Skocz do zawartości

The Walking Dead


fan tv
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
Gość lukimann

W moim odczuciu serial z odcinka na odcinek robi się coraz słabszy...Gdzieś zginął dreszcz emocji, strach przed zombie i niesamowita atmosfera z początku serialu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość lukimann

Jeśli już mowa o starych odcinkach, kilka było naprawdę mocnych i zapadających w pamięć.Między  innymi  spotkanie Carol z zaginioną córką przemienioną w zombi...Zabójstwo siostry przez jedną z dziewczynek, którymi akurat opiekowała się Carol i straszna kara za ten czyn z jej strony.W sumie jedna z niewielu bohaterek serialu, dzięki którym serial naprawdę zyskuje.

Edytowane przez lukimann
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Odcinek nawet niezły. Pomijając głupotę Ricka, oraz całą tą strzelaninę, która nie wzbudzała żadnych emocji, ponieważ była tragicznie zrealizowana, ale za to w tym odcinku dialogi były dobre.
Fajnie było znów zobaczyć Abrahama, teraz brakuje go w tym konflikcie. Akcja z Michonne odwzorowana z komiksu. Pamiętali też o Glennie, co mnie cieszy. Przynajmniej tak prędko o nim nie zapomną.
A ten sezon faktycznie jest najgorszy. W porównaniu do niego drugi sezon to arcydzieło. :)

6,5/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Serial najlepsze lata ma już dawno za sobą. Oglądam go nieprzerwalnie od sześciu lat, i pomimo tego, że każdy sezon miał lepsze jak i gorsze momenty tak ogromnego spadku poziomu się nie spodziewałem. Po bardzo dobrym pierwszym odcinku, oraz trzema kolejnymi niezłymi epizodami miałem nadzieję, że w końcu serial wraca na te swoje "dawne tory" jeszcze kilka miesięcy temu "broniłem" ten serial przed krytykami, którzy szukali dziury w całym. Niestety, ale po połowie tego sezonu "stanąłem" po tej samej stronie barykady, co krytycy.

 

Scena, gdy np.Negan, który sam wystawia się na strzał ze snajperki, a ci "dobrzy" bohaterzy nie potrafią tego wykorzystać sama w sobie jest śmieszna. Można to wytłumaczyć przypadkowym zbiegiem okoliczności, że Eugene go osłaniał, ale z tego co pamiętam Sasha była najlepszym snajperem w grupie, a w Sanktuarium nie mogła załatwić Negana.

 

W 15 odcinku Rick atakuje osadę, która znajduje się przy morzu, i liczy na to, że pomogą im w walce ze zbawcami. Zmarnował tylko amunicję, pare dynamitów, a grupa nie przybyła na pomoc. Bo przecież kto by pomógł człowiekowi, który atakuje czyjś dom?

 

Zdrada złomiarzy była przewidywalna. Chyba tylko Rick mógł na to nie wpaść. Kilka odcinków temu bez zastanowienia, pomimo protestu np. Rosity, zostawia broń nieznajomym, nieprzemyślając swojej decyzji.

 

Co do jednego się zgodzę: Tylko Negan i Simon byli warci uwagi w tym sezonie.

Edytowane przez Solderowy123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Oglądaliście najnowszy odcinek TWD? Jakie wrażenia?

 

Mnie ten odcinek mocno rozczarował. 100 odcinek to myślałem, że się postarają, że będzie jakaś poważna walka, albo jakieś silne emocje czy śmieszne teksty Negana a wyszedł odcinek dość nijaki. Może to nie był najgorszy odcinek w historii, ale bliżej mu do tych najgorszych niż do najlepszych.

Edytowane przez fan tv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie odcinek nijaki...Serialowi już brakuje świeżości.Gdy już spodziewałem się czegoś zaskakującego co wzbudzi moje emocje..co się pojawło? Ech..napisy końcowe.

Być może to efekt bądź co bądź dobrze prowadzonego z odcinka na odcinek serialu "Fear the walking dead".

*No i Tygrys ma się całkiem dobrze.. :-D

Edytowane przez lukimann
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Epizodu nie oglądałem, ale zacytuję komentarz z pewnej strony;

"Ten odcinek to kwintesencja wszystkiego co najgorsze w tym serialu: absurdalnych pomysłów, nielogicznych rozwiązań, patosu i wymuszania by zależało mi na osobach, na których mi nie zależy. Głeboko wierzyłem, że w 100 odcinku powrócą do tradycji z pierwszego sezonu Darabonta- emocjonującej logicznej rozrywki i wsiąknięcia w ten świat. Tymczasem otrzymałem jakiś plan, którego zasad nie zrozumiałem; strzelanie po oknach wielkiej fabryki; wystrzelanie n-magazynków w jednego człowieka schowanego za pojedynczym samochodem, którego nie trafiają i ten oddaje im granatem; teleportacje kulawego (czemu kulał też nie wiem) antagonisty i jakieś dziwne podchody by udawać jak strasznie emocnonujący nie będzie ten sezon.

Tak wymuszonego pierwszego odcinka nie było jeszcze w historii tego serialu"

Chyba ten sezon też sobie odpuszczę. Mały spoiler:

 

Wojna będzie trwać cały sezon

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszą sceną pierwszego odcinka nowej serii, była smuga kondensacyjna samolotu na niebie. :lol2:

 

Wracając do fabuły...

Mając Negana i najważniejszych ludzi z jego bandy na muszce, można było załatwić całą sprawę w sekundę a Oni zaczynają jakąś bzdurną gadkę o [beep]ołach...

Ale to przecież tylko kolejny amerykański serial dla mało myślących i wątek Negana musi się ciągnąć przez następne pięć sezonów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...