Skocz do zawartości

Polskie kluby w europejskich pucharach


Egzystencjalny Paw
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tak napisałem wcześniej zaraz po losowaniu :

Jesli Wisla awansuje do fazy grupowej LM

Myślę, że na tym etapie wszystkie nasze kluby zakończą przygodę w europejskich pucharach. A tak chciałoby się jeszcze... - Bardzo.

Mnie jest tylko żal, że po wielkich podobno "wzmocnieniach" - i anonsach medialnych podgrzewających atmosferę meczu przed meczem w wiadomej telewizji wyszło jak wyszło. Nie osądzam zwycięzców lecz patrzę na to wszystko realnie. Martwię się co będzie na Cyprze. Ale daj Boże szczęście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprzeciw żwawych Cypryjczyków.

 

To nie Cypryjczycy lecz Brazylijczycy bądź też mieszkańcy Portugalii. Bogdan, ważne jest to, że WIślacy walczyli. Spójrz na przykład na Osmana Chaveza, który rzucał się "Cypryjczykom" pod nogi, wygrywał większość pojedynków główkowych. Za to należą się brawa. Polska to nie jest potęga i to "przymilanie" to według mnie jakaś radość, gdyż nigdy nie byliśmy tak blisko Ligi Mistrzów. Jak dla mnie Wisła zagrała mądrze taktycznie. Mieliśmy szybkie kontry, których zapewne zabraknie w drugiej połowie na stadionie APOEL-u(lub jak to piszą niektórzy APOEL) z powodu zmęczenia. Pocieszeniem jest to, że jedna bramka mobilizuje przeciwników do strzelenia trzech, a to będzie trudno zrobić. :)

 

No dobra teraz mecz Legii. Spotkanie z punktu widzenia zupełnie sportowego bardzo atrakcyjne. Wiele sytuacji podbramkowych, wiele goli. Szkoda tylko, że lepsza Legia nie trafiła gola w tej końcowej "szarży" na bramkę "Rosjan"(cudzysłów, bo tak jak ktoś wspomniał Rosjan to tam było z trzech). Teraz mała krytyka. Nie podobał mi się Manu, który niepotrzebnie tracił piłki, nie umiał podać jej do partnera, a na dodatek strzelił z całej siły na pustą bramkę zamiast lobował bramkarza(strzał z pierwszej połowy z woleja z około 35 metrów). W skali Przeglądu Sportowego dostał by ode mnie marną tróję(1-10). Oczywiście też trudno nie zauważyć błędów obrońców po których padły dwa gole. Cieszę się, ze w rewanżu nie wystąpi Manu(2 żółte kartki), lecz żal mi Radovicia, który jednak wczoraj tak genialny nie był. Z taką grą jak w pierwszym meczu jestem optymistą i liczę, że może Legioniści trafią chociaż jedną bramkę w rewanżu i zagrają bezbłędnie w obronie, a Skaba będzie bronił jak wczoraj(chociaż można go minimalnie winić za stratę pierwszego gola, za daleko wyszedł, lecz teraz gra się jak najdalej od linii środkowej.

 

O Śląsku to nie ma co mówić. Oprócz gola Mili, który po akcji nie padł, to fajną sytuację na początku miał Diaz. Później słaba gra i nie jestem optymistą w rewanżu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie Cypryjczycy lecz Brazylijczycy bądź też mieszkańcy Portugalii.

 

Tak samo zawodnicy Wisły to nie Polacy, bo tych trzeba tam praktycznie nie ma :P

 

[...]nigdy nie byliśmy tak blisko Ligi Mistrzów

 

przypominam, że dwa razy POLSKIE kluby i to powtarzam POLSKIE grały w Lidze Mistrzów. A dlaczego tak uwypuklam to POLSKIE? Bo grali zarówno w Widzewie jak i Legii sami Polacy (no można powiedzieć, że jeden Michalczuk w Widzewie to nie Polak).... a nie jakis klub złożony z zagranicznego złomu piłkarskiego z marnym trenerem na czele.

 

To czy Wisła awansuje do LM mnie ani ziębi ani grzeje, bo sam klub ma wspólnego z polską tyle co producent czekolad E.Wedel - czyli tylko polską nazwę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, tak bo Wisła to ewenement na skalę światową i w podstawowym składzie ma tylko 2 czy 3 rodzimych zawodników.

