to wystarczyło, by szczęśliwie awansować. Wisłę też można porównać do Interu, a APOEL do Barcelony z tamtego meczu (tylko że dwa poziomy niżej). Inter miał szczęście i osiągnął swój cel, Wiśle szczęścia zabrakło. Aha, i może od razu napisz, że nie lubisz Wisły albo komu innemu kibicujesz albo że w ogóle nienawidzisz polskiej piłki, to wtedy każdy już będzie wiedział jakimi motywami się kierujesz pisząc te swoje [beep]ny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciało by się napisac: "A nie mówiłem"...

 

Gra Wisły nie byłą słaba.... to była istna katastrofa!

 

Mistrzostwo dla Wisły w zeszłym sezonie było tylko zakryciem prawdziwego obrazu umiejętności trenerskich Maaskanta.

Gra bez charakteru, bez pomysłu, bez ładu i składu. A do tego piłkarski złom sprowadzany do naszego kraju...

Trenerom trzeba dawać czas na budowę zespołu, ale to musi być wybitny trener, a nie jakiś dyletant.

Jakoś kilka miesięcy temu słyszałem w TV opinie, że mamy najsłabszego Misia Polski od lat... ten ktoś się nie pomylił. Jestem swięcie przekonany, że Lech w obecnej formie poradziłby sobie z APOEL.

 

Jeszcze słówko co do samego meczu: Obrona Wisły do wymiany - nie ma żadnego zawodnika nawet na Europejskim poziomie. W pomocy jeden Sobol dawał radę - reszta pomocników biegałą jak zagubiona we mgle, na czele z Meliksonem, który oczywiście zawiódł na całej linii nie pokazując kompletnie nic. O napastnikach nawet nie ma co pisać, bo chyba ani jeden nie grał, a przynajmniej nie widziałem takiego :P

A bramkarz to jak pisałem - cieniutki. I niech nikt mi tu nie wyskakuje, że jest reprezentantem, że grał w tam w jakiejś lidze... Taki Lodewijks zagrał ponad 300 meczów w holenderskiej, co nie oznacza że był dobrym bramkarzem...

Nie było ani jednego pozytywu.

Poziom Wisły w tym meczu pokazuje statystyka celnych podań... Wisłą 61% a APOEL 82% i to przy dwukrotnie większej liczbie łącznie podań

Chłopie weź się ogarnij i przestań wypisywać takie brednie,bo słabo mi się robi i zęby mi cierpną jak to czytam pomimo,że jestem kibicem Cracovii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zibi03.

Proszę dawać argumenty ;) Lubię podyskutować. Wiem, że u nas w polsce lubi się hipokryzję i wmawianie sobie, że coś jest wspaniałe chociaż nie jest. Dlatego Proszę mo argumenty w dyskusji... a nie, że zęby Ciebie swędzą :P

 

@swiety - i to jest ta nasza hipokryzja :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To raczej było mało prawdopodobne i stało się faktem, że Wisła nie dostała dzikiej karty. Cytuję: Komisja ds. Nadzwyczajnych UEFA zdecydowała, że Trabzonspor zastąpi Fenerbahçe. W sumie też tam tylu Polaków gra co w Wiśle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sukcesy Wisły na początku XXI w. oparte były na polakach, którzy grali dobrze w kategoriach juniorskich np. Głowacki, Baszczyński, Kosowski, Szymkowiak.

Teraz nasza młodzieżówka nie istnieje. Dlatego kadre czołowych zespolow jak Wisła, Lech trzeba opierać na obcokrajowcach, żeby zaistnieć na arenie międzynarodowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się.A jeśli ktoś chce znaleźć źródło ostatnich wyników BATE to niech spojrzy na listę uczestników ostatnich dwóch MME (U-21).

 

Oni mają młodzież, z której mogą budować zespół radzący sobie w Europie.A w jutrzejszym losowaniu zostali przydzieleni do trzeciego koszyka, w którym są m.in. mistrzowie:Francji,Holandii,Grecji czy Manchester City.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...