Telekomunikacja Polska

[TELEWIDZ123]

Ja miałem ostatnio taki kłopot nie działała mi Neostrada ( od 1 maja ) byłem pewny że mi odłączyli ( miałem jeden zaległy rachunek , który zaraz zapłaciłem ) telefony do biura obslugi nic nie dały kazali mi czekać na technika który sprawdzi usterkę z tego co myślę mogło cos paść na łaczu lub modem poszedł ( najlepsze jest to że jak podpisałem nową umowe do 10 mb/s a max miałem 4 mb/s nie dostałem nowego modemu ! )

[_MICHAL_]

Ale to był technik przyjechał, działa ci internet?? Z tego co piszesz wnioskuję że od 1 maja nie masz internetu do dziś.

Dlaczego mieli by ci dac nowy modem??

Wyciagałes 4Mb pewnie dlatego że masz daleko do cetrali to tylko tyle linia ci pociągneła.

[TELEWIDZ123]

Już po kłopotach miałem uszkodzkodony modem ( te 4 mb/s miałem dlatego że modem był za "stary " obecmie mam 8mb/s )

[Arerox]

Słyszeliście Panowie o tym, że mają gwarantować minimalną prędkość Neo? Podpisywałem umowę w piątek, tj. 14 czerwca br. i mam w umowie napisane, że minimalna prędkość do klienta to 10 Mb/s. Internet mam 20Mb/s.

[TELEWIDZ123]

Na początku po podpisaniu umowy miałem 6,5 mb/s później prędkość zaczeła spadać i zatrzymała się na 3,5 - 4 mb/s , tak samo miałem powiedziane jak kolega w poście wyżej niestety miałem stary typ modemu !!!! (w biurze obsługi powiedzieli że mam za stary modem i nie obsługuje takich prękości , szczęście miałem takie że padł modem i musieli zamienić na nowy )

[Arerox]

o jakim modemie mówisz?

[_MICHAL_]

Stary modem nie ma nic do gadania poprostu nie obsługiwał ADSl2+ czyli prędkości powyżej 8Mb

 

@arerox, to nie nowośc tak było zawsze.

Dla opcji 20Mb prędkość gwarantowana to od 10 do 20Mb

Dla Opcji do 10Mb wynosi ona od 1 do 10Mb

W razie problemów i tak sie nie powołasz na umowe że masz od 10 do 20 w razie problemów z łączem bo cie zmigrują do 1Mb i powiedza BMT (Brak Możliwości Technicznych)

[Arerox]

MisiekPB nie masz akurat racji.

 

Gwarantowana prędkość w umowie jest dopiero od niedawna. Wcześniej było to tylko umownie zrobione.

A jeśli podpisujesz umowę to oni muszą Ci zagwarantować prędkość na jaką masz umowę. W przypadku problemów proponują migracje. Jeśli ktoś ma trochę oleju w głowie to odrzuca propozycje migracji i zrywa umowę z tytułu niewywiązania się operatora z umowy. Bez problemu można wtedy rozwiązać umowę.

[_MICHAL_]

Sory przejązałem swoje wszystkie umowy i zawsze miałem gwarantowaną prędkość w danym zakresie.

Poprzednia umowa Neo 6Mb (internet o prędkości od 2048kbps do 6144kbps) czy jakoś tak pisze w umowie.

[Arerox]

Ja mam Neo 20 Mb/s i w umowie wyraźnie jest napisane, że dolna granica to 10Mb/s.

 

Miałem lepszą akcje. Zdarza mi się tak, że zrywa połączenie z Neostradą i ciężko jest korzystać z internetu, jeśli w ciągu godziny zrywa synchronizację 5-6 razy. Dzwonię sobie na infolinię, zgłaszam problem, mówią, że to nie pierwsze zgłoszenie w tej sprawie, więc wpadnie do mnie technik. Wpada technik, podłącza swój router, podłącza mój i stwierdza, że wszystko działa. I wyjeżdża mi z tekstem, że 40zł zapłacę kary za wezwanie techników bez powodu. Tłumaczę mu, że problem występuję i tak było zawsze. Jego to nie obchodzi, bo w tej chwili wszystko działa. W końcu mu powiedziałem, żeby wpadł o godzinie 22, kiedy prędkość internetu spada z 18 do 2 Mb/s i wtedy zobaczy, co się dzieję. W konsekwencji zrezygnował z nakładania na mnie kary. Jaki cyrk w tym Orange się dzieję. Strach teraz zgłosić problem, bo jeszcze karę można za to dostać. A wiadomo, jak ludzie nie dzwonią to problemu nie ma. Tak Orange rozwiązuje problemy z internetem.

[_MICHAL_]

ja tez miałem 2 interwencje niedawno, resynchronizacje i akurat jak byli było OK i chcieli mnie obciążyć kosztami to im powiedziałem że mam to gdzieś internet nie działa i bedę zgłaszał do skutku i nie zapłacę nawet złotówki. Pokłóciliśmy się ale nic nie zapłaciłem.

Nie moja wina że mam rpoblemy i akurat kiedy oni sa to jest OK a problemy są okresowe w nieokreślonych godzinach.

 

Po wczorajszej burzy mam mniej niż 1Mb zgłosiłem sprawę po 15min telefon technika że załatwią sprawę tylko może to trochę zająć bo im studzienki w okolicy pozalewało i maja mase roboty. Powiedzieli że dostanę rekompensatę do rachunku za każdy dzień przerwy. Jak już otym sami mówią to mają mase roboty