Piszesz o Legii oraz Widzewie. To ja mogę napisać, co to za kluby odpowiednio warszawskie czy łódzkie. Rodowitych warszawiaków czy łodzian to tam było tyle, co nic. Bo powiedź mi jak taki warszawiak ma identyfikować się z Legią grającą w polskiej lidze skoro w tej Legii nie ma warszawiaków?

Jak dla mnie analogiczna sytuacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, Wy niektórzy to dziwni jesteście. w sumie mnie to nie obchodzi, życzcie Wiśle porażki, jak Jacek Gmoch, bo gra tam za mało Polaków, róbcie co chcecie. Jak grali Polacy, było bardzo źle i było biadolenie, że nie mamy z czym się pokazywać, wtedy o LM nawet nie mogliśmy pomarzyć. Wisła nie robi nic niedozwolonego, nie łamie przepisów. I przypomnę, w podstawowym składzie Wisły gra trzech (czasem dwóch) Polaków. Jakoś w Arsenalu gra tylko jeden Anglik, ale nikomu na Wyspach nie przyjdzie do głowy, żeby w meczu Arsenalu z Udinese kibicować włoskiej drużynie albo mieć wynik w głębokim poważaniu. Czasami jak czytam te posty niektórych, to wstyd mi, że piszą je moi rodacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że taki kibic Manchesteru czy Liverpoolu może sobie na to pozwolić. U nich po kilka klubów gra w fazach pucharowych LE oraz LM, a w przypadku naszych klubów sukcesem jest dojście do ostatniej rundy eliminacji do fazy grupowej.

Przecież taki awans Wisły do LM jest także istotny dla Legii, Lecha i innych polskich klubów mających ambicję grania w europejskich pucharach. Dobre występny Wisły w LM dałyby dodatkowe punkty w rankingu, co później może przełożyć się na łatwiejszą drogę do LE czy LM. Dlaczego kluby rumuńskie są tak wysoko rozstawiane w losowaniach? Bo miały jeden fenomenalny sezon w europejskich pucharach, w którym dwa kluby dotarły do ćwierćfinału, a jeden do półfinału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo miały jeden fenomenalny sezon w europejskich pucharach, w którym dwa kluby dotarły do ćwierćfinału, a jeden do półfinału.

 

No a nasze kluby nie mają takiego sezonu. I żaden awans w rankingu naszej ligi nic nie zmieni, bo dobry występ Wisły nie ma wpływu na to czy Legia będzie rozstawiana czy nie (tylko może zmienić rundę kwalifikacji od której zacznie).

 

Liczymy, że jakimś fuksem któraś drużyna przejdzie do kolejnej fazy, ale nie stawiamy na przyszłość naszej piłki. Podam przykład Barcelony, gdzie o sile drużyny stanowią Hiszpanie (tylko mi nie pisać, że jest Messi, bo Messi bez tych swoich kolegów Hiszpanów nie istnieje, co pokazują mecze reprezentacji). A u nas miś (bo przecież nie mistrz) polski ściąga złomowanych zawodników, których nikt nie chce z poważnych lig. A tu w Wiśle nawet jakiś śmieszny bramkarz z zagranicy, podczas gdy Polska jest słynna na cały świat ze swoich bramkarzy. Podobała mi już się Wisła z czasó Smudy i Kasperczaka. Teraz to jest jakiś smieszny klub, rodem z ligi cypryjskiej.

Nie mam zamiaru kibicować Wisle w obecnym skłądzie... jakimś MEliksonom, Bironom, Jaliensom (czy jak on tam się zowie) czy innym Bitonom. A tym bardziej podrzędnym trenerom z Holandii.

 

kluby z Rumuni zdobyły tak wysoka pozycje ponieważ kilka lat temu Steaua i Rapid doszły do półfinału nieistniejącego już Pucharu Uefa

 

 

No a doszły jakimi zawodnikami? Samymi Rumunami.

 

 

W obecnej edycji Pucharów tylko Śląskowi trochę kibicuję, bo jest POLSKI.

 

 

Liczę, że wreszcie UEFA wprowadzi ten zapis, że w meczu Europucharów w danej drużynie na boisku musi przebywać co najmniej 6 zawodników zrzeszonych w danej federacji krajowej i conajmniej 6 wychowanków danego klubu zgłoszonych do rozgrywek na 25 osobowej liście zgłoszonych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a nasze kluby nie mają takiego sezonu. I żaden awans w rankingu naszej ligi nic nie zmieni, bo dobry występ Wisły nie ma wpływu na to czy Legia będzie rozstawiana czy nie (tylko może zmienić rundę kwalifikacji od której zacznie).

I co? Ta runda wyżej to mało? Nie mówię, że po awansie Wisły do LM polskie drużyny dostaną dwa miejsca w LM i jedno w eliminacjach. Ale ta jedna runda wyżej daje w jakimś stopniu łatwiejszy dostęp do LM (gdyby tak nie było to wszyscy startowali by od pierwszej rundy). Jeśli w kolejnym sezonie mistrz Polski startowałby od trzeciej rundy eliminacji i awansował do LM to kolejne punkty idą do rankingu i w następnym sezonie kolejny mistrz czy ten sam zaczynałby od czwartej rundy, itd. Oczywiście piszę to w uproszczeniu, ale na awansie Wisły do LM korzysta każdy nie tylko Wisła.

 

A u nas miś (bo przecież nie mistrz) polski ściąga złomowanych zawodników, których nikt nie chce z poważnych lig.

Wybacz, ale Messiego to Ci nie sprowadzą. Jeśli któraś z poważnych lig chce jakiegoś zawodnika to on Ci nie przyjdzie do niepoważnej ligi jak nasza.

 

A tu w Wiśle nawet jakiś śmieszny bramkarz z zagranicy, podczas gdy Polska jest słynna na cały świat ze swoich bramkarzy.

Swoi bramkarze, ale wolą grać w poważnej lidze. A i z samych bramkarzy nie zbudujesz podstawowej jedenastki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu w Wiśle nawet jakiś śmieszny bramkarz z zagranicy

 

Pareiko ponad 150 spotkań w silnej rosyjskiej lidze i kto tu jest śmieszny :lol2:

 

 

Podobała mi już się Wisła z czasó Smudy i Kasperczaka

 

Polska myśl szkoleniowa skończczyła się juz dobre parę lat temu i raczej nikt już w Krakowie nie tęskni za Kasperczakakiem czy Smudą.

 

 

 

A tym bardziej podrzędnym trenerom z Holandii.

 

Po niespełna roku zdobywa mistrzostwo to podrzędny :brawo: To kogo tu byś chciał żeby przyszedł do Polski ? Zaden Van Gaal nie przyjdzie choćby dlatego że nikt w Polsce nie jest w stanie mu zapłacić 2-3 mln euro za sezon. Takich pieniędzy w Polsce długo jeszcze nie będzie się płacić. Na tego typu trenera stać może przykładowo Spartak gdzie transfery za 10 mln euro jak ostatnio Emunike to nie jest coś nadzwyczajnego. W Polsce transfer za 1 mln euro jak przykładowo Vrdoljaka w Legii to ciągle jest wydarzenie.

 

 

A u nas miś (bo przecież nie mistrz) polski ściąga złomowanych zawodników

 

Ty czytasz to co piszesz czy tylko jesteś tak ograniczony przez transmisje najsliniejszych lig świata na C+ ? Praktycznie każdy zawodnik z pierwszego składu Wisły jest obecnie albo był w przeszłosci reperezentantem swojego kraju zaczynając od Genkova przez Kirma, Meliksona, Sobolewskiego kończąc na Diazie, Jaliensie czy Chavezie. Przecież w kadrze polskiego klubu nie będzie obecnych reprezntantów Hiszpani, Niemiec, Włoch, Francji... Nawet nikt w Polsce nie jest w stanie im tyle zapłacić, zresztą nie tylko w Polsce ale i w podobnych ligach do naszej ligi jak czeskiej, słowackiej, serbskiej.

 

 

Jeszcze co do obcokrajowców w Wiśle. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, takich przykładów w Europie można wyliczać multum a nawet zauważyć że w tym kierunku idzie europejski klubowy futbol . W Wiśle juz tyle szans mieli Polacy i ani razu nie sprostali zadaniu. Nie można mieć też pretensji do właściciela tym bardziej do Cupiała który od tylu lat czeka na Lige Mistrzów. I jeszcze z punktu widzenia Lecha odnośnie obcokrajowców to mogę Cię zapewnić że to nie ma większego znaczenia czy większość będzie Polaków czy obcokrajowców. Ważniejsze jest to że nie chcemy widzieć u siebie w składzie żadnego legionisty czy wiślaka w sensie tak jakby miał Małecki czy Borysiuk grać w Lechu niż to czy obrona Lecha to będzie Kikut, Wołąkiewicz, Kamiński czy Arboleda, Djudjevic, Henriguez. Nas jako kibiców Lecha tak naprawde nie obchodzą piłkarze w sensie czy będzie grał Rudnev , Stlic czy jednak Możdzeń z Drygasem bo w tym wszystkim i tak mało nas obchodzą sami gracze bo najważniejszy w tym wszytskim jest Kolejorz a piłkarze mają tylko dobrze dla niego grać i godnie reprezentować jego barwy i tyle albo aż tyle od nich oczekujemy a mało nas obchodzi ich naradowość bo tak jak pisałem w tym wszystkim i tak nie są najważniejsi piłkarze a najważniejszy jest Kolejorz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, takich przykładów w Europie można wyliczać multum a nawet zauważyć że w tym kierunku idzie europejski klubowy futbol

 

Na co powoli już zaczyna reagować europejska centrala, powolutku ale coś się rusza. Coś już się mówi o wprowadzaniu limitów obcokrajowców. Póki co jest tylko limit zawodników spoza UE, ale dla mnie to za mało.

 

Pareiko ponad 150 spotkań w silnej rosyjskiej lidze i kto tu jest śmieszny

 

ten bramkarz :)

 

Polska myśl szkoleniowa skończczyła się juz dobre parę lat temu

 

... wraz ze ściąganiem do naszego kraju pseudo-trenerów typu: Paniku-taktiki, Liczki-piczki, itp....

Jedyny zagraniczny trener światowej klasy w naszej lidze to był Dan Petrescu, ale niestety piłkarzyki nie chcieli go i go zwolnili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łukasz Petrescu to był światowej klasy, ale piłkarzem, na pewno nie trenerem. Bo jeśli tak, to czemu teraz trenuje w drugiej lidze rosyjskiej (a może go już stamtąd zwolnili)? Mówisz, że kibicujesz Śląskowi, bo jest polski, a jak Legia wychodzi ośmioma Polakami w składzie to już nie jest polska? Widzę jakąś niekonsekwencję w Twoich działaniach. Niestety, ale nie zagadzam się z żadnym zdaniem żadnego Twojego posta, ale możesz robić co chcesz, kup szalik Apoelu i oglądaj wtorkowy mecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łukasz Petrescu to był światowej klasy, ale piłkarzem, na pewno nie trenerem. Bo jeśli tak, to czemu teraz trenuje w drugiej lidze rosyjskiej (a może go już stamtąd zwolnili)? Mówisz, że kibicujesz Śląskowi, bo jest polski, a jak Legia wychodzi ośmioma Polakami w składzie to już nie jest polska? Widzę jakąś niekonsekwencję w Twoich działaniach. Niestety, ale nie zagadzam się z żadnym zdaniem żadnego Twojego posta, ale możesz robić co chcesz, kup szalik Apoelu i oglądaj wtorkowy mecz.

 

 

Trener światowej klasy. Z cieniutkim rumuńskim klubem awansował do LM i walczyli jak równy z równym. Teraz wprowadził Kubań do ruskiej ekstraklasy i od razu w pierwszym sezonie awansował do grupy mistrzowskiej.

Legii kibicuję tylko trochę, a to ze względu na własicieli klubu, którzy niszczą kibiców.

 

 

A po co mam kupować szalik APOEL'u? W jakim celu? Ani mnie ziębi ani grzeje Wisła, tym bardziej jakiś APOEL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten bramkarz :)

 

Nie ten a jego poprzednik w Wiśle wygląda przy obecnym śmiesznie.

 

... wraz ze ściąganiem do naszego kraju pseudo-trenerów typu: Paniku-taktiki, Liczki-piczki, itp....

Jedyny zagraniczny trener światowej klasy w naszej lidze to był Dan Petrescu, ale niestety piłkarzyki nie chcieli go i go zwolnili

 

Znacznie wcześniej. Z momentem ostatniego wejścia polskiego klubu do Ligi Mistrzów czyli juz kilkanascie lat temu a ostatnie blamaże Wisły z Levadią i Karabachem jak najbardziej to potwierdzją, że nawet wcześniejsze dobre występy za Kasperczaka nie są w stanie przebić odpadniecia i wstydu z Levadią czy Karabachem. Zresztą "klase" Kasperczak pokazał w Górniku, że do tej pory Górnik nie może się pozbierać ciągle płacąc Gorawskiemu...

 

Co do samego Petrescu to tak naparwde Maskant jest o krok od powtórzenia tego co w karierze trenerskiej osiągnał Petrescu. Przygoda Rumuna w Wiśle to było pierwsze poważniejsze wyzwanie jak się skończyło to kżdy wie. Dopiero potem wprowadził Unirea Urziceni do Ligi Mistrzów czyli to co o krok od tego jest Maskant z Wisłą. Petrescu dopiero po tym dostał oferte z Rosji z zarobkami dla niego blisko 2 mln euro za sezon od jednego z głownych kandydatów do awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Rosji a co do Maskanta to po ewentualnym wejsciu do LM Wisły wcale nie jest powiedziane czy po nąstępnym sezonie zostanie w Wiśle. Już po zdobyciu mistrzostwa z Wisłą był w kręgu zainteresowań Feyenordu.

 

 

Na co powoli już zaczyna reagować europejska centrala, powolutku ale coś się rusza. Coś już się mówi o wprowadzaniu limitów obcokrajowców.

 

Póki co jest tylko limit zawodników spoza UE, ale dla mnie to za mało.

 

Tak za przeproszeniem ,jakby to powiedział Małecki z Wisły "A kim Ty [beep]a jesteś ****" " ;).

 

Centrala najlepiej niech się zajmnie reprezentacjami i w nich grającymi farbowanymi lisami a nie klubami piłkarskimi. Jak już słysze jak na temat obcokrajowców w naszej lidze wypowiada się Piechniczek to mam ochote rzucić w telewizor pilotem. Co do młodziezy to jest Młoda Ekstraklasa i jak ktoś naparwde jest w niej dobry i ciężko pracuje a nie tylko imprezy co jest bardzo popularną sprawą w Młodej Ekstraklasie to z czasem dostanie swoją szanse jeśli nie w pierwszej drużynie swojego macierzystego klubu to zostanie choćby wypożyczony do innego.

 

I jeszcze wróce do tego czym kończyłem wcześniejszy wpis i napisze jeszcze raz. Przecież dla prawdziwego kibica swojej druzyny tak jak pisałem nie jest najważniejsze jakiej naradowości będą grać. Czy to bedą w większosci Polacy czy obcokrajowcy, tym bardziej że w dzisejszych czasach obcokrajowcy w klubach to wręcz normalność a jeszcze bardziej że w naszej lidze za takiego Polaka jak Robak przy zakupie wołają milion euro. Najważniejszy w tym wszytskim jest klub. Tak jak dla kibica Lecha najważniejszy jest Kolejorz , tak samo dla kibica Wisły najwazniejsza jest Wisła a Legii Legia a nie sami piłkarze. Piłkarze tylko mają grać jak najlepiej dla klubu a ze lepiej gra Rudnev od Slusarskiego albo Injac od Drygasa to rozwiązanie jest jedno a wszyscy mają godnie reprezentowac barwy. Piłkarze w wiekszosci to przecież najemnicy. Jeden przyjdzie, drugi pojdzie. Był w Lechu Lewandowski, poszedł. Przyszedł Rudnev, on też prędzej czy pónziej pójdzie. Nie ma co się za bardzo przywiązywać do piłkarzy. Powtarzam KIBICOWANIE I MIŁOŚĆ JEST DO KLUBU a nie piłkarzyków. Tak trudno to zrozumieć że to "kocha się" klub i to klub jest najważniejszy a nie piłkarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygoda Rumuna w Wiśle to było pierwsze poważniejsze wyzwanie jak się skończyło to kżdy wie.

 

Oczywiście, że wie: buntem piłkarzy przeciwko niedobremu trenerowi :P

 

Powtarzam KIBICOWANIE I MIŁOŚĆ JEST DO KLUBU a nie piłkarzyków.

 

Miłość do Amiki Wronki? :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...